AUSTRIA ważenie na autostradzie . |
Autor |
Wiadomość |
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2018-11-29, 15:18
|
|
|
No to Stefan gratulacje!
Osobiście nigdy bym się czegoś takiego nie pozbył... |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
J.Leboski
zaawansowany
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2017 Piwa: 32/27 Skąd: Drome
|
Wysłany: 2018-11-29, 18:01
|
|
|
Patrzę na ceny "kaszelka" we Francji i taki w idealnym stanie to 5000-7000€, kabrio pewnie droższy...nie wiem czy ta cena to nie wiecej niż on kosztował w Polsce jak był nowy. |
|
|
|
|
marcinPK
zaawansowany ARCA Integra, 2,0 LPG...
Twój sprzęt: Dethlefs Beduin 1999, Kamper Iveco DIY-2008,
Nazwa załogi: MarcinMariola+7niedorosłych+ czarna Kotka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2016 Piwa: 19/4 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 2018-11-29, 18:35
|
|
|
jeśli komuś to pomoże, w kwestii ważenia na autostradzie.... mój przypadek to austria... często śmigam do italii średnio raz w miesiącu i czasem zdarzało się, że przesypiam w monotonii autostrady po prostu znak nakazu przejazdu przez parking z wagą dla pojazdów powyżej 1.8T, w kilku miejscach pomiarowych... raz tu, raz tam... podobno narażone jest to mandatem 300EU, za złamanie zakazu jazdy prosto, pojazdem powyżej 1,8T... jednak po dziś dzień nic nie dostałem... możne to być jedynie wskazówka dla tych, co jeśli się zorientują, ze będzie ważenie a maja na garbie za dużo... to po prostu zignorować nakaz przejazdu przez wagę...
Oczywiste nie do uniknięcia ważenie np hurtowe dosłownie na granicy równocześnie przez czechów i austriaków, jedni z prawej drudzy z lewej, wskazanych wybrańców... np w Mikulov, co mnie się przytrafia nie raz... |
_________________ Marcin & Mariola & Weronika & Julia & Patrycja & Agatka & Milenka & Martynka & Laura i czarna Kotka...
Moja pomoc w budowie http://www.camperteam.pl/...c3d224d5f142fad
|
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2018-11-30, 07:02
|
|
|
J.Leboski napisał/a: | Patrzę na ceny "kaszelka" we Francji i taki w idealnym stanie to 5000-7000€, kabrio pewnie droższy...nie wiem czy ta cena to nie wiecej niż on kosztował w Polsce jak był nowy. |
Tak, tak masz rację....
Byłem z lekka zaskoczony jak wiosną zaproponował mi zamianę na kilkumiesięcznego opla insygnię
Myślałem, że żartuje.
Wczoraj okazało się, że niemiec nie żartował.
I jeszcze dobrze zapłacił za lawetę.
Warto było, oj warto.
i jeszcze ta łezka szczęścia i zadowolenia w jego oczach
B E Z C E N N E
( tak się zastanawiam czy nie przystąpić do projektu "" Brzyczek cabrio II "",
plany i rysunki przebudowy mam, rynek (źródło) materiałów i surowców znam, fachowcy w pracy nad zmianami doświadczeni, dawców do przeróbki(odpowiedni rocznik)na rynku jeszcze sporo a i rynek zbytu na zachodzie Europy chłonny) |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-11-30, 07:33
|
|
|
Jaką wagę uda się osiągnąć (w dół) i ile ma w papierach? Czy to da się zmienić?
To a propos czepki/lawety lekkiej.
Raczej na B nie da rady? |
|
|
|
|
koko
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 70/31 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2018-11-30, 08:16
|
|
|
Bronek napisał/a: | Jaką wagę uda się osiągnąć (w dół) i ile ma w papierach? Czy to da się zmienić?
To a propos czepki/lawety lekkiej.
Raczej na B nie da rady? |
badałem ,nie zejdzie się poniżej 750 kg |
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-11-30, 09:18
|
|
|
Ja już nawet szukałem w tych mikroautach i też nie da rady.
Są dwa uczciwe wyjścia : Zmiana DMC i kategorii PJ, albo przyczepka.
Z przyczepą, o ile czasem da rady zejść z wagą kampera do normy przy minimalnym załadowaniu jest lepiej, bo przyczepę zapinamy na specjalne okazje, licząc się z pewnymi jej cechami.
Ale dla tych tylko B to kusząca alternatywa. Zamiast na kurs wydadzą na przyczepę i hak trochę weięcej.
Stałe wyższe DMC pozwala nam pakować w istniejący "gabarytc....ale to ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne opisywane tu wielokrotnie.
Wybór jak zwykle indywidualny.
Ja to widzę tak u mnie : hak demontowalny i lekka krótka i wysoka przyczepa na wyjazdy stacjonarne.
lub laweta z pojazdem, najchętnie z dachem. |
|
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2018-11-30, 10:11
|
|
|
Bronku
można zmieścić się w wadze.
Rzecz w obniżeniu wagi autka - wozidupy i wozidła czyli przyczepki.
W moim przypadku po głębokich analizach (kilka lat temu) doszedłem do wniosku, że można jeździć (ciągając przyczepkę lekką) z B.
Przyczepa DMC 750 bez najazdowego- masa własna 132- 135 kg
sprawdzałem wagę jest zbliżona do podanej ale można ją jeszcze obniżyć .
Co po przemyśleniu i przeliczeniu wagi użytych materiałów się udało.
Z "wozidupą" był większy problem, smarta trudno dużo odchudzić gdyż germańce nie żałowali stali.
Pierdzidełka rodem z Francyji dobre dla ludzi bez praw jazdy i lekkie (300-400kg) ale za ch...a nie pasujące estetycznie do zespołu camper - laweta z wozidłem.
Znalazłem we Włoszech jeden typ, takie "wozidło z plaży wzięte" nawet fajne bo na plażę, pole golfowe i na alejkę spacerową lub na ulicę.
W benzynie i nawet kawałek dachu miało ( mam gdzieś foto, poszukam wrzucę).
Po długim namyśle odezwał się we mnie "patriota" ale nie taki Pis-uarowy i postawiłem na fiata 126p. gdyż...…………..
mało kto wie, że waga własna tego autka zmieniała się z latami produkcji.
Od 480 kg do 600 kg i BIS dociążony silnikiem do 645 kg.
Wystarczyło odpowiednio ( zgodnie z prawem) maluszk odchudzić i bingo ...
Malucha + przyczepa lekka (DMC750) może powozi camperem posiadacz prawa jazdy kat B.
MOŻNA?????? ....
.....MOŻNA
w papierach jest wszystko oki ,
maluch (odpowiedni dawca) w dow. rej ma podaną masę
przyczepa też papiery w porządku.
Szkoda, że dziś zapytałeś gdyby wcześniej to wrzuciłbym skan papierów a teraz ich nie mam, wczoraj pojechały do Niemiec. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-11-30, 11:05
|
|
|
Małuch w papierach może mieć nawet i 645kg
Ale na przyczepie nie może mieć takiej wagi aby razem z przyczepą ten "złom" niby, przekroczył 750kg.
Czyli rozumiem, że w papierach zostaje u malucha tyle ile jest, ale wagowo jest on lżejszy aby jako "ładunek" nie przekraczał DMC przyczepy?
Genialne!
To tylko bagaż.
Natomiast po zdjęciu z czepki samochód. Który jest tylko lżejszy od fabrycznego.
Kwestia tylko, czy policja mając dane DR malucha, a priori nie przyjmie jego wagi papierowej a nie rzeczywistej.
Czy załapie, iż to tylko ładunek o masie rzeczywistej a nie wpisanej? |
|
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2018-11-30, 13:19
|
|
|
Mogą co najwyżej nabrać podejrzeń, ale ukarać mogą wyłącznie za masę rzeczywistą. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2018-11-30, 14:53
|
|
|
Bronku
przemiły Rav już odpowiedział.
Dodam tylko, że maluch w DR ma tyle ile mu fabryka w homologacji dała.
Były i są jeszcze na rynku i " w ruchu " dawcy do renowacji z wpisem w DR dużo mniejszym niż podałeś.
Tylko poszukać trza. |
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2018-11-30, 15:05
|
|
|
Bronek
Rano napisałem, że poszukam w moim zbiorze foto sprzętu "wozidełka" które targowałem we Włoszech.
Niestety jeszcze za dużo zdjęć do przejrzenia więc wrzucam foto od wujka goo..
Lekki z dachem w plastiku, na ramie, napędza go silnik- jak pamiętam 500ccm- benzyna, hamulce żylet bo lekki ,prowadzenie super.
Szybkości to zawrotnej nie rozwija ale włoski dziewczynie podczas jazdy potrafi potargać ,( warunek aby była w mini)
foto- przy zakupie kolor czerwień, żółty i błękitny, fotele plastik profilowany,
dziewczyny - mogą być - w pakiecie |
|
|
|
|
koko
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 70/31 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2018-11-30, 15:27
|
|
|
To są pojazdy o określonej mocy gdyż na nie nie wymagane jest prawo jazdy (przeważnie zatrzymane za gorzałę) |
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po |
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/295 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-11-30, 15:31
|
|
|
koko napisał/a: | To są pojazdy o określonej mocy gdyż na nie nie wymagane jest prawo jazdy (przeważnie zatrzymane za gorzałę) |
Nie wiem jak we Francji ale w polsce nie można jeździć czymś takim jak zabiorą PJ za gorzałę. Wtedy dostaje się zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. A to jest pojazd mechaniczny. |
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2018-11-30, 15:39
|
|
|
koko napisał/a: | To są pojazdy o określonej mocy gdyż na nie nie wymagane jest prawo jazdy (przeważnie zatrzymane za gorzałę) |
Konradzie
masz rację.
Gdzieś już w przeszłości na ten temat pisałem.
Mnie prawka nie zatrzymano.
Z prawem jazdy tym "wozidłem" jeździć też fajnie można.
Jadąc tym sprzętem udało mi się zamknąć licznik.
Daję słowo, że nie jechałem z górki i z wiatrem oraz nie byłem w szelkach. |
|
|
|
|
|