Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Półwysep Kolski, czyli test Żuka.
Autor Wiadomość
Louis 
początkujący forumowicz


Nazwa załogi: Nomada-team
Dołączył: 20 Maj 2008
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Z nad morza
Wysłany: 2016-07-21, 11:06   

Pięknie! Jakże bliska mi jest taka filozofia podróży :) Byłem rok temu w Murmańsku ale motocyklem. Możesz jakoś udostępnić ślad albo plan podróży w pliku, bo strona którą podałeś do ściągniecia śladu wymaga płatnej rejestracji. Pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-07-21, 16:05   

Cytat:
strona którą podałeś do ściągniecia śladu wymaga płatnej rejestracji



Nie powinna.
Nie mam niestety śladu, bo zapominałem wymieniać baterie w Etrexie, który miał być loggerem.

Narysuję coś odręcznie na innej mapie i podrzucę. No chyba że uda mi się z tabletu, który nam pomagał w OSM, wycisnąć ślad. No właśnie... Czy ktoś może wie, czy jest to możliwe? Podczas jazdy tablet z mapą był z zasady włączony. Nigdy nie zapisywałem śladu ręcznie. Jest on gdzieś do odnalezienia w urządzeniu?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-07-21, 16:53   

Stara mapa powinna już działać.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
RoWeRs 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: T6 california
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Kwi 2015
Piwa: 12/4
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-07-22, 10:33   

michał-z napisał/a:
Stara mapa powinna już działać.


Działa działa. Ściągnąłem ślady i w wolnej chwili podróżuję ;) fajna wyprawa.
Louis ściągnij sobie plik z rozszerzeniem kml i otwórz w GoogleEarth (zobaczysz okolicę m. in. na zdjęciach innych osób)
_________________
VW T6 CALI | VW CADDY
Wycieczki rowerowe
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-02, 16:05   

Odcinek Kola- D. Zelence- Teriberka, postanowiłem, że przedstawię w formie filmu. Przedział czasowy filmu to od około godziny dwudziestej pierwszej do drugiej nad ranem.

To mój pierwszy film grozy, więc wybaczcie jakość, powycinane dialogi, brak podpisów i jakiejkolwiek nuty.



Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2016-08-02, 18:06   

ostatnie dwie minuty to niczym droga do Theth w Górach Skalistych w Albanii :)
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-02, 18:30   

Coś mi się obiło o uszy, że do Theth szykują asfalt.

Do D.Zelency od skrzyżowania na Teriberkę było dość trudno dla trzytonowego kampera ale większość rzek pokonywaliśmy jednak mostami. Dużo ciasnych i stromych kamienistych podjazdów wymagało pokonywania ich w większości na pierwszym biegu. Trójki nie włączyłem przez jakieś pięćdziesiąt kilometrów na dłużej niż po to żeby zaraz zredukować :wyszczerzony:

Świetna droga.
Powrotna, mimo że ta sama, wcale się nie nudziła. W sumie jakieś 200 kilometrów w terenie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2016-08-02, 18:34   

michał-z napisał/a:
Coś mi się obiło o uszy, że do Theth szykują asfalt.

ze źródeł dobrze poinformowanych wiem, że tak...
ale póki co to ta droga dla kamperów jest poza zasięgiem... :)
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2016-08-08, 08:13   

Pisz bracie.. To że ikt nic nie odpisuje, nie znaczy że nie czytamy. Ale co tu odpisać? Że ładnie? Pięknie! Że trudno? Bardzo trudno..... Większość z nas nigdy tam nie była i zapewne nigdy nie będzie, więc czytać o świecie o którym nawet nie wiemy że istnieje jest bardzo ciekawie. Realizm takiej wyprawy większość z nas przeraża, ale jednocześnie rozbudza potrzebę podróży.... Takiej podróży i właśnie tam... Więc może nie relację z podróży tu przedstawiasz, ale przewodnik.... Że na ul. Lenina po dokument udać się trzeba - już wiemy :mrgreen:
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-08, 08:31   

Tak ;) Słowo "Lenina" wyraźnie podkreślił.

Dzięki Świstak za miłe słowa. Nie rozumiem trochę, dlaczego to może przerażać...Jeździcie (jeździmy) do Portugalii, Grecji, Norwegii, a to przecież podobne odległości. Jedyna różnica w tym, że do Rosji potrzebna jest wiza :idea: ;)

Pisał będę. Na razie nic sobie nie mogę ułożyć w głowie.

Szeget (nasz pies) walczy od soboty o życie a my z Nim. O niczym innym nie jestem w stanie myśleć....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-08, 23:32   

Walczy nadal. Ja już nie mogę nic więcej zrobić. Zrobią to inni. Po transfuzji czuje się trochę lepiej, ale zostawiłem Go w szpitalu bo jutro rano mój Kolega będzie Go otwierał. Spać nie mogę.

Patrzyłem na zdjęcia.
Aby dokończyć historię z Tego odcinka trasy brakuje zdjęć z Teribierki, ostatniej wioski dostępnej bez przepustki na północnym wybrzeżu Morza Barentsa, na wschód od Murmańska.

Zapraszam więc na małą wycieczkę po Teribierce i jej najbliższych okolicach ( w tej wiosce rozgrywała się akcja dużej części filmu "Lewiatan").


Zdjęcia z wieczora i poranka:

1.JPG
Plik ściągnięto 25 raz(y) 215,97 KB

2.JPG
Plik ściągnięto 43 raz(y) 180,95 KB

3.JPG
Plik ściągnięto 34 raz(y) 254,98 KB

4.JPG
Plik ściągnięto 30 raz(y) 250,63 KB

5.JPG
Plik ściągnięto 40 raz(y) 235,56 KB

6.JPG
Plik ściągnięto 33 raz(y) 255,35 KB

7.JPG
Plik ściągnięto 31 raz(y) 248,05 KB

8.JPG
Plik ściągnięto 37 raz(y) 240,77 KB

9.JPG
Plik ściągnięto 29 raz(y) 255,15 KB

10.JPG
Plik ściągnięto 36 raz(y) 213,64 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-08, 23:37   

I kolejne.... Teribierka jest jednym z takich miejsc, w których mógłbym spędzić więcej czasu....

11.JPG
Plik ściągnięto 38 raz(y) 248,67 KB

12.JPG
Plik ściągnięto 36 raz(y) 239,36 KB

13.JPG
Plik ściągnięto 39 raz(y) 247,26 KB

14.JPG
Plik ściągnięto 31 raz(y) 226,59 KB

15.JPG
Plik ściągnięto 37 raz(y) 243,08 KB

16.JPG
Plik ściągnięto 32 raz(y) 247,49 KB

17,1.JPG
Plik ściągnięto 34 raz(y) 249,57 KB

180.JPG
Plik ściągnięto 33 raz(y) 248,5 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-11, 20:32   

Panie i Panowie, Szeget wrócił na chwilę do domu w całkiem dobrej kondycji. Całkiem dobrej jak na Jego wiek i stopień skomplikowania operacji jaką przeszedł. Mamy nadzieję, że pozna jeszcze kawałek świata, a może i opowie co nieco... :idea:

Trochę uspokojony zabieram się za składanie myśli i pewnie niedługo wyświetlę dalszą część , jak to nazwał Świstak, "przewodnika".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bert 
weteran


Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 127/2
Skąd: ZDR
Wysłany: 2016-08-11, 21:55   

michał-z napisał/a:
Panie i Panowie, Szeget wrócił na chwilę do domu w całkiem dobrej kondycji. Całkiem dobrej jak na Jego wiek i stopień skomplikowania operacji jaką przeszedł. Mamy nadzieję, że pozna jeszcze kawałek świata, a może i opowie co nieco... :idea:

Trochę uspokojony zabieram się za składanie myśli i pewnie niedługo wyświetlę dalszą część , jak to nazwał Świstak, "przewodnika".


podrap go po policzku odemnie i od Alberta
_________________
Norbert J. Zbróg

świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-11, 22:28   

Cytat:
podrap go po policzku odemnie i od Alberta


Zrobione. Leży pod kroplówką w zasięgu mojej dłoni.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***