 |
|
Komin do lodówki "Dometic", czy powinien być szcze |
Autor |
Wiadomość |
Mumers
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Kamper LMC 2003 Fiat Ducato 2,0TD
Dołączył: 06 Sty 2019 Piwa: 1/3 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2020-04-19, 23:40 Komin do lodówki "Dometic", czy powinien być szcze
|
|
|
Sprawa jest taka:
Zauważyliśmy, że przy podmuchach wiatru dość często gaśnie nam lodówka (palnik). Tak wiem, przy dużych podmuchach tak się zdarza, ale u nas jest to odczuwalnie za często. Reasumują kiedyś występowało to rzadziej ;-) Dodatkowo górna kratka (z wylotem z komina) dość szybko pokrywa się czarnym nalotem.
Zabieram się za sprawdzanie tematu i na pierwszy rzut oka nie podoba mi się komin od palnika do górnej kratki wentylacyjnej. Znaczy, jest to zestaw kilku rurek, jak na zdjęciu, ale nie są one ze sobą na stałe połączone ani uszczelnione (na łączeniach). Można je "swobodnie zdemontować" wyjmując poszczególne elementy jeden po drugim.
Pytanie do znawców tematu? Czy to jest prawidłowe, że te elementy kominka nie są uszczelnione na łączeniach ?
Zdjęcie pokazowe jak te elementy kominka wyglądają, tylko u mnie wyprowadzenie jest na "szeroką kratkę"
Adnotacja 2020-04-19 233833.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 913 raz(y) 16,91 KB |
|
|
|
|
 |
Gewehr
weteran

Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 223/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2020-04-19, 23:50
|
|
|
Nie są uszczelniane. Może ktoś nie zamontował osłony na palnik, lub jest nie do końca przykręcona. Przez to gaśnie płomień. Kopcenie może być spowodowane brudną dyszą, słabej jakości gazem, lub wadliwym reduktorem. |
|
|
|
 |
jsaluga
zaawansowany

Twój sprzęt: Mc Louis mc2
Nazwa załogi: WZDuzeiMale
Dołączył: 07 Wrz 2016 Piwa: 20/69 Skąd: Slask
|
Wysłany: 2020-04-20, 09:28
|
|
|
Jeżeli przy podmuchach gaśnie to znaczy, że drożność komina jest co najmniej dobra. Czyli szukaj przyczyny po drugiej stronie. Przyczyną będą niewłaściwe parametry spalania, dlatego płomień łatwo ulega zduszeniu. Zacznij od wymiany dyszy i przede wszystkim reduktora, bo nie podaje właściwego ciśnienia. |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 273/1281 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2020-04-20, 10:08
|
|
|
Komin wydech lodówki
Kod produktu: 293555100
Wydech - komin do spalin z lodówki Elektrolux / Dometic do 103l pojemności.
Cena:214,00 PLN
https://www.kena.pl/pl/in...d=802&catId=120
293555100.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 187,74 KB |
293555100(b).jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 139,87 KB |
293555100(c).jpg
|
 |
Plik ściągnięto 13 raz(y) 138,44 KB |
|
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
Mumers
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Kamper LMC 2003 Fiat Ducato 2,0TD
Dołączył: 06 Sty 2019 Piwa: 1/3 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2020-04-20, 10:52
|
|
|
Dzięki za informacje. W takim razie komin zostawiam w spokoju.
Reduktor do butli wymieniony był w zeszłym roku - zakładam, że sprawny.
Paliwo to propan / butan -> butla prawie pusta a temperatury nie za wysokie, to może jest przyczyną -> wymienię butlę i zobaczę.
Co do dyszy palnika to spróbuję ją przeczyścić.
Najbardziej podejrzana to mi się wydaje ta osłona palnika. Patrząc po zdjęciach w internecie, to u mnie takiej nie ma, lub jest o dużo mniejsza. No nic, w sobotę zrobię zdjęcia i wrzucę na grupę ... ocenicie czy to rozbierać. |
|
|
|
|
 |
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
Wysłany: 2020-04-20, 13:55
|
|
|
To takie pieprzenie .Podaj nr.telefonu |
|
|
|
 |
Mumers
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Kamper LMC 2003 Fiat Ducato 2,0TD
Dołączył: 06 Sty 2019 Piwa: 1/3 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2020-06-09, 14:22
|
|
|
Ku pamięci. Temat rozwiązany.
Okazało się, że metalowa osłona palnika leży pod lodówką na podłodze (znaczy, chyba nie była dobrze dokręcona albo się poluzowała i spadła). To pewnie powodowało "zdmuchiwanie" ognia na silniejszym wietrze.
Dodatkowo dmuchnąłem sprężonym powietrzem w środek dyszy (grzybka) i wyleciało z niej naprawdę sporo zanieczyszczeń.
Od tego czasu wszystko gra i furczy. Lodóweczka chodzi jak złoto.
Pozdrawiam Majsterkowiczów i wielu udanych wyjazdów. |
|
|
|
 |
Gewehr
weteran

Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 223/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2020-06-09, 14:32
|
|
|
Mumers napisał/a: | Ku pamięci. Temat rozwiązany.
Okazało się, że metalowa osłona palnika leży pod lodówką na podłodze (znaczy, chyba nie była dobrze dokręcona albo się poluzowała i spadła). To pewnie powodowało "zdmuchiwanie" ognia na silniejszym wietrze.
Dodatkowo dmuchnąłem sprężonym powietrzem w środek dyszy (grzybka) i wyleciało z niej naprawdę sporo zanieczyszczeń.
Od tego czasu wszystko gra i furczy. Lodóweczka chodzi jak złoto.
Pozdrawiam Majsterkowiczów i wielu udanych wyjazdów. |
Czyli trafiłem w 100% |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|