|
|
Obsługa campera czyli zrzut ścieków Gdzie, jak? |
Autor |
Wiadomość |
Szalony
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Peugeot Boxer 3.0 2008r. 195KM
Nazwa załogi: Szalona ekipa zamkowozu :)
Dołączył: 02 Wrz 2014 Piwa: 5/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:00
|
|
|
Endi, Jadąc od Szczecina w kierunku Myśliborza po prawej stronie na stacji BP ( 53°03'04.5"N 14°51'53.0"E ) jest też zrzut oznakowany ma się rozumieć
BP1.jpg
|
|
Plik ściągnięto 55 raz(y) 54,61 KB |
|
_________________ https://www.facebook.com/...62691017168608/ |
Ostatnio zmieniony przez Szalony 2015-06-17, 19:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/481 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:01
|
|
|
sq1fyz napisał/a: | Nie zgodzę się z kolegą, kran jest na ścianie budynku oddalonego ok 5m ( na foto widoczny budynek) i istnieje możliwość podłączenia węża ( niestety na stacji go nie ma - |
Przy zlewni (kratce) jest hydrant z zaworem typu dżwignia.
Kranu na budynku oddalonym o 5m nie zauważyłem. |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/481 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:05
|
|
|
sq1fyz napisał/a: | Jadąc od Szczecina w kierunku Myśliborza po prawej stronie na stacji BP ( 53°03'04.5"N 14°51'53.0"E ) jest też zrzut oznakowany ma się rozumieć |
Na tym jeszcze się nie zatrzymywałem, za wcześnie dla mnie w tym miejscu to jakby początek podróży |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2196 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:07
|
|
|
łoś napisał/a: |
I wpadł mi do głowy szalony pomysł.
Pisać do Ministerstwa Sportu i turystyki listy polecone. Z uwagami i skargami na bolący nas problem, dotyczący też turystów zagranicznych.
Pisać indywidualnie i wysyłać co dwa tygodnie ten sam tekst. Ale zbierać pokwitowania nadania.
Jeśli kilka tysięcy takich pokwitowań dołączyć do pism naszych organizacji i powiadomić o tym media ...
W następnym poście zaproponuję przybliżony wzór takiego listu.
Co Wy na to |
Jak na lato, Bogusiu. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
łoś
Kombatant szary stary łoś
Twój sprzęt: złom hymer eriba 544 87'
Nazwa załogi: łoś
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Piwa: 79/24
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:15
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | łoś napisał/a:
I wpadł mi do głowy szalony pomysł.
Pisać do Ministerstwa Sportu i turystyki listy polecone. Z uwagami i skargami na bolący nas problem, dotyczący też turystów zagranicznych.
Pisać indywidualnie i wysyłać co dwa tygodnie ten sam tekst. Ale zbierać pokwitowania nadania.
Jeśli kilka tysięcy takich pokwitowań dołączyć do pism naszych organizacji i powiadomić o tym media ...
W następnym poście zaproponuję przybliżony wzór takiego listu.
Co Wy na to
Jak na lato, Bogusiu. |
To opuszczam ten temat i ... wożę saperkę.
|
|
|
|
|
Szalony
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Peugeot Boxer 3.0 2008r. 195KM
Nazwa załogi: Szalona ekipa zamkowozu :)
Dołączył: 02 Wrz 2014 Piwa: 5/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2196 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:36
|
|
|
Nie rozumiem odpowiedzi Łosia.
Na jego propozycję i ostatnie pytanie: Co wy na to? - 0dpowiedziałem : Jak na lato!
To jest przecież odpowiedź pozytywna!
Dlaczego zatem, Bogusiu, odpuszczasz temat i zabierasz się za saperkę?
Nie kumam. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:41
|
|
|
dzwońcie do szkła kontaktowego ...będziecie mieli minutę z widownia kilku milionów ...przez minutę można sporo powiedzieć jak kołek w gardle nie stanie |
|
|
|
|
łoś
Kombatant szary stary łoś
Twój sprzęt: złom hymer eriba 544 87'
Nazwa załogi: łoś
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Piwa: 79/24
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:43
|
|
|
sq1fyz napisał/a: | łoś, A ja jestem za Mogę wysyłać maile i listy a co tam, a nóż widelec może coś się poprawi w naszym pięknym kraju |
Może warto odwiedzać lokalne biura poselskie. Pisać listy do lokalnych gazet ( już taki opracowuję ) Społeczeństwo nie śmiało zaczyna reagować. |
|
|
|
|
marius
zaawansowany
Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 06 Maj 2008 Piwa: 106/24 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-06-17, 19:44
|
|
|
Tak, Polska to dzika kraj...
ale ja mam na to sposób. Cały czas wożę ze sobą hak z pręta zbrojeniowego. W ustronnym miejscu znajduję właz studzienki kanalizacyjnej (nie deszczowej) i po kłopocie. Najczęściej takie studzienki bankowo znajduję przy lokalnych oczyszczalniach ścieków. Przy okazji przytoczę dość zabawną historię, która przydarzyła mi się 7-8 lat temu w Bieszczadach, a konkretnie w Lutowiskach.
Otóż swoim zwyczajem, podjechałem pod oczyszczalnię ścieków w tej miejscowości, znalazłem studzienkę w bliskim jej sąsiedztwie, podniosłem właz i ... Na ten czas wylatuje z terenu oczyszczalni jegomość w beretce z antenką i wrzeszczy:
-k.....a! Co to jest ty ch...u! Wy......ć! Zawołam policję!.
Jakoś nie miałem ochoty zmieniać temu panu rysopisu i tym samym sobie psuć urlopu, ale coś musiałem zrobić! Pełny zbiornik wody szarej i kaseta. Jak tu żyć? Na szczęście wpadł mi do głowy pewien pomysł. Pojechałem do urzędu gminy, wszedłem do sekretariatu, kątem oka dostrzegłem przez otwarte drzwi gabinetu obok jegomościa czytającego gazetę, rozpocząłem rozmowę z sekretarką. Poniżej chcę dosłownie przytoczyć dialog, jaki miał miejsce:
- Dzień dobry, czy zastałem pana wójta?
- A w jakiej sprawie?
- A chciałbym skonsultować z panem wójtem pewną nie cierpiącą zwłoki sprawę, a wolałbym to zrobić w porozumieniu z nim.
- A konkretnie?
- Konkretnie to chciałbym przed urzędem wylać gówna. Tylko chciałbym to skonsultować z panem wójtem, bo mogę je wylać po prawej lub lewej stronie schodów wejściowych albo na klomb. Mnie jest to obojętne gdzie, więc wolę to skonsultować aby sprawić państwu jak najmniej kłopotu.
Z gabinetu wychodzi wójt. Niepewnie podaję rękę, przedstawia się i pyta:
- Co jest przyczyną pańskiego protestu?
- To nie protest, ja do polityki się mieszam. To konieczność życiowa.
Opowiadam, że jestem turystą, szanuję ich środowisko dzięki któremu mają turystów, a tu mnie taki afront w oczyszczalni spotkał. Wypominam wójtowi, że we wsi widziałem bilbord z napisem "Lutowiska gmina turystyczna" i jaka to turystyczna skoro nie potrafi zaspokoić elementarnych potrzeb turystów. Muszę przyznać, że wójt zachował się na poziomie. Wezwał w trybie pilnym prezesa spółki komunalnej zarządzającej kanalizacją, obsobaczył go, ten zaś łaskawie pozwolił spuścić ścieki do studzienki na tyłach urzędu. nastąpiło szczęśliwe wypróżnienie.
Jest jeszcze druga historia związana z tym samym wyjazdem do Bieszczad. Będąc w Ustrzykach Dolnych wjechałem na teren oczyszczalni, znalazłem dyżurnego pracownika, wskazał mi studzienkę, zlałem się. Wyciągam 10 zł na "jakieś piwko" i słyszę coś, czego nie zapomnę do końca życia:
- Proszę to schować. To ja panu dziękuję, że chciało się panu tu przyjechać, a nie zlewać do rowu.
Uparł się i za żadne skarby gratyfikacji nie przyjął. Są ludzie i ludziska.
A teraz napiszę jeszcze o naszej, polskiej głupocie. W Niemczech przy każdej marinie są zawsze punkty serwisowe dla kamperów najczęściej razem ze stellplatzami. W województwie zachodniopomorskim (a przypuszczam, że również w innych regionach Polski) powstaje wiele nowych marin z wykorzystaniem funduszy unijnych. Niestety, w żadnej z nich nie ma ani punktów serwisowych, ani też często miejsc postojowych. Po prostu w zakutych łbach osób decyzyjnych nie mieści się to, że w Polsce mogą być kampery. Przykład: chociażby Kołobrzeg.
Tak, Polska to dzika kraj... |
|
|
|
|
łoś
Kombatant szary stary łoś
Twój sprzęt: złom hymer eriba 544 87'
Nazwa załogi: łoś
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Piwa: 79/24
|
Wysłany: 2015-06-17, 20:07
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Nie rozumiem odpowiedzi Łosia.
Na jego propozycję i ostatnie pytanie: Co wy na to? - 0dpowiedziałem : Jak na lato!
To jest przecież odpowiedź pozytywna!
Dlaczego zatem, Bogusiu, odpuszczasz temat i zabierasz się za saperkę?
Nie kumam. |
W moim rozumieniu Tadeuszu jest to odpowiedź znana mi od dziecka, a oznaczająca obojętność wobec problemu.
I tu bym poczekał na inne wypowiedzi.
Bo, albo piszemy tylko żale na... forum
Albo coś robimy. |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2196 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-06-17, 20:22
|
|
|
łoś napisał/a: | W moim rozumieniu Tadeuszu jest to odpowiedź znana mi od dziecka, a oznaczająca obojętność wobec problemu. |
W moim domu na pytanie: Co wy na to? - 0dpowiedź: Jak na lato! - oznaczała wręcz radosną akceptację.
Odpowiadam zatem jeszcze raz:
łoś napisał/a: |
Co Wy na to |
Brawo Łosiu! Podpisuję się pod tym pomysłem i stawiam Jacka Danielsa!
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
westa76
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Vw T2 Westfalia, Fiat Ducato w budowie
Nazwa załogi: Miziaki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Cze 2011 Piwa: 5/14 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2015-06-17, 20:54
|
|
|
MILUŚ napisał/a: | westa76 napisał/a: | Jadąc w zeszłym tygodniu do Włocławka zatrzymałem się na jednym z mopów i faktycznie były dwa krany z krótkimi wężami na typowych szybkozłączach,,,,,,,,,, |
Z którego kierunku jechałeś do Włocławka ? |
Jechałem z Gdyni |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2015-06-17, 20:59
|
|
|
westa76 napisał/a: | .............
Jechałem z Gdyni |
Ja niestety z drugiej strony ale pocieszam się ,że z reguły są na MOPach po obu stronach |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2015-06-17, 21:08
|
|
|
łoś napisał/a: |
Pisać do Ministerstwa Sportu i turystyki listy polecone.: |
łosiu ...Ty to myślący starymi kategoriami jak jeszcze sekretarz miał władzę absolutna i wszystko u niego można było załatwić ... to już tak nie działa.
Ministerstwo zaraz przestanie istnieć , więc i listy zostaną zmielone . Idą wybory zatem obiecają Ci wszystko a potem zapomną .
Nie ma sposobu na zmuszenie kogoś tam wysoko do działania bo nie wiesz z kim gadać i jak z nim gadać .
To co powstaje o różnej jakości to inwencja twórcza lokalnych wizjonerów którzy dalej widzą niż zdołają jakiś zysk ze swojej inwestycji ściągnąć ...
Tu trzeba pokolenia niż listów .... myślę , że popyt na takie usługi spowoduje rozkwit kamperparków czy jak to tam zwał ... nasze pokolenie jeszcze da radę z saperką |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|