Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
VW LT 28 2.0 B+G regulacja gaźnika
Autor Wiadomość
Mirekl61 
stary wyga


Twój sprzęt: Pilote
Nazwa załogi: 3M
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Gru 2014
Piwa: 53/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2015-01-25, 21:57   

rasoir napisał/a:
Sami powiedzcie czy nie ma w tym racji, jeżdżę i tak na LPG a z tym walczę bardziej dla idei i komfortu że w razie czego pstrykam na benzynę i jadę dalej.

Ty tu rządzisz.
:spoko
_________________
https://www.youtube.com/c...xihGpxH8adyX-RQ
https://www.facebook.com/...100009089293943
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-01-25, 22:54   

Mysle ze bardziej moderatorzy i admini :)

Chodzi mi tylko o to zeby to dzialalo. Nie potrzeba mi nie wiadomo jakiej wydajnosci itp. To ma byc wyjscie awaryjne w razie czego. Jeszcze sprobuje wymienic kable i zobacze.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LTon Tom 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: VW LT 28 2,0 1982 Reimo
Nazwa załogi: LTonowie
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 20 Wrz 2014
Piwa: 9/6
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 2015-01-25, 22:57   

"Sami powiedzcie czy nie ma w tym racji, jeżdżę i tak na LPG a z tym walczę bardziej dla idei i komfortu że w razie czego pstrykam na benzynę i jadę dalej."

Powiem tylko jedno , rzeczy doskonałych się nie poprawia , eltek nie jest samochodem , który można "zrzeźbić". Wiem ,że o gustach się nie dyskutuje i każdy może sobie robić ze swoim samochodem co tylko chce , ale Twój to już klasyk i jeśli myślisz poważnie o jeździe nim to staraj się utrzymać go w stanie jak najbardziej zbliżonym do oryginału. Ja jestem ortodoksem w tej materii i przepraszam za moralizatorski ton , ale sam cierpię np. że mój elton ma zmieniony ( przez poprzedniego właściciela ) nr koloru lakieru . Poza tym nie demonizujmy PDSI -ta to prosty gażnik ,Ja mam 1B3 trochę bardziej rozbudowany , i też go ogarnąłem sam ( a nie jestem mechanikiem samochodowym ) W książce , którą Ci przesłałem jest naprawdę napisane łopatologicznie jak regulować gaźnik , zapłon itd. ( z tłumaczeniem świetnie radzi sobie translator google ) Tak więc rękawy do góry i jazda , trzymam kciuki za Ciebie bo jesteś uparty i dasz radę , a cytując klasyka " nie idź tą drogą ..." proszę nie zrób kundla z oldtimera. Pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-02-03, 16:36   

Wracam po jeszcze nie wyleczonej w 100% chorobie :)

Dziś odpaliłem LT, pochodził dobre pół godziny na gazie i kolejna anomalia, okazuje się że na gazie nie pracuje już tak idealnie, do ok. 4000obr/min wkręca się ładnie, a potem obroty spadają i dzieje się podobnie jak na benzynie tylko że bez kopcenia na czarno. Różnica jest taka że na benzynie szarpie bardzo, a na gazie spadają obroty i czuć szarpanie.

Będę musiał chyba odwiedzić motoryzacyjny i zaopatrzyć się w świece oraz kable.

Dodam że stał tak nie odpalany dobre 1,5 tygodnia i dziś się to pojawiło. Wcześniej było ok.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2015-02-03, 18:51   

siema wuja :lol: resoir , kolego , ile masz gazu w zbiorniku , bo jesli malo to bedziesz mial takie objawy , ee nawet jak bedziesz mial sporo ele na dworze spada cisnienie zimą wiec najpierw dobij gaz na full i teestuj :spoko :idea
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-02-03, 19:18   

Według wskaźnika na butli jest ponad 70%. Ale nie wiem czy wskaźnik działa (nie zrobiłem nim jeszcze większej trasy więc nie było okazji żeby sprawdzić). Postaram się doładować mu trochę LPG i zobaczę co jest. Będę informował na bieżąco, na razie czeka mnie wymiana odbojów na tyle na większe i robota z podporą wału oraz łożyskiem w tej dużej podporze. Przy okazji zrobię z napędem licznika bo już mam rozwiązanie problemu.

Przy okazji polecę forum i witrynę która jest kopalnią wiedzy dla posiadaczy LT. Pewnie już niektórzy znają no ale...

http://www.lt-forum.de/

Co prawda w języku III Rzeszy ale nawet na forum idzie się z Helmutami dogadać ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LTon Tom 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: VW LT 28 2,0 1982 Reimo
Nazwa załogi: LTonowie
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 20 Wrz 2014
Piwa: 9/6
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 2015-02-03, 22:56   

[quote="rasoir"]Wracam po jeszcze nie wyleczonej w 100% chorobie :)

Dziś odpaliłem LT, pochodził dobre pół godziny na gazie i kolejna anomalia, okazuje się że na gazie nie pracuje już tak idealnie, do ok. 4000obr/min wkręca się ładnie, a potem obroty spadają i dzieje się podobnie jak na benzynie tylko że bez kopcenia na czarno. Różnica jest taka że na benzynie szarpie bardzo, a na gazie spadają obroty i czuć szarpanie.

Będę musiał chyba odwiedzić motoryzacyjny i zaopatrzyć się w świece oraz kable.

Dodam że stał tak nie odpalany dobre 1,5 tygodnia i dziś się to pojawiło. Wcześniej było ok.

Dobrze ,że nie odpuszczasz :spoko skoro wcześniej pisałeś o rewolucji w kablach to pewnie one . Najpierw wymieniłbym właśnie kable a świece wyczyścił i ustawił przerwę 0,6 do 0,8 jeśli to nie pomoże to dopiero świece ( no i zapłon wcześniej ustawić , przerwę wyregulować itd. jak już wszyscy pisali ) Co do ciekawych stron to też fajna www.furgovw.org Polecam i zdrowia życzę
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-02-09, 18:37   

Okazało się że wskazówka na butli chyba mnie okłamała, bo gaz się skończył a ona dalej na 70% wisi, ale tutaj znowu zdziwienie...

gaz się skończył więc odpalamy na benzynie i co? Pracuje płynnie i bez wcześniejszych objawów... przestaje rozumieć to auto...

Nie zdążyłem jeszcze wymienić kabli, ale w najbliższym czasie to zrobię to się dowiemy co się zmieniło. No i oczywiście zatankuje gazu :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 213/480
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2015-02-09, 19:11   

rasoir napisał/a:
przestaje rozumieć to auto...

Meże gaz z benzyną zusamenn / do kupy/
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-02-09, 19:13   

Też o tym pomyślałem, ale jedyna przyczyna takiego czegoś to nieszczelność elektrozaworu gazu, a jeżeli tak by było to gaz by się cały czas ulatniał. Czy się mylę?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 213/480
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2015-02-09, 19:16   

rasoir napisał/a:
jeżeli tak by było to gaz by się cały czas ulatniał.

Lepiej nie, bo dzisiaj warsztat samochodowy pod Lublinem rozpirzyło.
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2015-02-09, 20:05   

Resoir , pytanie jaki reduktor i centralke masz bo jesli podcisnieniowe , czyli centralka na 2 przyciski to mozesz miec peknietą membrane otwierajacą gaz i tym cienkim węzykiem bedzie sie sączył gaz.
W wersji z jednym przyciskiem to raczej niemożliwe
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-02-09, 22:32   

Reduktor jest Lovato Pneumatic RG80 z tą cewką co po naciśnięciu przycisku puszcza gaz (swoją drogą cewka ta nie działa i można ew. puścić gaz ręcznie). Czyli jest możliwe że przez to pracował by na dwóch paliwach?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2015-02-10, 06:48   

Na zgaszonym silniku zdejmij z kolektora ten cienki węzyk idący do redukto ra i pociąnij ustami powietrze wtedy przez pewien czas bedziesz mógl ssac to powietrze z reduktora aż zaworek sie otworzy i dalej już nie pójdzie . jesli masz uszkodzony bedziesz mógl ssać i ssać :haha: :bajer
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-02-10, 10:28   

Dowcipniś ;-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***