|
Kuchenka Gazowa |
| Autor |
Wiadomość |
AniaiTomek
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato/LMC Liberty 620 K/A
Nazwa załogi: Ania, Tomek, Bartuś
Dołączył: 28 Gru 2009 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 2011-04-14, 19:22 Kuchenka Gazowa
|
|
|
Witam mam pytanie co do kuchenki gazowej
po odpaleniu trzeba długo trzymać kurek bo jak dość szybko puszczę to gaśnie , czy to normalne ?
mi jakoś pomału zaczyna to przeszkadzać a Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
|
|
|
 |
akissjg
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: przyczepa TEC TM2 za Skoda YETI 4x4 140km
Nazwa załogi: AKissjg
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Maj 2009 Piwa: 3/2 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 2011-04-14, 19:43
|
|
|
| czyli masz zabezpieczenie przeciw-wypływowe aby nie doszło do zagrożenia w razie zalania bądź zdmuchnięcia płomienia. i jeżeli to przytrzymanie jest w zakresie od 3 do 10 sekund to jest to zachowanie prawidłowe. |
|
|
|
 |
waldi
stary wyga

Twój sprzęt: Fiat Dukato FFB 560 EUROPA
Nazwa załogi: grawalki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Mar 2009 Piwa: 5/1 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2011-04-14, 20:56
|
|
|
Raczej tego nie usowaj bo bedzie bum |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-04-14, 22:06
|
|
|
nawet w moim staruszku tak jest że muszę parę sekund przytrzymać, a w trumie to nawet dość długo aż okienku czujnik się cały zaczerwieni raczej tak ma być dla bezpieczeństwa |
_________________
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-04-14, 23:48 Re: Kuchenka Gazowa
|
|
|
| AniaiTomek napisał/a: | Witam mam pytanie co do kuchenki gazowej
po odpaleniu trzeba długo trzymać kurek bo jak dość szybko puszczę to gaśnie , czy to normalne ?
mi jakoś pomału zaczyna to przeszkadzać a Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
TO samo macie we wszystkich domowych kuchenkach z zabezpieczeniem przeciwwypływowym. też trzeba przytrzymać by gaz zapalić.
A Andzia się uspokoi jak będzie miała okazję się przekonać jak to działa i ile daje. Albo (raczej nie daj Boże) jak doświadczenie będzie bazowało na braku takowego zabezpieczenia, zwłaszcza przy dzieciach. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2011-04-15, 05:59
|
|
|
| AniaiTomek napisał/a: | Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
jeżdzic bez Andzi...
na wyjazdach...zero stresu..
a kucheneczke-zostawic w spokoju..ona tylko dba o wasze bezpieczeństwo |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
CAPOMAN
weteran

Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Maj 2014 Piwa: 37/34 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2014-06-14, 07:43
|
|
|
Ponownie odgrzeję temat, ale w moim przypadku mam odwrotnie.
Jestem aktualnie w terenie i co.... i kuchenka kaput...
Odpalam gaz, trzymam kurek 5, 10 i nawet 5 min i kupa.... po zwolnieniu kurka gaz gaśnie
Czy ktoś zna może powód takiego stanu rzeczy?
Dodam, że mam kilka rzeczy włączonych... typu boiler, lodówka itp, ale nie sądzę, aby był to problem z małym ciśnieniem gazu...więc co? |
|
|
|
 |
tadek27
zaawansowany

Twój sprzęt: adria coral 660 SP
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 2/3 Skąd: Świecie
|
Wysłany: 2014-06-14, 07:59
|
|
|
masz tzw. termoparę - czujnik płomienia , który się uszkodził, jest do wymiany. |
_________________ Pozdrawiam
tadek
 |
|
|
|
 |
CAPOMAN
weteran

Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Maj 2014 Piwa: 37/34 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2014-06-14, 08:09
|
|
|
| tadek27 napisał/a: | masz tzw. termoparę - czujnik płomienia , który się uszkodził, jest do wymiany. |
a ten czujnik jest tylko jeden dla całej kuchenki? bo mam dwa palniki w kuchence i żaden nie działa- tzn. gaśnie po dłuższym odciśnięciu przycisku.
Poza tym- jak się do niego dostać?(gdzie jest umiejscowiony)- mam taki typ kuchenki jak na zdjęciu poniżej- w sumie to chyba mało istotne zdjęcie (sam blat), ale nie wiem gdzie odszukać np. tabliczkę znamionową z modelem kuchenki...
20140614_090609_resized.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 2995 raz(y) 110,42 KB |
|
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 380/163 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2014-06-14, 10:04
|
|
|
Nie wiadomo czy to na pewno uszkodzone termopary. To te czarne szpindle przy palnikach. Wytwarzają prąd pod wpływem ciepła i otwierają elekromagnesami przy kurkach dopływ gazu. Trzeba zdemontować termopary i sprawdzić np. podgrzać zapalniczką czy pojawi się prąd na zaciskach termopary. Jeśli OK. to wina połączeń elektrycznych lub kurków.
Połączenia elektryczne łatwo sprawdzisz
W kurkach sprawdź czy cewki elektromagnesów nie mają przerwy jeśli OK to zacięty jest mechanizm otwierania gazu ( w kurku) najczęściej to maziowaty brud naniesiony przez niezbyt czysty gaz.
Rozbierz uważnie kurki i wyczyść. Ewentualne uszkodzone elementy wymień ale najczęściej są tylko brudne.
Jeżeli wszystko jest sprawne zmontuj i sprawdź połączenia gazowe (szczelność) TU NIE MA ŻARTÓW i elektryczne z termoparą.
Powinno działać.
Jeżeli obawiasz się podjąć naprawy to kuchenkę oddaj do serwisu lub wymień. |
|
|
|
 |
Trampek
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Sie 2013 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wyspa Uznam
|
Wysłany: 2014-08-22, 17:22 Re: Kuchenka Gazowa
|
|
|
| AniaiTomek napisał/a: | Witam mam pytanie co do kuchenki gazowej
po odpaleniu trzeba długo trzymać kurek bo jak dość szybko puszczę to gaśnie , czy to normalne ?
mi jakoś pomału zaczyna to przeszkadzać a Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
W kuchenkach gazowych i nie tylko , jako zabezpieczenie antywypływowe gazu stosuje się dwa rodzaje zabezpieczeń .
Tzw. termopara i elektroda jonizacyjna .
ta druga to taki mały pręcik często mylony z elektrodą zapłonową .
Termopara wizualnie tym się różni od elektrody jonizacyjnej że jest grubsza , tak samo jej przewód jest grubszy i jej podłączenie jest przeważnie za pomocą złącza gwintowego.
Elektroda jonizacyjna jest podłączana za pomocą wtyczki elektrycznej .
tak je można odróżnić .
Istota ich funkcji jest podobna.
każda z nich podgrzana emituje "sygnał " obecności płomienia .
Nowe termopary i elektrody jonizacyjne powinny podać właściwy sygnał w czasie do 10 sek.
Starsze dużo dłużej d
Stara termopara czasami zaskoczy nawet po minucie.
jeżeli zaczyna wariować to trzeba przeprowadzić drobny zabieg reanimacyjny.
Nalezy zarówno termoparę jak i elektrodę jonizacyjną solidnie obskrobać ostryym nożem albo pilnikiem .
To powinno ją wzskrzesić na kilka miesięcy .
Potem bezwzględnie do wymiany.
Żywotność tych elementów to standardowo 3 - 5 lat . Choć są i takie co dużo więcej wytrzymywały.
Przy problemach z zapłonem kuchenek 90 % to wina tych elelemntów 10% to wina pozostałych części urządzenia.
A tak na marginesię , to urządzenia gazowe i to na propan powinno się dać do konserwacji specjaliście nie żadziej niż co 3 lata !.
Choć przepis mówi o co rocznej kontroli. |
| Ostatnio zmieniony przez Trampek 2014-08-22, 20:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2014-08-22, 18:19
|
|
|
| Trampek napisał/a: |
Nowe termopary i elektrody jonizacyjne powinny podać właściwy sygnał już po 10 sek. |
U mnie trwa to nie dłużej jak 3 sek. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
Trampek
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Sie 2013 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wyspa Uznam
|
Wysłany: 2014-08-22, 20:34
|
|
|
| kimtop napisał/a: | | Trampek napisał/a: |
Nowe termopary i elektrody jonizacyjne powinny podać właściwy sygnał już po 10 sek. |
U mnie trwa to nie dłużej jak 3 sek. |
Prawidłowo .
Za to ja nie prawidłowo sformułowałem swą myśł.
Miałem na myśli czas do 10 sek.
Już poprawiłem w opisie.
Zasadniczo nowe układy z elektrodami jonizacyjnymi to załatwiają sprawę w 1 do 2 sek. |
|
|
|
 |
Czarna i Krzysiek
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2015 Piwa: 29/24 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2015-04-09, 19:24
|
|
|
Odświeżę nieco temat.
| Trampek napisał/a: | | Termopara wizualnie tym się różni od elektrody jonizacyjnej że jest grubsza , tak samo jej przewód jest grubszy i jej podłączenie jest przeważnie za pomocą złącza gwintowego. |
Mam złącze gwintowane, więc mam termoparę.
| Skwarek napisał/a: | | Wytwarzają prąd pod wpływem ciepła i otwierają elekromagnesami przy kurkach dopływ gazu. |
Pytanie moje, jaki to prąd, stały, zmienny, jakie powinny być jego wartości i jak to sprawdzić, bo przewód jest okrągły, jak rurka miedziana zakończony gwintem..... jak mierzyć napięcie ? |
_________________ Czarna i Krzysiek
z dzieciakami
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni |
|
|
|
 |
leszekk
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: DUCATO 2.8 idTD WEINSBERG Komet 2000r
Nazwa załogi: Komet
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Gru 2014 Piwa: 2/11 Skąd: Irlandia- Ballylynan
|
Wysłany: 2015-04-09, 22:07
|
|
|
Jest ok wyczyscilem tez wszystko ,dziala idealnie |
_________________ LEGOL971
 |
| Ostatnio zmieniony przez leszekk 2015-04-13, 21:01, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
|
|