 |
|
Zimowy wyjazd do Grecji 2018 |
Autor |
Wiadomość |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-03-05, 17:59 Zimowy wyjazd do Grecji 2018
|
|
|
Krótka relacja z naszego ponad dwutygodniowego objazdu Grecji.
Wyjechaliśmy 8 lutego po południu kierunek Chorwacja ale przez Węgry i dalej Czarnogóra, Albania i do Grecji. Po drodze ciągle padało i obydwoje jesteśmy przeziębieni. Do Czarnogóry przejazd był wygodny i szybki.
W Czarnogórze inny już świat, drogi kiepskie, trochę biednie. Przejechaliśmy przez zatokę i piękny Kotor, oczywiście skorzystaliśmy z jednej z licznych przydrożnych myjni i dojechaliśmy do Albanii. Krajobrazowo to tam ładnie ale jeszcze biedniej choć przeważają na drodze mercedesy ale takie w wieku mojego kamperka. W Albanii ze względu na deszcz i gorączkę, nic nie zwiedzamy i w żółwim tempie w docieramy do Grecji.
11- tego po południu stajemy nad jeziorem pod murami Joaniny. Nadal mokro, zwiedzamy miasto i postanawiamy wiać na południe. Przez słynny most docieramy na Peloponez i lądujemy w Olimpii gdzie nocujemy pod muzeum. Dokoła rosną dojrzałe pomarańcze i cytryny.
Jest już słonecznie i cieplej, zwiedzamy gruntownie olimpijskie starożytności. Wyruszamy do Apolonii, przesadnie szeroka i dobra szosa często nagle staje się kamienista i wąska, ciągle drogą łażą owce i kozy. Gdzieś tam kamolec spod kół urwał mi kawałek odpływu szarej wody zatem problem jej zrzutu rozwiązał się sam. Docieramy do Apolonii gdzie zwiedzamy ruiny i ukrytą pod namiotem świątynię. Fajne.
Taką też dziwną drogą jedziemy przez Spartę do Mistry. Nocujemy pod murami i na drugi dzień zwiedzanie, pogoda jest OK i przez całe zwiedzanie towarzyszy nam kot przewodnik.
Nie opisuję miejscówek bo zatrzymywaliśmy na ogólnodostępnych znanych parkingach pod zwiedzanymi obiektami.
Trochę zdjęć
cdn.
Chorwacja.jpg Gdzieś w Chorwacji |
 |
Plik ściągnięto 28 raz(y) 441,41 KB |
Dubrownik.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 406,32 KB |
myjnia.jpg Myjnia w Montenegro |
 |
Plik ściągnięto 20 raz(y) 561,38 KB |
Pyszności.jpg Przy parkingu w Olimpii |
 |
Plik ściągnięto 21 raz(y) 679,25 KB |
Apollonia.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 24 raz(y) 411,18 KB |
Mistra.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 15 raz(y) 725,67 KB |
Olimpia.jpg Stare kamienie |
 |
Plik ściągnięto 34 raz(y) 653,21 KB |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Spax
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 200/351 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: 2018-03-05, 19:06
|
|
|
Fajny ten wasz samochodzik - w krzakach pewnie go nie widać.
My dopiero w maju wyjazd szykujemy. Jednak za zimno teraz trochę. |
_________________ Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
 |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-03-05, 19:21
|
|
|
Dzięki. W maju napewno cieplej ale ja mogłem teraz
Malowniczą trasą docieramy niespiesznie wieczorem do Nauplion, jeszcze wieczorem trochę zwiedzamy i później rano. W południe już jesteśmy w słonecznym fantastycznym Epidauros.
O tej porze roku prawie wszystkie muzea i wykopaliska są czynne do 15-tej więc staramy się po tej godzinie przemieszczać z miejsca na miejsce. Wieczorkiem docieramy do Koryntu gdzie oglądamy kanałowe wykopalisko i na noc stajemy pod muzeum starego Koryntu. Po śniadaniu zwiedzanie ruin i przejazd na górkę do Myken.
Pogoda słoneczna ale w Mykenach nas dobrze wywiało. Jako że pogoda coraz lepsza startujemy do Aten, późnym popołudniem lokujemy się na wcześniej upatrzonym całorocznym kempingu i robimy jakieś niezbędne zakupy w okolicznych sklepach.
Uprzejma Pani wytłumaczyła nam jak, czym i gdzie dotrzeć, trochę mi się zakręciło od tych informacji więc by nie tracić czasu pojechaliśmy do centrum taksówką. Za kilka euro szybciutko byliśmy pod Akropolem. A tam już turystów nie brakowało choć wszędzie wchodziliśmy z marszu bez kolejek, cieplutko +19. Późnym popołudniem zmęczeni, tą samą metodą wróciliśmy na kemping.
Następnego dnia nadal niezła pogoda w górach więc zwiedzamy Delfy.
Mistra Objawienie.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 17 raz(y) 564,78 KB |
Mykeny bez turystów.jpg Wieczorem jest pusto |
 |
Plik ściągnięto 14 raz(y) 387,32 KB |
Mykeny.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 20 raz(y) 624,76 KB |
Korynt.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 21 raz(y) 659,21 KB |
Korynt stary.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 17 raz(y) 689,39 KB |
źwirzęta na drodze.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 19 raz(y) 487,71 KB |
Epidauros 1.jpg Teatr jednego widza |
 |
Plik ściągnięto 22 raz(y) 836,33 KB |
Kemping Ateny.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 32 raz(y) 574,42 KB |
Akropol.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 18 raz(y) 488,17 KB |
Delfy.jpg prawie maczu pikczu ;) |
 |
Plik ściągnięto 29 raz(y) 578,18 KB |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant

Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 357/407 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-05, 20:07
|
|
|
Nie wiem jak jedziesz czy z Delf dalej zat.koryncka czy na Lamie i Thermopile.Jak Koryncka i pitek kier.lefkada masz piękne widoki i plaże,zwiedziłes dużo.Jak na Thermopile to masz gorace wody.No ciekawa jestem co wybierasz.widze ,że lubicie zwiedzać to nie przegap moni Osios Lukas poniżej Delf:!: |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-03-05, 20:21
|
|
|
Noo niestety już nie jadę, wróciłem , to krótka relacja po podróży i jeszcze ją piszę ale mi to idzie jak krew z nosa.
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
slawwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Laika x695 Ford
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/305 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2018-03-05, 20:51
|
|
|
Piwko za to że piszesz obiektywnie a nie tylko "och i ach". |
|
|
|
 |
Arnold1
zaawansowany

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.3
Dołączył: 14 Sty 2018 Piwa: 18/26 Skąd: Polska/Europa
|
Wysłany: 2018-03-05, 21:40
|
|
|
Skwarek napisał/a: | Noo niestety już nie jadę, wróciłem , to krótka relacja po podróży i jeszcze ją piszę ale mi to idzie jak krew z nosa.
|
Widzę, że jesteśmy w podobnych okolicach.
https://forum.karawanier.pl/viewtopic.php?f=60&t=3393&start=15 |
_________________ Pozdrowienia
Arnold
-------
 |
|
|
|
 |
rjas
stary wyga

Twój sprzęt: Chausson 720 Titanium
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 23/13 Skąd: Przybysławice/Kraków
|
Wysłany: 2018-03-05, 22:42 Re: Zimowy wyjazd do Grecji 2018
|
|
|
Skwarek napisał/a: | Krótka relacja z naszego ponad dwutygodniowego objazdu Grecji |
Po Grecji praktycznie te same ścieżki jak nasze sierpniowe. Miło powspominać
Piwko poszło |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-03-06, 12:02
|
|
|
Ha, dzięki za piwko
Co dalej?
W Delfach było gdzie pochodzić i momentami było nawet trochę ludzi. Mimo znacznej wysokości w masywie Parnasu to temperatura komfortowa +17st.
Dalej fajną drogą jedziemy do Lamii, wszędzie kwitną migdałowce i z wystawionych uli brzęczą pszczoły. Wieczorem dotarliśmy do Termopil, stało tam kilka dziwnych kamperków i ogólnie trochę syfiasto. Sztachnąłem się oparami siarki i wlazłem do gorącej wody. Posiedziałem dość długo, aż mi się pomarszczyły palce.
Docieramy do Dion a tam na nasz widok z baru wyszedł szef wykopalisk i poinformował, że w jutro będzie nieczynne. Pojechaliśmy więc na plażę i tam posiedzieliśmy obserwując jak chłopcy puszczają tradycyjne latawce.
Kierujemy się na Meteory. Poniedziałek, rano na drogach pusto jak po ataku jądrowym, trzy samochody/70km co jest? Okazało się, że to czysty poniedziałek – święto a nam brakuje chlebka .
Na meteorach spotykamy kamperka z Polski i przesympatycznych ludzi z Gdańska. Po podziwianiu klasztorów jedziemy na dół i w miasteczku dostrzegłem czynną piekarnię, kupiłem ostatni jeszcze ciepły chleb ale jakiś dziwny, smaczny, wielki, rozpłaszczony i z sezamową posypką. Ciekawostka - ten chleb pieką tylko na czysty poniedziałek.
Następnego dnia zwiedzaliśmy Vergine i jej świetne podziemne muzeum.
Delfy 2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 24 raz(y) 503,43 KB |
Się rozmazała.jpg Bo padało |
 |
Plik ściągnięto 18 raz(y) 392,37 KB |
Meteor.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 20 raz(y) 600,84 KB |
Meteory.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 568,08 KB |
Na olimpijską riwierę.jpg Malowniczą drogą przez góry |
 |
Plik ściągnięto 23 raz(y) 466,05 KB |
|
_________________
 |
|
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
SZEJK
weteran

Twój sprzęt: Fiat Dukato 2,8 JTD BAVARIA
Nazwa załogi: Grab Klan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2016 Piwa: 216/310 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2018-03-06, 16:43
|
|
|
Grzane za to że chciało Ci się chcieć. |
_________________ Pozdrawiam SZEJK
Ten co zna swoją wartość, nigdy nie będzie niszczył innych, by budować siebie.
Dr. Mateusz Grzesiak
Moje poprzednie i aktualna karawana:
 |
|
|
|
 |
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant

Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 357/407 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-06, 17:01
|
|
|
Czyli w goracej rzece byles,ale na przyszłość koło pomnika Leonidasa po lewej stronie płynie rzeka.mozna mieć swój grajdoł.Nie wiem dlaczego /pisze w każdej relacj/kampery nie trafiają nad ciepłe jezioro/32st./przy drodze do Damasty |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-03-06, 17:15
|
|
|
Dzięki Szejku z piwko.
Jakoś Basiu tam w Termopilach było dziwnie, jak wspomniałem dziwne typy się kręciły, wielokrotnie zaglądali, nawet z długą bronią, pod pomnikiem urzędowali cyganie i oni zasiedlili budynki koło wodospadziku. Na noc strach tam było zostać. Ale kąpiel fajna.
Wracam do opisu.
Kierujemy się później do Petralony nasza dzielna zgubiona nawigacja zafundowała atrakcyjny przejazd przez centrum Salonik i ich bulwary.
Wszędzie pełno wałęsających się ale łagodnych psów. Poruszają się bardzo powoli jak u nas menele. Oszczędzają energię choć nie wydają się wychudzone.
Po drodze mijamy zakład budowy małych kościółków które później ustawiają w kącie prawie pod każdą fabryczką, to tu jakiś dewocyjny zwyczaj.
Na noc byliśmy pod jaskinią neandertalczyków w Petralonie.
Zwiedzanie muzeum oraz bardzo kolorowej i ciepłej jaskini zajęło nam ze dwie godzinki.
Pokręciliśmy się po okolicy, nawet widzieliśmy grecki kreml (ale ludzie mają pomysły) i kierujemy się na północ.
Znów przez Saloniki, ale obwodnicą dojechaliśmy do Pelli. Zwiedzamy nowoczesne muzeum i oglądamy wykopaliska. Kończymy przed 15tą więc załoga muzeum już w blokach startowych ...
Dalej do Edessy pooglądać wodospady i bardzo ładne miasteczko. Pogoda znów się psuje i choć żal to postanawiamy wracać.
Tym razem trasa przez Macedonię, Serbię, Węgry, Słowację i Czechy wracamy na Dolny Śląsk. Czuć już było nadciągające mrozy i Burana. Dwa dni po nas podobno nieźle Bałkany zasypało.
Stary kamperek pokonał trasę blisko 6 tys., bez zająknięcia w górach i przepalił około 0,6 tony paliwa. Teraz czekam na pogodę by go umyć.
Chapnęliśmy kawał Grecji, prawie wszystko z programu „obowiązkowego” na kontynencie.
Grecy są na luzie, sympatyczni i uczynni, na swój sposób pracowici. Tak za bardzo ich nie widać ale wszystko jest obrobione, uprawione, wysprzątane. Z rzadka lekki bałaganik, porzucone inwestycje i nieruchomości, ale to chyba znak obecnych czasów, widać to nie tylko w Grecji.
Petralona.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 13 raz(y) 472,43 KB |
Kreml.jpg tak tam też są zajobki |
 |
Plik ściągnięto 14 raz(y) 328,72 KB |
wodospad.jpg Edessa |
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 565,58 KB |
Edessa.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 12 raz(y) 562,03 KB |
Bardo.jpg Już blisko do domu |
 |
Plik ściągnięto 28 raz(y) 577 KB |
|
_________________
 |
|
|
|
|
 |
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant

Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 357/407 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-06, 17:50
|
|
|
Edessa przepiękne wodospady,tez tam wreszcie dotarliśmy.Szkoda,że nie ma twojego tel.w awatarze,bo bym ci wytłumaczyła co i jak.koło Leonidasa nie ma Zadnych budynkow tylko wielki parking,staje się koło takiego jak by nasypu,bo rzeka się rozlewa i oni koparka podsypują tak by zrobić wał koło wody.Popatrz na moje foty z jesieni tego roku.Dziekujemy za kawałek grecji zima,co potwierdza,że da się tam przezimowac |
Ostatnio zmieniony przez Barbara i Zbigniew Muzyk 2018-03-06, 19:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2018-03-06, 18:09
|
|
|
No może niedokładnie opisałem te Termopile.
Przy wodospadzie są opuszczone budynki i tam cyganie mieszkają ale łażą całe watahy głównie szosą od pomnika do wodospadu.
Dzięki za chęć pomocy.
Ooo zrobiłem ilustrację
Thermopile.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 40 raz(y) 658,95 KB |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant

Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 357/407 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-06, 19:23
|
|
|
Mysle ,ze to dalej uchodźcy a nie cyganie,i tam jest posterunek policji.tu gdzie się kapałeś to dalej rzeka płynie pod droga koło dużego parkingu i ginie pod autostradą .Natomiast 4 km w kier.Lami jest jezioro,z najlepszymi wodami w Grecji,to na przyszłośc |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|