[Emill`76]

Witam Wszystkich,

Przestała mi nagle działać truma ( Trumatic 2400 E 2008 r ) . Tydzień temu wszystko było ok , natomiast w piątek włączam i ....no właśnie ...nic nie działa , nie pali się zielona dioda na pokrętle sterującym , brak jakichkolwiek oznak życia w samym urządzeniu. Na pierwszy ogień badam akumulator i bezpiecznik zasilania - wszystko jest ok , napięcie 12,7 V . Aby wyeliminować ewentualne przyczyny po stronie przewodów doprowadzajacych napięcie, zbadałem miernikiem napięcie bezpośrednio na pinach czerwonym i niebieskim na płytce z elektroniką . Napięcie jest ..
powypinałem i powpinałem wszystkie kostki z wiązkami , sprawdziłem również miernikiem 2 bezpieczniki na płytce elektronicznej - oba mają pełną przewodność. Zdjąłem pokrywę trumy aby dotrzeć do bezpiecznika termicznego - również miernik wykazał pełną przewodność...
Ręce już rozkładam i chyba czas przekazać temat serwisowi ?

Pozdrawiam
Emil

[stef]

kiedyś brat pożyczył ode mnie kampera i też mu nie działała... okazało się ,że spadł poziom wody a on nie włączył pompki... głupie wiem ale może musisz po prostu odpowietrzyć??

[kaimar]

Sprawdź napięcie na złączu w punktach X4 i X5

[Emill`76]

[kaimar]

Tak, to złącze

[Emill`76]

[Emill`76]

[kaimar]

Sprawdź jeszcze raz bezpiecznik 3.15A,najlepiej zmierz napięcie na nim.

[Emill`76]

[kaimar]

Jeżeli na włożonym bezpieczniku masz napięcie z obu stron a do pinu X4 napięcie nie dochodzi, to prawdopodobnie uszkodzona jest płytka elektroniki.

[Emill`76]

[kaimar]

To jeszcze napięcie na B9, B8 i B2 (czerwona kostka do sterowania) z podpiętą wtyczką po włączeniu urządzenia.

[Emill`76]