Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-02-04, 14:24
Bronek napisał/a:
:spoko mylisz się . Jeśli ta mata, to ta gó... na guma czarna klejona z kawałeczków z kol8rkami i niby pod pralkę itp. To szkoda kasy. .
Jeśli będziesz miał agregat na rampie itd, to może być nawet jeszcze gorzej.
Ale nie ma co krakać, zobaczysz jak będzie.
Nie wiem o jakiej gumie mówisz, ale to nie jest ta co widać na zewnątrz
Ta jest zawinięta w środku tego wałka ma grubość 8 mm i jak na taki kawałek to sporo waży
Jak się mata nie sprawdzi będę szukać innego rozwiązania
Mozę zastosuje to samo rozwiązanie co Joko
Chyba właśnie o tym co waży Sprzedawca, to sprzedawca i takie cuś sprzedają w tym sklepie co nie dla idiotów itp...
Dawałem to pod klimę i cienko. Bardziej jest po to by pralka nie uciekła do sąsiadów. Niskich nie tłumi.
Zresztą zobaczysz, wszystko u każdego jest inaczej..
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057 Pomógł: 15 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 194/154 Skąd: Dębica
Wysłany: 2018-02-04, 15:50
Z wiekiem słuch słabnie.Najpierw odcina wysokie tony,później resztę.Nie wiem jak jest z przenoszeniem drgań na ciało.Ja używam tych sprzętów gdy ciepło bardzo,w ostateczności.I w znieczuleniu.Wtedy jest wszystko OK. A tony wysokie już mam odcięte...i niskich chyba też trochę
No... Ja nawet swego czasu myślałem o implatach piersi. Miałem parę wkładów przedatowanych
Joko wzioł żel z usg. Ale on się starzeje co prawda po kilku latach.
Tu masz gotowe.
ps.
Grzesiu pogadaj z amerykańcem o całości tego autostartu. Czyli agregat z kitem. Może być na kablu. A nawet lepiej.
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-02-18, 20:25
Do gazu nie używamy ssania, odpala bez problemu
Zrobię dziurę
Faktycznie jak jest boczna pokrywa założona jest ciszej
Gazu dokładnie nie wiem ile pali,nie robiłem jeszcze testów
Dzięki.
Myślę, byś dokładnie zważył butlę.
Odpalił agregat przy jakimś stałym sporym obciążeniu. Farelka.?
Z godzinkę niech pochodzi i ponownie butla na wagę.
Takie zużycie godzinowe da obraz czy warto przerabiać na gaz.
Ten potrzebny bywa do innych celów.
Bo może jednak benzyna.?
Fakt gaz mniej śmierdzi, ale jak zrobi się komin, będzie lepiej?
Zawsze można wziąć pusty lekki kanister. Benzyna jest bardziej dostępna od gazu. (przejściówki końcówki itp. odpadają)
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-02-18, 22:00
Bronek napisał/a:
Dzięki.
Myślę, byś dokładnie zważył butlę.
Odpalił agregat przy jakimś stałym sporym obciążeniu. Farelka.?
Z godzinkę niech pochodzi i ponownie butla na wagę.
Takie zużycie godzinowe da obraz czy warto przerabiać na gaz.
Ten potrzebny bywa do innych celów.
Bo może jednak benzyna.?
Fakt gaz mniej śmierdzi, ale jak zrobi się komin, będzie lepiej?
Zawsze można wziąć pusty lekki kanister. Benzyna jest bardziej dostępna od gazu. (przejściówki końcówki itp. odpadają)
Nie ma to jak empiryczne sprawdzenie.
Dokładnie tak zrobię
Ja będę miał tak przygotowane aby to działało na paliwo i LPG
LPG powinno palić więcej niż paliwa o jakieś 20%
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-02-27, 18:01
Przyszedł czas na mały test wyciszenia Hondy
Jeszcze muszę dopracować parę rzeczy ,przede wszystkim przenoszenie drgań
Montaż jedna ręka tłumika trochę trudna,ale dałem rade
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum