Izolacja, materiały, technologie, prawdy i mity |
Autor |
Wiadomość |
Gżegżółka
zaawansowany
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Wrz 2020 Piwa: 4/6 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2022-02-03, 11:26
|
|
|
Izolacyjność materiałów zmienia się z temperaturą:
https://www.energyvanguar...-Not-a-Constant
Nie jest to na tyle duży efekt by izolacje oparte na powietrzu dogoniły PUR i PIR....ale może warto wziąć to pod uwagę. |
|
|
|
|
decumanus
weteran
Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Kwi 2017 Piwa: 43/23 Skąd: Bielsko Biała :D
|
Wysłany: 2022-02-03, 19:59
|
|
|
o w pyte!!!!
nie wiem czy tak nieduzo... skala tego wykresu konczy sie w okolicy - 4st C, nie wiadomo jak to dalej wyglada, ale potencjalna strata 25% izolacyjnosci jest ogromna!!! stawia pod znakiem zapytania wyzszosc PIR nad innymi, ciekawe czy to samo zachodzi w PUR...
Nie muszą dogonić, żeby nie być ekonomicznie uzasadnionym.
R |
_________________ tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0
opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
|
|
|
|
|
Meyer
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020 Piwa: 11/6 Skąd: Mazovia
|
Wysłany: 2022-02-03, 22:32
|
|
|
Każdy materiał izolacyjny ma wady.
Jeśli ma podobny współczynnik do styroduru to nadal ma kilka zalet dla nas priorytetowych.
Nie pali się, nie rozwija się w nim obce życie, ma wysoką twardość, niską nasiąkliwość. Pewnie jeszcze można parę atutów przy odrobinie chęci z tego materiału wydobyć.
Jeszcze na pocieszenie, łatwiej nagrzać kampera niż go schłodzić.
W wysokich temperaturach jest lepiej. |
|
|
|
|
decumanus
weteran
Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Kwi 2017 Piwa: 43/23 Skąd: Bielsko Biała :D
|
Wysłany: 2022-02-03, 23:19
|
|
|
Meyer napisał/a: |
Jeszcze na pocieszenie, łatwiej nagrzać kampera niż go schłodzić.
|
swieta racja
R |
_________________ tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0
opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
|
|
|
|
|
kiwitom23
początkujący forumowicz
Dołączył: 19 Kwi 2021 Piwa: 2/3 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: 2022-02-06, 20:30
|
|
|
Czym zabezpieczacie profile zamknięte w blaszankach? W większości poradników widziałem pianki budowlane, ale wprowadzenie ich do profili nie gwarantuje, że przywrą na całej powierzchni blachy, a to grozi skroplinami. Czy ktoś może próbował potraktować profile przed wprowadzeniem pianki płynną gumą lub płynną folią? |
|
|
|
|
Meyer
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020 Piwa: 11/6 Skąd: Mazovia
|
Wysłany: 2022-02-06, 22:04
|
|
|
Cytat: | Czym zabezpieczacie profile zamknięte w blaszankach? |
Wiekszość, profile wewnetrzne od środka zabezpiecza środkami wypierającymi wodę, która się w nich skrapla. Jeśli chodzi o izolację większość pozostawia je puste. |
|
|
|
|
|
kiwitom23
początkujący forumowicz
Dołączył: 19 Kwi 2021 Piwa: 2/3 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: 2022-02-07, 00:01
|
|
|
Meyer napisał/a: | Wiekszość, profile wewnetrzne od środka zabezpiecza środkami wypierającymi wodę, która się w nich skrapla. Jeśli chodzi o izolację większość pozostawia je puste. |
A jakie to środki? Nie za bardzo chce mi się wierzyć, że można paraizolację wykonać ze 100% pewnością, że powietrze z wewnątrz nie przedostanie się do karoserii, a w takim przypadku pomaga pokrycie blachy czymkolwiek, co ją zaizoluje. Pozostawienie profili pustych naraża je na notoryczny kontakt z wodą. |
|
|
|
|
decumanus
weteran
Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Kwi 2017 Piwa: 43/23 Skąd: Bielsko Biała :D
|
Wysłany: 2022-02-07, 08:59
|
|
|
Jesli myslisz o profilach zamknietych w czesci nie narazonej na wodę z sola unoszaca się z drogi zima, to nie ma co sie stresowac. Pewnie ze sie tam woda bedzie skraplac, ale to czysta woda.. w teorii czysciutkie h2o. Mialem przez chwile projekt malego kampera, jest na forum watek Minibybobil, Vivaro, lat 15 jako chlodnia. Jak wyprulem izolacje, woda kapala z sufitu. I po 15 latach pojawil sie jedynie rdzawy osad na krawedzi otworow we wzmocnieniach dachu.
A jesli myslisz o podwoziu, to wosk, srodki hydrobizujace i zdrowaśki... Duuzo zdrowasiek.
A potem to juz tylko kurs spawania.
R |
_________________ tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0
opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
|
|
|
|
|
kiwitom23
początkujący forumowicz
Dołączył: 19 Kwi 2021 Piwa: 2/3 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: 2022-02-07, 09:30
|
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Czyli nie ma co sobie głowy zawracać wewnętrznymi wzmocnieniami paki. W takim razie prysnę tam tą płynną gumą, na pewno to nie zaszkodzi, a pianki sobie daruję. Jeszcze raz dziękuję. |
|
|
|
|
reaven22
weteran
Pomógł: 25 razy Dołączył: 19 Mar 2018 Piwa: 117/14 Skąd: WGM
|
Wysłany: 2022-02-08, 18:33
|
|
|
kiwitom23 napisał/a: | Czyli nie ma co sobie głowy zawracać wewnętrznymi wzmocnieniami paki. |
W dukacie połowę tych profili miałem odklejone od poszycia. Celowo wypełniłem pianką aby skleić profile z poszyciem i o dziwo nadal trzyma
Progi i podłużnice puste zabezpieczone woskiem i zdrowaśkami |
|
|
|
|
Gżegżółka
zaawansowany
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Wrz 2020 Piwa: 4/6 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
|
Kajkosz
trochę już popisał
Twój sprzęt: blaszak Jumper
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Lis 2018 Piwa: 7/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2022-03-02, 18:16
|
|
|
O nie, TAAKIE wielkie oczy robiłęm O_O ze zdziwienia.
Co on zrobił, co on narobił, wypełnił profile podwozia pianą ?!?
Przecież to proszenie się o kłopoty.
Stanowczo odradzam, nawet gdyby jakimś cudem te płyty były przyklejone szczelnie ( a nie są ) to niewiele by dały.
A szczelne to raczej nie jest i to z kilku powodów:
- jest bardzo trudno porządnie wyczyścić podwozie z całego brudu, który się tam zgromadził, naprawdę bardzo trudno, a do brudu wszelkie kleje się nie kleją
- nawet jeżeli było by czyste, a nie jest, to kleje też nie za dobrze łapią do mas bitumicznych, którymi często auta są konserwowane ( bo taniej wychodzi)
Żeby to w ogóle dało się zrobić sensownie to trzeba by mieć auto prosto z fabryki, a i tak bardzo trudno by to było zrobić tak żeby było całkowicie szczelne i żeby się tam nie zbierała wilgoć.
Ogólnie to brak mi słów i ręce opadają, po prostu pomysł poroniony. Koleś tylko zniszczył sobie auto.
O wiele lepszym rozwiązaniem jest porządne zabezpieczenie profilii podwozia i podłogi, oraz zrobienie dobrej izlolacji wewnątrz auta a nie na zewnątrz. |
_________________ Moja przebudowa https://www.camperteam.pl...pic.php?t=37288 |
|
|
|
|
|
Meyer
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020 Piwa: 11/6 Skąd: Mazovia
|
Wysłany: 2022-03-03, 18:50
|
|
|
...siatka i na to tynk strukturalny
Widziałem kilka zabytkowych aut sprowadzonych z cieplejszych części Stanów i tam nie trzeba się przejmować korozją. Może bardziej chodzi o izolacje od ciepła. |
|
|
|
|
Monter
stary wyga www.dem.yt
Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Paź 2020 Piwa: 31/26 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2022-03-06, 20:51
|
|
|
Niezły asior na tym YT Podjazdy pełna profeska z automatycznym unoszeniem rampy, a pianą uwalone wszystko - od rury wydechowej, przez belkę aż po koło zapasowe. Chyba trochę wiało przy robocie |
_________________ Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)
|
|
|
|
|
Stefunk
początkujący forumowicz
Dołączył: 26 Wrz 2021 Postawił 2 piw(a) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2022-04-29, 21:02
|
|
|
Monter napisał/a: | Niezły asior na tym YT Podjazdy pełna profeska z automatycznym unoszeniem rampy, a pianą uwalone wszystko - od rury wydechowej, przez belkę aż po koło zapasowe. Chyba trochę wiało przy robocie |
Może mu się ręka trzęsła
Właśnie zacząłem rozglądać się czego użyć u mnie vanie i im więcej czytam, tym mniej jestem pewien co do wyboru. Myślałem o wełnie drzewnej i PIR na sufit i podłogę, ale one mają klasę palności E i trochę mnie to zastanawia, czy chce pakować brykiet w ściany |
|
|
|
|
|