[JaWa]

Ten most to tylko dla pieszych, czy również samochodowy ?

[Krzysiek 56]

Samochody raczej tam nie jeżdżą ale myślę że dałoby się przejechać i zapewne kiedyś jeździły. Nie był bardzo zgnity.

[Krzysiek 56]

Miasto wygląda dość ponuro. To ośrodek górniczo hutniczy kiedyś ponoć w około 25 % zaopatrujący ZSSR w miedź. Wokół wielkie zakłady , huty miedzi wyglądającej jak ruiny ,w których jednak jeszcze się coś dzieje. Budynki szare i brudne a wszystko spowite kurzem i dymem. I jeszcze ta kopcąca góra wyglądająca jak czynny wulkan. Za czasów sowieckich liczyło około 25 tyś mieszkańców a dziś tylko około 13tyś.

---

DSC06596.jpg

Plik ściągnięto 50 raz(y) 206,51 KB

DSC06592.jpg

Plik ściągnięto 55 raz(y) 200,22 KB

DSC06599.jpg

Plik ściągnięto 52 raz(y) 243,81 KB

DSC06600.jpg

Plik ściągnięto 47 raz(y) 223,18 KB

DSC06608-2.jpg

Plik ściągnięto 44 raz(y) 207,16 KB

DSC06612.jpg

Plik ściągnięto 44 raz(y) 249,55 KB

DSC06633.jpg

Plik ściągnięto 41 raz(y) 222,19 KB

DSC06598.jpg

Plik ściągnięto 38 raz(y) 242,13 KB

[Krzysiek 56]

I już wiemy dlaczego płaciliśmy 40e za ekologiu. W Europie trudno już znaleźć taką atmosferę.

---

DSC06614.jpg

Plik ściągnięto 50 raz(y) 205,17 KB

DSC06613-2.jpg

Plik ściągnięto 46 raz(y) 227,16 KB

DSC06615-2.jpg

Plik ściągnięto 50 raz(y) 211,73 KB

DSC06616.jpg

Plik ściągnięto 49 raz(y) 193,76 KB

[Krzysiek 56]

Z jednej strony kanionu na przeciwległą górę zawieszono grubą linę po ,której wciąga się z mozołem wagonik kolejki linowej wyglądającej archaicznie . Zastanawiamy się czy podjąć ryzyko podróży takim sprzętem. Bacznie obserwujemy i skoro po dwóch kursach nic się nie stało wsiadamy i my. Liny kolejki nie mają żadnej podpory i zaczepione są jedynie na końcach. Długość drogi w rzucie (jeśli dobrze zrozumiałem) to 482 metry , a więc sama lina jest o wiele dłuższa a wagonik wspina się 231 metrów w górę.
Gdyby Ktoś zapytał mnie jak było ? Odpowiedział bym: wrażenia niezapomniane ! Najbardziej ekscytujące podczas dobijania ( dosłownie dobijania ) do górnej stacji ,kiedy rozhuśtany wagonik walnął o rury naprowadzające go na właściwe miejsce. Czy to już ? przecież jeszcze nie napisałem testamentu!
I Tyle atrakcji za jedyne około 9 zł w obie strony na dwie osoby. Super tanio. Polecam!

Okazało się że na górze jest osiedle mieszkaniowe a kolejka nie jest atrakcją turystyczną a służy na co dzień mieszkańcom w drodze do miasta i pracy .

---

DSC06602.jpg

Plik ściągnięto 42 raz(y) 239,76 KB

DSC06603.jpg

Plik ściągnięto 43 raz(y) 249,94 KB

DSC06604.jpg

Plik ściągnięto 32 raz(y) 209,43 KB

DSC06609.jpg

Plik ściągnięto 50 raz(y) 206,04 KB

DSC06605.jpg

Plik ściągnięto 50 raz(y) 199,71 KB

DSC06611.jpg

Plik ściągnięto 49 raz(y) 211,18 KB

DSC06617.jpg

Plik ściągnięto 49 raz(y) 225,91 KB

DSC06621.jpg Stacja kolejki

Plik ściągnięto 52 raz(y) 236,22 KB

DSC06623-2.jpg

Plik ściągnięto 38 raz(y) 215,49 KB

DSC06627.jpg

Plik ściągnięto 46 raz(y) 211 KB

[Krzysiek 56]

A teraz wprost nad jezioro Sewan . Po drodze wyjeżdżając z tunelu zatrzymuje nas młody uśmiechnięty człowiek i zagaduje po polsku. To pierwszy taki przyjazny gest ,drugi na parkingu przy klasztorze , gdzie parkingowy nie chce nas wpuścić ale inny mówiący po polsku załatwia nam miejsce i przegania natrętnych sprzedawców . Obaj byli w Polsce i żywią do Polaków sympatię. Później takie sytuacje wiele razy się powtarzają.

---

DSC06630.jpg

Plik ściągnięto 47 raz(y) 247,49 KB

DSC06631.jpg

Plik ściągnięto 49 raz(y) 251,02 KB

DSC06633.jpg

Plik ściągnięto 39 raz(y) 222,19 KB

DSC06634.jpg

Plik ściągnięto 39 raz(y) 215,73 KB

DSC06635.jpg

Plik ściągnięto 45 raz(y) 251,45 KB

DSC06636.jpg

Plik ściągnięto 40 raz(y) 239,06 KB

DSC06637.jpg Autobus na gaz

Plik ściągnięto 40 raz(y) 209,82 KB

DSC06638.jpg Barany na trzech piętrach

Plik ściągnięto 39 raz(y) 204,28 KB

DSC06646.jpg Ceny w zł około:Premium=3,5 Regular=3.35 Disel=3.25

Plik ściągnięto 46 raz(y) 213,21 KB

DSC06649.jpg

Plik ściągnięto 38 raz(y) 223,54 KB

[Tadeusz]

Krzysiu

[Krzysiek 56]

Tadziu podniosłeś mnie na duchu bo myślałem że na wschodni kierunek nikt nie zagląda i tylko południe i zachód są interesujące.
Dziękuję!

[WODNIK]

Od początku jadę z Wami.
Fascynująca podróż.
na długie wieczory.

[Mikesz]

Krzychu,super.

[Krzysiek 56]

Cieszy mnie.

No to dalej . HEJA!!!

[Krzysiek 56]

Jezioro Sewan nazywane jest Armeńskim Morzem. To jedno z najwyżej położonych jezior na świecie na wysokości 1899 metrów n.p.m. o długości 78 km i szerokości 56 km.Jego głębokość sięga 80 m. Największe na Kaukazie. Na niewielkim półwyspie znajduje się monastyr Sewanwank ( czarny klasztor.) skąd rozpościera się piękny widok na jezioro i okolicę. Kiedyś była to wyspa ale po zbudowaniu elektrowni na jedynej wypływającej rzece Hrazdan poziom jeziora obniżył się. Kiedyś lustro wody było na 1916 m n.p.m.

---

DSC06656.jpg

Plik ściągnięto 45 raz(y) 228,44 KB

DSC06655.jpg

Plik ściągnięto 48 raz(y) 213,04 KB

DSC06657.jpg

Plik ściągnięto 48 raz(y) 243,27 KB

DSC06658-2.jpg

Plik ściągnięto 46 raz(y) 229,82 KB

DSC06662.jpg

Plik ściągnięto 43 raz(y) 202,27 KB

DSC06664-2.jpg

Plik ściągnięto 32 raz(y) 219,5 KB

DSC06665-2.jpg

Plik ściągnięto 39 raz(y) 219,2 KB

DSC06668.jpg Widać jak niskie chmury zatrzymują się na górach. Dlatego nad Sewanem przeważnie świeci słońce

Plik ściągnięto 44 raz(y) 223,74 KB

DSC06672.jpg

Plik ściągnięto 43 raz(y) 192,32 KB

DSC06667-2.jpg CHACZKAR ormiańska kamienna płyta wotywna upamiętniająca szczególne wydarzenia.

Plik ściągnięto 37 raz(y) 239,45 KB

[Comsio]

[Misio]

Cieszymy się że los Cię zagnał w tamtą stronę, i chcesz się z nami teraz podzielić wrażeniami.
Pisz dalej, czekamy na dalszą Twoją relację. Ciekawie opisujesz i ładne fotki. Tylko Ci tam brak. No to leci.

[Krzysiek 56]

Dalej poruszamy się wzdłuż zachodniego brzegu jeziora. Po drodze znajdujemy fajne miejsce na postój .Plaża wiaty i pięć kamperów z Holandii.
Grupa zorganizowana, jeden dowodzący. Mają zamiar objechać jezioro.
- My do Karabachu.
- Robią trochę głupie miny.
Jedziemy dalej. Na końcu jeziora ,gdzie droga skręca na wschód zatrzymujemy się za miejscowością Martuni przed sklepem. Jest tu nawet myjka z której korzystamy . Czas znaleźć miejsce na nocleg. Tak naprawdę to pierwsza noc w tym kraju nie licząc teJ na granicy. Brak jakiegoś przyjaznego miejsca . Wkrada się niepewność. Trochę żałujemy że nie zostaliśmy z Holendrami.
I nagle niespodzianka . Podjeżdża piękny czarny mercedes z dziwną rejestracją ale z literkami PL. Wysiada młody elegancki człowiek i po polsku pyta skąd się tutaj wzięliśmy. Zaprasza nas do siebie na kolację i nocleg.
Trochę się wahamy ale korzystamy z zaproszenia. Nasz gospodarz ma na imię Lewon i przyjechał z Polski do rodzinnej wsi z całą rodziną. Wszyscy mają polskie obywatelstwo . Ociec Lewona opowiada w jaki sposób znalazł się w Polsce. Poznajemy całą rodzinę i miło spędzamy wieczór podczas kolacji. Gospodarze oferują nam pokój z wielkim pięknym łożem. Ale wracamy do Kampera ,który pozostał u cioci Lewona bo do niego trudno byłoby wjechać.

---

Zdjęcie 3 (2016-01-31 21-46).png

Plik ściągnięto 2767 raz(y) 182,28 KB

DSC06682.jpg

Plik ściągnięto 41 raz(y) 234,6 KB

DSC06684.jpg

Plik ściągnięto 35 raz(y) 210,8 KB

DSC06687-2.jpg Myjka

Plik ściągnięto 44 raz(y) 244,59 KB

DSC06688.jpg

Plik ściągnięto 44 raz(y) 207,14 KB

DSC06689.jpg

Plik ściągnięto 44 raz(y) 226,59 KB