Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze |
Autor |
Wiadomość |
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2018-09-24, 16:27
|
|
|
[quote="Turok"][quote="Bazyli"]Chciałem Was zapytać bo zapewne znacie jakiś sposób a warto pytać zanim coś się popsuje.
Mam problem a właściwie dwa. 1. Oczyszczenie daszku 2. Usunięcie starej naklejki (a właściwie spękanego, zaschniętego, zapieczonego kleju)
Oba przypadki beznadziejne - traktowane wszystkim co miałem pod ręką: m.in silicone removel, aktywną pianą, benzynką, wynalazkami wurth'a itd. (żeby nie było że leniwy jestem i idę na łatwiznę ) Wszytko na nic. Walczyłem już z naklejkami i zabrudzeniami w przyczepie, starym kamperze i obecnym ale te przypadki są beznadziejne
Z nalepkami trzeba ostrożnie. Ogólnie wiadomo że fiaty maja cienki lakier. Mnie ostatnio na zlocie w Radomiu nalepiono numerek na kampera. Po deszczu odkleił się łatwo, tyle że razem z lakierem.
001 (2).jpg
|
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 40,35 KB |
002.jpg
|
|
Plik ściągnięto 9 raz(y) 25,35 KB |
|
|
|
|
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2018-09-24, 16:41
|
|
|
Zbyszek - podobno WD40 jest skuteczne na naklejki i klej. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2018-09-24, 17:35
|
|
|
Podczas gotowania wody na gazie zauważyłem dodatkowy płomień przy jednym z palników:
Jak widać rozsypała się uszczelka między palnikiem a obudową.
Wykruszenie nastąpiło z powodu pojawienia się rdzy na spodniej powierzchni płyty kuchenki i rozsadzeniu sprasowanego połączenia co oceniłem dopiero po jej demontażu. Zdarzenie mogło spowodować wciągnięcie płomienia pod płytę kuchenną zwłaszcza, że obok znajduje się kratka wyciągowa lodówki z pracującym wentylatorem wspomagającym cyrkulację powierza chłodzącego radiator. Gdybym tego w porę nie zauważył to może pisałbym tego posta jako Pogożelski Zdecydowałem się na montaż płyty pochodzącej z angielskiej przyczepy. Producent ten sam, wykonanie niby takie samo ale jednak inne co widać na zdjęciu.
Połączenie z rurą gazową tej samej średnicy 8 mm też inne: europejskie jest na klucz 17 a brytyjskie na 15. Zdecydowałem się zamienić kompletne przyłącza z odcinkiem rury około 8 cm. Przyłącze ze starej płyty wlutowałem do nowej na srebro. |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
|
|
|
|
|
Turok
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Obecnie brak
Dołączył: 03 Wrz 2017 Piwa: 22/20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-09-24, 18:43
|
|
|
[quote="zbyszekwoj"][quote="Turok"] Bazyli napisał/a: |
Z nalepkami trzeba ostrożnie. Ogólnie wiadomo że fiaty maja cienki lakier. Mnie ostatnio na zlocie w Radomiu nalepiono numerek na kampera. Po deszczu odkleił się łatwo, tyle że razem z lakierem. |
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku:) Albo w tych nalepkach był jakiś remover albo to był kwaśny deszcz:) |
|
|
|
|
rjas
stary wyga
Twój sprzęt: Chausson 720 Titanium
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 21/12 Skąd: Przybysławice/Kraków
|
Wysłany: 2018-09-24, 19:10
|
|
|
[quote="Turok"][quote="zbyszekwoj"] Turok napisał/a: | Bazyli napisał/a: |
Z nalepkami trzeba ostrożnie. Ogólnie wiadomo że fiaty maja cienki lakier. Mnie ostatnio na zlocie w Radomiu nalepiono numerek na kampera. Po deszczu odkleił się łatwo, tyle że razem z lakierem. |
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku:) Albo w tych nalepkach był jakiś remover albo to był kwaśny deszcz:) |
No cóż, te roczniki chyba tak mają Jak odczepiałem magnes od anteny CB po (no nie wiem...) może dwóch tygodniach. Ten sam problem, magnes odczepiłem razem z lakierem. Od tego momentu zacząłem zwracać uwagę na Ducato no i jest ich bardzo wiele z odłażącym lakierem. Niestety |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 98/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-09-24, 19:54
|
|
|
rjas napisał/a: | ...Od tego momentu zacząłem zwracać uwagę na Ducato no i jest ich bardzo wiele z odłażącym lakierem... |
Nie wiem czy to pocieszenie dla właścicieli Ducato, ale z Boxerów też odłazi. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2018-09-24, 20:07
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | ...
odkleił się łatwo, tyle że razem z lakierem. |
...
rjas napisał/a: | No cóż, te roczniki chyba tak mają
...
magnes odczepiłem razem z lakierem. Od tego momentu zacząłem zwracać uwagę na Ducato no i jest ich bardzo wiele z odłażącym lakierem.
... |
Maaatko, mój jeszcze dziewica ale teraz strach kolejny wosk nakładać.
Czy elementy gdzie lakier się Wam odkleił to metalowe czy plastikowe? Może w tym pierun jeden siedzi.
Pod magnesem rozumiem, metal, może podkład pod lakierem słaby? |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-09-24, 20:18
|
|
|
2012 był, odklejałem i kleiłem i odklejałem ponownie i nic..No może po za innym lekko odblaskiem , dyskretnie widocznym pod pewnym kątem. Potem się to wyrównało.
Piszę o kabinie. Np odkleiłem półtoraroczne orginalne nalepki z drzwi.. Lakier normalny jak to w samochodach. Wierciłem w nim dziury na blachowkręty i był podkład i lakier.
Kwestia serii? |
|
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 98/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-09-24, 20:28
|
|
|
U mnie na metalowym elemencie kabiny (przy reflektorze), lakier został "zdmuchnięty" pistoletem na myjni samoobsługowej. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2018-09-24, 20:46
|
|
|
Białe lakiery czyli leasingowe robione na kilka lat.
Miałem kilka białych aut i wiem jedno , nigdy więcej. Oczywiscie tyczy się to samochodów dostawczych.
Choć biały osobowy Ford też rdzewieje po dwóch latach.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 241/84 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-09-25, 08:40
|
|
|
Chyba nie tylko białe samochody, nie raz widać granatowe czy czerwone jak od frontu zwłaszcza nad przednią szybą zaczynają obłazić z farby i widać podkład. Od lakiernika słyszałem, że przyczyną są ekologiczne metody lakierowania i ekologiczne farby. Nie lubią tego naprawiać bo jest jakiś kłopot przy nakładaniu farb renowacyjnych na te ekologiczne.
|
_________________
|
|
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2018-09-25, 17:48
|
|
|
Nalepki foliowane odkleja się bez problemu uszkodzenie lakieru. Natomiast te numerki pisali na normalnej papierowej taśmie, tyle że klej musiał zajść w reakcję z lakierem po zamoczeniu przez deszcz( tak podejrzewam). Lakier na normalnej blasze. |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2018-09-25, 21:24
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: |
...
te numerki pisali na normalnej papierowej taśmie, tyle że klej musiał zajść w reakcję z lakierem po zamoczeniu przez deszcz
... |
I wszystko jasne. Taśma malarska i na szybę - tak na wszelki wypadek. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
Horte
zaawansowany
Twój sprzęt: Ford Nobel Art
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2017 Piwa: 13/8 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: 2018-09-26, 10:35
|
|
|
Wczoraj dokończyłem dzieła montażu obrotnicy fotela pasażera.
Funkcjonalność wnętrza została podwyższona
IMG_20180926_113447.jpg
|
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 1,16 MB |
|
|
|
|
|
dziwaczek
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2018-09-26, 18:55
|
|
|
A ja zafundowałem kamperkowi osuszacz powietrza w wersji elektrycznej https://allegro.pl/mini-osuszacz-powietrza-1-5l-easyhome-warto-i7452954662.html używałem poprzednio takich "neelektrycznych" teraz czas na modyfikację, zobaczymy jak się sprawdzi. Ma zasilanie 12V lub 230V podpiołem pod przetwornice 150W 230V taką z modyfikowanym sinusem i działa aż miło.
Mam solar na dachu - będzie ładował akumulatory a osuszacz trochę je rozładuje, jeszcze mu taimer zainstalowałem aby nie chodził cały czas, przetwornica ma zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatorów więc im nic nie grozi Okna tradycyjnie rozczelnione aby przewiew był |
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
|
|
|
|
|
|
|