 |
|
kierunkowskazy pomocy!!! |
Autor |
Wiadomość |
cycusxxl
początkujący forumowicz
Dołączył: 03 Maj 2011
|
Wysłany: 2014-02-22, 11:48 kierunkowskazy pomocy!!!
|
|
|
witam wszystkich:) mam mały problem, gdyż nie działają mi kierunkowskazy w ducato 1 (1988) pierwszy objaw byl taki ze mignoł raz i koniec a teraz juz nie działa całkowice przy czym awaryjne działają prawidłowo prosze o jakas podpowiedz od czego mam zaczac dodam jeszcze za przerywacz(przekaznik z cienticiento) zamienilem na nowy i dalej nic moze ktorys z przekazników koło bezpiecznikow ??? |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-02-22, 16:30
|
|
|
Sprawdziłbym przełącznik kierunkowskazów w kierownicy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Rowerek
weteran

Twój sprzęt: FIAT DUCATO KNAUS SUN-TRAVELLER 658 LG
Nazwa załogi: Marek i MałgoŻata
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Cze 2012 Piwa: 28/4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2014-02-22, 19:53
|
|
|
miałem podobny przypadek problemem był włącznik awaryjnych |
_________________ Marek |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2014-02-22, 20:39
|
|
|
Kolega pisze ,ze awaryjne działają prawidłowo,czyli moim zdaniem nie tu pies pogrzebany.
Ducato 1 ma schowane w przednich nadkolach pod maską silnika kostki ze stykami konektorowymi,pierwsze kroki skierował bym w tym kierunku,należy wyczyścić wszystkie te styki ,a te które zostaną w ręce naprawić nowymi konektorami tak w lewym ,jak i w prawym nadkolu.następnie jak by nie pomogło,a jest prawdopodobne ,że odżyje cała instalacja elektryczna w Ducato,należy zanurkować pod deskę w kabinie i w okolicy bezpieczników od spodu powinien znajdować się przerywacz kierunkowskazów,należy przeczyścić styki oraz styki w kostkach przy kierownicy,będzie spokój na kilka lat z prądem w kabinie.A migacze wrócą na miejsce |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-02-23, 16:55
|
|
|
LOGIKA KOLEDZY...LOGIKA.
Darek61 ma rację a Winniczek może mieć racię drugiej części wypowiedzi.
AWARYJNE DZIAŁAJĄ - czyli prąd dochodzi do żarówek, czyli kostki są sprawne.
przerywacz kierunkowskazów działa bo awaryjne migają - a jest tylko jeden
Jak styki w dźwigni nie załączą prawidłowo to zasilanie nie pójdzie na przerywacz i nie będzie mrugać
Kolego amatorze dużych kobiecych walorów - przesuwaj dźwignię kierunkowskazu BARDZO POWOLI w jedną lub w drugą stronę. Jeśli masz szczęście to może załapać w jakiejś pozycji nie do końca ustalonej - a w pozycji normalnej nie załapie. wtedy mamy pewność że to styki w dźwigni. albo brudne albo wypalone po tylu latach.
Jak nie styknie i nie załapie - to i tak będziesz musiał się dobrać do dźwignie względnie dodatkowo zajrzeć pod konsolę. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|