Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Toroidalny zbiornik LPG, koncepcja zamontowania.
Autor Wiadomość
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2014-02-04, 21:50   

Jak już to zrobisz, to napisz, czy Ci ne zamarźnie instalacja jak będziesz pobierał fazę ciekłą, chyba, że obetniesz rurkę i będziesz pobierał faze lotną - ale wtedy tracisz homologacje na wielozawór, a tym samym zbiornik nie spełni wymogów homologacyjnych i jak będzie kuku (czego mam nadzieje nie będzie) konsekwencje prawne moga byc niewyobrażalne
Ciekawe czy zwykły reduktor od butli 11 kg działą prawidłowo też z ciekła fazą gazy?
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2014-02-04, 22:01   

Spokojnie, damy radę :)
A kto mówił że będę pobierał fazę ciekłą?
Koledzy, trzymajmy się toru tematu i moich określonych wcześniej zamiarów bo pojawiają się jakieś domyślne nowotwory.
Lotna intensywnie zużywana do -3 wystarcza = wyrabia się z parowaniem.
Na pół gwizdka do -6 i mam tu na myśli piec typowy, gdzie zużywanie jest intensywniejsze a butla nie ogrzewana.
To doświadczenia zebrane z życia i posiadanych wcześniej przyczep z butlami w nieogrzewanych bakistach.
W kamperze mam Alde więc głowa spokojna bo zużywanie nawet w fazie rozgrzewania jest takie jak 1/3 z pieca, a... na uparciucha da się zabudować i ogrzewać też zbiornik - lecz nie zamierzam tego robić.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Ostatnio zmieniony przez Socale 2014-02-05, 10:20, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-04, 22:08   

krimar napisał/a:
Jak już to zrobisz, to napisz, czy Ci ne zamarźnie instalacja jak będziesz pobierał fazę ciekłą,


Może rurkę gazową poprowadzić nad chłodnicą lodówki.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
szadok
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: przyczłapka
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Lis 2010
Piwa: 7/20
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2014-02-05, 05:01   

krimar napisał/a:
Ciekawe czy zwykły reduktor od butli 11 kg działą prawidłowo też z ciekła fazą gazy?


Nie działa prawidłowo.
Faza ciekła jest niedopuszczalna
_________________
z pozdrowieniami,
szadok


__

"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn" (c)Arystoteles
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
westa76 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Vw T2 Westfalia, Fiat Ducato w budowie
Nazwa załogi: Miziaki
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Cze 2011
Piwa: 5/14
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2014-02-06, 13:19   

Witam
Przeczytałem całą dyskusję i wypowiem się w ten sposób. Z czysto praktycznego punktu widzenia, czyli rozwiązania ze swojego samochodu, zrobionego przez siebie i użytkowane od 4 sezonów. Butla 20 litrowa, co prawda cygaro (bo toroidalna, która miała być pod podłogą się po prostu nie zmieściłą), w środku pod kanapą wielozawór ze skróconą rurką tak, żeby pobierał fazę lotną , do wielozaworu dotoczony króciec z przejściem na reduktor taki jak dokręcamy do butli 11kg, potem wąż pomarańczowy - tak wiem powinien być krótki do reduktora a później rurka gazowa miedziana lub stalowa, ale przyznaję, że prowizorki są najtrwalsze, a kończąc po trzech latach kapitalkę ogórka tak było najszybciej, miało jeździć jeden sezon, jeżdzi do teraz, co roku po sezonie sprawdzane węże, nie ma żadnych śladów uszkodzeń - trójnik i podłączenie do kuchenki i do lodówki. Jeździ, sprawdza się, nic nie wybuchło, nic nie przecieka, regularnie kontrolowane, na początku był elektrozawór włączany na desce rozdzielczej, ale później okazało się że po pierwsze jednak wcale mało prądu nie bierze, po drugie grzeje się i to wcale nie mało, więc dławik został wymontowany i całość działa tylko na ręcznym zaworze (radełkowana śrubka na wielozaworze). Zjeździło ze mną pół południa Europy, plusy niezaprzeczalne, nie musisz pamiętać o zapasie w butli, tankujesz gdzie chcesz, co do sprawowania zimą nie powiem, jeżdże tylko latem, zimą na sól ogórka nie wyciągam. Jeżeli masz możliwość, chcesz zrób porządnie i będziesz się cieszył sprawna instalacją i dodatkowym miejscem w szafce, jeśli chodzi o przeciwników, zawsze się tacy znajdą i będą wynajdować jakieś wady, bądź niezgodności. Nie namawiam nikogo, zrobisz jak chcesz. Ja zrobiłem, potwierdzam, że działa, Ty zrobisz jak sam uważasz. Najważniejsze żeby wszystko zrobić "z głową", porządnie, pomocować żeby nic samo nie latało i będzie ok.
Pozdrawiam
Mariusz (Miziak)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2014-02-06, 13:52   

Socale napisał/a:
A kto mówił że będę pobierał fazę ciekłą?

czyli obcięcie rurki i pobór fazy lotnej = utrata homologacji TDT i co za tym idzie nie dopuszczenie do ruchu i niewyobrażalne skutki prawne w przypadku kuku
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
YAN 
weteran


Twój sprzęt: Trafic 2,0 115 dci 2007
Dołączył: 23 Wrz 2011
Piwa: 33/18
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2014-02-06, 18:03   

krimar napisał/a:
Jak już to zrobisz, to napisz, czy Ci ne zamarźnie instalacja jak będziesz pobierał fazę ciekłą, chyba, że obetniesz rurkę i będziesz pobierał faze lotną - ale wtedy tracisz homologacje na wielozawór, a tym samym zbiornik nie spełni wymogów homologacyjnych i jak będzie kuku (czego mam nadzieje nie będzie) konsekwencje prawne moga byc niewyobrażalne
Ciekawe czy zwykły reduktor od butli 11 kg działą prawidłowo też z ciekła fazą gazy?


A dlaczego ma nie działać niemal wszystkie wózki widłowe tak pracują
http://www.fa-swarzedz.com.pl/zawory-gazowe,53

http://www.greengas.pl/za...techniczne.html

Taką butlę w kamperku możesz mieć w pozycji poziomej tylko ją odwróć.

Ja w swojej butli pod samochodem mam rurkę wygiętą do góry i tak to ustawione zostało żeby zawór odcinał przy 80% napełnienia.
_________________
Yan
Mam swój mały świat hen za morzem smutków, za górami marzeń tam.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11537
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***