|
|
Zwalniacz blokady obrotu fotela podłokietnikiem |
Autor |
Wiadomość |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-11-03, 20:49
|
|
|
janusz napisał/a: | Cytat: | Tu chodziło by nie mieszać ??/ |
Nie mieszać w czyściejszym zbiorniku, w brudniejszym mieszać bo ścieki będą czyściejsze. |
edytowałem wyżej .
to po kiego ten drugi ??/ Ok mieszac w brudniejszym ale czerpac do spluczki z czysciejszego , Tylko nie może łatwo z brudniejszego przelewac sie do czystszego ...... Bo po kiego wtedy drugi zbiornik . Wracamy do opcji pierwszej. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-11-03, 20:54
|
|
|
Mysle ,że z "górnych" warstw można z jednego.
kamper stoi wiec syf w miarę na dole .
Rurka ze zbiornika przez przeźroczysty filtr siatkowy . Zwykła pompka 07,bara zew przelotowa poniżej poziomu i tyle . najprościej drugi włącznik i poprzez zawór zwrotny i trójnik plastikowy wpięte w rurkę spłuczki . Z tym, że poza zaworem BO TAM CISNIENIOWO |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-11-03, 20:54
|
|
|
Ja mam chyba rozwiązanie. Dwie pieczenie na raz...
Taki patent z kosmosu. Akurat na lato.
Na całej powierzchni dachu wanna, pompowanie szarej na dach, latem chłodniej, bo parując zabierze trochę ciepła z dachu, a jak trzeba spłukać to grawitacyjnie.
Co jakiś czas trzeba będzie wyjść na dach i zeskrobać zaschnięty makaron, a że skrobaczka latem i tak mało używana, to się ucieszy |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-11-03, 20:59
|
|
|
Do budy
Myśl myśl .... bo o to chodzi w tych postach głównie . Taki trening camperowy |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-11-03, 21:13
|
|
|
Jak zmrużę oczy to jego nos czaszke przypomina.
Zarąbista morda idealna do całowania .
pewnie ............a już nic .
Trzeba wydzielić posty chyba , bo bylo o jekiejś blokadzie .......????
A tu psia morda jeszcze. |
|
|
|
|
|
Rawic
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2014-11-03, 22:23
|
|
|
Bronek napisał/a: | Trzeba wydzielić posty chyba , bo bylo o jekiejś blokadzie | nic nie szkodzi blokada działa i chyba nie będę udoskonalał pomysłu bo jest genialny w swej prostocie i jestem z tego mechanizmu bardzo zadowolony, a odnośnie spłukiwania Water Closet to pomysł Toscanera ze zbiornikiem na dachu mi osobiście się podoba, bo dodatkowo możemy zbierać deszczówkę. A propos deszczówki przypomniała mi się taka śmieszna historia. Był to rok 1981, pracowałem już w Koncernie Bayera w Leverkusen, przyjechał mój serdeczny kolega z polibudy szukający pracy. Nie było możliwości zatrudnienia ze mną, wysłałem go do mojego wuja, który jeszcze w czasie II Wojny będąc na przymusowych robotach, przejął córkę bauerowi. Wuj obiecał pracę i mieszkanie dla mojego serdecznego kolegi, kolega pojechał i jakież było moje zdziwienie gdy za trzy dni wrócił z powrotem. Kolega milczał i nie chciał powiedzieć co się stało, bąknął tylko, że chyba nie spodobał się ciotce. Zadzwoniłem do wuja i pytam co się stało, a wuj tak pokrótce opisał mi to zdarzenie. Otóż kolega mój dostał pokój na poddaszu, ale że na poddaszu nie było w ich domu ubikacji więc ciotka dała koledze nocnik co by po nocy nie chodził na parter do ubikacji robić siku. Ale mój kolega chłopak sprytny bo z Radomia, wykombinował sobie rano, że po co biegać po schodach z nocnikiem, wychylił się przez okno facjaty i wylał siki do rynny, a że wuj ugościł go po polsku i spili wieczorem beczółkę piwa to trochę tego było. Następnie wuj zawiózł mojego przyjaciela do pracy. W między czasie wydarzyła się rzecz fatalna, otóż jak dosłownie powiedział wuj " moja żona Nimra robi pranie w deszczówce", która z rynny specjalna klapką leci do beczki, następnie pralka która jest niżej w piwnicy pobiera tą wodę. Ciotka zrobiła tego dnia duże pranie, a jak je rozwiesiła to podobno siki kolegi czuć było na całą okolicę. No cóż, kolega po powrocie z pracy dostał straszna burę i musiał opuścić Bawarię |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-11-03, 22:56
|
|
|
Rozumiem ,że kłopoty mamy ze spłuczkami , mieszaczami , roletami , kuchenkami mikrofalowymi , maszynami do czyszczenia butów , bankomatami itp.
Ale nie sądzilem ,że tak dużo nam brak by dogonić Europę .
Żeby nie umieć się nocnikiem posługiwać!!!
Jeszce się nie nauczyliśmy myć rąk po sikaniu a już zapomnielśsmy , iż nocnik trzyma sie pod łóżkiem
Ale Zbysiu ten nocnik to nie z troski o kolegę .!!!!
To ze sknerstwa bawarsko/niemieckiego !!!!
..
"Woda Jadziu kostuje....." usłyszala mama ja próbowała opłukać jedną szkalneczkę ..... ZMYWARKA jest...
Kibelek spuszczanie szumiącym zaworem . W nocy nie !!!..... Szczochy i reszta leżą do rana .... niby cisza nocna . To dlaczego nie założą normalnego dolnospłuka???
Kompanie na ogół w sobotę i to góra 50% pojemności wanny.
Wiem bywam tam w różnych domach i to niby bogatych ..
.
To nie reguła ale częsty widok . ??? A bo sknerstwo.
Widzialeś wodomierze przy wannie ??? Bo ja tak i to w prywatnych domach i mieszkaniach ..
Może dlatego sa bogatym krajem ???
Nie oceniam tylko stwierdzam fakt.
Pisałem ,że po paliwo jechalem 25 km by taniej o parę centów zatankować .... Tylko ,że mój V8 spalił na tej trasie kilka x więcej niz zaoszczędziłem . Ale musiałem by nie wyjść na ćwoka z Polski. |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-11-04, 00:15
|
|
|
Bronek napisał/a: |
Pisałem ,że po paliwo jechalem 25 km by taniej o parę centów zatankować .... Tylko ,że mój V8 spalił na tej trasie kilka x więcej niz zaoszczędziłem . Ale musiałem by nie wyjść na ćwoka z Polski. |
Ćwoka z Polski. Żeby oni tacy mądrzy byli.
Eee tam Bronek przejmujesz się tym co ktoś powie.
Ja mówię jak jest, a głupotę tępię w zarodku. Nie wszyscy muszą mnie lubić.
Jak kogoś prawda w dupę gryzie, to niech szuka poklasku np. na fakebuku.
Makarony np. mnie nie lubią, bo generalnie nie lubią prawdy. Obłudę mają w genach. A ja chyba mam w genach "tumiwisizm" i "mamtowdupizm".
My tu OT, a temat o podłokietniku |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-11-04, 06:39
|
|
|
Rodzina ach rodzina...
Pewnych stereotypów za 2 godz nie zwalczysz. To była tzw. Dobra rada troską podyktowana..
Podłokietnik działa...A Rawic wywołał temat upierdliwych blokad. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|