|
|
Nowe przepisy drogowe dotyczace piratów drogowych |
Autor |
Wiadomość |
MAWI
Kombatant
Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 99/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2015-02-18, 18:18
|
|
|
Cyryl napisał/a: | większość sprawców wypadków (z tym niewielkim odsetkiem), to ludzie tacy jak my, wyjeżdżając na drogę nie mają zamiaru zrobić nikomu krzywdy, ale przecenienie umiejętności, zbieg okoliczności powoduje, że czasmi kończy się tragicznie.
|
tez tak sądzę.Tak po prostu bywa.
p.s. też nie jeżdżę po pijaku. ale nie raz rano sprawdzałem sie na alkomacie. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-02-18, 18:27
|
|
|
faktycznie nie doczytałem, ale czy nie mogłeś napisać taktownie: "chyba się mylisz" zamiast "co Ty bredzisz", no ale może za dużo oczekuję.
dla mnie wsiadanie za kierownicę po alkoholu jest niezrozumiałe, jednak trzeba pamiętać że w Polsce większość zatrzymań prawa jazdy za alkohol dotyczy takiej zawartości alkoholu we krwi jaki jest dopuszczalny w innych krajach. |
_________________
|
|
|
|
|
MAWI
Kombatant
Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 99/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2015-02-18, 18:36
|
|
|
Cyryl pomijam fakt "ile i gdzie wolno" .Powiem krótko .W życiu bywa różnie i nie machał bym tu szabelką jednakowo na wszystkich .Kara śmierci ,kolego czy się nie zagalopowałeś .Tak bez sądu ,wszystkim jednakowo.Bez wysłuchania sprawcy wypadku.Kolego powiem swoim językiem Cyryl napisał/a: | "chyba się mylisz" zamiast " |
Ty pewnie byś nazwał to inaczej. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-02-18, 18:58
|
|
|
ja nie czuję się nieomylnym.
pewnie gdyby w Polsce weszła w życie kara śmierci za spowodowanie ofiar śmiertelnych w wyniku jazdy po alkoholu nie odważyłbym się ferować wyrok.
zapewne gdyby dotyczyło to bliskiej mi osoby (obojętnie z której strony) zająłbym jakieś stanowisko, ale zdaję sobie sprawę dzisiaj z emocji jakie by mną kierowały i z tego że moje zdanie nie wiele miałoby wspólnego ze sprawiedliwością. |
_________________
|
|
|
|
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2015-02-18, 21:08
|
|
|
Fakt - kara więzienia będzie słuszna, jeśli będzie długa i uciążliwa. Dlatego proponuje odbywanie jej nie u nas, czy np Norwegii, ale w Rosji - gdzie w 25 - osobowej celi przebywa 150 - i nie mówimy tu o humaniźmie renesansu. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-02-19, 07:52
|
|
|
Cyryl napisał/a: |
dla mnie wsiadanie za kierownicę po alkoholu jest niezrozumiałe, jednak trzeba pamiętać że w Polsce większość zatrzymań prawa jazdy za alkohol dotyczy takiej zawartości alkoholu we krwi jaki jest dopuszczalny w innych krajach. |
Jak zaczęli korygować prawo to przesadzili. Spokojnie można by zostawić 0,5 lub 0,8 promila. Ja bym po 0,5 poza miasto nie wyjeżdżał, ale z zachowaniem ostrożności legalną prędkością po mieście to nie widzę większego ryzyka. Dla mnie. Dla innych to zależy od ich fizjologii i psychiki. Niektórzy po jednym piwie stają się ułanami. |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-02-19, 08:01
|
|
|
MAWI napisał/a: | Kara śmierci ,kolego czy się nie zagalopowałeś .Tak bez sądu ,wszystkim jednakowo.Bez wysłuchania sprawcy wypadku |
Ktoś proponował karę śmierci bez wysłuchania sprawcy i bez sądu? Możesz zacytować, bo mi umknęło? |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2015-02-19, 09:16
|
|
|
widzę dyskusja zeszła już na karę śmierci..
a wystarczy jeździć z godnie z przepisami ....
chociaż w ciągu ostatnich 10lat i mnie się raz zdarzyło mandacik dostać...
na 40 z górki w Kolnie....miałem kamperkiem 52
obyło się bez ofiar...dlatego jedynie stówkę musiałem ofiarować |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-02-19, 10:51
|
|
|
gino napisał/a: | ..miałem kamperkiem 52 |
Szalejesz ! |
|
|
|
|
Rawic
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2015-02-19, 12:06
|
|
|
Wiele lat temu, mój kolega ze Śląska Janek W, opowiedział mi historię śmierci jego młodszej siostrzyczki. Szli spacerem po mieście na nieodległe boisko, Tata trzymał za rękę córeczkę a ta w drugiej ręce trzymała piłkę do gry. W pewnym momencie wypadła jej piłka na ulicę, wyrwała rękę ojcu i pobiegła za piłką, w tym samym czasie zbyt szybko jak na obszar zabudowany, nadjechała ciężarówka która wyhamowała za późno i tak, że przednie koło zatrzymało się na ciele dziewczynki, ojciec jedną ręką, podniósł samochód do góry a drugą wyciągnął córkę i w tym momencie całkowicie osiwiał niestety córka wkrótce zmarła, kierowca ciężarówki zbiegł bo pewnie był pijany, ale co by było gdyby ojciec dorwał kierowcę, pewnie rozszarpał by go na strzępy, jak uważacie czy w takim wypadku wendetę można by uniewinnić |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-02-19, 12:40
|
|
|
Johny_Walker napisał/a: | ...Spokojnie można by zostawić 0,5 lub 0,8 promila. Ja bym po 0,5 poza miasto nie wyjeżdżał, ale z zachowaniem ostrożności legalną prędkością po mieście to nie widzę większego ryzyka. Dla mnie... |
bardzo fajnie, ale spróbuj rzucić 50 razy z linii rzutów osobistych do kosza i ponów to po dwóch piwach 0,5l 5%alk. co daje człowiekowi 188 100kg wagi 4 promile.
jeżeli to nie przekonuje zrób na terenie zamkniętym slalomik przed i po.
kiedyś miałem kurs w ówczesnej Wyższej Szkole Wojsk Inżynieryjnych na Obornickiej.
na placu apelowym zrobiłem plac manewrowy i wytyczyłem slalom, aby młodym ludziom pokazać działanie alkoholu zrobiłem zawodu na czas, a potem piwko, znowu jazda na czas i drugie piwko i następne porównanie.
przeszła przez to cała moja grupa, czyli około 30 ludzi.
po pierwszym piwie czas spadał o 10-15%, po drugim do 20%, a ci co walczyli mocno o czas potrącali pachołki. czyli albo traciłeś czas, albo precyzję, a to że facet czuł się trzeźwo - nic bardziej mylnego.
druga sprawa: kto da Ci gwarancję, że Twoja jazda po mieście nie będzie wymagała szybszej reakcji?
trzecia sprawa: rzeczywiście ryzyko dla kierowcy jest najmniejsze.
Rawic: gdyby zabijać wszystkich ludzi, którzy PEWNIE byli winni, to ja się na to nie piszę.
nawet w wypadku gdyby ten kierowca był winny oraz po alkoholu, to nie byłaby kara, ale zemsta, wyładowanie własnych emocji.
ciekawe tylko czy to pomogłoby temu człowiekowi. czy po dokonaniu takiej zemsty czułby się lepiej na drugi dzień, za miesiąc, za rok, za dziesięć lat? |
_________________
|
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-02-19, 19:22
|
|
|
Cyryl napisał/a: | Johny_Walker napisał/a: | ...Spokojnie można by zostawić 0,5 lub 0,8 promila. Ja bym po 0,5 poza miasto nie wyjeżdżał, ale z zachowaniem ostrożności legalną prędkością po mieście to nie widzę większego ryzyka. Dla mnie... |
bardzo fajnie, ale spróbuj rzucić 50 razy z linii rzutów osobistych do kosza i ponów to po dwóch piwach 0,5l 5%alk. co daje człowiekowi 188 100kg wagi 4 promile.
jeżeli to nie przekonuje zrób na terenie zamkniętym slalomik przed i po.
kiedyś miałem kurs w ówczesnej Wyższej Szkole Wojsk Inżynieryjnych na Obornickiej.
na placu apelowym zrobiłem plac manewrowy i wytyczyłem slalom, aby młodym ludziom pokazać działanie alkoholu zrobiłem zawodu na czas, a potem piwko, znowu jazda na czas i drugie piwko i następne porównanie.
przeszła przez to cała moja grupa, czyli około 30 ludzi.
po pierwszym piwie czas spadał o 10-15%, po drugim do 20%, a ci co walczyli mocno o czas potrącali pachołki. czyli albo traciłeś czas, albo precyzję, a to że facet czuł się trzeźwo - nic bardziej mylnego.
druga sprawa: kto da Ci gwarancję, że Twoja jazda po mieście nie będzie wymagała szybszej reakcji?
trzecia sprawa: rzeczywiście ryzyko dla kierowcy jest najmniejsze.
Rawic: gdyby zabijać wszystkich ludzi, którzy PEWNIE byli winni, to ja się na to nie piszę.
nawet w wypadku gdyby ten kierowca był winny oraz po alkoholu, to nie byłaby kara, ale zemsta, wyładowanie własnych emocji.
ciekawe tylko czy to pomogłoby temu człowiekowi. czy po dokonaniu takiej zemsty czułby się lepiej na drugi dzień, za miesiąc, za rok, za dziesięć lat? |
Jestem całkowicie świadom jak alkohol wpływa na organizm. Dlatego zaznaczam że ja wsiadłbym po typowym włoskim obiedzie i typowym winie do tego obiadu tylko po to żeby ostrożnie dojechać kawałek dalej, bo znam swoją tolerancję i możliwości. Mniejszą sprawność psychofizyczną skompensowałbym jadąc 30 zamiast 50 i wyjdzie na to samo.
Włoskie i niemieckie prawo uwzględnia powyższe i dopuszcza 0,5 czy 0,8 co najlepiej potwierdza, że moje zdanie nie jest odosobnione.
Moim zdaniem nie ma sensu demonizowanie i popadanie w skrajności, ale zachowanie pewnej tolerancji, której przekroczenie będzie surowo i nieuchronnie karane.
Wypicie najmniejszej ilości alkoholu upośledza nasz stan i dlatego planując dalszą trasę, krótszą ale w dużym ruchu, trudne manewry na przydomowym parkingu czy lot samolotem lub szybowcem od picia się powtstrzymuję.
W lataniu prawo stanowi że maksymalna ilość alkoholu we krwi może wynosić 0,2 promila, ale dodatkowo jest warunek że jego spożycie może nastąpić nie później niż 24 godziny przed lotem. Wiadomo że jak było piwo wczoraj wieczorem, to u zdrowego faceta nie ma alkoholu we krwi w ilościach mierzalnych zwykłym sprzętem. Jednak jego skutki utrzymują się dłużej niż stężenie i na własnej skórze doświadczyłem co to znaczy. Czy powinniśmy zabronić wypicia piwka wieczorem również kierowcom jadącym w trasę następnego dnia?
Polacy to pijacy i posłowie będący również często pijakami chcąc ukrócić wypadki po alkoholu w swej głupocie dokręcili śrubę tolerancji bardziej, niż w wielu innych krajach. Ciągle jednak pijani ludzie jeżdżą i zabijają innych? Może jednak 0,5 promila byłoby rozsądniejszą granicą? A siły policyjne zajmujące się delikwentem z 0,4 skierować lepiej w inne miejsce? |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-02-19, 19:25
|
|
|
Rawic napisał/a: | by było gdyby ojciec dorwał kierowcę, pewnie rozszarpał by go na strzępy, jak uważacie czy w takim wypadku wendetę można by uniewinnić |
ZTCW nasze prawo w takim przypadku (zbrodnia w afekcie) jest bardzo wybaczające i nie wykluczone że jeśli dotychczas był przykładnym, niekaranym obywatelem, to dostałby symboliczną karę zawiasów. Warunek jest taki, że trzeba ukatrupić kierowcę natychmiast, a nie godzinę później po zastanowieniu się. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-02-19, 19:34
|
|
|
Gorzała itp. trudno jest i będzie.
Nieśmiało wspomnę o tzw. kacu
To jest problem, alkomat pozwala już jechać.... Ale reszta jestestwa jeszcze nie.
Niestety trudno zrobić psychotesty na skacowanego kierowcę, niewyspanego, wkurw... nego itd.
Ps. Johny zabić trzeba na śmierć i to wszystkich w samochdzie sprawcy, by świadków nie było.
Co do gapiów decyzję pozostawiam do dyskusji . h |
|
|
|
|
|
Rawic
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2015-02-19, 21:15
|
|
|
Bardzo zabawne jest jak polska policja zabiera austriackie prawo jazdy za przekroczoną normę spożycia a wydział komunikacji w Austrii przeprasza i oddaje z powrotem, tak kiedyś miałem
SAM_2449 (Large).JPG Ale był ze mnie Turek, typowy Wiedeńczyk |
|
Plik ściągnięto 29 raz(y) 152,65 KB |
|
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|