| 
            
               |  | 
 |  
 
	
			| Codzienna higiena |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | Moulder   zaawansowany
 
  
 Twój sprzęt: Ducato l3h2 2016 rok
 Dołączył: 30 Mar 2015
 Piwa: 8/18
 Skąd: Gdynia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 08:28   Codzienna higiena |   
 |  
               | 
 |  
               | Witajcie, chciałbym poruszyć kwestię pryszniców i codziennej kąpieli. Nie mam nowego -   drogiego kampera z instalacją wodną i prysznicową. Jedynie zbiornik 70 litrowy z wlewem na czystą wodę, pompę elektryczną i zlewozmywak z kranem. Oto cała instalacja wodna. 
 Kiedyś jeszcze w latach 70/80 pewno pamiętacie (Ja jako dziecko) regularnie latem przez miesiąc albo półtora nie było ciepłej wody i pamiętam grzanie wody i kąpanie w wannie. Mój system na kąpiele w ciągu najbliższej wyprawy do Skandynawii przez prawie dwa miesiące ma polegać właśnie na dużej plastikowej wannie, grzanie garnka wrzątku i dolewanie zimnej do wanny i mamy średniowieczną kąpiel.
 
 Zaletą tego rozwiązania jest fakt, że wannę można wystawić za drzwi skrzydełkowe z tyłu auta na drzwiach rozwiesić zasłonkę i kąpać się na zewnątrz. Znam ludzi, którzy mają drogie kampery (300tys) i nie wykorzystują pryszniców, żeby nie brudzić kabiny (wilgoć, grzyby itd).
 
 
 Mam w kamperze łazienkę, czyli kabinę, gdzie jest duża wbudowana szafka z lustrem i toaleta przenośna i można by ją było zabudować brodzikiem, i pociągnąć wąż ze słuchawką, ale nadal pozostaje problem z ciepłą wodą, wiem że to dużo zachodu.
 
 Jak to u was jest rozwiązane? Czy ktoś też tak jak my kąpie się podczas długich wypraw? Jaką wannę znaleźliście? Dziecięce plastikowe są troszkę za małe.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Bronek   Kombatant
 
 Pomógł: 31 razy
 Dołączył: 06 Cze 2013
 Piwa: 478/990
 Skąd: Ooo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 08:46 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wanna to najmniej ekonomiczny pomysł . Woda ??? Strumień , rzeka  itd?????
 
 ile tej wody ??
 Jak podczas wojny w UK 15 cm.
 To dobre dla morsów .
   
 Ale jak chcesz to weź sobie dmuchany basenik , miejsca nie zajmuje i miętki jest
 
 
 A tak na serio . w 6-8  litrach wody ciepłej z termy lub bojlera spokojnie natrysk masz.
 
 Tłumaczenie tych co nie używają łazienki kamperowej ,racjonalne  może być tylko jedno lub dwa.
 Pierwsze bo nie lubią i wolą duże kempingowe natryski, rzeki i jeziora lub kabiny zewnetrzne   itd.
 
 Drugie ,że po prostu nie lubią się kapać lub nie maja takiej potrzeby . Gdyż nie ma codziennie Wielkiej Soboty lub innego Święta .
 Ci się nie wstydzą ,że tak mają lekko trącając ....z różnych miejsc.
 Do pełnego obrazu tego typu ...ludzi dodajemy skarpetki w butach na drugi dzień i spanie w majtkach dziennych.
   
 Inne tłumaczenia : wilgoć, grzyb itp , to pierniczenie dla pokrycia wstydu ,że są brudasy. O czym wiedza,
  ale się wstydzą.  Nie na tyle jednak by się umyć   |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
	| Wyświetl szczegóły |  
	|  |  
      | Johny_Walker   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 11 Wrz 2012
 Piwa: 45/20
 Skąd: zielonogórskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 09:52 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jaskuła kiedy opłynął świat potrafił się umyć w litrze wody. Sprawdziłem - da się. Wyprawy wysokogórskie myją się chusteczkami Pampers lub wcale się nie myją.
 Proponuję pójść w stronę prysznica z perlatorem lub cienkim i silnym strumieniem. Wanna to zuo.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | MILUŚ   Kombatant
 CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
 
  
 Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
 Nazwa załogi: Milusie
 Pomógł: 25 razy
 Dołączył: 02 Gru 2007
 Piwa: 199/163
 Skąd: Gliwice w przelocie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 10:21   Re: Codzienna higiena |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Moulder napisał/a: |  	  | . Mój system na kąpiele w ciągu najbliższej wyprawy do Skandynawii przez prawie dwa miesiące ma polegać właśnie na dużej plastikowej wannie, grzanie garnka wrzątku i dolewanie zimnej do wanny i mamy średniowieczną kąpiel. . | 
 
 Na pocieszenie powiem Ci ,że......na wielu parkingach norweskich jest ciepła woda . Na pewno na Drodze Atlantyckiej .
 |  
				| _________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
 
 Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | samotny wilk   weteran
 W podróży jesteśmy zawsze.
 
  
 Nazwa załogi: Wędrowniczek
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 11 Wrz 2013
 Piwa: 74/63
 Skąd: Stolica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 10:28 |   
 |  
               | 
 |  
               | Moulder, sporo ludków wozi ze sobą prysznic kempingowy 20 l. Ja wożę, ale używam go głównie w czasie uprawiania turystyki namiotowej. Tylko trzeba uważać, aby nie przesadzić z długością nagrzewania na słońcu. Gorąca woda może nawet poparzyć.  Z napełnianiem wodą też bym uważał. 20 l., to duża przesada. Przy nieumiejętnym podwieszeniu, pozioma rurka potrafi się wygiąć w kabłąk, a nawet złamać. Ja napełniam do ok. 10-12 l. I styka. Przy ładnej, słonecznej pogodzie jest to jakaś alternatywa. I za darmo.
   
 Cenowo też ta zabawka portfela nie zrujnuje. W JULI zapłaciłem coś ok. 19,00 zł
   
 
 
	
		| Prysznic kempingowy.jpeg 
 |  
		|  |  
		| Plik ściągnięto 56 raz(y) 38,05 KB |  
 |  
				| _________________ Andrzej
 
  |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | samotny wilk   weteran
 W podróży jesteśmy zawsze.
 
  
 Nazwa załogi: Wędrowniczek
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 11 Wrz 2013
 Piwa: 74/63
 Skąd: Stolica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 10:40 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jeżeli tak by było, to już by lepiej było, aby tak nie było. Amen. 	  | Bronek napisał/a: |  	  | to pierniczenie dla pokrycia wstydu ,że są brudasy | 
   |  
				| _________________ Andrzej
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Moulder   zaawansowany
 
  
 Twój sprzęt: Ducato l3h2 2016 rok
 Dołączył: 30 Mar 2015
 Piwa: 8/18
 Skąd: Gdynia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 11:25   Prysznic solarny |   
 |  
               | 
 |  
               | Też mam coś takiego, nie korzystałem jeszcze zobaczymy jak będzie  Niemniej miska duża też się przyda, kupiłem właśnie coś takiego: 
 http://allegro.pl/miska-z...5953193092.html
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kompi   zaawansowany
 
 Dołączył: 06 Lut 2016
 Piwa: 7/11
 Skąd: Pomorskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 12:27 |   
 |  
               | 
 |  
               | .... |  
				| Ostatnio zmieniony przez Kompi 2022-09-22, 07:04, w całości zmieniany 1 raz |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | krzlac   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 13 Paź 2011
 Piwa: 144/6
 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 12:41   Re: Prysznic solarny |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Moulder napisał/a: |  	  | Też mam coś takiego, nie korzystałem jeszcze zobaczymy jak będzie  Niemniej miska duża też się przyda, | 
 
 A to się fiordy uśmieją, jak do tej michy wleziesz.
  . Tylko w nią nie siadaj, lubi się na d...e zaklinowć.   |  
				| _________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
 http://www.wilex.com.pl
 
  |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | michal_olk   zaawansowany
 
  
 Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 13 Mar 2015
 Piwa: 9/1
 Skąd: Gliwice / Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 13:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja kiedy jeździłem Vivaro miałem następujący patent. 1. kanister z dużym wlewem (żeby pompka się zmieściła) 10L do którego wlewałem uprzednio zagrzaną na kuchence wodę.
 2. prysznic z pompka 12V z Juli   link
 3. kabina prysznicowa z decathlon link
 
 rozwiązanie wygodne o ile na dworze nie ma mrozu:) no i raczej nie na betonowy parkingu:)
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | samotny wilk   weteran
 W podróży jesteśmy zawsze.
 
  
 Nazwa załogi: Wędrowniczek
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 11 Wrz 2013
 Piwa: 74/63
 Skąd: Stolica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 13:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | Moulder, dobra micha to podstawa. Do czego ja używam michy? Do wszystkiego. Rano do mycia i golenia. Po śniadaniu do zmywania naczyń. Potem, jak trzeba to i do prania. W dobrej misce też można słoncem nagrzać wodę, a łeb spłukać kubkiem. Po trudach górskiej eskapady wieczorem można w misce wymoczyć nogi. A rano znowu, tak jak wczoraj .... było. I tak w kółko. Fakt, nigdy jeszcze do michy nie siadałem. Pewnie dlatego, że hemoroidy mi obce.
   |  
				| _________________ Andrzej
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | michal_olk   zaawansowany
 
  
 Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 13 Mar 2015
 Piwa: 9/1
 Skąd: Gliwice / Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 14:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | fajny patent to moim zdaniem wiadro elastyczne. 
 
 
	
		| wiadro.jpg 
 |  
		|  |  
		| Plik ściągnięto 42 raz(y) 65,76 KB |  
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | OldPiernik   stary wyga
 
  
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 16 Gru 2008
 Piwa: 50/19
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 17:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | A czy używa ktoś składanych miednic? |  
				| _________________ Życie jest za krótkie na siedzenie w domu i zazdroszczenie innym.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Misio   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Fiat Ducato Toskana 1,9 TD
 Nazwa załogi: MisioKot
 Pomógł: 7 razy
 Dołączył: 15 Maj 2010
 Piwa: 808/1232
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 19:05 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Bronek napisał/a: |  	  | Wanna to najmniej ekonomiczny pomysł . Woda ??? Strumień , rzeka  itd?????
 
 ile tej wody ??
 Jak podczas wojny w UK 15 cm.
 To dobre dla morsów .
   
 Ale jak chcesz to weź sobie dmuchany basenik , miejsca nie zajmuje i miętki jest
 
 
 A tak na serio . w 6-8  litrach wody ciepłej z termy lub bojlera spokojnie natrysk masz.
 
 Tłumaczenie tych co nie używają łazienki kamperowej ,racjonalne  może być tylko jedno lub dwa.
 Pierwsze bo nie lubią i wolą duże kempingowe natryski, rzeki i jeziora lub kabiny zewnetrzne   itd.
 
 Drugie ,że po prostu nie lubią się kapać lub nie maja takiej potrzeby . Gdyż nie ma codziennie Wielkiej Soboty lub innego Święta .
 Ci się nie wstydzą ,że tak mają lekko trącając ....z różnych miejsc.
 Do pełnego obrazu tego typu ...ludzi dodajemy skarpetki w butach na drugi dzień i spanie w majtkach dziennych.
   
 Inne tłumaczenia : wilgoć, grzyb itp , to pierniczenie dla pokrycia wstydu ,że są brudasy. O czym wiedza,
  ale się wstydzą.  Nie na tyle jednak by się umyć   | 
 
 
 Bronek, ostro pojechałeś ale jakże trafnie. Jak się chce, to i w wiaderku można się umyć. Coś o tym wiemy, bo poprzedni kaper który zrobiliśmy własnymi siłami, miał tylko zimną wodę. Miał prowizoryczną kabinę prysznicową, basenik składany i zestaw słuchawka prysznicowa z pompką. Wodę się grzało i myło. Rano czuliśmy nie opisaną ulgę po prysznicu. Potem było śniadanko, zmywanko i cały dzień na miłe go spędzenie.
 Przynajmniej tą metodą wiedzieliśmy ile zużywamy wody na prysznic. Było to 8 litrów, osiem które działało jak masaż wodny, przywracało humor i chęć do życia.
 Bronuś
  leci.   |  
				| _________________ Pozdrawiamy - Danusia-Kotek i Henio-Misio
 
 Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...ks.Jan Twardowski
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Bronek   Kombatant
 
 Pomógł: 31 razy
 Dołączył: 06 Cze 2013
 Piwa: 478/990
 Skąd: Ooo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2016-05-24, 20:36 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dodam,  że warunki determinują sposób. Ja pisałem o tych co pomimo posiadania,  widomo na skalę kamperową łazienki,  nie korzystają z niej, bo nie.  Lepiej niech  wali z zakamarków ciała, niż lekką wilgocią z kabiny.
 
 Pewnie gdy jest możliwość,  chęci,  preferencje itd... slorzystania z infrastruktury innej, niż kamperowa to chwała i OK.
 Ale gdy nie ma to... czysta nieruszana łazieka kampera,  ważniejsza od brudnej pupy.
 
 To nie tyczy sie w ogóle  tych co mają swoje kombinacje na miarę warunków,  możliwości
 Im też chwała za starania o to z czym na codzień się stykam
 
 
 Ale jest lepiej
   |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  
    
      | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 Nie możesz załączać plików na tym forum
 Możesz ściągać załączniki na tym forum
 
 | Dodaj temat do ulubionych
 Wersja do druku
 
 
 |  |