Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozpoczynam sezon
Autor Wiadomość
kola 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Szukam auta
Dołączył: 28 Kwi 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: lubin
Wysłany: 2012-03-25, 15:07   Rozpoczynam sezon

witam,
zdecydowałem, że w tym tygodniu rozpocznę sezon wiosenny. Padło na Pojezierze Drawskie. Załoga to ja i moje dwa bąble:) nigdy jeszcze nie byłem w tamtych rejonach. pogodę zapowiadają ciekawą więc liczę na dobrą zabawę. Może polecicie jakieś miłe zakątki pojezierza. na początek znalazłem http://www.drawtur.com/ dzwoniłem otwarte:). tam zrobimy pierwszy nocleg, później się zobaczy.
Pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darol 
weteran
KMW TEAM


Twój sprzęt: Knaus Sunliner
Nazwa załogi: darole - gorole ;-)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Paź 2010
Piwa: 61/24
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2012-03-25, 20:03   

http://starekalensko.pl/p...91/O%20nas.html
byłem parę lat temu, sympatyczne miejsce
_________________
Arek (nie Darek) :P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2012-03-25, 21:58   Re: Rozpoczynam sezon

kola napisał/a:
Może polecicie jakieś miłe zakątki pojezierza. na początek znalazłem http://www.drawtur.com/ dzwoniłem otwarte:). tam zrobimy pierwszy nocleg, później się zobaczy.
Pozdrawiam


Bardzo fajne miejsce ;) pod koniec sezonu byliśmy przed tym campingiem naszym T3 , ściągnęliśmy rowery i pojeździliśmy wzdłuż brzegu;) bardzo podobało nam się to miejsce. :spoko
obiecaliśmy sobie , że jak będzie okazja zostaniemy tam na dłużej ;)
PS. Przed campingiem jakieś 50m jest fajny parking ... ;)
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
kola 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Szukam auta
Dołączył: 28 Kwi 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: lubin
Wysłany: 2012-03-25, 22:19   

jak wszystko połapie to jutro wyruszamy. prowiant juz w aucie. dzięki za namiary do sprawdzenia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Brat 
Kombatant


Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2011
Piwa: 192/910
Skąd: San Escobar
Wysłany: 2012-03-26, 10:08   

Kola wyjeżdża a ja wróciłem ... szczęśliwie, po 4 dniach !
Kamperowicze początkujący, zatem delikatna trasa, uwzględniająca nieznane do tej pory rejony kraju; wraz z moją ślubną przejechaliśmy Łódź, Łęczycę, Włocławek, Toruń. Nic szczególnego, pewnie wszyscy te miejsca znają, toteż nie bedę opisywał naszych pierwszych, nieśmiałych bardzo, samodzielnych prób zwiedzania.
Najważniejsze: kamper OK, WSZYSTKO działało poprawnie. ok. 600 km tylko; głównie (2 noce!) w Toruniu, w cieniu kościoła Św. Katarzyny na parkingu miejskim. Starówka Torunia przeurocza! Czasu nie stało na spotkanie z O.Dyr. ;) ale to wina żony, bo popędzała mnie ... a tak chciałem mieć fotkę :mrgreen:
_________________
Marian
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kola 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Szukam auta
Dołączył: 28 Kwi 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: lubin
Wysłany: 2012-03-27, 16:35   

Dojechaliśmy do Czaplinka... było już ciemnawo ale udało mi się znaleść Drewtur Camping. Roboczo się zainstalowałem, porozmawiałem chwile z Panem z obiektu i poszliśmy spać. 320km dało nam w kość. Rano fajnie choć bez słońca. wszystko byłoby ok gdyby... bojler grzał wodę a on się zbuntował. Wodę ma, gaz ma a grzać nie chce. Słychać, że iskrownik próbuje zapalić ale po dwóch próbach się odłącza i lampka na czerwono. Szkoda bo jestem z dziećmi i częste mycie rąk pod zimną wodą jest słabe. Macie może jakieś pomysły na lokalizację usterki?? pozdrawiam znad jeziorka Drawskiego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kola 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Szukam auta
Dołączył: 28 Kwi 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: lubin
Wysłany: 2012-03-27, 16:53   

wszystko jasne:)))) nie ściągnąłem zewnętrznej klapki. czyli wszystko już gra... mogę odpoczywać.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skorpion 
Kombatant
Normalny inaczej wariatek stary wyga


Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Piwa: 280/1357
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-27, 17:24   

Tego wlasnei sie domyslalem juz nawet napisalem ,ale nie zamiescilem tego na forum.To czesto przez za pomnienie tak sie dzieje,ze niektore czynnosci przy eksploatacji kamperka wylatuja z glowy podczas martwego zimowego sezonu :haha: :haha: :haha: :haha:
_________________


Tadeusz
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
artanek
weteran


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Piwa: 23/1
Wysłany: 2012-03-27, 17:33   

Brat napisał/a:
Kola wyjeżdża a ja wróciłem ... szczęśliwie, po 4 dniach !
Kamperowicze początkujący, zatem delikatna trasa, uwzględniająca nieznane do tej pory rejony kraju; wraz z moją ślubną przejechaliśmy Łódź, Łęczycę, Włocławek, Toruń. Nic szczególnego, pewnie wszyscy te miejsca znają, toteż nie bedę opisywał naszych pierwszych, nieśmiałych bardzo, samodzielnych prób zwiedzania.
Najważniejsze: kamper OK, WSZYSTKO działało poprawnie. ok. 600 km tylko; głównie (2 noce!) w Toruniu, w cieniu kościoła Św. Katarzyny na parkingu miejskim. Starówka Torunia przeurocza! Czasu nie stało na spotkanie z O.Dyr. ;) ale to wina żony, bo popędzała mnie ... a tak chciałem mieć fotkę :mrgreen:
I całe szczęscie że nie spotkałes ojca rydzyka bo by od ciebie wycyganil twojego kampera i miał by wygode dla swojich pielgrzymek.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2012-03-30, 00:00   

kola napisał/a:
Dojechaliśmy do Czaplinka... było już ciemnawo ale udało mi się znaleść Drewtur Camping. Roboczo się zainstalowałem, porozmawiałem chwile z Panem z obiektu i poszliśmy spać. 320km dało nam w kość. Rano fajnie choć bez słońca. wszystko byłoby ok gdyby... bojler grzał wodę a on się zbuntował. Wodę ma, gaz ma a grzać nie chce. Słychać, że iskrownik próbuje zapalić ale po dwóch próbach się odłącza i lampka na czerwono. Szkoda bo jestem z dziećmi i częste mycie rąk pod zimną wodą jest słabe. Macie może jakieś pomysły na lokalizację usterki?? pozdrawiam znad jeziorka Drawskiego.


:spoko hej, możesz "strzelić"aktualny cennik?
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
kola 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Szukam auta
Dołączył: 28 Kwi 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: lubin
Wysłany: 2012-03-30, 11:39   

jeśli chodzi o cennik to kamper 25z,ł osoba 12zł, dzieci 6zł, prąd 10zł za dobę.
Miejsce ładne przyjazne kamperkom - zrzut wody itd.
W sezonie to świetny teren to integracji, podejrzewam, że setki osób odwiedzają ten ośrodek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kola 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Szukam auta
Dołączył: 28 Kwi 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: lubin
Wysłany: 2012-03-30, 12:03   

Środa obudziła nas pięknym słońcem. Wyruszyliśmy po śniadanku do Czaplinka oglądnąć rynek, porobić kilka fotek. Super spacer ale coraz silniejszy wiatr targał naszą nadzieją na ładną pogodę. Po powrocie miałem zamiar na fajne popołudnie na krzesełkach pod markizą... niestety. Wiatr zabrał nasze stoliki raz z dywanikiem pod niemi :( poskładam do bagażnika i wpadła myśl...nad morze. Po godzinie byliśmy już w drodze do Sianożętów koło Kołobrzegu. Podjechałem do odwiedzonego 2 lata temu ośrodka gdzie wynajmowaliśmy domek, zapytałem czy możemy skorzystać z parkingu na jedną noc... "nie możecie" :( . Ale za to Sołtys przyjął nas serdecznie, ugościł na swoim parkingu (bezpłatnie) z uśmiechem. Pozdrawiam sołtysa:).
rano spacer na morzem i droga do domu. 410km damy radę. Wyjechaliśmy o 11, byłem w domu o 20:30 masakra... do wczoraj ufałem swojemu GPS-owi. Poprowadził nas po takich dziurach, że średnią prędkość nie trudno wyliczyć. na dodatek 100km od domu po tankowaniu wsiadam do autka i zonk akumulator rozładowany, po 300km ciągłej jazdy???? poprosiłem obsługę stacji o pomoc, kable+autko obsługanta i ruszyliśmy:) teraz mam zagwustkę gdzie jest zwarcie. Fajny pierwszosezonowy pobyt. Czas się skłonić nad kamperkiem i go dopieścić.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***