Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wspomagacze - Za i przeciw
Autor Wiadomość
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 533/44
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-02-11, 00:34   Wspomagacze - Za i przeciw

Nie chodzi mi bynajmniej o środki farmakologiczne :wyszczerzony:

Interesuje mnie Wasze zdanie na temat wszystkich tych wynalazków , które mają wspomagać kierowcę w bezpiecznym prowadzeniu samochodu, a docelowo w końcu i tak doprowadzą do ery pojazdów autonomicznych .
Wprawdzie w kamperach póki co wiele więcej jak standardowy tempomat , to raczej nie znajdziemy, ale powoli wynalazki z osobówek na pewno będą i tutaj stosowane.
Kiedyś miałem do tego typu rozwiązań jednoznacznie negatywny stosunek i traktowałem to jako tzw. odmóżdżacze, ale dzisiaj zaczynam mieć mieszane uczucia.
Nie wiem czy jest to kwestia wieku , czy tego, że same rozwiązania są aktualnie lepsze , ale w niektórych przypadkach zaczynam to dopuszczać .
Oczywiście uważam , że moment w których pojazdy w pełni autonomiczne zaczną być powszechnie używane , będzie początkiem końca prawdziwej motoryzacji, ale z drugiej strony jeżeli rozwój technologii ocali życie i zdrowie wielu ludzi to może nie ma się co na to obrażać.
Co sądzicie ?

Tak mnie naszło bo gdyby nie jeden taki wynalazek , to wczoraj kompletna bezmyślność jednego człowieka , mogła kosztować go życie , a mnie wyrzuty sumienia do końca mojego :(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
nikita55 
stary wyga

Twój sprzęt: Hobby T600 2,5 TDi 115PS
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 09 Sty 2015
Piwa: 28/12
Skąd: Nieokreślone
Wysłany: 2016-02-11, 18:49   

...ja spotkałem się w camperku już z asystentem pasa ruchu ,więc pomału to już wchodzi....
_________________
nikita55
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2016-02-11, 19:00   

Dostałem ustrojstwo, które wpina się w ucho. Jak głowa bezwolnie leci do przodu, tyłu , lub na boki - delikwent zasypia - to przeraźliwie piszczy. Jeszcze nie korzystałem. :spoko
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-11, 21:13   

Na nasze drogi , brudne , wąskie , nierówne , niedomalowane , asystent pasa ?


Moim marzeniem / zamarzeniem jest:

Automatyczna skrzynia , z aktywnym tempomatem ( tu sie nie upieram , wystarczy taki jaki jest teraz),
grzane fotele , klima strefowa, czujniki cofania (są), kamerki tylne do bliży i dali-są

Dodatkowo nie pogardzil bym, czujnikiem martwych przestrzeni.

Kierownica wielofunkcyjna i normalnie regulowana.
Lepiej ustawiany fotel kierowcy nie taki toporny.

Mam kamerkę na strefę martwą po prawej stronie auta i drugą do celowania wylewem automatycznym szarej wody.
Polecam to ostatnie, nie robię nieelegandzko pod siebie.

Generalnie w Ducato widoczność jest ok . Fajne lusterka.
Jedynie pozycja za kierownicą regulowaną w jednym kierunku jest dla mnie, do kitu
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mandus 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 295
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2015
Piwa: 14/4
Wysłany: 2016-02-11, 23:25   

Ja generalnie jestem na NIE wszelkim wspomagaczom ogłupiaczom. Lata po necie filmik, jak gość kupił wypasione Audi A6 za... 500k PLN (tak, A6 a nie A8) i nagrał filmik z działania tych wynalazków - po prostu myślał, że jak doposaży furę za tyle kasy to nie będzie musiał siłować się z kierownicą (asystent pasa właśnie) czy aktywny tempomat zahamuje, jak ktoś przed niego wjedzie - niestety nie :)
Automaty kocham, ale w kamperze niekoniecznie, tempomat zwykły wystarczy, ABS na tak i... to wystarczy.
Kiedyś sporo jeździłem taty Mercedesem E, gdzie nie dało się wyłączyć ESP a kontrola trakcji włączała się po przekroczeniu 40km/h! Chyba tak jest do dzisiaj - dlatego m.in. omijam tą markę dla siebie - na szczęście są jeszcze robione tylnonapędowe limuzyny, gdzie wszystko można dezaktywować - i wtedy wiem, że to ja jadę! Za to kochamy samochody!

Ale zaraz ktoś się odezwie, że nie mam racji, bo to bezpieczeństwo itp. - i tu racja, pomimo, że nic nie zastąpi zdrowego rozsądku, to nam to pomaga. Z naciskiem na POMAGA, a nie zastępuje naszej czujności i umiejętności w jeździe. Tylko tak się zastanawiam - czy świadomość, że mam np. aktywny tempomat nie powoduje, że podświadomie jestem mniej ostrożny, bo mam koło ratunkowe? Podobnie z innymi systemami? Kij ma 2 końce...
Spotykam ludzi, co są dumni, jak kupią jakieś wozidło z całym alfabetem systemów (no przecież to marketing :roll: a nie bezpieczeństwo), nie wie poza ABSem co w ogóle ma, ale opowiada taki delikwent historie, że jeździ szybciej od innych po zakrętach, wszystkich może wyprzedzać itd. bo mu sprzedawca głupot nagadał, co to za bezpieczne cudo techniki - a ten się podjarał. No strach na drogi wyjeżdżać :bajer !
_________________
W tym sporcie... zawsze jest sezon w pełni...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-11, 23:37   

No to opowiem o dziwnej rzeczy . W miom tylnonapędowym amerykańcu.
Kontrola trakcji wyłącza się automatycznie po przekroczeniu 140 km/h.
I to nie wada , ale dziłanie zgodne z instrukcją obsługi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2016-02-12, 10:03   

Mandus napisał/a:
Kiedyś sporo jeździłem taty Mercedesem E, gdzie nie dało się wyłączyć ESP a kontrola trakcji włączała się po przekroczeniu 40km/h!

Dziwne, u mnie w obu jest guzik. W SLK wyłączam, jak chcę bokiem po śniegu sobie polatać.

Ja ogólnie jestem na tak. ABS, ESP, asystent ruszania pewnie byłby przydatny, wspomaganie kierownicy, kamery i czujniki cofania, wspomaganie hamulców, sygnalizacje martwego pola w lusterkach, synchronizator skrzyni biegów, tempomat aktywny - to wszystko bardzo dobre pomysły w każdym samochodzie, w kamperze też.

Całkowitą autonomią też bym nie pogardził. Pewnie dojdzie w końcu do tego, że wieczorem po kolacji wsiądziemy do kamperka, powiemy mu, że chcemy rano być np. we Włoszech i pójdziemy spać.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2016-02-12, 10:11   

Fajne rozważania :) jak byŚcie mieli jakiś wpływ na to co zamontowano w samochodzie ... teraz jeszcze można sobie kupić jakąś tam wersję starego modelu bez "uzdatniaczy " ale za 10 lat będą już tylko stare ze zdechłą elektroniką . Będą firmy zajmujące się profesjonalnym odłączaniem systemów na kształt dziś istniejącej "wycinamy PDF za 850 PLN" .

W moim kamperze nie wyobrażam sobie życia bez solarów na dachu ze względu na zapotrzebowanie udogodnień na " plus i minus " i tyle mych potrzeb ... reszta do pogodzenia z losem :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MisioKRAK 
weteran


Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Cze 2013
Piwa: 27/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-02-12, 11:16   

Dawniej byłem na nie.
Nawet nawigacji nie używałem =mapa w głowie, czasem opis na kartce trudniejszych skrzyżowań i w razie potrzeby atlas samochodowy w rękę.
Teraz jednak uważam że wspomagacze sprawiają iż kierowca jest mniej zmęczony co w konsekwencji sprawia iż droga mija bezpieczniej, co nie znaczy że chcę by elektronika przejęła pełną kontrolę - w razie potrzeby wykończyć i przejąć samemu kontrolę nad pojazdem.
_________________
Klimatyzacja w domu i firmie http://www.KlimatyzowanyDOM.pl
A to nasz Osiołek . oraz Herman
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/424
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2016-02-12, 11:43   

Miałem ciężarówkę z gwiazdą , ful wypas, :wyszczerzony: no bez WC .

Jak to wszystko uruchomiłem to jakiś czas było :ok dalej to już tylko nuda.
ABS, i kamerka odległościowa z przodu, Auto-Mapa, :ok
Reszta jak dla mnie jest zbędna . :ok
Więcej do psucia, i szkoda czasu na serwis. majstra ;)
A w Starze , Jelczu, Żuku nie było tych bajerów i się latało . :bajer
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mandus 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 295
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2015
Piwa: 14/4
Wysłany: 2016-02-12, 14:30   

koder napisał/a:
Mandus napisał/a:
Kiedyś sporo jeździłem taty Mercedesem E, gdzie nie dało się wyłączyć ESP a kontrola trakcji włączała się po przekroczeniu 40km/h!

Dziwne, u mnie w obu jest guzik. W SLK wyłączam, jak chcę bokiem po śniegu sobie polatać.


No tam też był guzik, ale powyżej 40km/h aktywował ESP - tak też mówiła instrukcja. Z resztą nie tylko w tym modelu. Dało się wyłączyć, jakbyś się gdzieś zakopał, ale nie po to, żeby się poślizgać. Może w SLK jest inaczej.
_________________
W tym sporcie... zawsze jest sezon w pełni...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-12, 14:36   

Pow 40 stki zaczynają na ogół działać tempomaty, moze o to chodzi?

To raz , a dwa .
Moze miał limiter, bo takie cuś ja mam w Mercu. Tylko to terenówa

Jak ustawisz to wiecej nie pojedzie.

Trzy..

ostatecznie ...dziwne ?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
donald 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Paź 2007
Piwa: 32/46
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-12, 15:15   

Mam tak samo w Viano..ale to akurat jest ok bo to wagon do wożenia rodziny.. :bajer
_________________
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2016-02-12, 16:37   

Mandus napisał/a:
No tam też był guzik, ale powyżej 40km/h aktywował ESP - tak też mówiła instrukcja. Z resztą nie tylko w tym modelu. Dało się wyłączyć, jakbyś się gdzieś zakopał, ale nie po to, żeby się poślizgać. Może w SLK jest inaczej.

Nie zauważyłem nigdy, żeby się włączył i przeszkadzał - ale masz rację, sprawdzę w instrukcji.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-12, 17:11   

Esp , abs , ebd, asr itp....itd . włączaja sie na ogół z "automatu'.

Co najwyżej można je całkowicie lub pseudo całkowicie w niektórych samochodach wyłączyć. Lub wejść w tryby w których te pomagacze nie działają lub tylko częściowo.

Temat Joko był co tych "ustrojstwach" sądzimy. I jakie naszym zdaniem powinny być.

Wydaje mi się , że powstał na skutek, jakiegoś zdarzenia , w którym coś mu pomogło ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***