Winnebago |
Autor |
Wiadomość |
zbychu
weteran
Twój sprzęt: Arca M699GLT Fiat
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Piwa: 19/9 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2015-01-05, 19:11 Winnebago
|
|
|
Czy miał ktoś do czynienia z kamperem winnebago Le-Sharo ? |
_________________ ZBYSZEK I STASIA
 |
|
|
|
 |
zbychu
weteran
Twój sprzęt: Arca M699GLT Fiat
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Piwa: 19/9 Skąd: Małopolska
|
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 240/601 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2015-01-05, 22:47
|
|
|
zbychu napisał/a: | Czy miał ktoś do czynienia z kamperem winnebago Le-Sharo ? |
Pewnie nikt nie miał, ale zaraz znajdzie się z dziesięciu "expertów" którzy będą wybrzydzali na to auto |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1595/2326 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-01-05, 22:58
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Pewnie nikt nie miał, ale zaraz znajdzie się z dziesięciu "expertów" którzy będą wybrzydzali na to auto |
Pewnie masz rację.
Wygląda oryginalnie i powiedziałbym nawet, fikuśnie.
winnebago-lesharo-08.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 357 raz(y) 50,35 KB |
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
Giant
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: V-Class V280 a w planach...blaszanka...
Dołączył: 31 Sty 2014 Piwa: 1/5 Skąd: Londyn/Starachowice
|
Wysłany: 2015-01-05, 23:05
|
|
|
Hamerykanski Francuz Na angielskim ebay jest taki wystawiony za 6500 funta. Ja sam na zywca chyba takiego nie widzialem |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2015-01-06, 10:59
|
|
|
Jak o Winnebago to chyba do Kazka Kluski.
SlawekEwa napisał/a: | Pewnie nikt nie miał, ale zaraz znajdzie się z dziesięciu "expertów" którzy będą wybrzydzali na to auto |
Nie będę wybrzydzał,ale nie wiem czy te dwie podpórki dachu to tak w oryginale |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
uaz555
doświadczony pisarz
Dołączył: 13 Wrz 2013 Piwa: 10/8 Skąd: Krosno ..podkarpacie
|
Wysłany: 2015-01-06, 13:38
|
|
|
Wydaje sie w środku dość niski, ile ma cm we wnętrzu? Te podpórki dachu to albo profilaktycznie bo klimatyzacją ciężka i żeby dachu nie zniszczyła albo już podgnity. |
Ostatnio zmieniony przez uaz555 2015-01-20, 20:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
koko
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 71/31 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2015-01-06, 16:06
|
|
|
Mój znajomy miał takiego bardzo sprytne auto nie wiem czy to nie ten |
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2015-01-07, 00:01
|
|
|
Wy to zawsze znajdziecie. Podpórki dowodzą ,że podłoga nie zgnita. A dach,klime sie sciągnie i wytrzyma jeszcze z sezon.Bardziej martwił bym sie o samo auto bo trafic z tamtych lat miał opnie strasznie kapryśnego.Ale to może te na europe.Cena niska,,jechać w ciepły dzień,bo w zimie to każdy smród zamarza. I kupować. Jak to napisał Tadeusz fikuśny,równie kultowy co burstner hobby 600. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
uaz555
doświadczony pisarz
Dołączył: 13 Wrz 2013 Piwa: 10/8 Skąd: Krosno ..podkarpacie
|
|
|
|
 |
RVrider
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: COACHMEN MIRADA
Nazwa załogi: CAMPEROWA RODZINA z KOSZALINA
Dołączył: 26 Lut 2013 Piwa: 3/2 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 2015-01-30, 01:07
|
|
|
Nie miałem okazji jeździć ale widziałem na żywo i trochę wiem.
Amerykańskie kampery to bardzo pomysłowe i zmyślne auta,a tu masz dwa w jednym.Europejskie podwozie z silnikiem diesla + zabudowa z wszystkim co potrzebne do życia z ponad standardowym wyposażeniem za małą kasę.Niestety amerykańskie kampery wymagają troszkę innego traktowania i konserwacji.Dla przykładu większość dachów jest pokryta gumą a dokładniej EPDM.Jest to idealne zabezpieczenie przed wodą i warunkami atmosferycznymi.Szkoda tylko że, w zależności od producenta gwarancja na to max 10 lat.Jak ktoś dba i na przykład garażuje, to pożyje HOHO i jeszcze trochę. A w instrukcji masz napisane żeby robić inspekcje dachu ,a szczególności wszystkiego co znajduje się na nim 2 razy do roku.Tu niestety ktoś o tym zapomniał sądząc po napuchniętej podsufitce przy oknie dachowym.Słusznie kolega zauważył że, podpórka dachu przy kuchence nie jest oryginalna. Może to być spowodowane tym że,klimy USA są bardzo wydajne ale i ważą chyba z 2 razy tyle co europejskie.Jeżdżąc po naszych drogach mogło to spowodować wygięcie aluminiowych profili w dachu lub (nie daj Bóg)jak ktoś już napisał przegnitego od zaniedbań dachu. Jeśli to oryginał to jest to ostatni rok produkcji z silnikiem diesla i miał kiedyś 75Kucyków ,więc asfaltu raczej nie zwija.Za te pieniądze uważam godny obejrzenia. |
_________________ JESUS IS THE WAY |
|
|
|
 |
adam1976
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: elddis whirlwind `83
Dołączył: 19 Sty 2014 Skąd: Cambridge
|
|
|
|
 |
PiotrPaweł
początkujący forumowicz

Dołączył: 26 Lut 2015 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-02-26, 12:21
|
|
|
Witam serdecznie jako nowy uczestnik forum.
Jestem posiadaczem dwóch takich camperów winnebago,czyli chyba połowy ich ilości w Polsce?
Odpowiadając na post i ustosunkowując się do reszty,twierdzę że w tej umiarkowanej cenie są to udane autka ,o nieprzeciętnym wyposażeniu i niesłychanej prostocie-gwarancji działania zespołu napędowego pochodzącego z renault trafic,espace..Dostępność ew częsci jest wręcz doskonała,-np dzisiaj na allegro można kupić kilkanascie silników,skrzyń biegów za grosze[kilkaset zł)-więc szkoda tracić czas na rozbiórki i naprawy.
Moje pierwsze auto ,jeden z pierwszych modeli ma turbodiesla 2l,manual skrzynia,mechanika ok,-jest całkowicie puste w środku -do zabudowy którą grzebię już dwa lata, i chyba nie dokończę? Drugie auto,ostatni wypust tego winnebago lesharo ,benzyna 2,2 l z automatem,i w nim właśnie wymieniam obecnie silnik na następny który kupiłem za 600 zł z przesyłką?
Więcej jeżeli będzie zainteresowanie można dzwonić 504895911, oraz napiszę potem
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
HuroN_PL
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Iveco Daily 35S13
Dołączył: 10 Cze 2016 Postawił 1 piw(a) Skąd: Polska
|
|
|
|
 |
erikson
stary wyga Przyjaciel Billa W
Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2008 Piwa: 11/1 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2019-07-19, 08:06
|
|
|
juz troszkę wisi w ogłoszeniach, wiec b0ndz czujny,z jakiegoś powodu sie nie chce sprzedać? |
_________________ Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
 |
|
|
|
 |
|