Wentylacja |
Autor |
Wiadomość |
michal_olk
zaawansowany

Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Piwa: 9/1 Skąd: Gliwice / Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-17, 19:35 Wentylacja
|
|
|
Jako że u nas upał nie odpuszcza postanowiłem zmniejszyć temperature w camperze. Zauważyłem że temperatura wewnątrz utrzymuje się o około 2-10 stopni powyżej temperatury otoczenia - zaleznie czy słońce czy cień.
Oczywiście można kupić okno z turbowentem ale nie chciałem w to inwestowac kasy a klima na 220v odpada - tylko czasem nocujemy na kampingach z prądem.
Wygląda na to że wprowadzenie wymuszonego obiegu powietrza powinno poprawic komfort.
Rozważałem dwa rozwiązania.
1. zrobić samemu "turbowenta" w oknie dachowym
2. wypuścić osobny komin dla wentylacji z wentylatorem
Pierwsza opcja ma niewątpliwą zaletę - brak nowychy otworów w poszyciu oraz łatwość w montażu.
Druga opcja ma zaletę polegająca na tym że tego typu wentylacji można używac takżę podczas jazdy gdy okna dachowe powinny byc zamknięte.
Do opcji pierwszej użyć chciałem 4 wentylatorów komputerowych 12V 12cm: http://www.spire-corp.com...25-sp12025s1l3/
Do opcji drugiej znalazłem w Jula wentylator do komory silnikowej do łodzi: http://www.jula.pl/catalo...silnika-651017/
Jako że dziurę w poszyciu łatiwej zrobić niż zatkać to postanowiłem najpierw zrobić włąsnego turbowenta.
Kupiłem cztery wentaltory 12cm spire - były inne cichcze ale wg mnie cichsze wentylatory to mniejsza wydajność a zawsze można im wstawić jakiś regulator obrotów / diode zenera aby je wyciszyć.
Postanowiłem osadzić je na płycie plexi 2mm (dość cieńka ale miałem mało miejsca między koskitierą a pokrywą okna).
Zrobiłem szablon z papieru i wyciąłem z plexi kwadrat z czterema otworami 12,5cm na wentylatory za pomocą tzw dremelka (wspaniałej marki nutool:) Plexi będzie od dołu a wentylatory będę do plexi przykręcone od góry.
Do kompletu włącznik dwupozycyjny z Jula za 5zł (stoisko marine) i kawałem przewodu abny się podłączyć do prądu (u nie pod lampką górna był jeden wolny przewód)
Efekty
Wentylatory słychac ale nie jest to duży hałas ale słyszalny.
Oczywiście wentylatory pracują jako wyciąg czyli wydmuchują ciepłe powietrze na zewnątrz.
Kiedy pracują to w camperze utrzymuje się temperatura o około 1 stopień wyższa niż nha zewnątrz mimo iż camper stoi w słońcu na parkingu a było wtedy 32stopnie w cieniu przy zamknietych drzwiach i oknach. Wyrańnie jest "ciąg" i przy zamkniętych oknach i drzwiach brakuje powietrza - tworzy się podciśnienie więc wypadałoby zrobić jakąś "czerpnię" powietrza pod camperem?
Mówiąc inaczej - eksperyment udany i nie drogi.
Koszty:
4 wentylatory po 15zł (cichsze były po 18zł)
kawałek plexi 50x50 za 18zł w leroy merlin
włacznik z jula za 5zł
zużycie prądu to max 1.2 A (0,3A x 4 wg producenta) a w rzeczywistości coś koło 0,6A czyli może chodzić non stop jak jest solar.
razem: 83zł brutto
a... wycinanie plexi to dupiata robota, nawet dremelkiem bo się topi i nigdy nie wyjdzie idealnie. Za około 50zł mozna to zlecic do wycięcia laserem (to u nas tzw minimalka więc w tej cenie może nawet dwie sztuki)
pewnie ładniej byłoby z wentylatorami przeźroczystymi ale były za drogie.
1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 2838 raz(y) 69,37 KB |
2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 2838 raz(y) 68,01 KB |
|
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-08-17, 20:13
|
|
|
Okno Fiama 40x40 jak pamiętam ma prześwit 32,5cm x 32,5cm. Ja mam okno 40x40 firmy MPK-kierspe i ma prześwit 37cm x 37 cm. W to wstawiam domowy kwadratowy na 230W 45W. Dosłownie psa mało nie wyciągnie gdy przechodzi pod nim na podłodze. Problem jeden... gdy nocą jest nadal ponad +30C na zewn. to jedynie przemieli gorącem.
Fajnie za to działa, gdy pojedzie się w regiony, gdzie nocą jest np. +20C albo mniej. Wtedy czuć niemal jak mrozi.
Żaden wentylator, turbowent to też tylko plastikowy wentylatorek, nie chłodzą. Wentylator to tylko wentylator. Dlatego nie brałem 30W turbowenta za 80euro więcej niż moje okno. Jak zobaczyłem to śmieszne śmigiełko to dałem sobie spokój. Ten mój na 230W to potęga przy nim, ale na zewnątrz nocą musi być chłodniej. Gdy nocą jest +37C to tylko klima, albo góry.
Poza tym fajny pomysł. Ja chciałem dać takie 12cm, ale przy 37cm x 37cm zmieściłoby mi się ich 9 |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 377/159 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2015-08-17, 20:29
|
|
|
Ciekawe, znane, fajne.
A gdyby wykorzystać doświadczenia toscanera i jego psa. To można zrobić elektroniczną blokadę która czuwała by czy nie zaciągamy z zewnątrz cieplejszego powietrza niż w budzie.
Czuwałby sobie taki pudełek całą noc a późno nad ranem kiedy już grzeje - stop.
Poniosło mnie, ale to proste i może być skuteczniejsze od niewyspanego kamperowicza.
|
|
|
|
 |
michal_olk
zaawansowany

Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Piwa: 9/1 Skąd: Gliwice / Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-17, 20:30
|
|
|
wydajność jest u mnie ograniczona tylko przez czerpanie powietrza czyli przy otwartym oknie lub drzwiach działa tak jak należy. pewnie dodam kiedyś otwór wentylacyjny w podłodze bo ten w drzwiach jest poprostu za mały.
Wiem że to nie klima ale jest znacznie lepiej i to za 83zł. Mam drugie okno w alkowie w którym zrobię to samo ale z cichszymi wentyaltorami coolmaster 12cm po 18zł (użyłem ich do lodówki i ich praktycznie nie słychać)
Co do 37 stopni w nocy to po prostu nie jeżdżę w takie miejsca inaczej niż do hotelu z klimą, po co się męczyc:) tam gdzie bywam max w mocy to dwadzieścia pare stopni a to pozwala mi na jakiś sen - szczególnie w czechach po kilku dobrych dwunastkach |
|
|
|
 |
michal_olk
zaawansowany

Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Piwa: 9/1 Skąd: Gliwice / Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-17, 20:37
|
|
|
Skwarek, chyba mało prawdopodobna jest sytuacja że na zewnątrz mamy cieplej niż w środku - przynajmniej tam gdzie bywam. Każda osoba dorosła to 100W ciepła i do tego grzeje buda od słońca. mało jednak widziałem jeśli chodzi o podróże camperem to zwrócę uwage i jak coś to będe kombinował 9chociaż nie mam psa |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 377/159 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2015-08-17, 20:50
|
|
|
Ciągnąc wątek psa, to zauważyłem tak jak one, że najchłodniej jest pod autem.
Moje termometry, potwierdzają to.
To może tam zrobić czerpnię powietrza do wentylacji?
Wiem, wiem nie warto i skomplikowane.
Ale truma ma wentylator i dziurę w podłodze, dmucha wszędzie i może to jakoś wykorzystać?
Jak myślicie?
|
|
|
|
 |
ABCkamp.pl
weteran

Twój sprzęt: BAVARIA IO71
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 10/4 Skąd: Żukowo Pomorskie
|
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-08-17, 20:55
|
|
|
No takie coś jak pamiętam zrobił Rawic. Ba nawet jeśli dobrze pamiętam, to pomierzył, że pod autem jest do 10C mniej niż na górze.
Ja miałem właśnie tak zrobić, bo mam przygotowaną część podłogi, ale na dniach spadamy na północ, więc w tym roku już więcej dziur nie wycinam.
A swoją drogą, pies to takie nawet modre bydlę, że zawsze jak gorąco, to będzie siedział, gdzie najchłodniej, a zimą gdzie mu najcieplej. Wystarczy tylko podpatrzeć, później przegonić i mamy najlepszą miejscówkę. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:02
|
|
|
toscaner napisał/a: | na dniach spadamy na północ |
toscaner, gdzie w tym roku będziecie zimować , |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 377/159 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:06
|
|
|
Ale te Michała fajne wentylatory wyciągają powietrze, więc którędyś muszą wciągać, a jak by sprawić by wciągały z pod auta zimniutkie przez kabinę i zagrzane precz na zewnątrz?
Mnie też Michał. |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:13
|
|
|
Teraz spadamy na północ, ale kto wie gdzie. Spie... przed gorącami. Miało być załamanie pogody, ale widać dla makaronów załamanie to jednodniowy spadek poniżej +30C.
Chcemy zmarznąć.
A zimowanie wstępny plan Hiszpania albo Portugalia. Na pewno nie Włochy. Syf kiła i mogiła + drożyzna i złodziejstwo.
Zarys planu... klikaj w relację, teraz coś doskrobię, bo stoimy w chłodniejszym miejscu, ale przeraża mnie, bo z ponad miesiąca mam ponad 5 tys fotek do obrobienia i wybrania. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
michal_olk
zaawansowany

Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Piwa: 9/1 Skąd: Gliwice / Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:25
|
|
|
Co do czerpni pod autem to o tym samym myslałem. Jedyne co mnie powstrzymało to lęk przed robieniem dziur Ale na pewno do tego wrócę. Zastanawiam się tylko jak zrobić żeby mi tamtendy spaliny nie leciały do środka.
no i cały czas myślę nad wentylacją podczas jazdy - okno uchylone to chyba średni pomysł chociaż to robiłem (okno dachowe leciutko uchylone - jakieś 1-2cm). |
|
|
|
 |
donald
weteran

Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:29
|
|
|
Skwarek napisał/a: | Ciągnąc wątek psa, to zauważyłem tak jak one, że najchłodniej jest pod autem.
Moje termometry, potwierdzają to.
To może tam zrobić czerpnię powietrza do wentylacji?
Wiem, wiem nie warto i skomplikowane.
Ale truma ma wentylator i dziurę w podłodze, dmucha wszędzie i może to jakoś wykorzystać?
Jak myślicie?
|
Truma ciągnie powietrze z tyłów pieca...tylko do komory spalania zasysa powietrze od spodu
kampera......
ale odradzałbym coś kombinowanie przy trumie..gaz i spaliny to nie jest fraszka... |
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 377/159 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:43
|
|
|
Alkowy bez klimy w czasie jazdy nie mają jeszcze tak źle. Jednak alkowa daje sporo cienia, to jedna z niewielu zalet.
Spaliny jeśli by szły dołem to trzeba by zamykać, tak jak i w chłodne dni.
W czasie jazdy, w upały mam niedomknięte wszystkie okna tzn. zamknięte na drugi ząbek i przez to nieszczelne, a dachowe uchylam jednostronnie z wiatrem i jest OK. Nic nie odpada i nie furkocze do 100km/h nawet mijając Tira, szybciej nie pędzę. |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 377/159 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2015-08-17, 21:54
|
|
|
donald napisał/a: |
Truma ciągnie powietrze z tyłów pieca...tylko do komory spalania zasysa powietrze od spodu
kampera......
ale odradzałbym coś kombinowanie przy trumie..gaz i spaliny to nie jest fraszka... |
Wiem jak działa truma, nie miałem na myśli używać jej gazu i spalin, to chyba banalnie oczywiste.
Zastanawiałem się tylko by w letniej porze ( bez gazu i spalin), przystosować ją do dmuchania zimnym powietrzem z pod auta wykorzystując istniejący otwór. Jak to zrobić mądrze a nie jak tego nie robić. |
|
|
|
 |
|