Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ZIMOWY WYJAZD KAMPEREM
Autor Wiadomość
JacekL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011
Piwa: 4/9
Skąd: Myszków
Wysłany: 2017-02-05, 20:15   

Mandus napisał/a:
Ja ważyłem akurat z nartami w zeszłym roku, nie pamiętam dokładnie, bo kilka razy ważyłem się przed różnymi wyjazdami ale zawsze było OK. Ostatecznie jechałem na narty z całym ekwipunkiem narciarskim dla rodziny 2+2 a do tego 4 rowery


Chodziło mi o to czy Policja ważyła kogoś z Was
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JacekL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011
Piwa: 4/9
Skąd: Myszków
Wysłany: 2017-02-05, 20:18   

Endi napisał/a:
JacekL napisał/a:
Koledzy a czy zdarzyło się Wam kiedyś ważenie kampera podczas wyjazdu na narty do Austrii?


Byliśmy kilka razy na nartach w Austrii kamperem (DMC 4,6) i nigdy nas nie ważono. Może dlatego, że poruszaliśmy się wyłącznie landówkami.

W Solden na kampingu też staliśmy ale tylko raz. Jest drogi i ciasny. Polecem kamping Otztal w Langenfeld. O połowę tańszy z doskonałym węzłem sanitarnym. Dojazd do Solden darmowym skibusem.


Nie wyjeżdżasz na autostrady i inne płatne?
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/481
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2017-02-05, 20:47   

JacekL napisał/a:


Nie wyjeżdżasz na autostrady i inne płatne?


Jeszcze dwa lata temu jeżdziliśmy kamperem o DMC 4,6 t. W Austrii, autostradami może jechaliśmy 3 razy wykupując wcześniej GoBoxa ale były to "przeloty" w kierunku na południe.
Jadąc na narty, to głównie do naszego ulubionego Solden trasą z GarmischPartenkirchen przez Fernpass, Imst, Otz i Langenfeld.
To jest trasa niepłatna i naprawdę a jeżdziłem tam wielokrotnie, nigdy nie widziałem kontroli ważenia - czegokolwiek. Chociaż akurat tym nie musiałem się przyjmować gdyż miałem wystarczający zapas kg, nawet gdy mięliśmy w garażu skuter.

Dzisiaj, nasz kamperek ma 3,5 DMC i już tak "różowo" z wagą nie jest 8-)
_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JacekL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011
Piwa: 4/9
Skąd: Myszków
Wysłany: 2017-02-05, 21:02   

Endi napisał/a:
Dzisiaj, nasz kamperek ma 3,5 DMC i już tak "różowo" z wagą nie jest


Te duże integry mają zwykle ten "kłopot" :?

Ale trasa wygląda fajnie, może i ja się odważę. :spoko
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/481
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2017-02-05, 21:25   

JacekL napisał/a:


Te duże integry mają zwykle ten "kłopot" :?


Jeżdzimy 2+1, załadunek zmniejszyliśmy do niezbędnego minimum i waga jest na granicy "wytrzymałości" ;)

JacekL napisał/a:
Ale trasa wygląda fajnie, może i ja się odważę. :spoko


Ciekawe którędy byś jechał - przez Pragę, Monachium ? Trochę daleko z Myszkowa do Solden ale do odważnych świat należy :)
_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JacekL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011
Piwa: 4/9
Skąd: Myszków
Wysłany: 2017-02-05, 21:44   

Chyba najlepiej przez Brno a potem na Austrię, ale tak jak proponowałeś - landówkami (da się zrobić). Ale to już plan na rok następny.
Byłem miesiąc temu we Włoszech ale jechałem, jak zwykle, przez Węgry i Słowenię. Węgrzy dorobili duży kawałek M86 i teraz przejazd przez kraj bratanków zajmuje tylko 2 godź 45 min. więc nie traci się zbyt wiele czasu na objazd Austrii
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Edward 
zaawansowany


Twój sprzęt: C-line SUPERIOR z gwiazdką
Nazwa załogi: EDIR
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Gru 2009
Piwa: 23/6
Skąd: Kłodzko
Wysłany: 2017-02-05, 22:18   

Endi , a czy zdarzyło ci się tak że jadąc do Langelfeld musiałeś zakładać łańcuchy?
_________________
Najważniejsza jest dla mnie przyszłość, bo to tam zamierzam spędzić resztę mojego życia... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/481
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2017-02-05, 23:18   

Edward napisał/a:
Endi , a czy zdarzyło ci się tak że jadąc do Langelfeld musiałeś zakładać łańcuchy?


Nie Edwardzie nie było potrzeby zakładania łańcuchów ale zawsze mieliśmy je z sobą.
Na odcinku od Garmisch do Imst trzeba być jednak czujny. Warunki pogodowe mogą zmieniać się gwałtownie.
_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2017-02-06, 09:36   

Drogi w Austrii są czarne i jest OK
Wyjątek jak pada albo wieje ,ale to normalka
Łańcuchy zawsze wozimy ,nawet latem + pas do holu do 5 ton :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marcinPK 
zaawansowany
ARCA Integra, 2,0 LPG...


Twój sprzęt: Dethlefs Beduin 1999, Kamper Iveco DIY-2008,
Nazwa załogi: MarcinMariola+7niedorosłych+ czarna Kotka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Mar 2016
Piwa: 19/4
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2017-02-06, 12:03   

Jest osobny watek odnośnie ważenia, do którego można zaglądnąć, by nie zaśmiecać tego tematu: http://www.camperteam.pl/...201da92c5d7564, oraz http://www.camperteam.pl/...e201da92c5d7564
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtek0 
zaawansowany


Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010
Piwa: 15/13
Skąd: łódź
Wysłany: 2017-02-06, 16:25   

Byłem kilkakrotnie kamperkiem w Austrii, nigdy mnie nie warzono,nigdy nie stałem na kempingu .
Mam taki system, że stoję dwa dni w jednym miejscu i jadę dalej ze 100km ,aku się ładują i jest prąd na dalsze dni.
W tym roku byłem od 18 do 25.01, pogoda była fantastyczna ,cały czas słoneczko , mrozik i pewnie mógłbym stać w jednym miejscu dłużej,bo solar dobrze ładował ,ale ja trzymałem się planu.
Bliskość stoku i wyciągu bezcenna.polecam

20austria - Kopia.jpg
Plik ściągnięto 27 raz(y) 371,96 KB

30austria - Kopia.jpg
Plik ściągnięto 21 raz(y) 424,2 KB

54austria - Kopia.jpg
Plik ściągnięto 31 raz(y) 540,51 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-02-06, 17:53   

[quote="wojtek0"]Bliskość stoku i wyciągu bezcenna.polecam

Jakieś konkrety, może namiary?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
piotr1 
Kombatant


Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010
Piwa: 17/18
Skąd: gdańsk i okolice
Wysłany: 2017-02-07, 00:24   

[quote="zbyszekwoj"]
wojtek0 napisał/a:
Bliskość stoku i wyciągu bezcenna.polecam

Jakieś konkrety, może namiary?


Zbyszek czy ty się wybierasz na narty ? :mrgreen: :spoko :spoko :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtek0 
zaawansowany


Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010
Piwa: 15/13
Skąd: łódź
Wysłany: 2017-02-07, 08:48   

zbyszekwoj napisał/a:


Jakieś konkrety, może namiary?


Np.Obertauern 47°15'02.2"N 13°32'35.2"E-tu staliśmy jedna noc,świetne miejsce położone na około 1700m.n.p.m,oraz tu 47°14'28.2"N 13°34'13.0"E ,jedno z fajniejszych miejsc w jakim byłem zimą w Austrii ,dla nas tam było i pewnie dalej jest ,pięknie i widokowo i narciarsko.Zero problemu ze staniem w tych miejscach. foto 54

Okolice Gosau 47°32'41.3"N 13°30'17.6"E ,cisza spokój po zamknięciu wyciągów.foto 30

To z tegorocznych ferii,jest jeszcze kilka z poprzednich
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-02-07, 09:04   

piotr1 napisał/a:
Zbyszek czy ty się wybierasz na narty ?


Cały czas się wybieram, ale kamperem nie mogę sie odwazyć. W tym roku juz poszalałem na nartach,ale na przyszły to jak będzie zdrowie to się zaparłem. Mam kampera zimowego . Narazie zakupiłem nowe kapcie. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***