Cieknąca skrzynia Ducato I |
Autor |
Wiadomość |
1506edi
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2012-08-18, 06:46 Cieknąca skrzynia Ducato I
|
|
|
Witam,znalazłem pokrewne tematy nawet dopisałem swoje zapytanie ale bez odzewu dlatego nowy temat a w sumie jedna podpowiedź.Ściągnąłem półoś po stronie kierowcy jedną stronę,odkręciłem cztery śruby,ale nie wiem jak wyciągnąć kielich ze skrzyni ,żeby wymienić simering półosi,próbowałem nawet lekko siłowo ale nie wiem w czym tkwi problem,może ktos podpowiedzieć?. |
|
|
|
|
eMKa
Kombatant
Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2012-08-18, 07:43
|
|
|
Kielichy zapiekają się w "koronkach". Wielowypust na kielichu i w koronce nie jest zabezpieczony przed wodą, solą itp. Klinować też może zabezpieczenie na kielichu (sprężynka, pierścień rozprężny).
Przyczyną wycieku może być uszkodzony uszczelniacz, lub skorodowana zaślepka koronki (koronka jest zaślepiona od tyłu brokiem) czego Ci nie życzę. |
_________________ Gosia & Krzysiek
|
|
|
|
|
1506edi
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2012-08-18, 10:22
|
|
|
Czyli po wyciągnięciu półosi i odkreceniu 4 śrubek dookoła kielicha kielich powinien sie dać wyciągnąć na zewnątrz?Chodzi o to,że zepsuć urwać,ukręcić to nie problem jak zadziałam ,,brechą" ale delikatnie to może cos z tego będzie.Czy tak?. |
|
|
|
|
eMKa
Kombatant
Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2012-08-18, 12:56
|
|
|
Niestety odkręcenie dekielka nic nie da, bo kielich jest w koronce a ta w mech.różnicowym i opiera się o obudowę (kosz).
Dekielek tylko osłania uszczelniacz |
_________________ Gosia & Krzysiek
|
|
|
|
|
1506edi
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2012-08-18, 19:38
|
|
|
Więc jak powinno wyglądać kolejność do zdemonotowania kielicha aby wymienić simering?Nawet w książce nie ma rysunku poglądowego ani na forum FIATa brak reakcji pomocy. |
|
|
|
|
krismen
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: ducato
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2012 Otrzymał 2 piw(a)
|
Wysłany: 2013-02-09, 16:23
|
|
|
Witam
I jak z tymi półosiami ? udało Ci się je wybić ? u mnie niestety ani drgnie , od wbijania przecinaka i naparzania w niego w bok rozklepałem prawie na naleśniki śrubki od tych dekielków , z biedą je odkręciłem .Zamiast używania rozwiązań siłowych postanowiłem dostać się do tych sprężynek od tyłu czyli od środka dyfru lecz i ta droga jest ślepym zaułkiem ... |
_________________ kris |
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2013-02-09, 20:14
|
|
|
krismen
jaki masz problem nie możesz wyjąć półośi ze skrzyni biegów czy nie możesz wyjąć uszczelniaczy z ich miejsca
półośie to tylko siłowo lewa idzie trochę ciężko bo jest na końcu pierscień rozprężny którego opór trzeba pokonać podłóż z prawej i lewej strony półośi jakiś łomek opierając go o te sruby które sklepałeś i jednym energicznym pchnięciem nacisnij na nie jak na dzwignie
czyli łomki pchasz w kierunku prawego koła ale energicznie musi wyskoczyć odkręcenie tych 4 srubek na tych pokrywkach nic nie daje nie trzymią one półosi |
|
|
|
|
krismen
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: ducato
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2012 Otrzymał 2 piw(a)
|
Wysłany: 2013-02-12, 12:11
|
|
|
Właśnie chodzi o półosie ze skrzyni , uszczelniacza to już raczej bez problemu wyjdą jak tylko wyciągnie się półośki ..... |
_________________ kris |
|
|
|
|
1506edi
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2013-02-12, 18:42
|
|
|
Lewą wyciągnąłem bez większych siłowych problemów,natomiast prawa 3,5godz.Po wyciągnięciu okazało się,że podeszła woda i rdza dobrze podważyła pierścień rozprężny.efekt taki,że zerwało na połowie owego pierścienia ten grzybek na końcu półosi co trzyma zabezpieczenie.Szlifierką kątowa naciąłem głębszy rowek pierścień dopasowałem w sklepie z innego pojazdu i wszystko gra.(skrzynia sucha). |
|
|
|
|
krismen
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: ducato
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2012 Otrzymał 2 piw(a)
|
Wysłany: 2013-02-14, 11:29
|
|
|
W końcu udało się je wydłubać . Oba raczej bardzo siłowo - po rozebraniu skrzyni wyjęciu mechanizmu różnicowego zamontowaniu go w imadle i mocnym uderzeniom w kielichy .Lewy był mniej oporny .. Teraz tylko zestaw naprawczy i skręcamy . Dla potencjalnych zainteresowanych zestaw składa się z : siemering - 35-50-8 , oring - 71-2 to na dekle oraz oring -28-2 na uszczelnienie połączenia kielich - wieloklin .
POWODZENIA.
Ps. eMKa - mylisz się !
"Kielichy zapiekają się w "koronkach". Wielowypust na kielichu i w koronce nie jest zabezpieczony przed wodą, solą itp."
tam ma być oring ! |
_________________ kris |
|
|
|
|
eMKa
Kombatant
Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2013-02-14, 20:52
|
|
|
krismen napisał/a: | Ps. eMKa - mylisz się !
"Kielichy zapiekają się w "koronkach". Wielowypust na kielichu i w koronce nie jest zabezpieczony przed wodą, solą itp."
tam ma być oring ! |
Teoretycznie masz racje bo między koronką a kielichem jest “uszczelnienie” (rys 1 oring 6 ) W cudzysłowie bo to w ogóle nie zdaje egzaminu, dowodem są kłopoty z wymontowaniem kielichów. W takim przypadku należy przyjrzeć się w jakim stanie są zaślepki koronek od strony wewnętrznej (rys 2 poz.9) . Jeżeli są skorodowane, to trzeba również je wymienić, bo w krótkim czasie następuje wyciek oleju ze skrzyni, czego Ci nie życzę.
01.jpg
|
|
Plik ściągnięto 205 raz(y) 95,23 KB |
02.jpg
|
|
Plik ściągnięto 190 raz(y) 129,25 KB |
|
_________________ Gosia & Krzysiek
|
|
|
|
|
MER-lin
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-02-15, 08:48
|
|
|
Czy zaślepki koronek, jeśli skorodowały, można wymienić na nowe? |
|
|
|
|
eMKa
Kombatant
Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2013-02-15, 21:24
|
|
|
MER-lin napisał/a: | Czy zaślepki koronek, jeśli skorodowały, można wymienić na nowe? |
Oczywiście, dlatego o nich wspominam. Niestety oryginalne już są niedostępne. Można wytoczyć lub dobrać zaślepkę ( brok ) silnika w kształcie soczewki (foto)o wymiarze fi 30 mm. W oryginale jest 30 mm płaska. Soczewka bezpieczniejsza i łatwiejsza w montażu .
nr.oryginalnych zaślepek 2480400910, 24804009 może ktoś jeszcze ma.
images[10].jpg
|
|
Plik ściągnięto 6070 raz(y) 2,39 KB |
|
_________________ Gosia & Krzysiek
|
|
|
|
|
krismen
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: ducato
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2012 Otrzymał 2 piw(a)
|
Wysłany: 2013-02-17, 09:22
|
|
|
Myślę że smar miedziany i ów oring powinien zapobiec korozji ..... czas pokaże . |
_________________ kris |
|
|
|
|
|