Zakup kampera - jakie rodzaje toalet |
Autor |
Wiadomość |
Forest
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato swap 2,8idtd, 1996r. Dethleffs
Nazwa załogi: Forest Camp
Dołączył: 06 Lut 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2012-03-02, 23:43 Zakup kampera - jakie rodzaje toalet
|
|
|
Witam wszystkich zapalonych "starszych" przyjaciół karawaningu. Po kilku latach podrozy z przyczepka zapragnęliśmy przesiąść się na kamperka. Nie będę opisywał jakie emocje zapewne zawsze towarzyszą takiej decyzji, ale żeby nie zanudzać przejdę do sedna. Mamy na oku kampera LMC liberty z 1993r, samochód jak na swój wiek, myślę że nadaje się do zakupu ( trochę cena mi nie odpowiada) ale martwi mnie jedna istotna rzecz tj toaleta. Nie znam się na tym ale opróżnianie jej odbywa się do zbiornika który należy chyba pod spust z wc. Stąd pytanie i prośba o opis tego systemu oraz jego wady i zalety. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam Piotr i Lidia |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2012-03-03, 06:38
|
|
|
Jeśli jest to toaleta ze stałym zbiornikiem to kiszka.
Problemem jest opróżnianie,gdyż trzeba najechać samochodem nad kratkę ściekową.
Toaletę z wyjmowanym zbiornikiem zawsze można opróżnić chociażby w przydrożnym wc.
Jedyna zaleta to pojemność. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-03-03, 07:52
|
|
|
kimtop napisał/a: | Jeśli jest to toaleta ze stałym zbiornikiem to kiszka. |
nie do końca kiszka..
bo możesz ja opróżniac tak samo, jak kasetę..
po to sa zewnetrzne zbiorniki na kółkach...
za to olbrzymim plusem, jest pojemnośc stacjonarki ok 50l a nie 10 czy 12 jak kasety
nam stacjonarka wystarcza na ok 7dni...
no, chyba że dorwie rewolucja
która lepsza? nie wiem..
to jest tak, jak z chlebem..jeden lubi wiśniówkę inny cytrynówkę
wybór należy do Ciebie |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2012-03-03, 08:48
|
|
|
gino napisał/a: | za to olbrzymim plusem, jest pojemnośc stacjonarki ok 50l |
Tez o tym napisałem.
gino napisał/a: | a nie 10 czy 12 jak kasety |
Kasety maja 20 lub 17 |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-03-03, 09:33
|
|
|
kimtop napisał/a: | Kasety maja 20 lub 17 |
no to mamy kolejny kasetowy minus....
bo juz kobitki z takim ciężarem nie wyślesz |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-03-03, 09:40
|
|
|
Ciekawe czy jak są kibelki na kasety to czy są też na CD ? |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2012-03-03, 09:41
|
|
|
gino napisał/a: | bo juz kobitki z takim ciężarem nie wyślesz |
Jak to nie?
W Bogacs od trzech lat widzę Niemca,u którego całą obsługę kampera robi ona |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-03-03, 09:42
|
|
|
|
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
Forest
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato swap 2,8idtd, 1996r. Dethleffs
Nazwa załogi: Forest Camp
Dołączył: 06 Lut 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2012-03-03, 09:56
|
|
|
Witam ponownie.
Dziękuję za ekspresowe odpowiedzi i jeżeli można jeszcze kilka pytań :
1. Czy system toalety ze stałym zbiornikiem to już przeżytek? Nie chciałbym wchodzić w technologię która jest już nie stosowana.
2. Jak z przepisami, czy taką toaletę można opróżniać na wszystkich kempingach, czy tylko w jakichś określonych strefach.
3. Wreszcie, czy wielkość zbiornika, a przede wszystkim ilość fekalii nie powoduje przykrych zapachów w autku.
4. Ostatnie pytanie do użytkowników, jak z wygodą opróżniania. Jest tam zbiornik na wózku który trzeba podpiąć pod spust. Czy nie jest to kłopotliwe, nie powoduje wycieków zapachów itp.
Przepraszam za dociekliwość, ale jest to dla mnie temat zupełnie nierozpoznany, a przeszukiwanie archiwum forum i netu nie rozwiało moich wątpliwości.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi - widać , że jesteście na prawdę zwartą grupą
Piotr |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-03-03, 10:11
|
|
|
1.nie rozumiem pytania../jesli chodzi o serwis-części sa dostepne..tzn..jedyna częśc która moze ulec awarii to zawór spustowy, dostepny w każdym sklepie camperowym
2. jak z każdym WC ...jęsli jest miejsce gdzie mozna kotka wylać..to nie ma znaczenia..z jakiego WC
3.tu równiez nie ma róznicy.....z jednego i drugiego może smierdzieć..w końcu nie perfumami go zapełniamy
ale poniewaz w dużej - stacjonarnej WC..trzymamy dłużej..warto , przy ustawianiu kamperka na placu gdzie odpoczywamy...pamietac, aby strona z WC była zacieniona a nie na słoneczku
4.ja nie narzekam..
|
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
Forest
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato swap 2,8idtd, 1996r. Dethleffs
Nazwa załogi: Forest Camp
Dołączył: 06 Lut 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2012-03-03, 10:27
|
|
|
gino napisał/a: | 1.nie rozumiem pytania../jesli chodzi o serwis-części sa dostepne..tzn..jedyna częśc która moze ulec awarii to zawór spustowy, dostepny w każdym sklepie camperowym |
Chodziło mi o fakty czy obecnie któryś z producentów stosuje takie rozwiązanie?
Dzięki |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2012-03-03, 10:34
|
|
|
forest07 napisał/a: | Jak z przepisami, czy taką toaletę można opróżniać na wszystkich kempingach, czy tylko w jakichś określonych strefach. |
przepisy to jedno a mozliwości opróżniżniania to drugie.
Jeśli dzie o to kasetę wyciąganą można taką w miarę szybko i sprawnie opróżnić,
do zrzutni, do toalety, do toy-toya
natomiast z dużym zbiornikiem zamontowanym na stałe to na wydzielone miejsce zrzutu
musisz podjechać dokładnie nad. Pomijam że takich miejsc jest jak na lekarstwo,
a czasem jak juz są to problem z dostępem- nie da się podjechać kamperem, bo np ktoś żle zaparkował, albo za ciasno na manewrowanie.
Można oczywiście bawić się w przelewanie ale to już "większa frajda"-
forest07 napisał/a: | Czy nie jest to kłopotliwe, nie powoduje wycieków zapachów |
przelewanie i wynoszenie "po kawałku" zawsze wiąże się z rozlewaniem, zapachami, zabrudzeniem,. Tylko w dużych amerykańskich kamperach jest to świetnie rozwiazane- kilka pomp i zaworów i mozna to zrobić prawie w stoju wizytowym- inna rzecz że tam jest cała infrastruktura.
W obecnie produkowanych kamperach stosuje się przeważnie system kasetowy, w niektórych kamperach jest nawet miejsce na dodatkową kasetę.
Innym plusem kasety jest jej wielkość, taki pojemnik możemy łatwo przenieść, opróżnić,
donieść do miejsca gdzie jest woda i wypłukać, a jak tej wody nie ma to możemy się posiłkować wodą szarą do chociażby przepłukania kasety. W gorącym klimacie to dość ważne. |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-03-03, 10:37
|
|
|
foreścik..
ale przecież mówimy o kamperku, jak piszesz...z 93r...
wiec tam wszystko jest przeżytkiem..
generlanie..nic juz z tego autka nie jest dzisiaj produkowane...
inne meble, inne zawiasy mebli, inne energobloki, inne materiały, inna armatura, inne instalacje gazowe..itd itd
to wszytsko obecnie jest zupełnie inne, co wcale nie znaczy..że dzisiaj jest LEPSZE
na pewno estetyka, jest ciekawsza..co z solidnościa niestety, nie zawsze idzie w parze
zwróc uwage..że jesli chodzi o awarie wielu ''sprzetów'' to na ogół sa to awarie w autkach po 2000r...
a to energobloki siadają , a to stoły sie obrywają....drzwiczki odpadają...
wiem, bo co i raz, w tych nowych takie rzeczy klientom naprawiam...
w starych..takie awarie sie nie zdarzają..lub bardzo rzadko |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
chris
zaawansowany

Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2012-03-03, 10:46
|
|
|
Wg. mnie zależy gdzie i jak będziesz podróżował. Praktycznie wszyscy producenci europejscy stosują kasety. Wyjątkiem są tylko największe najbardziej wypasione kampery i tylko one mają stałe zbiorniki na fekalia. Ale jeżeli będziesz podróżował za granicą i nie będziesz korzystał z campingów tylko z dedykowanych dla kamperów punktów serwisowych poza nimi to prawie w 100% przypadków jest to dziura w ziemi. I wtedy toaleta ze stałym zbiornikiem jest znacznie lepszym rozwiązaniem ze względu na pojemność. Wiadomo że lepiej ją opróżniać częściej niż rzadziej ale jak nie masz gdzie to lepiej się pomęczyć z nieprzyjemnym zapachem niż odjeżdżać z jakiegoś fajnego miejsca bo jest już pełna. Natomiast na campingach zachodnich jest różnie. Często nie ma możliwości opróżnienia innej toalety niż kasetowa. Na stacjach benzynowych jeżeli nie ma dedykowanego punktu serwisowego w ogóle nie opróżnisz ani kasety ani stałego zbiornika.
Natomiast w Polsce z uwagi na to że takich punktów serwisowych praktycznie nie ma pozostają albo campingi (tam opróżnisz w większości tylko WC kasetowe) albo stacje benzynowe (tylko kasetowe). |
|
|
|
 |
Forest
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato swap 2,8idtd, 1996r. Dethleffs
Nazwa załogi: Forest Camp
Dołączył: 06 Lut 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2012-03-03, 10:51
|
|
|
Gino masz rację, w pełni zdaję sobie sprawę powagi wieku tego kamperka. Nie ukrywam jednak że zaskoczył mnie ten system toalety. Oglądałem starsze pojazdy i wszystkie miały kasety... Pomyślałem, że może to lepsze rozwiązanie ale z Waszych postów wynika, że nie koniecznie. |
|
|
|
 |
|