Ecodriving czyli ekonomiczna jazda |
Autor |
Wiadomość |
jawi13
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Kamper z wielkiej promocji:GoMarket FR67112
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2011 Piwa: 3/9 Skąd: okolice Radomska
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:06
|
|
|
Gdyby było mnie stać na kampera za ponad 200 tys na pewno nie bawił bym się w jakiś ecodriving. |
|
|
|
|
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:10
|
|
|
Ale pitolicie w tym temacie ,,normalnie pitolicie aż portki z pupi spadają ,,,chłopy ,chłopy ,,,nie zapominajcie o tym ,,że chłopami jesteście |
_________________ Darek |
|
|
|
|
|
eMWu
stary wyga
Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Gru 2010 Piwa: 11/23 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:30
|
|
|
Ja tam bym proponowal krawacik w pelnym wymiarze dla dzonego :-) przyjemniej tu bylo |
|
|
|
|
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:35
|
|
|
A czy wszyscy którzy krytykują mogli by sie odwalić i sie nie wpieprzać poprostu . jak sie nie podoba to tu nie zaglądajcie.
Tak dziala wlasnie kochane forum-
-Chce kupic alkowe
-po co ci alkowa?
-podoba mi sie
-burak jestes , kup półintegrala
-nie chce
-tylko buraki kupują alkowy , kup półintegre
-ale ja nie chce
I teraz wchodzi nocny lowca forumowy, guru kamperów
-ale pitolicie chłopy ale pitolicie
Tak dziala forum
Ps. Nic nie mam do alkowy |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
|
|
|
|
|
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:42
|
|
|
majsterek napisał/a: | A czy wszyscy którzy krytykują mogli by sie odwalić i sie nie wpieprzać poprostu . jak sie nie podoba to tu nie zaglądajcie.
Tak dziala wlasnie kochane forum-
-Chce kupic alkowe
-po co ci alkowa?
-podoba mi sie
-burak jestes , kup półintegrala
-nie chce
-tylko buraki kupują alkowy , kup półintegre
-ale ja nie chce
I teraz wchodzi nocny lowca forumowy, guru kamperów
-ale pitolicie chłopy ale pitolicie
Tak dziala forum
Ps. Nic nie mam do alkowy |
NRMalnie jesteś ,,,,,,,DON PEDRO Z KRAINY DESZCZOWCÓW |
_________________ Darek |
|
|
|
|
|
lrjasiek
doświadczony pisarz
Dołączył: 27 Lip 2013 Piwa: 2/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:47
|
|
|
:)Skoro w tym wątku padło mnóstwo oryginalnych pomysłów na ograniczenie ilości spalanego paliwa..to można też rozważyć jazdę na oleju rzepakowym:):)Podobno starsze diesle tolerują takie paliwo:):) |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:56
|
|
|
lrjasiek napisał/a: | :)Skoro w tym wątku padło mnóstwo oryginalnych pomysłów na ograniczenie ilości spalanego paliwa..to można też rozważyć jazdę na oleju rzepakowym:):)Podobno starsze diesle tolerują takie paliwo:):) |
Nowsze też tolerują ... do czasu. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
lrjasiek
doświadczony pisarz
Dołączył: 27 Lip 2013 Piwa: 2/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-09-22, 21:59
|
|
|
:)Olej rzepakowy jako paliwo to egzotyka..ale tak na serio widziałem kiedyś taką instalację w Land roverze discovery..z 1993 roku.Ten model był wyposażony w nieśmiertelnego diesla zwanego dwusetą.Po drobnych modyfikacjach silnik spalał zużytą fryturę:):) |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2014-09-23, 00:32
|
|
|
jawi13 napisał/a: | Gdyby było mnie stać na kampera za ponad 200 tys na pewno nie bawił bym się w jakiś ecodriving. |
Nie bawisz się w ecodriving i dlatego Cię nie stać. Przepieprzyłeś szmal na paliwo, bo musiałeś się dowartościować jadąc szybciej. |
|
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2014-09-23, 06:56
|
|
|
Johny_Walker napisał/a: | jawi13 napisał/a: | Gdyby było mnie stać na kampera za ponad 200 tys na pewno nie bawił bym się w jakiś ecodriving. |
Nie bawisz się w ecodriving i dlatego Cię nie stać. Przepieprzyłeś szmal na paliwo, bo musiałeś się dowartościować jadąc szybciej. |
co to za oszczędności...jak wywalisz więcej kasy na naprawy autka przez taki styl jazdy...
ale Ty przecież wiesz lepiej...i tak niech zostanie |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
koder
Kombatant (statystycznie)
Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-09-23, 08:12
|
|
|
Wydaje mi się, że od tego Johnowego stylu ecodrivingu odrzuca ludzi głównie zbyt duża częstotliwość chamowania.
Ale czy prezentowany styl jazdy faktycznie wpłynie na nadmierne zużycie układu jezdnego? O ile pamiętam źródła, nikt nie sugeruje przyśpieszania przy 1000rpm; wysoki bieg wrzuca się tylko dlatego, że stawia najmniejsze opory przy silniku nadal połączonym z kołami. Zresztą, to samo robi moja ASB, właśnie dzisiaj obserwowałem: Rozpędzam się na 2 biegu od startu do 50km/h (~2500rpm), a jak tylko zdejmę nogę z gazu obroty spadają do 1100rpm (5 bieg). Oczywiście, gdy tylko gaz musnę, niemal natychmiast obroty znowu skaczą do 1500 (albo i 3500, zależy jak mocno nacisnę). To zachowanie skrzyni nazywa się chyba lock-up i raczej nie byłoby stosowane, jakby miało zaszkodzić silnikowi.
Kluczowa jest tu redukcja biegu przy każdym przyśpieszaniu. W manualu by mi się pewnie nie chciało. Aha, no i traci się paliwo za każdym razem, gdy silnik nie jest spięty z kołami - nie tylko przy jeździe na "luzie", ale też przy zbyt powolnej zmianie biegów.
O ile wiem prowadzi się również poważne badania (nawet w Polsce) nad zmniejszeniem spalania przez odciążenie alternatora solarem. To wydaje się logicznie - mniejsze zapotrzebowanie na prąd to mniejszy opór na pasku klinowym. Prace prowadzone są nad autobusami, ale sądzę, że w kamperach też będą miały znaczenie. |
_________________
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 260/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-09-23, 08:29
|
|
|
Gównym aspektem w spawie jest czas. Aby jeździć stylem ecodrivingu potrzeba więcej czasu i troszkę więcej cierpliwości.
Jeśli chodzi o koszta to kwestia indywidualna. Jedni wolą zapłacić za paliwo inni za naprawy.
W dzisiejszych czasach za jazdę mało dynamiczną można niezdać egzaminu na prawo jazdy.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2014-09-23, 08:30
|
|
|
koder napisał/a: | czy prezentowany styl jazdy faktycznie wpłynie na nadmierne zużycie układu jezdnego | na ''jezdny'' pewnie nie..ale napędowy owszem... za 40-60tyś pierwsze wyrównanie zysków na paliwie + spora dopłata
ciągle ''dziadkowe'' autka naprawiam,po małych przebiegach, bo współczesnym samochodom narzucają emerycki styl z ''uprzedniej epoki''
dlatego...mi to pasi że są tacy kierowcy ...popierajcie JW |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
koder
Kombatant (statystycznie)
Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-09-23, 08:45
|
|
|
Niech będzie napędowego. Cały czas mam jednak wrażenie, że dyskutujecie z chochołem, tj. wymyśliliście sobie jakiś model jady pod etykietą ecodrivingu (nie ten prezentowany w pierwszym poście) i korzystając z tej etykiety krytykujecie ten. W szczególności - w/g źródeł (źródło) ecodriving zakłada dynamiczne osiągnięcie prędkości przelotowej i dopiero WTEDY wrzucenie wysokiego biegu. I redukcję przy każdym przyśpieszeniu. Tej ideologii naprawdę daleko od jazdy dziadko-zawalidrozkiej. |
_________________
|
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2014-09-23, 08:52
|
|
|
Straszenie niewiadomym kontra ok 4000 zł rocznie oszczędności. Za pięć lat będę sobie za to mógł sobie kupić używany silnik 2.0 w świetnym stanie.
Widzisz ja traktuję samochód tak jak czajnik czy pralkę. To zwykła maszyna, która się zużywa i nie boję się napraw jeśli nie mam racjonalnych podstaw by się ich bać. Opowieści mechaników mnie wkurzają, bo z mojego doświadczenia po politykach, duchownych, sprzedawcach ubezpieczeń i samochodów używanych trudno mi znaleźć bardziej zakłamaną i nasyconą głupcami grupę zawodową. Na szczęście wiem jakim błędom kognitywnym ulegają. Np. oponiarz nigdy mnie nie pyta o styl jazdy. Wymieniając linkę sprzęgła też nie pytali o styl i twierdzili że to typowe zużycie. Mechanicy od napraw silników nie mieli okazji mnie spotkać, bo od kiedy nie jeżdżę na gazie nic się w silnikach nie psuło. Skąd zatem mieliby mieć jakiekolwiek wiarygodne statystyki do oceny szkodliwości mojej jazdy?
Mają jedynie próbkę negatywną i doświadczenie anegdotyczne.
Polecam się dokształcić w zakresie błędów postrzegania rzeczywistości.
http://en.wikipedia.org/wiki/Cognitive_dissonance
http://powerstates.com/10...rs#.VCEW5nld4uU
http://en.wikipedia.org/w...ognitive_biases
Konkretne błędy, którym ulegli dyskutanci oraz rzekomi mechanicy:
http://en.wikipedia.org/w...ility_heuristic
http://en.wikipedia.org/wiki/Illusory_truth_effect
http://en.wikipedia.org/wiki/Confirmation_bias - GŁÓWNY BŁĄD
http://en.wikipedia.org/wiki/Bandwagon_effect
http://en.wikipedia.org/w...supportive_bias
To tyle do literki "c". Można by jeszcze długo wymieniać... |
|
|
|
|
|