Szwecja-Norwegia-Finlandia- 25.06-16.07 - Kto jedzie? |
Autor |
Wiadomość |
ZEUS
Kombatant
Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 62/63 Skąd: Olimp ?
|
Wysłany: 2016-03-24, 18:45
|
|
|
krzlac napisał/a: | Zrobiłem w 2013 trasę: Poznań- Sassnitz-Prom-Trellegorg-Jonkoping-Ostersund-Rzeka Harkan-Kiruna-Tromso-Nordkapp-Lakselv-Tana Bru-Vadso-Vardo-Kirkenes-Grense Jakobselv-Inari-Rovaniemi-Lulea-Umea-Sztokholm-Olandia-Trelleborg-Prom-Sassnitz-Poznań. Razem przejechaliśmy 8 700 km. Nie wspominam tego jak czas spędzony "za kółkiem". Były ryby, grzyby, jagody, wycieczki piesze, była też i ostra jazda. Nie było po kilka dni na kempingu, marudzenia, nudzenia, dłubania w nosie itp. Ale oczywiście: CO KTO CO LUBI. |
krzlac napisał/a: |
MILUŚ napisał/a: |
A te 8700 km to w jakim czasie ? |
Jak zawsze - trzy tygodnie. Więcej urlopu wziąć nie mogę. |
z pewną taką nieśmiałością przytoczę:
krzlac napisał/a: | Za bogaty program na trzy tygodnie, będzie gonitwa. Od Drogi Troli bym już wracał.
Wprawdzie nocy nie ma, ale spać trzeba. Będzie mało czasu na wypoczynek. Nie wiem co lubisz robić jak nie jedziesz. Ryby, grzyby, jagody, rower, wycieczki piesze? Taki program to tylko jazda. Przemyśl i przelicz to jeszcze raz. Weź też pod uwagę to, że niektóre atrakcje są zalezne od pogody. Czasem trzeba dzień, dwa poczekać na słońce, czesem zmienić plany i pojechać blizej pogody. Najpiękniejsza trasa widikowa w deszczu i chmurach to nie TO. A pogody "pod psem" w tym rejonie nie brakuje, nawet w czerwcu. |
uzupełnię tylko, że odniosłeś się do trasy ok. połowę krótszej od Twojej... |
_________________ --------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r. |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 100/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2016-03-24, 19:20
|
|
|
NO MASZ RACJĘ. Ale dodałem, że ostra jazda była i na zakończenie CO KTO LUBI.
Teraz bym to zmodyfikował: CO KTO LUBI i co kto może. Ja lubię wolno i długo, a mogę krótko
Nikogo do niczego nie namawiam. Jak ktoś wątpi i pyta czy nie za daleko to lepiej go trochę powstrzymać. Innym, trzeba dodać trochę odwagi. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
Ostatnio zmieniony przez krzlac 2016-03-25, 07:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Mork
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat Ducato III 2008 r. 2.3 Chausson
Dołączył: 01 Paź 2014 Postawił 3 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-24, 20:21
|
|
|
Witam,
może mapa się źle wczytała bo z obliczeń Googla wynika 60 godz. (4 181 km) bez dojazdu do Gdańska, i później promu pod Sztokholm. Więc w sumie to jest 4500 km w 3 tygodnie i 2 dni. Z tego dystansu jak odliczymy dojazdówki Warszawa - Gdańsk i Talin - Warszawa to daje 3200 km w 20 dni czyli około 160 km dziennie. Więc nie jest już to taka straszna gonitwa.
Oczywiście zdaję sobie sprawę że można pojechać i na 6 tygodni i mieć co oglądać, ale niestety maks urlopu jaki mogę mieć to 3 i nic na to nie poradzę
Zeszłe wakacje spędziliśmy w Grecji, w sumie na 3 tygodnie 5800 KM i nie czuliśmy się zajechani.
Uwagi co do trasy mile widziane, fajne miejsca do zobaczenia z przyjemnością zbiorę. Zwłaszcza poszukuję takich miejsc, które mogłyby dzieciaki zainteresować.
Pozdrawiam,
Adam |
|
|
|
|
ZEUS
Kombatant
Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 62/63 Skąd: Olimp ?
|
Wysłany: 2016-03-24, 21:09
|
|
|
krzlac napisał/a: | Ja lubię wolno i długo, a mogę krótko |
u mnie (niestety ) podobnie... |
_________________ --------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r. |
|
|
|
|
M01
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: wypożyczlnia - na razie
Dołączył: 27 Mar 2011 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-25, 17:55
|
|
|
Mork napisał/a: |
Uwagi co do trasy mile widziane, fajne miejsca do zobaczenia z przyjemnością zbiorę. Zwłaszcza poszukuję takich miejsc, które mogłyby dzieciaki zainteresować.
|
Kilka lat temu jechaliśmy podobną trasą (na Nordapp).
Nie wiem o której będziecie w Helsinkach ale my staneliśmy na chwilę aby zjeść coś fajnego na placu targowym. Potem ruszyliśmy do Porvoo, jak wieść niesie jednego z najstarszych fińskich miast - urokliwa zabudowa, lody i w drogę.
Z uwagi na dzieciaki pomyśl o odwiedzeniu Muminków muumimaailma.fi
Z mapy wynika, że będziecie blisko ranuazoo.com - fajne niby zoo, na miejscu stanowiska na kampery. Niedaleko jest jeszcze np. park narodowy Oulanka luontoon.fi - my spaliśmy tu: http://www.retkietappi.fi/Kotisivu_eng.html jest to jeden z punktów wypadowych na teren parku, jedną z opcji jest ciekawa pętla ok. 12km spokojnej wycieczki (kaskady, mosty wiszce itp).
To tak na szybko. Generalnie wszędzie jest coś do zobaczenia. Można w ten sposób napisać kolejny przewodnik.
Od pewnego momentu uwaga na renifery.
Pozdrawiam
Piotrek
p.s.
widzę , że Lofoty jak zwykle w cenie (my raczej też tam zawitamy w te wakacje coby odświeżyć pamięć). |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Tomland
trochę już popisał
Twój sprzęt: Burstner
Dołączył: 03 Lis 2010 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-28, 00:42
|
|
|
Każdy z nas jest inny, jeden troszkę starszy drugi ciut młodszy, jeden troszkę kosztem kilometrów i czasu pojedzie bliżej, bo nie ma w pracy 5-6 tygodni urlopu, drugi w 2-3 tygodnie 'lutnie' 'ósemaka', i nie będzie narzekał, najważniejsze jest abyśmy wszyscy byli happy, po to, to robimy i do tego jesteśmy stworzeni. polecę jak większość z nas, na koniec świata, byle by mieć fajne widoki i być wolnym.
tak trochę świątecznie..
--
Tomland |
|
|
|
|
Moulder
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato l3h2 2016 rok
Dołączył: 30 Mar 2015 Piwa: 8/18 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2016-03-28, 15:59 Załoga boxera
|
|
|
Jedziemy Szwecja Norwegia 7.07 22.08 moze gdzieś na trasie sie spotkamy |
|
|
|
|
tolo61
Kombatant DUDI
Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Maj 2009 Piwa: 102/26 Skąd: Poznan
|
|
|
|
|
kisielak
zaawansowany
Twój sprzęt: bezdomny :(
Dołączył: 27 Lis 2010 Piwa: 12/14 Skąd: Piaseczno k Warszawy
|
Wysłany: 2016-04-23, 20:17
|
|
|
Ja planuję 18.06 - 03.07.2016. Miejsce na promie z Gdyni do Karskrona i powrót tym samym połączeniem już wykupiony. Chciałbym maksymalnie (ale bez napinania się) dotrzeć do drogi Troli odwiedzając min. Preikestolen, Geiranger etc. Tempo spacerowe. jeślim ktoś w tym czasie podobną trasą będzie podążać - zapraszam do kontaktu. |
|
|
|
|
Den-tal
zaawansowany
Twój sprzęt: Pathfinder
Nazwa załogi: An-To
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Wrz 2012 Piwa: 26/3 Skąd: Szwecja
|
Wysłany: 2016-04-23, 21:03
|
|
|
Ja nie rozumiem po co niektorzy wyrzucaja forse na zakup kampera Kupcie sobie Cessne 172 Skyhawk i w tydzien obskoczycie 7000 km i wtedy bedzie o czym pisac i chwalic sie kolo czego i nad czym sie przelecialo(grzyby i jagody rosna rowniez kolo ladowisk wiec i zapasy do domu bedzie mozna zabrac) No i te widoki |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2016-04-23, 21:18
|
|
|
Den-tal napisał/a: | Ja nie rozumiem po co niektorzy wyrzucaja forse na zakup kampera Kupcie sobie Cessne 172 Skyhawk i w tydzien obskoczycie 7000 km i wtedy bedzie o czym pisac i chwalic sie kolo czego i nad czym sie przelecialo(grzyby i jagody rosna rowniez kolo ladowisk wiec i zapasy do domu bedzie mozna zabrac) No i te widoki |
Widzisz, każdy orze tak jak może. Nie każdy ma możliwość wyjazdu na długi czas, nie każdy ma możliwość zaplanowania swojego urlopu z wyprzedzeniem (to był jeden z kluczowych powodów zakupu przeze mnie kampera). Nawet skrojenie 2 tygodni bez pracy nie jest w moim przypadku możliwym. Biuro jedzie ze mną (kolejna z przesłanek zakupu auta). Czy z tego powodu miałbym rezygnować z wakacji? Pozbawiać wrażeń dzieci? Kręcić się wokół komina? Ogarnij się. Dzięki temu dostarczam dzieciom wrażeń i wyrywam z nimi nawet na weekendowe wycieczki bez konieczności szukania i rezerwowania hoteli, kwater itp. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
|
Den-tal
zaawansowany
Twój sprzęt: Pathfinder
Nazwa załogi: An-To
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Wrz 2012 Piwa: 26/3 Skąd: Szwecja
|
Wysłany: 2016-04-23, 23:38
|
|
|
Rav ja jestem jak najbardziej ogarniety i moze dlatego Twoje argumenty nie przekonuja mnie.Jesli myslisz ze pozbawiasz dzieci wrazen i przezyc przekladajac jakosc nad iloscia to sie naprawde mylisz. Ja tez jestem kamperowcem od 36 lat mniej wiecej z tych samych powodow co Ty(chcialem sie uniezaleznic od hoteli, biur podrozy itp) ale tylko raz "zafundowalem" rodzinie objazdowke po Grecji (ponad 10 tys km w trzy tygodnie) W pare miesiecy pozniej to juz nawet nie pamietalem(juz nie mowiac o dzieciach) tych wszystkich miejsc ktore odwiedzilismy(zaliczylismy) i gdyby nie moja zona uwieczniajaca wakacje fotografowaniem myslal bym ze mi sie to przysnilo. Czy dzieci mialy radoche ? Raczej nie ale do tego przyznaly sie dopiero jako dorosle osoby jak mnie i calej podrozy mialy dosyc. Na szczescie zmadrzalem( to byla moja pierwsza kamperowa wyprawa) i nastepne kamperowe wakacje bylyjuz bardziej tematyczna wloczega.Masz racje ze kazdy orze jak moze, ale czasami dobrze chwile sie zatrzymac i zastanowic i rozejzec. |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2016-04-23, 23:53
|
|
|
Den-tal napisał/a: | :-/ Rav ja jestem jak najbardziej ogarniety i moze dlatego Twoje argumenty nie przekonuja mnie.Jesli myslisz ze pozbawiasz dzieci wrazen i przezyc przekladajac jakosc nad iloscia to sie naprawde mylisz. |
Wszystko kwestią kalkulacji, rozłożenia trasy i skupienia się na newralgicznych interesujących punktach. Wcale nie trzeba przedkładać ilości nad jakością - bo chyba to miałeś na myśli pisząc z goła na odwrót. Po prostu nie zakładasz odwiedzin każdej pipidówki, a koncentrujesz się na atrakcjach najbardziej pożądanych. Jeden lubi siedzieć w miejscu, a drugi jak mu się krajobrazy zmieniają. To jednak nie powód, aby z góry zakładać, że napięty harmonogram jest bez sensu. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
|
bond
trochę już popisał
Twój sprzęt: t4 multivan
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2011 Postawił 1 piw(a)
|
Wysłany: 2016-04-24, 01:59
|
|
|
Witam Den-tal nie każdy mieszka w Szwecji i ma czas i finanse na ileś tygodniowe podróże .Każdy orze jak może |
|
|
|
|
Moulder
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato l3h2 2016 rok
Dołączył: 30 Mar 2015 Piwa: 8/18 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2016-04-24, 09:20 Dental
|
|
|
Prosze nie atakuj kolegi, każdy planuje tak jak chce. Więcej uśmiechu i zrozumienia. |
|
|
|
|
|