Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiedeń - który kamping wybrać?
Autor Wiadomość
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2016-07-19, 16:56   

Odświeżam.

Byliśmy na Neue Donau dwa lata temu i nam się podobało. Byliśmy jednak krótko (3 dni, więc w sumie jeden w pełni wykorzystany), więc planujemy wrócić na dłużej (tak z tydzień). W google pokazały się jednak negatywne opinie odnośnie w/w campingu - że przepełniony, brudno, itp. Był ktoś może ostatnio i mógłby opowiedzieć z pierwszej ręki?

Z góry dzięki.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2016-07-19, 22:04   

koder napisał/a:
Odświeżam.

Byliśmy na Neue Donau dwa lata temu i nam się podobało. Byliśmy jednak krótko (3 dni, więc w sumie jeden w pełni wykorzystany), więc planujemy wrócić na dłużej (tak z tydzień). W google pokazały się jednak negatywne opinie odnośnie w/w campingu - że przepełniony, brudno, itp. Był ktoś może ostatnio i mógłby opowiedzieć z pierwszej ręki?

Z góry dzięki.


Pojechałem zobaczyć co i jak
Nic się nie zmieniło , tak jak było tak jest
60-70 % zajęte w tym 2 nasze kamperki i 1 namiotowiec
Jechać i wypoczywać :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Rav 
weteran

Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Maj 2014
Piwa: 145/22
Skąd: z prawilnego kraju
Wysłany: 2016-07-25, 22:38   

Byłem pod koniec minionego tygodnia (do soboty). Wszystko jak najbardziej ok. Obłożony w 90%, ale szło jeszcze miejsce znaleźć. Sanitariaty były czyste, choć trzeba było czasem zaczekać (2 autokary młodzieży francuskiej pod namiotami). Gdybym miał jechać do Wiednia wybrałbym go ponownie (blisko sklep przy stacji paliw i rzut beretem do metra).

Aktualnie remontują most i dojazd od południa w godzinach szczytu porannego i popołudniowego jest tragiczny (ostatnie kilka km w korku).
_________________
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2016-07-26, 12:18   

Z pól godz. czekałem a możne ktoś przyjdzie do kamperka i wypijemy kawkę :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2016-07-26, 14:39   

andi at napisał/a:
Z pól godz. czekałem a możne ktoś przyjdzie do kamperka i wypijemy kawkę

Mnie się niestety przesunęło trochę i będę tam dopiero za tydzień-dwa, ale dziękuję bardzo doceniam informację z pierwszej ręki. :ok
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
soolek 
początkujący forumowicz

Dołączył: 14 Kwi 2018
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-18, 12:56   

Odświeżam temat. Planuję pierwszą wyprawę kamperem i wspomniany Camping Neue Donau padł jako miejsce wypadowe na zwiedzanie Wiednia,

2 pytania:
- czy pokonanie pierwszego dnia jazdy 705 KM z Warszawy na ten kamping jest do zrobienia, czy porywam się z motyką na słońce (w zeszłym roku z Włoch do Wawy 1400 KM zrobiłem w 16 godzin bez problemów, ale osobówką). Zakładam wyjazd o 5-6 rano i dojazd przed wieczorem (kamper na Ducacie 2012r).
- na Wiedeń zamierzam ruszyć rowerami na cały dzień. Dobry czy zły pomysł?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kuba L. 
stary wyga


Twój sprzęt: Dethleffs Nomad 490BLF/Audi A4 Allroad
Nazwa załogi: 2kubusie
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Wrz 2009
Piwa: 19/42
Skąd: WPI
Wysłany: 2018-04-18, 13:26   

Przejedziesz ten dystans z palcem w nosie na raz :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rosomak 
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 1,9 Heku 530
Nazwa załogi: ROSOMAK
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Sty 2013
Piwa: 33/25
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-18, 13:27   

- 705 KM , 1400 KM
kolego, takimi mocami to podjedz do biblioteki technicznej. Powodzenia Pozdrawiam.
_________________
always look on the bright side of life
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mischka 
Kombatant


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 113/119
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2018-04-18, 13:36   

rosomak napisał/a:
- 705 KM , 1400 KM
kolego, takimi mocami to podjedz do biblioteki technicznej. Powodzenia Pozdrawiam.

Nie kumam o co koledze chodzi ale 705 kilometrów nowym kamperem jest spokojnie do zrobienia. :spoko
_________________
W życiu piękne są tylko chwile...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rosomak 
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 1,9 Heku 530
Nazwa załogi: ROSOMAK
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Sty 2013
Piwa: 33/25
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-18, 13:43   

....pewnie i 1400 km mozna zrobić majac moc 1400 KM zabudowaną pod maską.
_________________
always look on the bright side of life
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
soolek 
początkujący forumowicz

Dołączył: 14 Kwi 2018
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-18, 14:02   

Co z tej mocy, jak nie można wykorzystać, bo wszyscy paczą a Ty płacisz :-)

Dzięki za odpowiedź.

A ile w ogóle km można przyjąć dziennie do pokonania, żeby nie była to udręka dla kierowcy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mischka 
Kombatant


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 113/119
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2018-04-18, 14:09   

zależy od sprzętu, pogody, samopoczucia, pory dnia, stanu dróg...
_________________
W życiu piękne są tylko chwile...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 441/325
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2018-04-18, 17:54   

1150km w czerwcu zrobiłem na raz z Trogiru do Rybnika od 7.00 do 23.30. Ale to nie jest miłe. W Wiedniu byłem na tym kempingu. Wieczorem napiszę więcej bo teraz nie mogę już.. .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2018-04-18, 18:35   

Ja zawsze na dalszy wyjazd pierwszego dnia planuje jakies 1000km w 10- 11h.Kamper blaszak.Wenecja wyjazd katowice 5.00 rano dojazd na camping Village Jolly 15.00(900 km) ,w tym roku za tydzien kierunek albania,na pierwszy dzien planuje 1000km do Belgradu,mam zamiar na 16 byc w Belgradzie.Warunek - musza byc autostrady bo inaczej nie da rady
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 441/325
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2018-04-18, 21:18   

Soolek pisze:
- na Wiedeń zamierzam ruszyć rowerami na cały dzień. Dobry czy zły pomysł


Z tego kempingu jest w spacerowej odległości do stacji kolejki miejskiej którą można pojechać do stacji metra Simmering. Ale czy rowerami do miasta znaczy do starego centrum? Z tego kempingu?
Ja tego nie widzę. Lubię jeżdzić rowerem ale ja bym się nie wybrał. Byłem kilkakrotnie na zwiedzaniu Wiednia, również z innego kempingu (Wiena Sud- bardziej mi się podobał ) ale nie z rowerami i chyba następnym razem znowu z metra skorzystam. Dla mnie za dużo pieszych, za wielki ruch na rowery. A w zabytkowym centrum nie widziałem rowerzystów :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***