 |
|
Dualizm gwarancyjny |
Autor |
Wiadomość |
pawel67
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Hymer 622CL - Ford Transit
Dołączył: 10 Lut 2007 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-01-10, 19:32 Dualizm gwarancyjny
|
|
|
Jak wiadomo samochody kempingowe mają kilku gwarantów. Producenta zabudowy kempingowej - i tu sprawa jest prosta. Za serwisowanie np kampera Hymer odpowiada sprzedawca. Problem pojawia się w przypadku usterek mechanicznych samochodu na którym jest zabudowa.
W moim przypadku to Fiat. Serwisy Fiata (sprawdzone w kilku) nie chcą respektować książeczek gwarancyjnych wydanych przez sprzedawcę. Domagają się osobnej książeczki oddziału Fiata (np z Fiat Niemcy, Słowenia, czy co tam jeszcze) który sprzedał podwozie pod zabudowę Hymerowi, Adrii, czy Mobilivetcie.
Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie ? Opiszcie. |
_________________ pozdr p67
www.globalrentcar.pl
 |
|
|
|
 |
MirekM
weteran Piękny inaczej

Twój sprzęt: Bürstner Quadro IT674G
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lis 2007 Piwa: 17/9 Skąd: Stettin
|
Wysłany: 2008-01-10, 20:17
|
|
|
W przypadku mojego Millera na podwoziu Ducato szczeciński serwisant Fiata nie robił problemów. Wprawdzie sprzedawca wysłał kupon do Fiata i powinien otrzymać spowrotem jakiś specjalny kupon dołączany do gwarancji, ale jak to z włochami. Wyznają zasadę, że jeżeli coś miałeś zrobić, zrób to jutro , albo nie rób tego wogóle. Minęło pół roku i kuponu nie ma. Ale na szczęście serwis nie robi problemów. A jak to z Fiatem już dokonywałem napraw gwarancyjnych.
Jak będziesz miał problemy z Twoim serwisem, przyjeżdżaj do Szczecina. Tutaj ludzie myślą może inaczej. |
_________________ Mirek ze Szczecina
I znowu jeden post więcej
Nie kłóć się z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
www.shippol.pl www.uszczelki-cnc.pl
 |
|
|
|
 |
pawel67
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Hymer 622CL - Ford Transit
Dołączył: 10 Lut 2007 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-01-10, 20:37
|
|
|
Mam taki kupon, tylko bez pieczątek Fiata (są pieczątki importera). Dla nich to mało. Przyznam, że nie rozumiem. W oplu i renault którymi ostatnio jeździłem wykonywałem naprawy nawet bez książeczki gwarancyjnej. Wystarczyło, że samochód był widoczny w globalnym systemie. Wiadomo kiedy i gdzie był sprzedany, gdzie serwisowany i do kiedy ma gwarancję. Tu jest podobnie. Samochód widać .... i tyle. W Polsce nie jest to być może wielki problem. Ale załóżmy wariant pesymistyczny - awaria mechaniczna np w Hiszpanii. Urlop z głowy, koszty, itp. |
_________________ pozdr p67
www.globalrentcar.pl
 |
|
|
|
 |
Marek
stary wyga

Dołączył: 24 Sty 2007 Piwa: 1/1 Skąd: Kamieniec Wrocławski
|
Wysłany: 2008-01-10, 23:16
|
|
|
Ja żeby dostać książeczkę gwarancyjną musiałem wysłać kserokopię dowodu rejestracyjnego do Turynu przysłali mi książeczkę gwarancyjną i kupony z kodem kreskowym. Żeby było śmieszniej gwarancja wystawiona jest na Starostę Powiatowego gdyż tak zaczynają się rubryki w dowodzie rejestracyjnym. Dobrze ,że jest jeszcze właściwy numer rejestracyjny i numer podwozia. i jeszcze dodam,że mimo "że to Fiat" nie musiałem korzystać z service.
Marek |
_________________ "Róbmy swoje" |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|