 |
|
Wielcy Polanie nad Wielką Wodą Kwyeczen/May 2013 |
Autor |
Wiadomość |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-03, 16:53 Wielcy Polanie nad Wielką Wodą Kwyeczen/May 2013
|
|
|
Posłałem cztery kruki na wszystkie strony świata.
Aleć jeno ten z północy wrócił, atoli onże właśnie był zwiastunem słońca.
Naonczas BoRa, ma białogłowa, rzekła:
- Mężu, kieruj rumaka ku Wielkiej Wodzie. Tam zaznamy spokoju ode deszczów i burz, co ojczyzną tak obecnie targają.
- Twe życzenie spełnić pragnę ochoczo - odparłem prawie zgodnie z prawdą.
Na miejsce przyszłego spoczynku obraliśmy pomorski gród, Łebę. Nasz rumak, zrodzony w stajni w Val di Sangro, spożywając bez mała 12 litrów na każde 100 mijanych kilometrów, rączo przybliżał nas ku wyznaczonemu celowi.
Pierwszą nockę spędziliśmy wedle wielkiego zamczyska, "Neptuna", któren świecił się już z oddali jak oczy żebraka na widok denara.
W ciepłym blasku rzeczonego zamku, nie dalej jak wiorstę odeń, pod płotem znaleźliśmy przystań i schronienie, a do tego bez konieczności uiszczania jakowej daniny.
Nim ranną rosę pokonało słońce, ruszyliśmy ku piaskowym górom, zwanych wydmami. By sił nam nie zbrakło w pustynnej wędrówce nabyliśmy świeżo wędzonego pstrąga łososiowego. Uprzedzająco rzeknę, iże miód w gębie!
Do Rąbki dotarliśmy dzięki rumakowi, acz dalszy, ponad 5600 metrowy dukt należało przebyć pieszo, bicyklem, bądź bezgłośnym pojazdem, z obca zwanym melexem. Roztropnie zabraliśmy z domu własne bicykle, stąd bez wahania na ich grzbiecie popędziliśmy ku wydmom.
Nie mineło i pół drogi, kiej z prawej strony uźrzeliśmy dziwne wojenne machiny.
Chęć obaczenia, jakie onegdaj wraża armia czyniła próby z fruwającą bronią była u mnie okrutna, stąd ostawiłem BoRę u boku gadatliwego historyka, a sam udałem się ku wyrzutniom... |
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
Ostatnio zmieniony przez brams 2013-08-27, 20:00, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Beta
weteran

Nazwa załogi: Beata i Grzegorz
Dołączyła: 10 Lut 2013 Piwa: 52/27 Skąd: Karpacz
|
Wysłany: 2013-06-03, 17:22
|
|
|
Bramsik, jestem wielką fanką Twojej twórczości
Czekam na ciąg dalszy... |
_________________ Nihil est ab omni parte beatum.
Nie ma rzeczy ze wszystkich stron szczęśliwej. |
|
|
|
 |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-03, 23:13
|
|
|
Beatricze - lejesz miód w me łase na pochwały serce ...
Z dziesięć lubuskich pacierzy pewnie przeszło, nimżem wrócił k'swej białogłowie po dziwowaniu się germańskimi, aleć i naszymi, polańskimi pociskami fruwającymi.
- Mąż ów obeznan w historyji nie chciał mi odpuścić, i nie ino okoliczne zachwalał piaski, aliści i pochwałę głosił okolicznych miejsc - BoRa poczęła się skrzętnie tłumaczyć, nim wyrzuty z nazbyt jej bliskiej poufałości z nieznanym potąd człekiem poczynić miałem.
- Mam w sobie ufność wielką, niewiasto, iż spamiętałaś wszelakie rady owego człeka - spokojnie odrzekłem dumny ze swej wyrozumiałości.
- Bądź pewien, mężu, mam na wszystko uważne baczenie.
- Owszem, spostrzegłem jakim weźrzeniem obiegłaś dziewkę z lodami, której figurę raczyłem jeno ciut dłuższym niźli zazwyczaj podziwem zaszczycić .
Piaski, co ruchome być winny, na pierwszy rzut oka tkwiły w miejscu. Atoli do czasu.... |
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
Ostatnio zmieniony przez brams 2013-06-05, 21:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
GregdeWal
stary wyga

Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011 Piwa: 50/45 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2013-06-04, 21:41
|
|
|
Racz Bracie więcej takowej poezyji tworzyć... Ku zachęcie miód pitny w Twe ręce przekazuję... |
_________________ Navigare necesse est, vivere non est necesse
Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
 |
|
|
|
 |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-05, 21:11
|
|
|
Na ćwierć Świętowita! *
Jam Ci Wielki Polanin - napitkiem i wesołą kompaniyą nigdy nie wzgardzam!
Ajuści miodem wzgardzić - toż to jakoby chętnej niewieście pokładzin odmówić!
Zacny GregdeWalu - bądź mym kompanem wedle stołu przy najbliższym zjeździe komesów z całej Polski.
Acz nie w owym, jurajskim Bałtowie, bociem zamyślam w tem czasie puścić się k'staremu imperium osmańskiemu.
* Świętowit - słowiański Bóg o czterech twarzach
Dawny zamek, obecnie luksusowy hotel Neptun.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 64 raz(y) 90,79 KB |
ebski port.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 69 raz(y) 103,24 KB |
Komfort, parking, ogródek,grill i........jpg
|
 |
Plik ściągnięto 62 raz(y) 131,09 KB |
...taka sceneria naprzeciwko.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 64 raz(y) 114,87 KB |
Na pierwszym planie przyczepa, za nią holownik.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 68 raz(y) 90,68 KB |
BoRa nie rusza bez solidnego przygotowania.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 57 raz(y) 106,26 KB |
Wieża w muzeum wyrzutni, a z niej dość marny widok.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 64 raz(y) 109,44 KB |
Rakieta z ZSRR, Wołchow W-755.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 64 raz(y) 116,23 KB |
|
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
|
|
|
 |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-10, 19:39
|
|
|
Ściekający z mego szlachetnego lica pot można juże w kwaterkach było rachować...
Aleć kiej BoRa nie gęga, toć i ja spode końskiego chwosta przeca nie wyskoczyłem. W kącikach zaciśniętych ust poczułem słodki smak krwi. Niechętnym weźrzeniem któren to już raz omiotłem piaskową górę?
Słońce osiągało południe....bose stopy rozpalały gorejące drobiny piasku....
Nasze cienie były coraz krótsze....
- "Wytapiam się jak dziegieć" - pomyślałem.
Silny wiatr znienacka począł wzniecać wiry piaskowe, co rusz to fale jakowe kreśląc pod naszymi nogami. Wielka góra piasku jęła się rychło ku nam zbliżać, gdy wtem BoRa rzekła:
- Może jadła byś, mężu umęczony, pragnął uszczknąć z zapasów? A i trunek twój uwielbiony nazbyt ciepły już pewnie.
- Skoro nalegasz... niech będzie wedle woli twej - zgodziłem się życzliwie, a po cichu dziękowanie złożyłem Perunowi, że mą niewiastę natchnął tak zbawienną myślą, a piaskową górę powstrzymał.
Pod szczytem Łąckiej wydmy rozbiliśmy obozowisko, coby z wycieńczenia nie zginąć marnie we środku tej pustyni.
Z każdym kęsem sparzonego mięsa wciśniętego w zwierzęce jelita nabierałem sił.
- Jeszcze jeno łyknę piwa imienia legendarnego Lecha i ruszamy dalej.
Wielka Woda przywitała nas szumem i bielą spienionych fal.
Zległem na brzegu w niemym podziwie. Nie wiem jak długo trwałem w tem błogostanie, nim na ostatek mnie BoRa wybudziła....
1.Granice są też na pustyni.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 74 raz(y) 33,74 KB |
2.Już blisko, blisko już....JPG
|
 |
Plik ściągnięto 65 raz(y) 57,4 KB |
3.Cienie ślą pozdrowienia.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 67 raz(y) 42,47 KB |
4.Nasi tu byli.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 56 raz(y) 45,63 KB |
5.BoRa ubrana.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 61 raz(y) 53,21 KB |
6.Nogi nogi, setki nóg....jpg
|
 |
Plik ściągnięto 60 raz(y) 74,33 KB |
7.BoRa w trawach.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 66 raz(y) 69,39 KB |
8.brams w oddali.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 58 raz(y) 46,21 KB |
|
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
|
|
|
 |
wbobowski
Kombatant moder

Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/135 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2013-06-10, 20:26
|
|
|
brams napisał/a: | Wielka Woda przywitała nas szumem i bielą spienionych fal |
A bicykle, którymi jechaliście targaliście przez wydmy ??? |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
 |
|
|
|
 |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-10, 20:47
|
|
|
Ech nie
Przed początkiem piaskowego szlaku pieszego (choć widziałem osobników targających przez piaski swe bicykle) są 2 parkingi dla rowerów.
Pierwszy - bezpłatny, i jak masz porządne zabezpieczenia nie ma obawy, a drugi płatny.
Płaci się za: parking w Rąbce dla samochodów (6zł/h ), wypożyczenie rowerów, melexy, muzeum wyrzutni (14zł/osoba dorosła), muzeum SPN, parking dla rowerów (strzeżony). Onegdaj płatne były tam też toalety, i stąd pochodzi kultowe określenie naszej młodszej córki sprzed 15 lat, gdy zła przyszła po złotówkę (bodajże) na skorzystanie z tojtoja:
- Tu trzeba płacić za każde gówno! |
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
|
|
|
 |
Małgorzata Plawgo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: fiat Ducato 1987
Nazwa załogi: krysia
Dołączyła: 09 Sty 2013 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2013-06-10, 20:56
|
|
|
A to moje miejsce z tego weekendu w Łebie.
Ale z weekendu majowego czego nie nie da się ukryć, różnica temperatur 20 STOPNI
DSCN0033mini.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 5432 raz(y) 207,27 KB |
|
|
|
|
 |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-07-18, 21:09
|
|
|
Niełatwo uznać, iże mam wrodzone skłonności do wędrowania, skoro weśród antenatów mych byli młynarze tudzież wieśniacy, aliści po dwóch wyczerpujących dniach spoczynku w Łebie zapragnąłem zmienić otoczenie i ......nawiedzić Rowy.
Przy tej sposobności , jak się miało niebawem okazać, przydatne stało się zaznajomienie niewiasty mej z badaczem zdarzeń historycznych.
Człek ów bowiem - językiem barwnym niczym Reyowe rymy - zagrody Słowińców w Klukach sumiennie zachwalał. Mi dwakroć nie trza powtarzać, stąd po trzecim przypomnieniu zgodziłem się obejrzeć rzeczoną osadę....
- Ho ho ho!!! Cis, co ma pięć setek lat, a takowe sobie miejsce narodzin obrał!
Z zadziwieniem baczyłem na najstarsze drzewo na Pomorzu, co wyrosło w Wicku na ....przyszkolnem boisku, do tego za bramką. Albo na Pomorzu dziatwa tak celnie kopie, albo ten starodrzew odporny jest wielce na ciągłe ostrzeliwanie.
Z Wicka całkiem niespieszno dążyliśmy do nowego celu ze starymi chałupami.
Nie, nie. Niespieszno nie z braku mocy drzemiącej w naszym rumaku, a z przyczyny dziur, co w dukcie znienacka, atoli wciąż się pojawiały .
Nędzny ów trakt za to objawił - któren to już raz??? - mój niezwyczajny kunszt w powożeniu, albowiem bezstratnie dotarliśmy do onego- zaiste niezwykłego - kaszubskiego sioła.....
Wariacja z kwiatów i roślin na przydrożnym parkingu.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 63 raz(y) 185,51 KB |
Jeden z 3 zachowanych kamieni granicznych państwa krzyżackiego.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 56 raz(y) 174,09 KB |
Opis drzewa.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 60 raz(y) 133,6 KB |
Niepozorny, ale stary, 500-letni cis.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 63 raz(y) 191,93 KB |
Jak Lenin, ciągle żywy.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 65 raz(y) 215,41 KB |
Ptak.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 56 raz(y) 30,62 KB |
Kluki - kraina w kratę.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 69 raz(y) 140,78 KB |
|
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
|
|
|
 |
wbobowski
Kombatant moder

Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/135 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2013-07-19, 02:32
|
|
|
Małgorzata Plawgo napisał/a: | A to moje miejsce z tego weekendu w Łebie.
Ale z weekendu majowego czego nie nie da się ukryć, różnica temperatur 20 STOPNI |
Widzę Małgosiu, że znaleźliśmy te same fajne miejsca. Myślę, że to najlepsze miejsce dla kamperów w Łebie. My byliśmy w 3 kamperki w końcu czerwca i początku lipca.
2013.06.30 ni (50) Łeba.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 72 raz(y) 213,14 KB |
2013.06.30 ni (25) Łeba.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 70 raz(y) 238,97 KB |
2013.07.03 śr (1) Łeba.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 70 raz(y) 212,25 KB |
|
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
 |
|
|
|
 |
MAWI
Kombatant

Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 100/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2013-07-19, 09:21
|
|
|
A my w Łebie w najbliższą środę,ale chyba na AMBRE. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
 |
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/235 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2013-07-19, 12:14
|
|
|
wbobowski napisał/a: | Myślę, że to najlepsze miejsce dla kamperów w Łebie |
Włodek, a może jakieś namiary ? |
_________________ Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
 |
|
|
|
 |
MAWI
Kombatant

Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 100/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2013-07-19, 15:06
|
|
|
JaWa napisał/a: | Włodek, a może jakieś namiary ? |
Jacek okolice krzyża ,tylko dalej |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
 |
brams
Kombatant

Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Piwa: 172/171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-07-19, 15:27
|
|
|
W opisywanej wycieczce drugą noc w Łebie spędziliśmy właśnie w Ambre.
Niestety, nie byli o tem czasie (koniec maja/czerwiec) jeszcze przygotowani do sezonu, sporo niedoróbek mieli do usunięcia.
Za to w dalszej części opiszę fajną miejscówkę w Rowach |
_________________ www.wesolepodroze.pl
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|