|
Remont łazienki i żółte plastiki... |
| Autor |
Wiadomość |
saffal
początkujący forumowicz
Dołączył: 22 Gru 2017 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 2017-12-29, 23:27 Remont łazienki i żółte plastiki...
|
|
|
Tak jak w temacie, co poradzicie na zżółknięte plastiki w łazience? Umywalka, toaleta, brodzik... Wszystko swoje lata już ma
Ps. Nie do końca przekonuje mnie zasłonka i wpadłem na pomysł "ulepszenia" ścian aby nie nie trzeba było uważać na zachlapania. Co poradzicie?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
pionier01
stary wyga

Twój sprzęt: LMC Liberty 570s 1997
Nazwa załogi: 4 facetów i jedna dziewczyna
Dołączył: 09 Wrz 2017 Piwa: 72/4 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: 2017-12-30, 00:11 Re: Remont łazienki i żółte plastiki...
|
|
|
| saffal napisał/a: | Tak jak w temacie, co poradzicie na zżółknięte plastiki w łazience? Umywalka, toaleta, brodzik... Wszystko swoje lata już ma
Ps. Nie do końca przekonuje mnie zasłonka i wpadłem na pomysł "ulepszenia" ścian aby nie nie trzeba było uważać na zachlapania. Co poradzicie?
Pozdrawiam |
Jestem na tym samym etapie z tą różnicą że ściągnąłem sklejkę ze ścian żeby zobaczyć próchno. Widok masakryczny ale nie tragiczny. Cały czas podczas demontażu myślę nad nowymi meblami choć to jeszcze długa droga. Chyba pójdę w ślady BAZYLEGO z Lublina i wyrzucę plastyki na rzecz drewnianego blatu.
DSC_1196.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 36 raz(y) 677,23 KB |
|
|
|
|
 |
Kamil Cz
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Benimar Europa 6000ST
Nazwa załogi: Kamil team
Dołączył: 03 Sty 2017 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: 2017-12-30, 10:56
|
|
|
Ja w moim kamperku pomalowałem plastiki, umywalkę, szafki farba do wanien.
Kupiłem ją w brico ,farba w sprayu ,łazienka białka jak nowa. |
_________________ Kamil |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 341/86 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2018-01-03, 08:01
|
|
|
| pionier01 napisał/a: | | Chyba pójdę w ślady BAZYLEGO z Lublina i wyrzucę plastyki na rzecz drewnianego blatu. |
Z tą różnicą , że Bartek ma oddzielny prysznic a Ty nie. Pozostaw jak było w oryginale. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
Bazyli
Kombatant +125 punktów do życia po odpaleniu kampera

Twój sprzęt: T.E.C. Rotec 680G automat 196 KM
Nazwa załogi: Bartek/Magda/Kasia/Filip
Pomógł: 9 razy Dołączył: 13 Mar 2011 Piwa: 196/186 Skąd: Lublin->BOTANIK
|
Wysłany: 2018-01-03, 09:03
|
|
|
pionier01 - Andrzej dobrze mówi, u Ciebie plastyki wyglądają ładnie.
Jakbyś się zdecydował jednak wymieniać lepszym rozwiązaniem wydaje się sklejka wodoodporna niż drewno. Jak TYLKO odbudowywałem łazienkę - wszędzie miałem sucho - wiedz że pracy jest naprawdę dużo. (tej umywalki nie dało się doczyścić)
Co do czyszczenia plastyków: mam wrażenie że spróbowałem każdej chemii jaka jest na rynku i efekt był mizerny. Inny kolega z forum z którym rozmawiałem na ten temat także pociągną plastyki farbą w spray i mówił mi że raczej by tego nie powtórzył.
WP_20161017_008.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 31 raz(y) 1,22 MB |
|
|
|
|
 |
Bazyli
Kombatant +125 punktów do życia po odpaleniu kampera

Twój sprzęt: T.E.C. Rotec 680G automat 196 KM
Nazwa załogi: Bartek/Magda/Kasia/Filip
Pomógł: 9 razy Dołączył: 13 Mar 2011 Piwa: 196/186 Skąd: Lublin->BOTANIK
|
Wysłany: 2018-01-03, 09:10
|
|
|
| saffal napisał/a: | | Ps. Nie do końca przekonuje mnie zasłonka i wpadłem na pomysł "ulepszenia" ścian aby nie nie trzeba było uważać na zachlapania. Co poradzicie? |
- też o tym myślałem ale:
1. Nie znalazłem na rynku kabiny o odpowiednich wymiarach. Trzeba by robić samemu od podstaw.
2. Zasłonkę prysznicową wywalam przez okno - fajnie schnie - nie muszę wycierać kabiny.
3. Zasłonka daje możliwość nieco większego ruchu (prysznic jest wąski) a jak ma odpowiednią długość woda spływa do brodzika.
4. Nie zabiera mi miejsca podczas mycia młodego. Kabina nawet po złożeniu to zawsze kilka cm straconego miejsca.
Oczywiście jakbym miał seryjną kabinę w kamperze było by super |
| |
|
|
|
 |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2018-01-03, 10:44
|
|
|
| U mnie w prysznicu jest szyba z plexy, składana na pół po wysokości, w trakcie jazdy jest składana i przypinana do ściany wewnętrznej kabiny - rozwiązanie bardzo dobrze się sprawdza. |
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 |
|
|
|
 |
kd55
początkujący forumowicz
Dołączyła: 23 Lut 2018 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-02-24, 14:57
|
|
|
| Kamil Cz napisał/a: | Ja w moim kamperku pomalowałem plastiki, umywalkę, szafki farba do wanien.
Kupiłem ją w brico ,farba w sprayu ,łazienka białka jak nowa. |
Jak spisuje się łazienka? nic nie odłazi? Jaka to farba? |
|
|
|
 |
pasza
weteran
Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2017 Piwa: 21/2 Skąd: Trieste
|
|
|
|
 |
oorobertoo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI GRANDUCA
Nazwa załogi: ''OLEJE''
Dołączył: 25 Sty 2016 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 2018-03-25, 22:03
|
|
|
Daruj sobie malowanie plastików farbą. Jeszcze takiej nie zrobiono- mam na myśli trwałość i wodoodporność. Zlew i brodzik ,będziesz(będziecie) z nich korzystać a nie podziwiać, przekonasz się jak będzie wyglądał po jednym sezonie... Spróbuj (w niewidocznym miejscu) przetrzeć pastą TEMPO lub innym środkiem ściernopolerującym. U mnie zdało egzamin ale roboty od (...). Znam jeszcze kilka sposobów, jak będziesz zainteresowany pisz na pw. |
|
|
|
 |
rigg
stary wyga

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 468 NK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Lis 2014 Piwa: 26/14 Skąd: Kaszubowo
|
Wysłany: 2018-03-25, 22:29
|
|
|
| DIMER polecam na żółte plastiki. Spróbować gdzieś na małym kawałeczku. U mnie plastiki na zewnątrz (drzwiczki kota, wydech pieca, itp) rozjaśniały... |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-03-25, 23:03
|
|
|
| oorobertoo napisał/a: | | Daruj sobie malowanie plastików farbą. Jeszcze takiej nie zrobiono- mam na myśli trwałość i wodoodporność. |
bzdura
a plastyki samochodowe to niby w suchym tylko bywają ?
podkład do plastyków , taki jak woda , bezbarwny , a potem dorobiony lakier jaki kolor i stopień połysku chcesz ... nic nie odłazi i jak nówka .... kupisz to wszystko w każdej mieszalni lakierów samochodowych . |
|
|
|
 |
oorobertoo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI GRANDUCA
Nazwa załogi: ''OLEJE''
Dołączył: 25 Sty 2016 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 2018-03-25, 23:51
|
|
|
| Biorca, skomentowałeś mój wpis jako "bzdurę" zastanów się i czytaj ze zrozumieniem. Mówimy o brodziku i umywalce, nie o spojlerach i innych plastikach samochodowych,po ,których nie stąpasz nogami i nie musisz utrzymywać należytej czystości. Przedstawiłem mój sposób,który się sprawdził w praktyce. |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-03-26, 00:02
|
|
|
| CZYTAM ZE ZROZUMIENIEM I STOSUJĘ OD LAT ... z praktykiem rozmawiasz . |
|
|
|
 |
oorobertoo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI GRANDUCA
Nazwa załogi: ''OLEJE''
Dołączył: 25 Sty 2016 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 2018-03-26, 00:21
|
|
|
| Biorca, nie kwestionuję Twoich rozwiązań i nie zamierzam się sprzeczać. Ale nie mogę się powstrzymać od pytania- jako praktyk od lat malujesz brodziki i umywalki i nie miałeś reklamacji? |
|
|
|
 |
|
|