|
|
zerwane gwint szpilki kola - wymiana |
Autor |
Wiadomość |
david111
trochę już popisał
Twój sprzęt: vw lt28
Dołączył: 09 Lut 2011 Piwa: 1/1 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 2013-03-12, 18:58 zerwane gwint szpilki kola - wymiana
|
|
|
Witam,
jade sobie droga slysze ze cos zaczyna telepac kamperkiem. zawalniam i tak nasluchuje. patrze w lusterke a tam kolo mi lata!!
w ostatniej chwili stanalem, bo jak zdjalem kolapaczka czarnego to wypadly z niego 4 nakretki a piata ledwo wisiala na koncowce szpilki. jeszcze skunde pozniej i bym stracil kolo a kamper zaliczylby glebe na piaste. ufff ale zyje nie wiem czego wiecej szczescie czy rozumy lub glupoty ze do tego pozwolilem dopuscic
a teraz do rzeczy. zerwane wszystkie gwinty w szpilkach ktore wchodza do piasty. na sile nowymi srubami ktore mialem w skrzence naprawczej dokrecilem kolo i zjechalem na parking. tak auto zostalo.
musze wymienic wszystkie szpilki. pytanie jest jak one siedza. zapewne trzeba rozebrac bęben i wybic szpilki od przodu. pewnie byloby dobrze tez zdjac cala piaste lub wogole nowa dac z nowymi szpilkami.
co o ty myslicie?? czy dobrze widze przyszla prace??
pozdrawiam |
|
|
|
|
bryzby
stary wyga
Twój sprzęt: Fiat Ducato Granduca 2,8 JTD
Nazwa załogi: bryzby
Dołączył: 30 Gru 2012 Piwa: 5/6 Skąd: Tuchola
|
Wysłany: 2013-03-12, 20:14
|
|
|
Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem ale nazwa szpilki sugeruje ,że sa to wkręcane elementy.Musisz uważać bo taka usterka występuje najczęściej przy słabo dokręconym kole lub nieorginalnych nakrętkach lub felgach.Wymienić można same szpilki lub cały komplet ale wtedy z obu stron. |
_________________ Brygida i Zbyszek |
|
|
|
|
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2013-03-12, 20:15 Re: zerwane gwint szpilki kola - wymiana
|
|
|
david111 napisał/a: | Witam,
jade sobie droga slysze ze cos zaczyna telepac kamperkiem. zawalniam i tak nasluchuje. patrze w lusterke a tam kolo mi lata!!
w ostatniej chwili stanalem, bo jak zdjalem kolapaczka czarnego to wypadly z niego 4 nakretki a piata ledwo wisiala na koncowce szpilki. jeszcze skunde pozniej i bym stracil kolo a kamper zaliczylby glebe na piaste. ufff ale zyje nie wiem czego wiecej szczescie czy rozumy lub glupoty ze do tego pozwolilem dopuscic
a teraz do rzeczy. zerwane wszystkie gwinty w szpilkach ktore wchodza do piasty. na sile nowymi srubami ktore mialem w skrzence naprawczej dokrecilem kolo i zjechalem na parking. tak auto zostalo.
musze wymienic wszystkie szpilki. pytanie jest jak one siedza. zapewne trzeba rozebrac bęben i wybic szpilki od przodu. pewnie byloby dobrze tez zdjac cala piaste lub wogole nowa dac z nowymi szpilkami.
co o ty myslicie?? czy dobrze widze przyszla prace??
pozdrawiam |
dobrze widzisz ,,,,, ,,,,,lepiej sprawdź wszystkie nakrętki na pozostałych kołach |
_________________ Darek |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2013-03-12, 20:59
|
|
|
Szpilki są osadzone w piaście na wieloklinie. Rzadko zdarza się by "obrobił" się wieloklin. Jest hartowany. Najczęściej powodem zerwania s zpilek jest niedokręcenie nakrętki bęben-felga.
PS. W starszych modelach samochodów (mój kamper Ford ADF) szpilki miały "lewy" gwint by nakrętki same dokręcały się w czasie jazdy. Pamiętam, że mechanik poukręcał mi szpilki chcąc zmienić koło. Pocił się, sapał i..ukręcił. Gadał że były zapieczone i ukręciły się ze starości Dopiero przy drugim kole zajarzył, że to lewe gwinty |
Ostatnio zmieniony przez kazbar 2013-03-12, 21:17, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2013-03-12, 21:09
|
|
|
david111 napisał/a: | musze wymienic wszystkie szpilki. pytanie jest jak one siedza. zapewne trzeba rozebrac bęben i wybic szpilki od przodu. pewnie byloby dobrze tez zdjac cala piaste lub wogole nowa dac z nowymi szpilkami. |
Szpilki są na wcisk.Trzeba wybić z piasty urwane i (jeśli otwory w piaście są nie rozkalibrowane)wbić nowe.
Jeśli długośc szpilki pozwala na to ,by ją włożyć w piastę bez demontażu tejże ,to można szpilki wciągnąc w piastę przy pomocy tulejki i nakrętki koła.
bryzby napisał/a: | Wymienić można same szpilki lub cały komplet ale wtedy z obu stron. |
Możesz napisać czemu z obu stron? |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
david111
trochę już popisał
Twój sprzęt: vw lt28
Dołączył: 09 Lut 2011 Piwa: 1/1 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 2013-03-12, 23:05
|
|
|
dzieki za podpowiedzi.
tak wlasnie myslalem (poczytalem troche) ze sa na wcisk. wyczytalem gdzies tam ze latwo jest skrzywic sama piaste walac w szpilke mlotkiem ;( bedzie trzeba uwazac
- a czy do tej operacji zdejmowac beben??
- wiecie moze jakich szpilek szukac. czy rozmiar to M 14 x 1.5 a dlugosc 70 czy 40mm ??
- jeszcze moze slowo odnosnie samej piasty. jakiej szukac, jakas porada bo moze i ja bym zmienil
tak przypomne ze moja westfalia to 2.4d bez turbo na pojedynczych kolach z tylu z 92 roku
a tak na dobicie powiem ze cala historia wlasnie toczy sie w angli - wiecie jak ciezko tutaj cokolwiek znalezc do tak starych samochodow. miesiac temu padl mi rozrusznik to trzeba bylo solidnie poszukac i kupic do turbo a okazalo sie ze byla roznica miedzy silnikiem turbo a bez turbo.
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|