Przesunięty przez: Jerzy 2007-12-17, 19:46 |
przyczepka do kampera |
Autor |
Wiadomość |
Sławek HORA [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-31, 09:25
|
|
|
Po rozmowach w Sekcji Ruchu Drogowego tak KMP. jak i KWP potwierdzono, że niestety zgodnie z naszą ustawą jest to holowanie ( Art 31 ). Wnikają z tego wszystkie konsewencje, a więc ograniczenia prędkości i zakaz jazdy autostradami. Oczywiście potwierdzono też, że nasze przepisy nie nadążają za życiem i techniką.
Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku
Sławek HORA |
|
|
|
|
Jerzy
weteran
Twój sprzęt: Adria Sun Living
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sty 2007 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2007-12-31, 11:10
|
|
|
Sławek HORA napisał/a: | potwierdzono, że niestety zgodnie z naszą ustawą jest to holowanie ( Art 31 ) |
Wydaje sie, że w tym przypadku sceptycyzm ustawodawcy jest uzasadniony - zjawisko samoustawialności przednich kół pojazdu holowanego nie gwarantuje bezpieczeństwa. Zachowanie tego pojazdu po wjechaniu jednym kołem na nierówność byłoby trudne do przewidzenia.
Sławek HORA napisał/a: | ...w Sekcji Ruchu Drogowego tak KMP. jak i KWP potwierdzono, że niestety zgodnie z naszą ustawą jest to holowanie ( Art 31 ). Wnikają z tego wszystkie konsewencje, a więc ograniczenia prędkości i zakaz jazdy autostradami. |
...i pozbawia nas głównego atutu, na jaki liczyliśmy - możliwości jazdy bez kierowcy w pojeździe holowanym.
Ale Sławek nie martw się ...tylko patrzeć, jak powstanie "trójkąt holowniczy" mechanicznie sprzężony z drążkiem kierowniczym - wystarczy z jednym.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
- Jerzy |
Ostatnio zmieniony przez Jerzy 2007-12-31, 11:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2007-12-31, 11:11
|
|
|
Dalej to jednak zostanie holowanie. Czy nie prościej delikatna lawetka (przyczepka) dostosowana konstrukcją, wymiarami do samochodu przewożonego, nawet tak zbudowana by samochód wożony stanowił jej integralną część i po sprawie. Lawetę zarejestruje się bez (większych) problemów jako SAM. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
martes
weteran "Miła Karawana"
Twój sprzęt: baz campera
Dołączył: 28 Mar 2007 Piwa: 7/4 Skąd: z Warki/Warszawki
|
Wysłany: 2007-12-31, 13:59
|
|
|
janusz napisał/a: | lawetka (przyczepka) | i nad takim rozwiazaniem rowniez pracuje . Bedzie to rozwiazanie drozsze ale pod wzgledem przepisow latwiejsze w dalszym uzytkowaniu ... |
_________________ MARTESIK...
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2007-12-31, 15:06
|
|
|
Jerzy napisał/a: | Wydaje sie, że w tym przypadku sceptycyzm ustawodawcy jest uzasadniony |
Jakoś brytyjski ustawodawca nie był sceptycznie nastawiony do tego projektu :-D Jerzy napisał/a: | zjawisko samoustawialności przednich kół pojazdu holowanego nie gwarantuje bezpieczeństwa. |
Anglicy którzy w ten sposób przycholowali "Smarta" za "Hymerem" 300 kilometrów w głąb Hiszpani też nie wyglądali na nierozsądnych kamperowców. |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2007-12-31, 15:09
|
|
|
Sławek Dehler napisał/a: | Jakoś brytyjski ustawodawca nie był sceptycznie nastawiony do tego projektu :-D |
Brytyjski ustawodawca nie jeździł po polskich drogach Gdyby się przejechał to w koleinach pozwolił by jeździć nie tylko na trójkącie ale i na holu sztywnym, z przyzwoitej koleiny samochód sam nie wyjedzie. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2007-12-31, 15:19
|
|
|
No dobrze powalony siłą polskich realii poddaje się co do "trójkąta" A jak to jest z holowaniem na "motylu" |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2007-12-31, 15:45
|
|
|
A ja tak się zastanawiam, zastanawiam i nijak nie mogę zrozumieć sensu holowania camperem drugiego auta. Jakiś nie nowoczesny chyba jestem, albo co. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2007-12-31, 15:52
|
|
|
Jeżeli gość 11-metrowego kampera to zabardzo nie pozwiedza okolicy stojąc dwa tygodnie na kempingu :-( |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2007-12-31, 16:02
|
|
|
Sławku, a co myślisz o zwiedzaniu na rowerze? Bardzo skuteczne i...zdrowe! |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2007-12-31, 17:33
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Sławku, a co myślisz o zwiedzaniu na rowerze |
Ja na rowerku z małżonką to czemu nie. Mamy z tyłu kamperka takie dwa fajne składaczki :-) Natomiast właściciel 11-metrowego kampera na zach. numerach / pochodzenia polskiego/ powiedział mi " że jak go stać na takiego kampera to i osobówkę też sobie przyciągnąl" |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
Jerzy
weteran
Twój sprzęt: Adria Sun Living
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sty 2007 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2007-12-31, 18:08
|
|
|
Sławek Dehler napisał/a: | A jak to jest z holowaniem na "motylu" |
Już słyszę grzmienie Janusza ...że to też holowanie.
...ale przynajmniej nie jest potrzebny drugi kierowca! |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2007-12-31, 18:26
|
|
|
Sławek Dehler napisał/a: | Natomiast właściciel 11-metrowego kampera na zach. numerach / pochodzenia polskiego/ powiedział mi " że jak go stać na takiego kampera to i osobówkę też sobie przyciągnąl" |
No właśnie! I dla mnie to już jest koniec dyskusji. Nie ten styl, nie ta klasa.
Już teraz umawiam się z Tobą, Sławku, że razem z żonami pojeździmy TAKŻE na rowerach. Oby do wiosny. :-D |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2007-12-31, 18:42
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Już teraz umawiam się z Tobą, Sławku, że razem z żonami pojeździmy TAKŻE na rowerach. Oby do wiosny |
Trzymam za słowo. Oby do wiosny.
Pozdrowienia |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
Sławek HORA [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-01-01, 21:02
|
|
|
Witam wszystkich w Nowym Roku
Chociaż na forum jestem jako początkujący, pozwolę sobie na podsumowanie zagadnienia przyczepki do kampera.
Holowanie na połączeniu bezpośrednim ma wiele zalet:
1- brak problemów z lawetą na kempingach i postojach
2- szybkie mocowanie
3- brak uciążliwego najeżdzania i mocowania na lawecie
Wady: 1- chwilowe problemy z przepisami
2- podczas holowania prca opon, łożysk, przekładni głównej, mech. różnicowego,
skrzyni biegów, ukł. kierowniczego.
3- silne brudzenie podczas opadów
4- cofanie o wiele trudniejsze niż z lawetą, a wręcz prawie niemożliwe
Osobiście bardzo jestem zainteresowany samochodem z tyłu (rowery mam w bagażniku pod podłągą, motocykl z tyłu) gdyż mój 10 metrowy,8 tonowy kamperek uniemożliwia dotarcie do centrum miast, czy zwidzanie w trudno dostępnym terenie, a pogoda na rowery, czy motocykl nie zawsze jest przychylna.
Jeżeli przepisy się zmienią napewno ten sposób holowania mimo wszystkich wad jest najlepszy. Nie ma problemów z utrzymaniem kierunku jak sugeruje Jerzy.
O przyczepie- lawecie też chętnie podyskutuję i trochę rozwiązań podsunę, a o zaletach i wadach, oraz przepisach holowania i ciągnięcia przyczep napiszę w prawie i przepisach na forum ogólnym |
|
|
|
|
|