Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
przetwornica pradui
Autor Wiadomość
Altanka47 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Kamper Knaus
Nazwa załogi: altanka
Dołączył: 27 Sie 2014
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2016-02-24, 18:10   przetwornica pradui

Witam zamierzam kupić przetwornice prądu o mocy 2000W ponieważ chciałbym korzystać zexpresu do kawy o mocy1850W mam pytanie czy ktoś używał takiego lub podobnego zestawu czy akumulator temu podola mam na pokładzie aku.90Ah żel proszę o opinię na ten temat pozdrawiam andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-02-24, 18:51   

to okolo 170 A pobierane z akumulatora w czasie zalaczenia ekspresu na tej przetwornicy.Kable musisz dac jak do spawarki a po kilku uzyciach akumulator szlak trafi.W pelni naladowany 90Ah wystarczy Ci na okolo 25 do30 min pracy ekspresu i bedzie pusty do zera.Zaladowanie tych 90A potrzebne dobra ladowarka dajaca 10amper czas 9 godzin,oczywiscie po podpieciu do sieci.To tyle mojego wywodu .Poczatkowo chcialem napisac "puknij sie w łeb" :bukiet:
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 98/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: 2016-02-24, 19:14   

Do tego właśnie m. in. służy przetwornica. Ekspres przy starcie to zwyły opornik, najpierw pracuje tylko grzałka. Dalej to już zależy od pary ekspres-przetwornica. Czy przetwornia ma sinus? Nowoczesne ekspresy często tego potrzebują, bo termostatem, pompką, steruje procesor który wymaga sinusa. Prądu jednak akumulator straci dużo. U mnie np. PerfectPower 2000W ekspresu Krups Pixi 1500W do kapsułek nie pociągnął i nie z powodu mocy tylko z powodu braku sinusa. A kable akumulator-przetwornica rzeczywiście musza być grube.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-24, 22:29   

To było kryterium szukania ekspresu o max 1000wat. I niestety markowe cisnieniowe dajace min 15 barów są o mocy pow 1450.w.
Automaty wszyskie są o wysokiej mocy . To zaleta , ale w domu gdyż szybko się nagrzewają itd

Do kampera znalazłem tylko kolbowy o wymaganym ciśnieniu i mam go za marne grosze DZIAŁA .
900wat , Jest jakiejś chńskiej firmy. Na kika kaw "seryjnie robionych " w dzień wystarczy pradu..

Zakładam , że mówimy o ekspresach cisnieniowych a nie badziewiu zwanym przelewowowym ?

O kapsułkach nie rozmawiam przez delikatnosć :bigok
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2016-02-24, 22:42   

Bronek napisał/a:

O kapsułkach nie rozmawiam przez delikatnosć


:haha: :haha:
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mandus 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 295
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2015
Piwa: 14/4
Wysłany: 2016-02-25, 01:00   

Możesz zainstalować np. firmy Volt 3000wat chwilowej mocy i 1500wat ciągłej - oczywiście pełen sinus (a nie modyfikowany) - o takim myślałem. Ale ostatecznie zamontowałem, bo ju miałem sinus 2000/1000W ciągłej mocy do lodówki, golarki itp. i wystarczy (jeszcze jest z zapasem), bo co z tego, że suszarkę do włosów 1000W żona włączy, jak prąd z aku spada w oczach (mam 100Ah) - okazjonalnie tak na zapalonym silniku OK, ale na codzienną kawę ( i to nie jedną :) ) to chyba nie ma sensu... Ja w kamperze zalewam dobrą czarną parzoną i... pomimo naprawdę niezłego ekspresu Simensa w domu... doszedłem do wniosku, że parzona kawa to prawdziwa kawa :ok
_________________
W tym sporcie... zawsze jest sezon w pełni...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mrsulki 
weteran
w średnim wieku


Twój sprzęt: Bezdomni
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2007
Piwa: 44/22
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-02-25, 06:18   

A ja mam taki "ekspres ciśnieniowy". Energooszczędny, tani w zakupie, nie potrzebuje ni więcej prócz kawy wody i kuchenki. Choć i tak najbardziej smakuje mi fusiasta :wyszczerzony:

kawiarka.jpg
Plik ściągnięto 7910 raz(y) 4,05 KB

_________________
Radek
Ignavis semper feriae sunt...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-25, 06:34   

Też mam kawiarkę, wychodzi dobra kawa. Prosto i dobrze
Trzecia metoda to tygielek , tez jest OK.

Oczywiście tyle kaw , smaków , mocy i metod, ilu kawoszy.

Róbta co chceta..

Niemniej najważniejsze z czego robimy kawę.
Kapsułkowiec jest wygodny , ale pod warunkiem , że sam bym napełniał kapsułki .
A to upierdliwe bardziej niż kawiarka , lub ekspres kolbowy.

Każdy ma inaczej i nie istnieje idealna kawa uniwersalna.
Ostatnio pijam , ziarnistą Tchibo Privat African Blue 100% Arabica.
Co jakś czas smak mi się zmienia . Jednak nie lubię dodatku Robusty , tylko Arabica.
Ale w gościach wypiję wszystko , czym poczęstują :spoko

Wracając do przetwornicy . Mam Sinus 1500/3000 z aku ok 140 Ah. To minimum by zrobić kawkę/kawki w ekspresie do 1000wat. I to w dzień.

Wieczorem , na dziko , pozostaje kawiarka, lub parzocha, jakby się komuś zachciało .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Paź 2015
Piwa: 90/172
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2016-02-25, 15:50   

tom-cio napisał/a:
to okolo 170A..... .W pelni naladowany 90Ah wystarczy Ci na okolo 25 do30 min pracy ekspresu i bedzie pusty do zera:

nie do konca to prawda. Zbyt różowo...
pojemność akumulatora jest podana dla rozładowywania
Przez 20 lub przez 10 godzin.Jeśli ciągniesz prąd 90A
z aku 90Ah to wyładujesz go w max pół godziny.
więc przy prądzie 170A to 10 minut będzie sukcesem.
A napędzanie ekspresu to kwestia pojemności akumulatorów,
ile tych kaw ma być, jaki posiadasz express (bo np teleexpress to z pół godziny dziennie) :lol:

Jak bez kawy nie możesz od rana wystartować, i jest to np 5 kaw (w 10 minut się zmieścisz)
a ekspres bedzie 1,5kW i nie chcesz rozłoźyć aku w dwa tygodnie to orientacyjnie musiałbyś
mieć 200Ah. Zakładam że możesz w niedługim czasie doładować czymkolwiek
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Altanka47 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Kamper Knaus
Nazwa załogi: altanka
Dołączył: 27 Sie 2014
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2016-02-25, 22:18   przetwornica pradu

Witam dziękuje ws,ystkim zainteresowanym moim tematem wiem teraz dużo więcej no i mam problem ją nie zamierzam parzyc kaw. Dla drużyny lecz dwie na dzień no może trzy bez przesądy i chodzi mi oto czy będzie działać expres na przetwornicy i oto się chciałem dowiedzieć pozdrawiamy. Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-02-26, 00:03   

U mnie Volt Sinus 1500/3000 i ekspres DeLonghi 1350W współpracują bez najmniejszych problemów. Ekspres zamontowałem dla żony, bo ja kawy zwyczajnie nie lubię (lubię jedynie zapach) co w efekcie daje 3 , max 4 kawy dziennie. taka ilość nie robi wrażenia ani na przetwornicy ani akumulatorze ...... ani na mojej żonie :-P
Ekspres , przy parzeniu kawy pobiera maksymalną moc w kilku bardzo krótkich impulsach, a pozostały czas pobór to 20-50 mocy maksymalnej. Cały proces trwa niecałą minutę, z czego maksymalnego poboru jest w sumie raptem kilka sekund, więc nie za bardzo rozumiem w czym problem.
Kiedy uruchamiałem ekspres i uczyłem żonę jak ma go obsługiwać to przynajmniej kilkanaście razy pod rząd robiliśmy próby (z samą wodą bez ładowania kawy) i też rozładowanie akumulatora było nieznaczne (solar nadrobił to bardzo szybko).
Na samym początku planowałem nawet odłączyć podgrzewacz filiżanek , bo nie ma specjalnego wyłącznika i zaczyna grzać od razu jak się ekspres włączy, ale ostatecznie stwierdziłem , że nie ma to sensu.

Altanka, skoro podobnie jak ja nie będziesz parzył więcej jak 3-4 kawy dziennie, te zasilanie z przetwornicy sprawdzi się bez problemów . Ważne tylko aby przetwornica była odpowiednia do mocy ekspresu i aby był pełny sinus.

Ja generalnie przeszedłem w zeszłym roku na sprzęt zasilany z 230V (ekspres, odkurzacz, suszarka, etc.etc.) i wywaliłem całe to kamperowe badziewie na 12V. Nie dość że te dedykowane do kampera sprzęty kosztuję grubo więcej , to nie są warte funta kłaków.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mandus 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 295
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2015
Piwa: 14/4
Wysłany: 2016-02-26, 00:14   

Joko - to cenna uwaga - ja właśnie dokładnie o takiej przetwornicy myślałem i widzę, że Ci się sprawdza, więc chyba w końcu skuszę się na nią. Wszystkiego przerabiać nie będę, bo co działa dobrze na 12V to niech działa, ale dobra przetwornica w kamperze to podstawa.

A jaki masz akumulator pokładowy jeśli wolno wiedzieć?
_________________
W tym sporcie... zawsze jest sezon w pełni...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2016-02-26, 00:36   

i jeszcze podaj jaką masz moc paneli?
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-02-26, 15:39   

Joko
A propos
Cytat:
planowałem nawet odłączyć podgrzewacz filiżanek , bo nie ma specjalnego wyłącznika i zaczyna grzać od razu jak się ekspres włączy, ale ostatecznie stwierdziłem , że nie ma to sensu.


De Longhi ma lub powinien mieć , tryb -eco - a w nim nie grzeje filiżanek .
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2016-02-26, 16:58   

Bronek napisał/a:
De Longhi ma lub powinien mieć , tryb -eco - a w nim nie grzeje filiżanek .

niestety, nie każdy model :-/ w moim (ETAM29.51X) nie ma a sama funkcja podgrzewania filiżanek to raczej "pic na wodę" pewnie prąd pożera a efekt grzania znikomy... :roll:
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***