[Ignas]

Mam na przodzie alkowy szybę z której wyleciały koreczki od wewnętrznej strony (jeden lewy dolny róg, drugi prawa góra), u mnie taki właśnie są.
Niestety przez te otworki pomiędzy szyby wlazło masę muszek i innego robactwa, które rozstały się tam ze swym życiem.
Szyby są stałe więc nie chcę demontować po całości, wolałbym użyć jakiegoś środku, który rozpuści "ścierwo much" i będzie można przepłukać czysta wodą.
Środek na tyle delikatny by nie zniszczył mi szyby.
Jakieś porady ?

[mrsulki]

Spróbuj wydmuchać sprężonym powietrzem. Dmuchając w górny otwór.

[DI STEFANO]

Nie wypłukuj wodą bo na amen zostaną zacieki.
Ja zrobiłem sprężonym powietrzem, wcześniej w rogach szyby sk.....wo wyczyściłem (wydłubałem, wyłuskałem) włożonym przez otwory piórkiem pawia.
Po czyszczeniu powiększyłem otwory i włożyłem nowe silikonowe zatyczki zakupione w Casto..
Spokój i czysto od dwóch lat.
Powodzenia
Stefan

[wołodia]

powiększyć otwory do wielkości zatyczek dostępnych w sklepach motoryzacyjnych, i zastosować zasysanie wężykiem , (odkurzacz turystyczny, pompa próżniowa itp), robiłem tak w swojej cepce i znajomym na polu namiotowym na wakacjach

[toscaner]

Ha z tymi zatyczkami dostępnymi w sklepach to nie taki głupi pomysł. Wprawdzie muszek u mnie nie ma, ale te oryginalnie Dometic'a wcale nie są szczelne. Wilgoć przez zimę wlazła pomiędzy szyby i musiałem je wytykać (gumeczki) i okna suszyć na słońcu. Okno do słońca i odparowało, ale zatyczek mało nie zgubiłem.
Po kilku miesiącach kamperowania znów zaczynają powoli zaparowywać.

Chyba też tak zrobię, kupię nowe, większe z porządnej gumy, rozwiercę i uszczelnię na zawsze
Okna tyle kasy, a taki szmelc.