prysznic grzany przeplywowo 12v |
Autor |
Wiadomość |
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-03-26, 14:13
|
|
|
Na 'oko' mam tam 0,5-1 l/min.
Na szczescie jest mozliwosc zdlawienia przeplywu w samej sluchawce.
Szukam teraz switcha on/off/on z kontrolka na 12V i za cholere nie moge znalezc..
Jeszcze lepiej by bylo gdyby byl bryzgoodporny.. |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
koder
Kombatant (statystycznie)
Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
|
|
|
|
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-03-26, 15:58
|
|
|
Gdyby jeszcze byl trzypozycyjny byloby git.
Ale chyba takiego nie znajde. |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-03-26, 17:13
|
|
|
kupilem trzypozycyjny bez info swietlnej, ale wrzuce w uklad grzalek buzzer by wiedziec kiedy sa pod napieciem i nie zostawic wlaczonych |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2014-03-26, 20:48
|
|
|
A po co 3 pozycje , nie dwie? |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
|
|
|
|
|
koder
Kombatant (statystycznie)
Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-03-26, 20:55
|
|
|
No pewnie 1-0-2, do dwóch "biegów". |
_________________
|
|
|
|
|
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-03-26, 21:36
|
|
|
Dokladnie tak |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
jury
zaawansowany
Twój sprzęt: N-126 za Lancia Ypsilon
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2009 Piwa: 3/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-04-05, 15:36
|
|
|
Kiedyś, dawno temu kiedy nawet przyczepy się nie widziało na kempingach , a co dopiero mówić o kamperach biwakowaliśmy na dziko na mazurach nad samym jeziorem. Był zimny sierpień i o kąpieli w jeziorze trzeba było zapomnieć robiliśmy sobie prysznic z ciepłą wodą.
Woda pompowana z jeziora pompką elektryczną do mycia samochodu doprowadzona była do wężownicy miedzianej nawiniętej na rurkę od piecyka zamocowaną pionowo na nakręcany na butlę promienniku gazowym, takim do ogrzewania namiotu.
Cała rodzinka się wykąpała w bardzo ciepłej wodzie i jeszcze sąsiadom udostępnialiśmy ten patent.
Jeździliśmy potem z przyczepą i patent jeździł z nami. |
_________________
|
|
|
|
|
darek 61
Kombatant
Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-04-06, 12:14
|
|
|
jury, ja do tego używałem nagrzewnicy samochodowej.Używanie prądu do podgrzewania to chyba porażka.Ale może nie mam racji i gregu, pokaże że jest inaczej,już pewnie nie długo,bo sezon właściwie się zaczął |
_________________
|
|
|
|
|
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-04-08, 20:01
|
|
|
darek 61 napisał/a: | jury, ja do tego używałem nagrzewnicy samochodowej.Używanie prądu do podgrzewania to chyba porażka.Ale może nie mam racji i gregu, pokaże że jest inaczej,już pewnie nie długo,bo sezon właściwie się zaczął |
no wlasnie.. weekendy wyjazdowe, w tygodniu naprawy wazniejszych rzeczy.. ale dojdziemy i do prysznica |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
sator
zaawansowany
Dołączył: 30 Lis 2010 Piwa: 5/2
|
Wysłany: 2014-04-15, 22:17
|
|
|
sama idea nie jest nowa i czesto wypróbowywana w off-roadzie. Sam miałem starszą wersje w swoim Landku.
Od zawsze inspiracją w tym temacie był gośc o nicku Discotheque que, wczesniej zwany skądinąd Bocianem
http://landklinika.pl/ind...cuda&Itemid=127
Kiedyś na wypadzie do Rumuni zdecydowana część uczestników deklarowała korzystanie z potoków górskich jako bezpośredniego źródła wody do kąpieli. Tyle że po pierwszej wizycie w potoku w górach gdzie woda miała z 5-7stopni synapsy przestawały przewodzić i 99,9% ludzi dryfowało, grzejąc twardo wodę na kuchenkach do samiutkiego końca wypadu - stąd pomysł na prysznic.
Cały system składa się z 3 głównych elementów - sterownika, zbiornika i pompki wody.
Za pomocą prostego sterownika elektronicznego dostępnego jako gotowy moduł można ustawic sobie dowolną temperaturę wody z dokładnością do jednego stopnia Celsjusza.
To zaczynamy
Mała kropeczka w prawym dolnym rogu informuje nas że działa pompka przetłaczająca wodę w zbiorniku poprzez wymiennik ciepła zainstalowany na przewodach od nagrzewnicy.
Zasada działania jest prosta:
- włączam sterownik i ustawiam za pomocą przycisków plus-minus dowolną temperaturę np. 38 stopni, sterownik załącza pompkę która tłoczy wodę przez wymiennik w kółko tak długo aż cała woda w zbiorniku nagrzeje sie do zadanej temperatury. W zbiorniku jest czujnik temperatury od sterownika i w momencie osiągnięcia zadanej temp. wyłącza pompkę.
Oto wymiennik czyli źródło ciepła czyli zwykly podgrzewacz oleju napędowego.
Sam prysznic to zamocowana pod maska zwykła lanca od opryskiwacza ogrodowego, wystarczy jeden ruch reki aby ja wysunac. Zadnego rozkladania, skladania, skrecania. Stajemy, otwieramy maske, wysuwamy lance od spryskiwacza i kapiel gotowa. Mały trik polega na wyjęciu z końcówki spryskiwacza małek płytki "trubulencyjnej" i włożeniu jej odwrotnie. Dzięki temu mamy rozsądny strumień wody i jednocześnie niezłe ciśnienie.
Podgrzanie w ten sposób wody nie zajmuje więcej niż 10 minut przy nagrzanym silniku nawet zimą.
W tle 16 litrowy zbiornik wody z nierdzewki, zdjęcie jest stare więc brakuje na nim wielu elementów jak np. jachtowego wlewu paliwa. Widać zmienione miejsce zbiornika wyrównawczego o czym napisze niżej. Obok zbiornika wody idealnie przypasowal zbiornik spryskiwaczy od Peugeota 405 (na starej fotce zamocowany na drut, aktualnie już tak jak powinien).
Sama zmiana lokalizacji zbiornika wyrównawczego jest dosyć prosta. Wystarczy dorobic tylko płaską blachę a oba węże pasują doskonale i bez naprężeń.
Na fotce dorobiona blacha pod zbiornik + oryginalna blacha
Dzieki relokacji zbiorniczka wyrównawczego uzyskałem miejsce pod zbiornik na wodę o pojemności 16 litrów i dosyć prostym kształcie 50x20x10-25cm co jest całkowicie wystarczające do 3 kąpieli
Podsumujmy koszt:
- wymiennik - 60zl zrodlo Allegro
- sterownik - 55al - zrodlo allegro
- pompka x2 - 40zl zrodlo Allegro
- mocowanie wymiennika - koszt, jeden opilek w oku - zrodlo hand made
- weze - 2,45zl/m - zrodlo Castorama
- zbiornik z nierdzewki - według znajomości
- jachtowy korek wlewu - 28zl
- satysfakcja - bezcenna |
_________________ "Świat jest wielką księgą. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną jej stronę."
św. Augustyn
|
|
|
|
|
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-04-16, 08:44
|
|
|
tez fajny patent. ale chyba sprawdzi sie lepiej w landku niz w cali.
u mnie priorytetem jest intergacja z tym co juz w aucie siedzi i minimalne podniesienie masy.
dodatkowy zbiornik z woda odpada. za blisko jestem juz DMC by wkladac kolejne ciezary. |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
sator
zaawansowany
Dołączył: 30 Lis 2010 Piwa: 5/2
|
Wysłany: 2014-04-16, 09:13
|
|
|
gregu napisał/a: |
u mnie priorytetem jest intergacja z tym co juz w aucie siedzi i minimalne podniesienie masy.
dodatkowy zbiornik z woda odpada. za blisko jestem juz DMC by wkladac kolejne ciezary. |
więc zamiast małego dodatkowego wykorzystaj istniejacy.
W landku nie ma zbiornika wogóle, stąd konieczność jego dołożenia.
W off-roadzie raczej stosouje się kanistry z woda niż stałe zbiorniki. |
_________________ "Świat jest wielką księgą. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną jej stronę."
św. Augustyn
|
|
|
|
|
gregu
zaawansowany
Twój sprzęt: CaliforniaExclusive'03
Nazwa załogi: Hotel California
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Paź 2010 Piwa: 8/16 Skąd: B-Mitte
|
Wysłany: 2014-04-16, 10:02
|
|
|
Musial bym polozyc z 8 metrow rurek do najblizszego puntu z ciecza chlodnicza oraz ten patent dziala przy rozgrzanym silniku. W landku pewnie tez bym podobnie rzezbil.
Moj pogrzewacz juz gotowy, czeka na montaz i testy.
image.jpg
|
|
Plik ściągnięto 4527 raz(y) 103,6 KB |
Capture.PNG
|
|
Plik ściągnięto 4444 raz(y) 194,29 KB |
|
_________________ pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez gregu 2014-04-24, 11:36, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
sator
zaawansowany
Dołączył: 30 Lis 2010 Piwa: 5/2
|
Wysłany: 2014-04-16, 10:03
|
|
|
gregu napisał/a: |
Moj pogrzewacz juz gotowy, czeka na montaz i testy. |
to się podziel |
_________________ "Świat jest wielką księgą. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną jej stronę."
św. Augustyn
|
|
|
|
|
|