|
|
słaby silnik, konieczna wymiana |
Autor |
Wiadomość |
majart1
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: WIENSBERG METEOR Fiat Ducato
Nazwa załogi: majart1
Dołączyła: 12 Wrz 2012 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2012-09-12, 00:50 słaby silnik, konieczna wymiana
|
|
|
Witajcie!
Jesteśmy nową załogą. Nabyliśmy w tym roku Fiata Ducato Wiensberg Meteor z 2000r 1,9 TD 83kM. Autko zwrotne, funkcjonalne, ale silnik słaby jak mucha po imprezie. Każda górka to wyzwanie .A ileż tych wyzwań można znieść? Poprzedni właściciel chyba się nie przyznał ile naprawdę kamperek miał na liczniku, ale po pomrukach silnika i jego zachowaniu to ma duuuużo więcej.
Poradźcie, proszę, czy jest możliwość zamiany starego, słabego silnika na nowy, mocniejszy 120-130kM bez konieczności wymiany skrzyni biegów i innych elementów?
Nie chcemy zmieniać kampera, bo wymiar 5,50 m i wysokość 2,80 m są dla nas idealne, ale musimy rozstac się ze starym silnikiem.
Prosimy o porady!
Piszcie na e-mail: hipokrates3@wp.pl
Pozdrawiamy
majart1 |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 215/482 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-09-12, 07:05
|
|
|
majart1 napisał/a: | czy jest możliwość zamiany starego, słabego silnika na nowy, mocniejszy 120-130kM bez konieczności wymiany skrzyni biegów i innych elementów? |
Nie ma takiej możliwości. Coś co by spełniło Twoje oczekiwania, to cały zespól napędowy 2.8idTD o mocy 122KM. Silnik prosty mocny bez zbędnych wodotrysków. Najlepiej kupić cale auto z takim silnikiem i kiepską blachą / o co w Fiatach wcale nie trudno/ jako dawcę organów koniecznych do przeszczepu.
x.JPG
|
|
Plik ściągnięto 5941 raz(y) 47 KB |
|
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-09-12, 07:14
|
|
|
majart1, ja bym Slawkowi wierzyl..i pytal go o szczegoly..
bo..sam zmajstrowal taka przekladke od A do Z |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
majart1
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: WIENSBERG METEOR Fiat Ducato
Nazwa załogi: majart1
Dołączyła: 12 Wrz 2012 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2012-09-12, 22:56
|
|
|
Bardzo dziekujemy Fendziaszkom za podpowiedź i jesli można skorzystać z fachowej porady Sławka, który sam dokonał takowej transplantacji, pozwolimy sobie zadzwonić i popytać o szczegóły.
Pozdrawiamy
majart1 |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 215/482 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-09-12, 23:03
|
|
|
majart1 napisał/a: | pozwolimy sobie zadzwonić i popytać o szczegóły. |
Proszę bardzo numer w awatarze |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
sławek w.
stary wyga
Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Piwa: 10/1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2012-09-12, 23:56
|
|
|
Możesz również zamienić - jeżeli Cię to zadowoli na silnik 2,5 td - z tego lub podobnego rocznika. Ja tak zrobiłem, kupiłem dostawczaka za grosze - totalne próchno zgniłe na wylot, ale silnik miodzio nie bierze grama oleju. zmieniając silnik należy zmienić cały zespół napędowy (również ze sterowaniem np. świecą płomieniową) wraz z półosiami, kołami (tylne bębny pozostają bez zmian) , przekładnią kierowniczą (bo pewnie masz bez wspomagania), serwo, do tego nowe opony bo 16" - całkowity koszt - dobrze, że żona nie wie - może się trochę domyśla . Doliczyć należy jeszcze nowe sprzęgło, rozrząd, pompa wody, łożyska wtryskiwacze, regeneracja turbiny itp., itd. Czeka mnie jeszcze remont skrzyni biegów . Policz to wszystko, decyzja należy do Ciebie. Jednakże biorąc to wszystko pod uwagę chyba nie żałuję. Na poprzednim silniku w Alpach dwukrotnie zagotowałem silnik, totalny brak mocy, ledwo wjeżdżałem się na wyższe góry. W tym roku pojechałem do Bułgarii przez Rumunię zaliczając trasę Transfogaraską - różnica mocy nieprawdopodobna, to zupełnie inny samochód, nie chce się wierzyć, że te kilkanaście koni (raptem 13)robi taką różnicę, a spalanie o niecały litr więcej. |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 215/482 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-09-13, 07:04
|
|
|
sławek w. napisał/a: | Możesz również zamienić - jeżeli Cię to zadowoli na silnik 2,5 td |
Silniki 2.5 robione były w różnych mocach.można trafić na słabszą wersję
2.8idTD - jeden typ= 122KM
Wniosek- robota taka sama, koszty podobne, a wynik przyrostu mocy pewny
sławek w. napisał/a: | ale silnik miodzio |
sławek w. napisał/a: | . Doliczyć należy jeszcze nowe sprzęgło, rozrząd, pompa wody, łożyska wtryskiwacze, regeneracja turbiny itp., itd. |
Silnik miodzio to chyba nie był
sławek w. napisał/a: | Czeka mnie jeszcze remont skrzyni biegów |
sławek w. napisał/a: | , przekładnią kierowniczą (bo pewnie masz bez wspomagania),
serwo, |
żartujesz? w aucie z 2000r.
sławek w. napisał/a: | Ja tak zrobiłem, kupiłem dostawczaka za grosze - totalne próchno zgniłe na wylot, |
Jak się kupi za grosze to potem są koszty |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
sławek w.
stary wyga
Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Piwa: 10/1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2012-09-13, 13:31
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Jak się kupi za grosze to potem są koszty |
Źle mnie zrozumiałeś chyba - silnik miodzio bo był po kapitalnym remoncie, co ma skrzynia biegów, sprzęgło, rozrząd do silnika. Byłbym nieodpowiedzialny gdybym nie wymienił sprzęgła, rozrządu, pompy wody tym bardziej, że wszystko było wyjęte - robię to dla siebie, dla prawie pewności (100% nie ma nigdy), że te elementy nie zwiodą mnie będąc kilka tysięcy km od domu. Zawsze tak robiłem kupując używane samochody. Można to nazwać przezornością, rozrzutnością czy jak kto inaczej woli. Wolę spokojnie jechać na urlop(y), tym bardziej, że kamperek musi zostać z nami na dłużej. Tak na marginesie trudno mi wyobrazić sobie pęknięcie paska rozrządu na np. takiej trasie Transfogaraskiej kilkaset metrów przed szczytem . Ciekawe jak wygląda ściągnięcie pomocy choćby ADAC. |
|
|
|
|
majart1
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: WIENSBERG METEOR Fiat Ducato
Nazwa załogi: majart1
Dołączyła: 12 Wrz 2012 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2012-09-13, 16:50
|
|
|
Dziękujemy również Sławkowi W. za sugestie. Bardziej nam jednak odpowiada porada Fendziaszków, bo jak się już silnik wymienia, to należy wymienić na mocniejszy. W modelu z 2000 r jest wspomaganie kierownicy. W tym roku zrobiliśmy 1700 km po Austrii, z czego 600 km tras alpejskich. Jakoś nie udalo nam się zagotować silnika, a pewnie dlatego, że często robiliśmy postoje, a na podjazdach jechaliśmy wolniutko, jednym tempem, często redukując biegi. Z górki zjeżdżaliśmy na najwyższym biegu bez gazu i silnik się ładnie chłodzil, a i paliwa poszło mniej. Opony kupiliśmy zaraz nowiutkie, bo też nie lubimy ryzykować.
Gdzie najłatwiej nabyć pojazd do transplantacji i jak poznać, że przeszczepiany organ ( silnik i reszta) nie są równiez ruiną?
Pozdrawiamy
majart1 |
|
|
|
|
JaroW
stary wyga JaroW
Twój sprzęt: FIAT Ducato CI Riviera 500
Nazwa załogi: JaroW+BaWa
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Sie 2008 Piwa: 22/17 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: 2012-09-13, 18:58
|
|
|
Witajcie
Może ja wtrące parę zdań..
iDTD to super silniczek ... ale nie ma 122 KM tylko 129 KM bo ...
Myślę Sławku że nie dawałeś katalizatora.
Katalizator obniża moc około 7KM
Przykład podaje taki 2.5 TDI FIATA MA 116KM bez kata a z napisem 2.5 TDI cat ma 109 KM.
Pozdrawiam |
_________________ Nowy CamperoManiak -> to ja.
Nie piszę poprawnie po polsku.
|
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-09-13, 23:27
|
|
|
Myślę że 107-110KM tez im wystarczy, a nie wejdą w wyższe progi opłat OC/AC z powodu pojemności silnika.
2,5 TDi montowany w Citroenie IMHO był naprawdę świetny. W blaszaczku regularnie serwisowanym zrobiłem 200 kkm w ciągu 2 lat i nie pamiętam żadnego poważniejszego numeru któy by mi auto odwaliło z powodu silnika...
NO i był jeszcze silnik 2.0 benzynowy 110KM który można było zagazowac - albo kupić z fabryczną instalacją LPG (Peugeot).
W tej budzie mogliby się złapać jeszcze na pierwsze common raile ale wymiana na 2.2. HDI 101KM to IMHO niezbyt duży zysk - chyba że ze względu na spalanie w dłuższym okresie. ALE to by było opłacalne w blaszaku a nie w kamperze.
względnie ... 2.8Hdi |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 215/482 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-09-14, 07:21
|
|
|
JaroW napisał/a: | Myślę Sławku że nie dawałeś katalizatora. |
Jarek - no co Ty i EGR- a taż wywaliłem |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 215/482 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-09-14, 07:33
|
|
|
maszakow napisał/a: | Myślę że 107-110KM tez im wystarczy, a nie wejdą w wyższe progi opłat OC/AC z powodu pojemności silnika. |
Masz prawo tego nie wiedzieć, ale pojemność silnika w kamperach u wielu ubezpieczycieli na gra głównej roli
maszakow napisał/a: | 2,5 TDi montowany w Citroenie IMHO był naprawdę świetny. W blaszaczku regularnie serwisowanym zrobiłem 200 kkm w ciągu 2 lat i nie pamiętam żadnego poważniejszego numeru któy by mi auto odwaliło z powodu silnika...
NO i był jeszcze silnik 2.0 benzynowy 110KM który można było zagazowac - albo kupić z fabryczną instalacją LPG (Peugeot).
W tej budzie mogliby się złapać jeszcze na pierwsze common raile ale wymiana na 2.2. HDI 101KM to IMHO niezbyt duży zysk - chyba że ze względu na spalanie w dłuższym okresie. ALE to by było opłacalne w blaszaku a nie w kamperze.
względnie ... 2.8Hdi |
2.8idTD= prosty, mocny, długowieczny po co wyważać otwarte drzwi |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
StasioiJola
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Bürstner
Nazwa załogi: StasioiJola
Pomógł: 12 razy Dołączył: 25 Lip 2008 Piwa: 81/283 Skąd: Gąbin
|
Wysłany: 2012-09-14, 09:36
|
|
|
Sławku- masz całkowitą rację!!! |
_________________
|
|
|
|
|
JaroW
stary wyga JaroW
Twój sprzęt: FIAT Ducato CI Riviera 500
Nazwa załogi: JaroW+BaWa
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Sie 2008 Piwa: 22/17 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: 2012-09-14, 15:50
|
|
|
maszakow napisał/a: | Myślę że 107-110KM tez im wystarczy, a nie wejdą w wyższe progi opłat OC/AC z powodu pojemności silnika.
|
Bzdura
montować to tylko najmocniejszy jaki można dać bo cena jest taka sama aut do transplantacji.
tylko 2.8 idtd bo to jest silnik 2.8 tdi czyli następca 2.5 tdi zachwalane przez kolegę marszakowa.
te silniczki robią bez problemu 600-800 tyś km i więcej.
|
_________________ Nowy CamperoManiak -> to ja.
Nie piszę poprawnie po polsku.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|