 |
|
panewki |
Autor |
Wiadomość |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2012-05-08, 21:24 panewki
|
|
|
witam , cos klekotaly mi samoregulatory zaworow w glowicy , trosze 1 lub 2 , no to mysle polepsze i wleje expeler polepszajacy .
polepszylem , regulatory przestaly klikac ale posypaly sie panewki po ok, 300 km.
cisnienie w normie wiec polepszacz polepszyl , penetrowal dobrse ale nie bylo smarowania
nie wiem czywymiana pomoze , wal niby nie podrapany |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Argo
weteran
Twój sprzęt: Ford Chausson WELCOME 23
Nazwa załogi: Argonauta
Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Gru 2011 Piwa: 31/1 Skąd: Nowa Wola
|
Wysłany: 2012-05-08, 23:09
|
|
|
W wątku o Motulu napisałem o CUDOTWÓRCZYCH dodatkach do oleju i jesteś pierwszy który się przyznał do błędu i dlatego stawiam Ci piwko |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-05-09, 19:25
|
|
|
A ja miałem skode favorit którą kupiłem z przebiegiem 360.000 km bez remontu i stosując "magiczne" preparaty dojeachałem do 490.000 po czym sprzedałem kumplowi który jezdził jeszcze 2 lata . Potem oddał na złom bo skoda ... zgniła.
Z preparatami jest - jak ze wszystkim - podział na dobre i złe. Kiedyś pisałem prace dyplomową o krótkotrwałych metodach ratowania silnika do remontu. Miałem idealną skode która paliła litr oleju na 300 km , klepała i pod górke nie miała siły podjechać. Efekty testów były ciekawe.
Z drugiej strony znam pare przypadków i rozbierałem pare silników ( skrzyń, układów chłodzenia itp ) które zostały zabite "magicznymi" preparatami. Wniosek z tego jest chyba taki : jak jest dobry preparat i chcemy nasze "zwłoki" jeszcze troche pourzywać to ok. Ale jeżeli to ma być profilaktyka, polepszenie dobrego to jest to bez sensu. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2012-05-09, 21:59
|
|
|
mak , nie czaruj - 490 000 skoda . lancuszki rozzadu koncza sie po 100 000. a silnik wytrzymal pol banki
panewka po 300 km na bajer plukance
Obraz 488.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 145 raz(y) 62,23 KB |
|
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-05-10, 06:56
|
|
|
gazownik napisał/a: | lancuszki rozzadu koncza sie po 100 000 |
Chyba przy 60.000. I jest to normalny przebieg eksploatacyjny. We wszyskich tego typu silnikach łącznie z fabią 1,4 mpi.
A co do panewek to miałem podobny przypadek przy oleju pewnego znanego producenta. jak znajde zdjęcia to wrzuce. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2012-05-10, 07:45
|
|
|
jakiego , niech wszyscy wiedza , ? pierwsza i ostatnia litera |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-05-10, 19:56
|
|
|
gazownik napisał/a: | jakiego , niech wszyscy wiedza , ? pierwsza i ostatnia litera |
Nazwy nie podam bo jest to baaardzo popularny olej i na pewno odezwą się głosy osób które go używają i mają ok. Ale pare opowieści moge podać:
- ponad 20 lat temu sąsiad kupił nowy samochód.Po 4 latach regularnej wymiany oleju co rok przy przebiegu 18.000 przyjechał że coś mu hałasuje silnik. łańcuch rożrżadu wyglądał jakby miał 120.000 km a wnętrze silnika miało czystość rowu melioracyjnego. Do dzisiaj ten silnik troche klepie ( przebieg 90.000 ) .
- opel 16V. Robimy uszczelke pod głowicą ze zdjęciem i czyszczeniem miski . Przebieg ok . 130.000 , czystość silnika adekwatna do przebiegu czyli nie lustro ale czysto. Składamy do kupy , zalewamy olejem klienta i po 3.000 km zacierają mu się wałki rozrządu , urywa pasek a szlam z silnika schodzi tylko po podgrzaniu opalarką. Po naprawie ( 5 lat temu ) auto jezdzi do dzisiaj bezawaryjnie.
- skoda fabia 1,2. Zdjęta miska i pokrywa zaworów w celu usunięcia wycieków. Przebieg ok 70.000 , silnik czyściutki. Po złożeniu i zalaniu olejem klienta auto jezdzi 3 miesiące po czym ścierają się pierścienie i panewki do zera. Po wymianie w/w umyciu silnika ( osad twarty i czarny ) , bez wymiany pompy oleju itp. samochód jezdzi dalej ( ze 3 lata temu ).
- vw 1,6 : przebieg ok 70.000 km . Zużycie oleju 1l na 700-1000 km. Po przepłukaniu silnika olejami przepracowanymi ( bez preparatów ) oraz po wlaniu "dobrego" oleju zuzycie oleju 2l na 15000 km.
- honda, tdi i wiele innych. Przy zapalaniu rano zero sprężania. Silnik kręci jakby ktoś ukradł świece. Po zalaniu komory spalania olejem i smarem w spraju, nagrzaniem auta i wymianą oleju na inny problem zniknął.
Wszystkie te auta miały ten drogi i popularny olej i historia ich jest mi znana po naszych naprawach. A pojedyńczych przypadków których już potem nie miałem możliwości obserwować mamy przynajmniej 5 rocznie. Ktoś kiedyś mówił że jest to jeden z najcześciej podrabianych olejów i że na allegro skupują opakowania i beczki po nim. Moze tu jest przyczyna ? Podobnych przypadków z innymi olejuami miałem może ze 3. Oczywiście mówie o samochodach regularne serwisowanymi zgodnie z ałożeniami producenta. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-05-12, 23:48
|
|
|
makdrajwer, gazownik ... przestańcie czarować i się krygować jak dziewica na pierwszym podejściu - tylko mówcie wprost o jakie środki chodzi. Nie reklamujemy tylko opisujemy doświadczenia.
Zarówno Zarówno TUTAJ jak i w powiązanym z tym INNYM TEMATEM
opisałem rzetelnie co i dlaczego. Macie doświadczenia to walcie - z faktami się nie dyskutuje.
TO że ktoś miał problemy z danym olejem a ktoś inny nie, wcale nie świadczy o tym że dany produkt jest zły. Pozostają jeszcze silniki które z jednym typem jeżdżą a z drugim kaszlą i prychają z obrzydzeniem... |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-05-13, 08:29
|
|
|
gazowniku...jaki masz przebieg silnika..?
i..skąd pewność, że panewki rozpadły z pwoodu wymiany oleju na ten ''jakiejś tam'' firmy....
a nie...po prostu po wymianie..na co olej mógł nie mieć wpływu..
pytam, bo w/g mnie 300km o których piszesz...mając olej w silniku/jakikolwiek/ DOBRE panewki ciężko rozwalić..
szukałbym raczej przyczyny gdzie indziej...nie samym olejku
np. paliwo w oleju...
lub juz wczesniej zuzyte paneweczki..ale jeszcze nie stukające
tak czy inaczej...niefart |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2012-05-13, 09:48
|
|
|
gino, kombatancie pouczajacy wszystkich - nie czytasz postow tylko piszesz nie na temat
panewki zalatwila dolewka do oleju ktora miala wyczyscic samoregulatory |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-05-13, 10:17
|
|
|
ok..niech i tak będzie |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
wbobowski
Kombatant moder

Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/135 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2012-05-13, 10:31
|
|
|
gazownik napisał/a: | panewki zalatwila dolewka do oleju ktora miala wyczyscic samoregulatory |
Nie wiem, czemu rzucasz się na Gina. Mnie też nie wydaje się możliwe aby to co piszesz wyżej (i po obejrzeniu zdjęć) było prawdą. Oglądaleś te panewki przed dolewką do oleju???, bo jeśli nie to nie masz podstaw do tak kategorycznych stwierdzeń, chyba, że w odróżnieniu od Gina, Ty wszystko wiesz lepiej. |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
 |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 241/606 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2012-05-13, 11:04
|
|
|
gazownik napisał/a: | cos klekotaly mi samoregulatory zaworow w glowicy , trosze 1 lub 2 , no to mysle polepsze i wleje expeler polepszajacy .
|
Ale o co Wam chodzi ? Czy expeler to jest jakaś konkretna marka oleju nie znanego mi pomimo 35lat pracy z autami?
Przecież kłopoty gazownikia zaczęły się po wlaniu tego specyfiku |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-05-13, 11:22
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | gazownik napisał/a: | cos klekotaly mi samoregulatory zaworow w glowicy , trosze 1 lub 2 , no to mysle polepsze i wleje expeler polepszajacy .
|
Ale o co Wam chodzi ? Czy expeler to jest jakaś konkretna marka oleju nie znanego mi pomimo 35lat pracy z autami?
Przecież kłopoty gazownikia zaczęły się po wlaniu tego specyfiku |
no chyba nie do końca PO wlaniu..silnik klekotal juz przed wlaniem
ale...nie wiem..nie znam sie..i, przede wszystkim, nie słyszałem klekoczącego silnika...
ale, moim zdaniem...wspomniany wczesniej klekot ''samoregulatrów'' to mogła byc zła diagnoza..
klekot mógł być z juz luźnawych panewek...które po 300km rozpadły sie..
a że klekot po zalaniu ''tym czymś'' na moment ucichł..
no cóż, wszystkie te specyfiki na ''moment'' pomagaja..
i do gazowanika słówko..
nie strzelaj fochów , tylko, skoro opisujesz coś na forum to miej świadomość, ze będzie o tym dyskusja..
warto ''wyłapywac'' czyjes sugestie, bo mogą Cie naprowadzić na odnalezienie SKUTKÓW awarii..a to, w naprawach jest najważniejsze..aby sytuacja sie nie powtórzyła..
oczywiście, wszystkie te sugestie..to wróżenie z fusów..bo silnika słuchałes Ty i Ty go zepsułeś..
więc tym bardziej Twoje ''przytyki'' sa nie na miejscu.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-05-13, 13:59
|
|
|
Panowie - im więcej takich dyskusji czytam tym bardziej widze sens zrobienia zlotu dla camperowców mechaników - zlot twardzieli, to co już kiedyś sugerowałem. Umawiamy się bierzemy czyjegoś kamperka na warsztat - i uczymy się wszyscy rozkładając go, naprawiając i składając do kupy . Ktoś ma mobilny warsztat ?? Dysakusje są łatwiejsze, szybsze bardziej efektywne - a piwo niewirtualne |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|