Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Norwegia - ponton
Autor Wiadomość
Fordek 
stary wyga

Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Cze 2014
Piwa: 12/5
Skąd: Wyszków
Wysłany: 2015-06-05, 22:59   

Uważam, że nawet najmniejsza łódka jest lepsza do łowienia od małego pontonu (mój ponton ma 2,75 m.) Też potrafiłem w Norwegii złapać coś większego- ale wytaskać to zwody ze 100 metrów głębokości to nie jest łatwa sprawa .Gratuluję halibutka -piękny :-P

!cid_90219B021A9243E18C113860A8F5AE90@irekPC.jpg
Plik ściągnięto 81 raz(y) 61,92 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2015-06-07, 16:34   

A ja cały czas się waham kupić czy nie kupować na skandynawię ponton
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Fordek 
stary wyga

Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Cze 2014
Piwa: 12/5
Skąd: Wyszków
Wysłany: 2015-06-07, 17:03   

Wahać się możesz lecz :

- jeżeli łowisz z brzegu ?
- masz na wynajem łodzi 250-300 zł. dziennie + paliwo ?
- masz możliwość zabrania przyczepki z łodzią i silnikiem ? ( drogi transport promem)

- to wtedy nie zabierasz własnego pontonu :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darboch 
Kombatant
KMW_SILESIA


Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 17 Lip 2009
Piwa: 68/48
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2015-06-16, 21:08   

Trzeba pewne sprawy rozgraniczyć, mianowicie łowienie w fiordach a łowienie na otwartym morzu, oceanie.
_________________
Darek

Relacje z naszych skandynawskich podróży
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=8431. Skandynawia
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11145 Skandynawia
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11150 Skandynawia
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
vwyogi 
zaawansowany


Twój sprzęt: James Cook
Nazwa załogi: Warmiaki
Dołączył: 04 Maj 2015
Piwa: 17/13
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-06-17, 07:57   

darboch napisał/a:
Trzeba pewne sprawy rozgraniczyć, mianowicie łowienie w fiordach a łowienie na otwartym morzu, oceanie.


to na pewno, ale i we fiordzie może byc róznie. Łowiłem raz z wypożyczonej łódki ( jedyne 300pln/2 godziny :shock: ) w fiordzie Geiranger, zero fal i wiatru, sprzyjajace okoliczności przyrody i przepływający statek zrobił taką falą, że jakbym sie nie ustawił dziobem do fali w ostatniej chwili to by nas chyba przewróciło ) tak , że uwaga.
_________________
Sprinter Westfalia James Cook 1998 2.9TD
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
cezol 
początkujący forumowicz

Dołączył: 28 Sty 2012
Postawił 2 piw(a)
Wysłany: 2015-06-17, 11:18   

vwyogi napisał/a:
darboch napisał/a:
Trzeba pewne sprawy rozgraniczyć, mianowicie łowienie w fiordach a łowienie na otwartym morzu, oceanie.


to na pewno, ale i we fiordzie może byc róznie. Łowiłem raz z wypożyczonej łódki ( jedyne 300pln/2 godziny :shock: ) w fiordzie Geiranger, zero fal i wiatru, sprzyjajace okoliczności przyrody i przepływający statek zrobił taką falą, że jakbym sie nie ustawił dziobem do fali w ostatniej chwili to by nas chyba przewróciło ) tak , że uwaga.


Takie ceny na wodach klasy delux:) na normalnych fiscamp ceny sa ok 200-400kr za dobe!fakrycznie jesli nie ma fali na fiordzie to byle statek nawet jak plynie 2km od nas potrafi zrobic wielka fale!Trzeba uwazac na szybkie plywy i zmiany sily i kierunki wiatrow,co nie jest podawane w prognozach
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2015-06-17, 14:28   

No to się zdarzyło.
Drogą kupna nabyłem ponton Proscan 330 + silnik Yamaha 6 kM (maleństwo ale lekkie)
Niestety waga całego zestawu to;
ponton 58
silnik 28
paliwo 6 ( na jakieś 6-8 godzin delikatnej jazdy-teoria)
czyli dużoooo

Niestety przy zakupie zestawu trzeba wyważyć między ZA i Przeciw
Czas pokaże czy dobrego wyboru dokonałem
Czyli w Norwegi trochę powędkujemy nie szukając łodzi do wynajęcia oczywiście bez wypadów na Morze Norweskie, tam tylko bezpieczna łódź

Pozdrawiam
Andrzej
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Fordek 
stary wyga

Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Cze 2014
Piwa: 12/5
Skąd: Wyszków
Wysłany: 2015-06-17, 15:04   

Myślę ,że z takim silnikiem pływy nie będą straszne . Dopasuj plastikową skrzynkę ( jak ze sklepu mięsnego ) na dno pontonu - przyda się na ryby i do odhaczania kotwic w pontonie. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2015-06-17, 21:23   

Fordek napisał/a:
Myślę ,że z takim silnikiem pływy nie będą straszne . Dopasuj plastikową skrzynkę ( jak ze sklepu mięsnego ) na dno pontonu - przyda się na ryby i do odhaczania kotwic w pontonie. :spoko


Dzięki.
Troszeczkę muszę zmodyfikować plany mniej Szwecji a więcej Norwegii
jestem ciekaw co na to żonka
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/405
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2015-06-17, 23:09   

moskit napisał/a:
No to się zdarzyło.
Drogą kupna nabyłem ponton Proscan 330 + silnik Yamaha 6 kM (maleństwo ale lekkie)
Niestety waga całego zestawu to;
ponton 58
silnik 28
paliwo 6 ( na jakieś 6-8 godzin delikatnej jazdy-teoria)
czyli dużoooo

Niestety przy zakupie zestawu trzeba wyważyć między ZA i Przeciw
Czas pokaże czy dobrego wyboru dokonałem
Czyli w Norwegi trochę powędkujemy nie szukając łodzi do wynajęcia oczywiście bez wypadów na Morze Norweskie, tam tylko bezpieczna łódź

Pozdrawiam
Andrzej



Troszkę ta poducha za krotka na wasze postury,3,80 :ok
Na tym silniczku pójdziesz w ślizg. Tak że :ok :spoko
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
vwyogi 
zaawansowany


Twój sprzęt: James Cook
Nazwa załogi: Warmiaki
Dołączył: 04 Maj 2015
Piwa: 17/13
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-06-18, 07:20   

cezol napisał/a:
vwyogi napisał/a:
darboch napisał/a:
Trzeba pewne sprawy rozgraniczyć, mianowicie łowienie w fiordach a łowienie na otwartym morzu, oceanie.


to na pewno, ale i we fiordzie może byc róznie. Łowiłem raz z wypożyczonej łódki ( jedyne 300pln/2 godziny :shock: ) w fiordzie Geiranger, zero fal i wiatru, sprzyjajace okoliczności przyrody i przepływający statek zrobił taką falą, że jakbym sie nie ustawił dziobem do fali w ostatniej chwili to by nas chyba przewróciło ) tak , że uwaga.


Takie ceny na wodach klasy delux:) na normalnych fiscamp ceny sa ok 200-400kr za dobe!


fiord Geiranger to faktycznie wody delux, nawet bym powiedział delux+. Na szczeście zlowiłem pierwszego swojego dorsza i zostałem bohaterem na campingu , aż sie niemcy zlecieli popatrzeć :mrgreen:
Te 200-400NOK za łódkę za dobe to za taką z silnikiem? A paliwo? W gesti mojej rozumiem, tak?
_________________
Sprinter Westfalia James Cook 1998 2.9TD
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2015-06-18, 08:31   

Troszkę ta poducha za krotka na wasze postury,3,80 :ok
Na tym silniczku pójdziesz w ślizg. Tak że :ok :spoko [/quote]

3,80m to dodatkowe 20 kg do dźwigania, mocno myślałem nad tym wymiarem, na dwie osoby takie "kruszynki" jak my powinno styknąć, żeby zbytnio nie przeciążać jednostki to ze sprzętu wędkarskiego zabieramy tylko kartę Visa lub inną podobno na plastik najlepiej "biorą"
W sobotę pierwsze wodowanie
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
samotny wilk 
weteran
W podróży jesteśmy zawsze.


Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Wrz 2013
Piwa: 70/62
Skąd: Stolica
Wysłany: 2015-06-18, 09:44   

A może taki skandynawski ponton. Niestety trochę kosztuje, sporo ponad 4,5 tys PLN. Nadaje się do pływania rekreacyjnego, jak i do połowu ryb. Waga to też niestety ponad 45 kg. Dwie ławeczki, sztywna podłoga. Słowem luksusy Panie. :spoko

O cenie silnika nie wspomnę, bo to sprawa indywidualna.

Ponton skandynawski-1.jpg
Bardzo wygodny i bezpieczny. Tylko ta cena.
Plik ściągnięto 70 raz(y) 97,82 KB

Ponton skandynawski-2.jpg
Marka.
Plik ściągnięto 54 raz(y) 57,42 KB

_________________
Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tadeusz2 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fiat DUCATO 1999 2.8 TDI 125 tkm
Dołączył: 12 Mar 2008
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Borne Sulinowo
Wysłany: 2015-08-30, 16:22   Norwegia ponton

Jeśli mogę to chciałbym podpowiedzieć .Moje doświadczenie z przed 15 lat oraz z lipca tego roku,podpowiada.Zorganizować się wgrupę na wyjazd 2 lub 4 kampery wynająć łódkę z silnikiem nieco większym i z jednego wynajmu korzystają wszyscy przez 24h jeśli są jasne noce.
Za cumowanie własnego sprzętu też są pobierane opłaty.Ewentualny ponton z silnikiem zamienić na lodówkę samochodową sprężarkową mrożącą do minus 18 .Pozdrawiam Tadeusz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 98/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: 2015-09-16, 18:51   

Pewnie z pontonu miałbym większe szanse. Pierwszy etap wygrałem - hol z kilkunastometrowej głębi wzdłuż skalnej ściany pełnej kryjówek. W drugim etapie klęska. Byłem bez szans: morze w początku przypływu, lustro wody trzy metry niżej, karkołomne zejście po obrośniętych wodorostami skałach, cienka plecionka. Metrowy dorsz urwał linkę i majestatycznie odpłynął. Ryba uciekła, film został:

PRZEGRANA Z METROWYM DORSZEM

Żona prosi aby nie śmiać się z jej komentarza. Chwała, że nakręciła.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***