Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Madera - wyspa wiecznej wiosny.
Autor Wiadomość
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2015-03-26, 09:04   

Super tereny do łazikowania. Jędrek - browarek dla złapania oddechu i w drogę :spoko :pifko
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-03-26, 09:07   

prof-os, dzięki, wyraźnie pomagasz mi. Chlapnę browarek od Ciebie, wyrównam oddech i w drogę.
W drodze zawsze trzeba sobie pomagać. Prawda. :bigok
_________________
Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-03-26, 11:21   

7 III 2015 r.
Foto migawki z Santany.

:foto
Santana położona jest w północnej części wyspy. Miejscowość słynna jest ze swoich trójkątnych domków, krytych strzechą (słomą). Kiedyś służyły one miejscowym, jako stajnie lub mieszkania. Dziś stanowią największą atrakcję turystyczną Santany. Do Santany dojechać można tunelem lub lokalną drogą (która przyjemnie wije się przez wzgórza północnej Madery).
To właśnie w pobliżu tej miejscowości odwiedzić można Las Laurissilva, który został wpisany na listę UNESCO. Znajduje się tam również Parque Temático da Madeira otwarty w roku 2004, a który prezentuje kulturowe dziedzictwo Madery. Warto odwiedzić to miejsce ! Wstęp kosztuje 10 € dla osoby dorosłej, a dla dzieci w wieku 5-14 lat 8 €. Park jest otwarty każdego dnia od 10:00 do 19:00, poza sezonem turystycznym park jest zamknięty w poniedziałki.

Santana-1.jpg
Chyba jedyne skrzyżowanie w Santanie.
Plik ściągnięto 109 raz(y) 132,23 KB

Santana-2.jpg
Charakterystyczne domki kryte strzechą w Santanie.
Plik ściągnięto 94 raz(y) 111,97 KB

Santana-3.jpg
Takich domków w Santanie jest sporo.
Plik ściągnięto 83 raz(y) 134,64 KB

Santana-4.jpg
Drzewka pomarańczy przy domkach, to norma w Santanie.
Plik ściągnięto 87 raz(y) 181,22 KB

Santana-5.jpg
Nie wszyscy na Maderze są bogaci. niektóre domki wyglądają bardzo nędznie.
Plik ściągnięto 113 raz(y) 157,88 KB

Santana-6.jpg
Wszędzie jest kolorowo, wszędzie są kwiaty. Taka jest Santana.
Plik ściągnięto 109 raz(y) 125,14 KB

Santana-7.jpg
Jeśli kolorowe kamienie, to tylko w Santanie.
Plik ściągnięto 119 raz(y) 186,72 KB

Santana-8.jpg
Niektóre trójkątne domki już podupadają.
Plik ściągnięto 90 raz(y) 157,09 KB

_________________
Andrzej
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-03-26, 17:34   

09 III 2015 r.
Poszukiwanie willi Marszałka Piłsudskiego.

Piłsudski na Maderze.

Piłsudski od dawna marzył, by zimą wypocząć od polityki w ciepłych krajach. Prowadzil on bardzo intensywny tryb życia i było to konieczne. Podobno Marszałek palił jak lokomotywa, niewiele sypał.
Jednak w 1930 roku sytuacja się pogorszyła. Pod wpływem lekarzy i współpracowników zdecydował, że wyjedzie tej zimy na odpoczynek i leczenie. Córki Piłsudskiego zdecydowały, że będzie to ustronna Madera, wyspa na Atlantyku.

Na wyspę został wysłany Michał Mościcki (syn prezydenta), by wyszukać i wynająć odpowiednią willę. Wybrał willę Quinta Bettencourt przy Caminho do Pilar 20, na spokojnych, zachodnich przedmieściach Funchal. Leżała na wzgórzu, z ogrodu był widok na morze, a od ulicy chronił ją solidny mur. Tak jest i do dzisiaj.
Piłsudski przebywał na Maderze od grudnia 1930 do marca 1931 roku.
Madera nie pomogła Piłsudskiemu. Po powrocie zaczął się starzeć w zastraszającym tempie, a cztery lata później zmarł.

Pobyt Piłsudskiego na Maderze upamiętnia tablica na willi Quinta Bettencourt oraz popiersie obok gmachu parlamentu Madery.

Moja trasa marszu do willi Marszałka.

Start w centrum przy Av. Arriaga - dalej jej przedłużeniem Av. Do Infante, do skrzyżowania - dalej w prawo, w Av. Luis de Camoes - Caminho do Pilar 20.

Trasa jest dość krótka, bo wynosi ok. 3,5 km.

Ale trzeba pamiętać, że w Funchal płasko jest jedynie w centrum i i rejonie portu. Jeżeli wędrujemy na północ miasta, to jest pewne, że będzie to marsz pod górę.
Śmiało można rzec, że tu na Maderze góry są wszędzie, w stolicy także. Aby pochodzić po górkach wcale nie trzeba jechać wysoko na północ wyspy. To góry nas znajdą i to wszędzie.
:cotam :but

Skoro już wcześniej odnalazłem pomnik marszałka Piłsudskiego w Funchal, to nie mogłem w żadem sposób zapomnieć o jego willi. Sama willa i jej otoczenie są bardzo dobrze utrzymane i chronione (wysoki mur, ochrona fizyczna, psy). Nowy portugalski nabywca willi, początkowo nie wiedział, kto tam mieszkał w latach 30-tych. Kiedy się dowiedział, że w tym domu mieszkał polski Marszałek, uszanował ten fakt. Dlatego na ścianie willi nadal pozostaje tablica poświęcona Marszałkowi Piłsudskiemu. Jednak zwiedzanie obiektu nie jest możliwe. Trzeba to uszanować.

:tak

Willa Marszałka-1.jpg
Willa marszałka Piłsudskiego, od strony bramy wjazdowej. Nad bramą widoczna tablica poświęcona Marszałkowi.
Plik ściągnięto 88 raz(y) 97,79 KB

Willa Marszałka-2.jpg
Willa tonie w pięknych kwiatach.
Plik ściągnięto 71 raz(y) 108,33 KB

Willa Marszałka-3.jpg
Niestety, ale niewiele można zobaczyć. Willę otacza wysoki mur, jak za czasów Marszałka.
Plik ściągnięto 85 raz(y) 100,63 KB

Willa Marszałka-4.jpg
Willa Marszałka od strony tablicy z nazwą obiektu.
Plik ściągnięto 92 raz(y) 159,09 KB

Willa Marszałka-5.jpg
Niewiele widać, wszędzie mur.
Plik ściągnięto 90 raz(y) 98,22 KB

_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-04-04, 20:03, w całości zmieniany 3 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-03-29, 09:48   

Ceny na Maderze.

Z moich obserwacji wynika, że ceny na wyspie są w zasadzie porównywalne do cen polskich. No, może średnia będzie nieco wyższa, ale tylko nieco. W marketach można trafić na sporo promocji np. widziałem pomarańcze po 0,49 € za 1 kg, podczas gdy kolejnego dnia były już po 1,0 €. Bardzo często promocje dotyczą ryb, których tu nie brakuje. Ale ryby najkorzystniej jest kupować w hali targowej Mercado dos Lavradores. Są dostarczane bezpośrednio z portu. Wskazana przez nas rybka jest zawsze oprawiana przez sprzedawcę, a nawet porcjowana. Wszystko dla klienta. Wybór ryb jest olbrzymi.
Ja lubię ryby i jadłem je codziennie. Właściciel mojego hotelu wyposażył moją kuchnię w urządzenie do pieczenia ryb. Było podobne do maszyny do pieczenia gofrów, ale 4 razy większe. Pieczenie ryby jest dziecinnie proste. Najpierw smaruje się obie powierzchnie grzejne (płyty) pędzelkiem zanurzonym w oleju, następnie rozgrzewa to urządzenie przez ok. 10 min. W tym czasie przygotowanie ryby polega jedynie na jej posolenia, ale tylko grubą solą morską. Samo pieczenie ryby trwa ok. 12-15 min. Tak upieczona rybka to niebo w gębie. W Polsce takiej maszyny jeszcze nie spotkałem. Szkoda.
W sklepach wybór artykułów jest wystarczający. Natomiast zauważyłem, że prawie nie ma kiełbas, takich jakie są w Polsce. Owszem można znaleźć pojedyncze zafoliowane pętka ichniej kiełbasy. Jednak jej smak daleko odbiega od polskich wyrobów. Na stoiskach mięsnych dominuje mięso, a wędlin brak. Ja mięsa nie kupowałem, ale zauważyłem, że jego ceny były niższe niż w Polsce.
W niewielkich, klimatycznych kafejkach kawę można już wypić za 49 - 50 centów. Taka kawa plus ciastko, to wydatek 1,0 €. Natomiast na prowincji, wysoko w górach, taka kawa plus ciastko kosztowały mnie już 3,5 €.

Oto niektóre ceny na Maderze:

- kurczaka z rożna 1 kg = 5,29 €
- piwo Coral 0,33 l = 0,88 €
- piwo S. Bock 0,5 l = 1,35 €
- piwo Sagres 1 l = 2,22 €
- piwo Sagres 0,33 l = 0,52 €
- kiełbasa 4 szt./400 gr. = 1,98 €
- wino Madera 50 ml. = 2,5 €
- Poncha 0,33 l = 2,49 €
- Marakuja 1 kg = 19,95 €
- ciastka w opakowaniu 4 szt. = 1,09 - 1,64 €
- olej spożywczy 1 l = 1,09 - 2,14 €
- cebula 1 kg = 0,69 €
- pomidory 1 kg = 1,00 - 1,99 €
- piwo Bavaria 0,5 l = 1,06 €
- piwo Zarco 0,33 l = 0,59 €
- Ananas 1/2 = 0,99 €
- Mortadela 200 gr. = 1,09 €
- gruszki 1 kg = 0,89 €
- sok 1 l = 0,94 €
- woda mineralna 1,5 l = 0,33-0,47 €
- ryba Salmao 1 kg = 6,99 €
- nektar 1 l = 0,74 €
- chleb 600 gr. = 0,98-1,16 €
- jabłka 1 kg = 0,74 €
- ryby od ok. 3,00 € - 11,00 €, Łosoś = 6,95 €/kg,
- ziemniaki 1 kg = 0,80-1,00 €,
- ogórki 1 kg = 2,40 €,
- pomidory 1 kg = 1,00-1,65 €,
- pomarańcze 1 kg = 0,50 - 1,0 €,
- bochenek chleba 1/2 kg = 0,95-1,00 €,
- bułka 1 szt. = 0.11 - 0.15 €,
- jajka 6 sztuk = 0.80 1.1 €,
- filet z kurczaka 1 kg = 5 - 5.8 €,
- jabłka 1 kg = 0.80 - 1 €,
- banany 1kg = 0.9 - 1.1 €,
- woda niegazowana 1,5 l = 0.58 - 1 €,
- butelka wina średniej klasy = 2.5 - 3.50 €,
- piwo krajowe 0,33 l = 0,68-0.74 €,
- piwo importowane 0,50 l = 1.08 €,
- malutka filiżanka kawy w małej knajpce = 0,50 €,
- kawa plus ciastko = 1 €.
:kook:
_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-03-31, 07:03, w całości zmieniany 7 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2015-03-29, 09:54   

Jędrek - ładnie, kolorowo, ciekawie - dalej idziemy z Tobą. :spoko
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-03-29, 14:53   

prof-os, zastanawiam się, czy nie przerwać tego klikania, przynajmniej do świąt.
Może nadszedł czas, aby pomyśleć o jajach. :lol:
_________________
Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MER-lin 
stary wyga


Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Paź 2009
Piwa: 44/9
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-03-29, 16:12   

Do świąt jest cały tydzień. Napisz jeszcze co nieco. Zwiedzanie z Tobą Madery to czysta przyjemność. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2015-03-29, 20:17   

Jędrek - tak- apropo - jaj. Będziesz je drapał czy wysiadywał - a może "praca" z sexerką :spoko :mrgreen:
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-03-30, 09:40   

prof-os,
prof-os napisał/a:
Będziesz je drapał czy wysiadywał


Drapnę se szybko i do roboty. :-P

Wszystko na mojej głowie:
- sprzątanie. Najgorsze jest mycie okien. Nie znoszę tego. A w domu mam półmrok. Teraz się wyjaśniło dlaczego ? Od 3 lat nie myłem okien,
- zakupy,
- przygotowanie potraw (gotowanie).
I do tego jeszcze córcia podesłała mi psa do opieki. Akurat psa lubię i nie stanowi to większego problemu. Ale sam na spacer się nie wyprowadzi ?

Nie wiem w co mam ręce włożyć, taki czas. :gwm

Wesołych jaj. :bigok
_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-04-09, 09:56, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-04-04, 15:30   

Co ułatwiało mi zwiedzanie Madery ?

Jak już kilka razy pisałem ten wyjazd miał być low cost-owy. Dlatego zupełnie nie zawracałem sobie głowy zakupem:
- przewodników o Maderze: Berlitza czy Pascala,
- zakupem map Madery.

Swoją wiedzę o wyspie czerpałem z:

- różnorakich stron internetowych o wyspie,
- wielu stron internetowych podróżników (głownie Polaków), którzy już byli na Maderze i złożyli stosowne relacje,
- profili na FB podróżników, z którymi od lat mam stały kontakt. Takie bezpośrednie informacje zawsze okazują się najpewniejsze,
- warto bywać na Targach Turystyki np. w ub.r. w Warszawie. Ja byłem. :oko

Już na miejscu, na Maderze na początku pobytu swoje pierwsze kroki zawsze kieruje do:
- informacji turystycznych. W Funchal takich informacji było kilka. Zlokalizowane one były głownie w centrum miasta,
- siedzib lokalnych biur podróży. W takich biurach zawsze oprócz informacji o wycieczkach można otrzymać za darmo masę materiałów, a nawet całkiem przydatne mapy.

Tak było i w moim przypadku. To co otrzymałem w kilku informacjach turystycznych Funchal oraz w biurach turystycznych w pełni zaspokoiło moje oczekiwania.
:bigyellow

Materiały-1.jpg
Informator Aerobusa z rozkładem jazdy, mapką. Dostępny w autobusie u kierowcy.
Plik ściągnięto 73 raz(y) 107,66 KB

Materiały-2.jpg
Darmowa mapka Madery.
Plik ściągnięto 116 raz(y) 80,62 KB

Materiały-3.jpg
Darmowa mapka Funchal.
Plik ściągnięto 94 raz(y) 94,57 KB

Materiały-4.jpg
Darmowy przewodnik po szlakach i levadach Madery. Dla mnie nr 1.
Plik ściągnięto 75 raz(y) 154,19 KB

Materiały-5.jpg
Ogólny informator o levadach. Przydatność w skali 1-10, oceniam na 2. Słabiutki.
Plik ściągnięto 113 raz(y) 149,56 KB

Materiały-6.jpg
Informator o wycieczkach po wyspie.
Plik ściągnięto 84 raz(y) 165,86 KB

Materiały-7.jpg
Interesujący informator turystyczny o Maderze.
Plik ściągnięto 94 raz(y) 137,01 KB

Materiały-8.jpg
Bardzo przydatny, darmowy informator o komunikacji po Maderze.
Plik ściągnięto 98 raz(y) 122,17 KB

Madera2015.jpg
Informacja turystyczna połączona z biurem sprzedaży wycieczek po Maderze przy Av. Do Infante.
Plik ściągnięto 87 raz(y) 112,09 KB

_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-04-09, 10:04, w całości zmieniany 4 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
izola 
Kombatant


Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Sty 2015
Piwa: 210/153
Skąd: Westfalia
Wysłany: 2015-04-04, 16:39   

samotny wilk napisał/a:

Drapnę se szybko i do roboty. :-P
Wszystko na mojej głowie:
- sprzątanie. Najgorsze jest mycie okien. Nie znoszę tego. A w domu mam półmrok. Teraz się wyjaśniło dlaczego ? Od 3 lat nie myłem okien,
- zakupy,
- przygotowanie potraw (gotowanie).
I do tego jeszcze córcia podesłała mi psa do opieki. Akurat psa lubię i nie stanowi to większego problemu. Ale sam na spacer się nie wyprowadzi ?
Nie wiem w co mam ręce włożyć, taki czas. :gwm
Wesołych jaj. :bigok

a trzeba było kampera zapakować i gdzieś się wybrać ,,, byś uniknął wszelkiego stresa :diabelski_usmiech ,,,
Podoba mi się Troja relacja urlopowa .w podziękowaniu stawiam ci wirtualne :pifko

PS,
z oknami to jesteś dalej do przodu niź ja ,,, po Zimie jeszcze nie widziałam potrzeby by moje umyć :mrgreen:
_________________
http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jarek73 
weteran

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Maj 2014
Piwa: 72/95
Skąd: torun
Wysłany: 2015-04-04, 17:03   

Trzeciego piwa nie stawiam ale super opis jak można nisko kosztowo zwiedzać i przy okazji niczego nie przeoczyć lub zobaczyć dużo więcej niż z orbisem
_________________
DOBA MA 1440 MINUT I ŻADNA NIE WYKORZYSTANA NIE PRZECHODZI NA NASTĘPNY DZIEŃ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-04-04, 17:13   

izola, stokrotne dzięki za browarek. Na święta, jak znalazł. :lol:

izola napisał/a:
a trzeba było kampera zapakować i gdzieś się wybrać ,,, byś uniknął wszelkiego stresa


To by było najlepsze. Ale ja jestem na etapie poszukiwania kolejnego kampera. Od momentu sprzedania alkowy, nic ciekawego mi się nie trafia. Teraz poszukuję tzw. "blaszaka", dlatego pytałem o fotki, takiego czegoś, jak Twój.

A z oknami to jednak chyba ja jestem do przodu. Zrobiło się chłodno i mycie okien postanowiłem przełożyć na "potem, jak będzie cieplej". Tak oto, bardzo dzielnie rozpocząłem 4 rok, bez mycia okien. :haha:

Ale co tam okna: jajka poświęcone, schab upieczony i to bez przypalenia - święta.

Zdrowych, wesołych świat. :spoko

DSC04442.JPG
Święconka gotowa, czas świętować.
Plik ściągnięto 90 raz(y) 232,31 KB

_________________
Andrzej
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-04-04, 17:32   

jarek73, z tym piwem to nie wolno przesadzać. Masz rację. Bo popadłbym w alkoholizm. Przestałbym podróżować. :lol:

Ja z biurem podróży byłem jedynie raz. Był to mój pierwszy i ostatni wyjazd. Powiedziałem sobie: nigdy więcej. Planów póki co nie zmieniam. Ale to jest kwestia osobistych preferencji i sporej odwagi. Trzeba także sporo wiedzieć, jak poruszać się w przedmiotowej tematyce: loty, zakwaterowanie, turystyka, zabytki itd.
Najważniejsze jest spróbowanie i odbycie swojej pierwszej, samotnej podróży. To wciąga. A potem, to już leci, jak z górki.
Spróbuj, warto. :bigok

p.s. nie wolno zasypywać gruszek w popiele. 21 kwietnia br. znowu lecę i znowu tanio. Ale nie będzie to Madera. Będzie jeszcze cieplej.
:bajer
_________________
Andrzej
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-04-04, 20:10, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***