 |
|
Lodówka na gazie i iskrownik |
Autor |
Wiadomość |
stef
zaawansowany

Twój sprzęt: Kamper Hymer BR 598
Dołączył: 25 Lis 2012 Piwa: 45/20 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-08-29, 19:55 Lodówka na gazie i iskrownik
|
|
|
Witam.
Jaki mały aczkolwiek problem.. Otóż lodówka działa jak trzeba na 12 i 230 V na gazie też działa ale normalnie odpalanie wyglądało tak:
Włączam iskrownik. Żarówka na włączniku iskrownika miga i są strzały iskry. Więc odkręcam gaz, przytrzymuję wciśnięte pokrętło. Iskrownik przestaje strzelać więc puszczam pokrętło i działa.
Od ostatniego piątku jest tak, że iskrownik włączam, strzela iskra. Przekręcam pokrętło gazu i przytrzymuję. Palnik się uruchamia i chłodzi ale iskrownik nadal działa tylko z dużo mniejszą częstotliwością.
Nie wiem co może być. Czy zostawić jak jest czy coś kombinować.
Może ktoś z Was miał taki przypadek? |
_________________ Załoga: Agnieszka, Stefan oraz Piotuś i Gabrysia.
Sprzęt: było: Xsara picasso 1.8 LPG + KIP 42TTZ; i cudowny T4 EuroSky 550
Jest Hymer BR 544
Zdjęcia z wypraw i nie tylko: http://mojuaz.com |
|
|
|
 |
Gregorio
zaawansowany Don Gregorio

Twój sprzęt: na jakiś czas bezdomny :(
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Maj 2011 Piwa: 14/9 Skąd: EPI
|
Wysłany: 2016-08-29, 21:46
|
|
|
W mojej nowej używanej lodówce pewnie był ten sam problem, ale ktoś rozwiązał go w ten sposób, że wymienił przełącznik na dzwonkowy. Do odpalania trzeba go przytrzymać, a po odpaleniu puścić. Przycisk nie jest podświetlany, okienka w lodówce nie mam ale słyszę kiedy palnik się odpala. |
_________________ Pozdrawiamy
Ewa i Grzesiek |
|
|
|
 |
Wojciechu
Kombatant

Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2016-08-29, 23:07
|
|
|
stef- ze dwa razy mi się zdarzyło. Po opisywanej sytuacji wyłączyłem i włączyłem - iskrownik przestał dalej trzaskać. Jak pisałem - ze dwa razy, w dalszym okresie było ok. Jak mnie pamięć nie myli to ta sytuacja miała miejsce po dłuższym nieużywaniu iskrownika.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby coś podobnego jak pisał Grzesiek w jego nowej - używanej lodowce- tylko, że na klaśnięcie w dłonie - na raz lodówka, na dwa woda w kibelku, na trzy światło, cztery - markiza, pięć "markiza" na łóżku itd. aż do bólu dłoni |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
 |
|
|
|
 |
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2016-08-29, 23:28
|
|
|
Heh... Ja mam niby automat. Włączam na gaz, automatycznie pyka iskrownik i po chwili ustrojstwo działa. A ostatnio jest inaczej. Przełączam na gaz - cisza. Iskry brak, płomienia brak. Wysuwam elektryczny stopień - pyk, pyk, pyk iskrownik i odpala To jest zagadką... |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
 |
stef
zaawansowany

Twój sprzęt: Kamper Hymer BR 598
Dołączył: 25 Lis 2012 Piwa: 45/20 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-08-29, 23:53
|
|
|
prof-os aż się boje kolejny raz klęsnąc by mi panienka automatycznie nie wyskoczyła z alkowy
OK to rozumiem, że ogólnie polecacie zostawić temat i obserwować
A z tym stopniem to tez niezły wynalazek... "Kochanie wysuń stopień bo lodówki nie mogę odpalić "
Dzięki. Tak tez poczynię Miłej nocy. |
_________________ Załoga: Agnieszka, Stefan oraz Piotuś i Gabrysia.
Sprzęt: było: Xsara picasso 1.8 LPG + KIP 42TTZ; i cudowny T4 EuroSky 550
Jest Hymer BR 544
Zdjęcia z wypraw i nie tylko: http://mojuaz.com |
|
|
|
 |
matro
weteran musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)

Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lip 2008 Piwa: 71/111 Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
|
Wysłany: 2016-08-30, 21:43
|
|
|
zobacz czy czasem stopień nie ciągnie czy też szura jakiś kabelków ...
a iskrownik zacznie pykać jeżeli płomień jest słaby czego efektem może być zabrudzona już dysza palnika... |
_________________
...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... !
 |
|
|
|
|
 |
miciurin
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato S.E.A A640
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Piwa: 17/83 Skąd: ja to wiem?
|
Wysłany: 2016-08-30, 23:35 Re: Lodówka na gazie i iskrownik
|
|
|
stef napisał/a: | Witam.
Jaki mały aczkolwiek problem.. Otóż lodówka działa jak trzeba na 12 i 230 V na gazie też działa ale normalnie odpalanie wyglądało tak:
Włączam iskrownik. Żarówka na włączniku iskrownika miga i są strzały iskry. Więc odkręcam gaz, przytrzymuję wciśnięte pokrętło. Iskrownik przestaje strzelać więc puszczam pokrętło i działa.
Od ostatniego piątku jest tak, że iskrownik włączam, strzela iskra. Przekręcam pokrętło gazu i przytrzymuję. Palnik się uruchamia i chłodzi ale iskrownik nadal działa tylko z dużo mniejszą częstotliwością.
Nie wiem co może być. Czy zostawić jak jest czy coś kombinować.
Może ktoś z Was miał taki przypadek? |
U mnie tak było jak miałem zabrudzoną dyszę gazu, pomogło gruntowne czyszczenie i przedmuchanie rurki gazu do samej dyszy sprężarką. Lodówka po tym zabiegu odżyła, a no i zamrażalnik utrzymywał minusową temperaturę, że aż lody nie roztapiały się przez kilka dni
Matro dobrze pisze, zacznij od tego. |
_________________ Fiat Ducato 1,9 TD, 1989r, zabudowa Fendt 560 SK - był
Fiat Ducato 2,2 MultiJet, 2007r, zabudowa S.E.A A640 - był
Na pewno będzie kolejny kamper
 |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|