 |
|
Podróż z Psem :-) |
Autor |
Wiadomość |
Czarna i Krzysiek
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2015 Piwa: 29/24 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2015-06-18, 12:31 Podróż z Psem :-)
|
|
|
Nie wiedziałem gdzie, więc jeśli gdzie indziej powinno być, proszę Moderatora o przeniesienie.
Otóż, okazało się, że niestety lub stety, na nasze wakacje musimy zabrać naszego czworonoga. To Ivo, 9 letni Seter Irlandzki, więc pies spory. Jak mamy zaplanowane Wakacje, pisałem w innym wątku, jedziemy po Polsce południowej. I teraz pytanie do tych, którzy z czworonogami, takimi większymi podróżują. Jak to w praktyce, jak z chodzeniem po szlakach górskich, nie mówię o tatrach, jak z wejściami np. do błędnych skał ? Czy jest problem, czy na smyczy i w kagańcu problemu nie ma ? Pies jest łagodny, ale lubi biegać i węszyć, w końcu to pies myśliwski
Jak z pozostawianiem czworonoga w kamperze, jest lato, upały po 30 stopni, mam nadzieję, jak czworonogi to znoszą ? No i wszelkie praktyczne rady nam się przydadzą.
Po prostu zastanawiamy się, czy na siłę szukać mu "domu" na czas naszego wyjazdu, trzy tygodnie, czy bez stresowo go zabierać i tyle |
_________________ Czarna i Krzysiek
z dzieciakami
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni |
|
|
|
 |
dobek44
zaawansowany

Twój sprzęt: Dethleffs 2,5TD 1991
Nazwa załogi: Motyle
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Maj 2010 Piwa: 10/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2015-06-18, 16:33
|
|
|
Zabrać ze sobą. Nasza Kama jeździ wszędzie, nawet zagranicę. Jeśli nie ma ludzi pies biega luzem, ale jeśli są smycz konieczna. Nie ma znaczenia czy pies łagodny. Są ludzie, którzy boją się psów i mogą być kłopoty. Poza tym co będzie jak nadejdzie inny właściciel też z psem i dojdzie do scysji pomiędzy nimi. Kiedy idziemy do sklepu czy muzeum pies zostaje w samochodzie przy otwartym oknie dachowym. Ewentualnie włączonym wentylatorze. Konieczna miska z wodą. Pies w nocy spełnia rolę stróża, bo zasygnalizuje, że obcy jest w pobliżu, a w zimne noce grzeje. :-) |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2015-06-18, 17:05
|
|
|
Do rezerwatów i parków narodowych z psem nie wejdziesz. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
westa76
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Vw T2 Westfalia, Fiat Ducato L3H3
Nazwa załogi: Miziaki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Cze 2011 Piwa: 5/17 Skąd: Żuławy
|
Wysłany: 2015-06-18, 17:27
|
|
|
Widzi się ludzi z psami na szlakach, ale ja się spotkałem z całkowitym zakazem wprowadzania psów na tereny parków narodowych, czy jest on respektowany tego nie wiem, wolałem ze swoim futrzakiem nie wchodzić mimo smyczy.
Pozdrawiam
Mariusz |
|
|
|
 |
jerry Gdansk
zaawansowany
Twój sprzęt: Renault Trafic Chausson Acapulco 33
Nazwa załogi: LILOU
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Sty 2015 Piwa: 14/27 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2015-06-18, 17:46
|
|
|
Kamper to twój domek i domek twojego pupila. Woda to podstawa, stawiaj kampera w zacienionych miejscach na wypadek gdyby pies musiał zostać. Pies reaguje na komendę ,, na miejsce,, a więc musi mieć swoje posłanie. Wiem, ze to trudne na małej powierzchni. My mamy dwa pieski, Labradora i Owczarka Szetlandzkiego z miejscem nie ma problemu. Labek sypia w swoim łóżeczku a Szelcik z nami./ kamper na 3 osoby/. Na wypady do 3 dni jeżdżą z nami.Masz pieska 9 lat to wiele rzeczy wiesz, muzea, restauracje odpadają.W miejscach typu spacerowego zawsze na smyczy w środkach komunikacji miejskiej zawsze w kagańcu.Jest wiele miejsc i zakazów wejścia z pieskiem i z tym należy się liczyć jadąc na urlop z pupilem.W tym miejscu muszę pochwalić gospodarzy Gdyni, wydzielili cześć plaży dla urlopujących z pieskami. U nas nie ma problemu z pozostawieniem piesków tak organizujemy urlopy aby ktoś dyżurny był, Wspólnie z córciami mamy ich 6 i wszystkie bardzo dobrze znoszą swoje towarzystwo.
Ps.
10 lat temu mieliśmy Seterkę , oj ten piesek musi się wylatać. Pozdrawiam i miłego urlopu. |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-06-18, 18:06
|
|
|
My w lipcu będzie 6 mies, jak nasz z nami "mieszka" w kamperze. Kamper to dom, tyle, że mniejszy. Ma na stałe miski z żarciem i wodą. Jak zostaje, to się czuje jak pan na włościach. Szczeka na islamistów i czarnych, jak tylko choćby w okolicy są. Nie wiem co z tym ma. Na innych jak zbliżą się za bardzo. Taki biologiczny alarm niechcący się zrobił.
W kamperze jest dużo miejsca, zróbcie mu gdzieś jego. Nasz ma np. na czas postojów w kabinie za fotelem pasażera, gdy obrócony tyłem do jazdy. Tam ma miejsca, że by "willę" na 5 psich pokoleń zmieścił. Miski kiedyś były w kabinie prysznicowej, ale jak stoimy, to pies przypięty do koła kampera, albo zaczepu fotela linką ok 5m. i ma miski na zewnątrz. Psi raj. A jak są inne psy, to zależy od właścicieli, ale jak się da, to się bawią aż padną. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2015-06-18, 18:23
|
|
|
Nasz spaniel dwa tygodnie po tym jak trafił do nas jako szczeniak pojechał z nami na dwa tygodnie kamperem. Teraz jak widzi że zaczynamy się pakować to mało że nie pęknie z radości. Oczywiście 50 m wokół kampera to jego teren i nie ma szans podejść bez jego interwencji. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-06-18, 18:31
|
|
|
Klimę kupiłem właściwie dla Wacika.
I tylko dzięki niej mogliśmy go zostawić w 40 st C w Delfach, |
|
|
|
 |
Czarna i Krzysiek
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2015 Piwa: 29/24 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2015-06-18, 18:54
|
|
|
Oki, fajnie. A jak wygląda sytuacja gdy będziemy chcieli na jeden dzień do Skalnego Miasta w Czechach wjechać ? Czy muszę psu jakieś specjalne dokumenty załatwiać ? |
_________________ Czarna i Krzysiek
z dzieciakami
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
 |
izola
Kombatant

Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 20 Sty 2015 Piwa: 232/165 Skąd: Westfalia
|
Wysłany: 2015-06-18, 18:59
|
|
|
Cytat: | Po prostu zastanawiamy się, czy na siłę szukać mu "domu" na czas naszego wyjazdu, trzy tygodnie, czy bez stresowo go zabierać i tyle |
oczywiscie zabierz go . przecierz to wasz "czlonek rodziny " dzieci będą sie cieszyć mając go podczas zabaw a i psu zaoszczędzisz wielkiej tęsknoty za Wami,
Miałam juź u siebie psa pod opieką jak własciciele polecieli na Dominikany . psa niańczyłam jak tylko moźna było . kaźde źyczenie mu z oczu wyczytywałam ,,, mimo to zbyt częste patrzał tak smutnie na dzwi gdzie poszli jego ukochani własciciele,,,
Własciciele psa po pwrocie powiedzieli . mimo źe to nie pierwszy raz bez psa lecieli bardzo tęskili i ciągle mysleli o psie,,, |
_________________ http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640 |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2015-06-18, 19:22
|
|
|
Pies ma swój paszport.Powinien mieć tatuaż ,lub czip ,szczepienia,i jak reszta pisze kamper to jego drugi domek. Ale chyba lepszy bo ma więcej swobody niż w tym właściwym. Należy iść do weterynarza i zapytać co w tym momencie obowiązuje do jakiego kraju.I brać ze sobą naszego przyjaciala |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
darol
weteran KMW TEAM

Twój sprzęt: Knaus Sunliner
Nazwa załogi: darole - gorole ;-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Paź 2010 Piwa: 61/24 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2015-06-18, 19:26
|
|
|
Do Skalnego Miasta wpuszczą Cię z psem, nawet dostaniesz papierową torebkę z szufelką w razie W |
_________________ Arek (nie Darek) :P
 |
|
|
|
 |
Czarna i Krzysiek
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2015 Piwa: 29/24 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2015-06-18, 21:57
|
|
|
Moj pies to akurat swobody ma dość, 3900m2 24h Dowiem sie u weta, dziękuję. |
_________________ Czarna i Krzysiek
z dzieciakami
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni |
|
|
|
 |
Mysza
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato Maxi II 15O Multijet - blaszanka
Dołączyła: 13 Lut 2013 Piwa: 6/1 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 2015-06-21, 22:20
|
|
|
Ja mam inne zdanie niż poprzednicy. Weż pod uwagę to, że w górach często pada, a taki przemoczony, ubłocony , duży pies w kamperze to nic przyjemnego. Rano budzisz się a tu zapachy jak w psiej budzie, wątpliwa przyjemność. Mamy dwa duże psy i zabieramy je ze sobą tylko wtedy, gdy mogą spać na zewnątrz. Najlepiej przetestuj przez jedną noc przed wyjazdem, zanim będzie za póżno na zmianę decyzji. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|