 |
|
Stary Sącz: pole dla camperów |
Autor |
Wiadomość |
nercedes
zaawansowany Nigdy nie nalezy sie wycofywac.Rany w plecy to hań
Dołączyła: 01 Lut 2009 Piwa: 5/2 Skąd: Krapkowice
|
|
|
|
 |
baja02
weteran "Mała Karawana" CT-Pomorze

Twój sprzęt: Fiat Ducato LMC
Nazwa załogi: baja
Dołączył: 05 Mar 2007 Piwa: 39/4 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2016-03-14, 20:23
|
|
|
2 lata temu jadąc na Węgry nocowałem na kempingu w Starym Sączu i było bardzo fajnie, można powiedzieć, że było pusto. Wracając też chciałem się tam zatrzymać, ale kemping był zamknięty, a było to pod koniec sierpnia i jedynie wjazd blokował nabzdryngolony facet, któremu nie przeszkadzało,że zawracaliśmy, a na próbę zadania mu pytania - dlaczego zamknięte - usłyszeliśmy - p.....l się.
W zeszłym roku w maju też w drodze na Węgry zajechaliśmy i ogarnęło nas przerażenie!
Na kemping maszerowały tabuny pijanych "zlotowiczów". To był HORROR !!!
W Nowym Sączy kemping też nie należy do luksusowych i prawdopodobnie z tego powodu świeci pustkami.
Taka inwestycja o jakiej piszesz na pewno jest potrzebna!
Pozdrawiam. |
_________________ O wiele lepiej spotkać się na szczycie niż nad brzegiem przepaści. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|