|
jaki reduktor gazowy ? |
| Autor |
Wiadomość |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-24, 12:26 jaki reduktor gazowy ?
|
|
|
| Tak sobie myślę, że powinienem wymienić reduktor gazowy. Muszę dosyć często czyścić komin lodówki bo śmierdzi z kratki. Garnki mam osmalone. Wygląda jakby za dużo gazu było w stosunku do powietrza. Pomyślałem, że może to wina reduktora. Nawet jeśli nie to obecny ma już 8 lat więc i tak pewnie warto go wymienić. Tu pojawia się moje pytanie. Fabrycznie mam zainstalowany reduktor GOK 1,2 kg/h. Natomiast w firmie Duni znalazłem reduktor 0,8 kg/h. Sprzedawca napisał mi, że 0,8 spokojnie wystarczy, ale czy tak jest faktycznie ?? Może ktoś ma ogarnięty temat i mi poradzi. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2016-03-24, 17:31
|
|
|
Stanek,
przede wszystkim zacznij używać czystego propanu
skończą się okopcone garnki, smrody z kratki
i wszelkie inne sensacje
|
|
|
|
 |
Gewehr
weteran

Pomógł: 39 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 226/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2016-03-24, 18:18
|
|
|
| To co piszesz, to jest maksymalna wydajność. Otwórz lodówkę i sprawdź na jakie jest ciśnienie i porównaj to z obecnym reduktorem. |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-24, 19:07
|
|
|
| Gewehr napisał/a: | | To co piszesz, to jest maksymalna wydajność. Otwórz lodówkę i sprawdź na jakie jest ciśnienie i porównaj to z obecnym reduktorem. |
Nie chodzi tu o ciśnienie, a o wydajność reduktora. Lodówka akurat bierze najmniej gazu. Chodzi mi czy wydajność 0,8 kg/h wystarczy na ogrzewanie i kuchenkę z trzema palnikami. Obecny reduktor jest fabrycznie zamontowany i jest to GOK 30 mbar 1,2 kg/h. Natomiast w Duni proponują mi GOK 30 mbar 0,8 kg/h twierdząc, że gdyby ogrzewanie brało więcej niż 0,8 kg/h to butla starczyłaby na 14 godzin. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
Gewehr
weteran

Pomógł: 39 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 226/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2016-03-24, 19:44
|
|
|
| Ta wydajność to jest maksymalny przepływ. Na 0.8 będzie chodziła np. sama Truma, a już razem z lodówką może być problem. Tyle że te 0,8 jest i tak dosyć sporo. W teorii powinno wystarczyć. Musiał byś zsumować wydajność maksymalną wszystkich urządzeń razem i wtedy wyjdzie jaki może być reduktor. Kopcenia tym reduktorem nie zmienisz, bo będzie nadal to samo ciśnienie. Piec też kopci? Może ktoś coś grzebał i dał zły reduktor wcześniej? Co masz na znamionowej w lodówce i piecu? |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-24, 21:25
|
|
|
| Nikt nie grzebał. Reduktor taki jest od nowości. Na mój rozum to nic się nie zmieni jeśli ten obecny jest sprawny, ale może on z wiekiem się zużył i np. daje za duże ciśnienie. Gdzieś czytałem, że powinno się zmieniać co 5 lat. Te chece z lodówką mam od dwóch sezonów. Wcześniej było OK. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
mrsulki
weteran w średnim wieku

Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-03-24, 21:31
|
|
|
| Stanek napisał/a: | | Te chece z lodówką mam od dwóch sezonów. Wcześniej było OK. |
A kiedy czyściłeś dyszę palnika? |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
 |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:00
|
|
|
| mrsulki napisał/a: |
A kiedy czyściłeś dyszę palnika? |
Dyszę to nie jestem pewien. W zeszłym sezonie chyba ze 3 razy czyściłem komin. Teraz na topieniu marzanny stwierdziłem, że znowu śmierdzi z kratki, a sama kratka jest osmalona |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
| |
|
|
|
 |
MirasM
doświadczony pisarz Opozycjonista

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Piwa: 13/23 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:08
|
|
|
A nie miałeś przypadkiem końcówki gazu? U mnie smoli kratkę jak gaz się kończy |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:20
|
|
|
Kolega o imieniu którego nie wolno nawet wymawiać......
Papamilą zwanym, zasugerował, słusznie by samym propanem palić. |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:23
|
|
|
| MirasM napisał/a: | A nie miałeś przypadkiem końcówki gazu? U mnie smoli kratkę jak gaz się kończy |
Możliwe, że butla jest na wykończeniu, ale ... przez pierwsze lata używania (5-6 lat) nie było problemu. Nic nie śmierdziało, a butle przecież też się kończyły wtedy. Dopiero jakieś 2 lata temu zaczęło śmierdzieć z kratki i lodówka przestała chłodzić. Pomogło czyszczenie komina, ale niestety muszę to robić co jakieś 3-4 tygodnie pracy lodówki. Wydaje mi się to za często i jet to upierdliwe. Szukam więc przyczyny. Pomyślałem, że wymiana reduktora, który i tak już ma 8 lat nie zaszkodzi. Tym bardziej, że w tym roku wybieramy się w długą i daleką podróż. Chyba muszę na zlocie kampermajstrów zatrudnić fachowca |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:28
|
|
|
| Bronek napisał/a: | zasugerował, słusznie by samym propanem palić. |
Nigdy nie paliłem samym propanem, a wcześniej problemu nie było. Wnioskuję więc, że nie w tym problem. Być może zmiana na sam propan pomoże, ale nie pokaże co jest faktyczną przyczyną zjawiska. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:32
|
|
|
Ok. Jedno z podejrzeń, że syf propanowo/butanowy jest przyczyną.
Szczególnie z zęz butli.
A to rada na przyszłość.. Kilka lat używam tylko propanu i fajnie.
Ale spróbój nawet teraz samym propanem. |
| |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:39
|
|
|
| Bronek napisał/a: |
A to rada na przyszłość.. Kilka lat używam tylko propanu i fajnie. |
Nie odczuwasz tego, że sam propan jest mniej wydajny ? U mnie i tak butla starcza na 2-3 tygodnie w lato. Co wydaje mi się podejrzane bo we wcześniejszym kamperze było to ok. 5 tygodni. Z drugiej strony lodówkę tu mam większą więc i więcej gazu potrzebuje. Obawiam się, że na propanie będzie to jeszcze krócej. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
Endi
Kombatant

Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/492 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2016-03-25, 08:48
|
|
|
Stanek, ja wymieniłem reduktor po 6 latach stary na nowy w serwisie w Mścicach. Po jakim czasie zauważyłem, że garnki robią się czarne ale gorzej było z piecem (Allde). Jak butle miałem z propanem to wydawało mi się, że sytuacja się poprawiała ale tylko do czasu. Już chciałem zakładać spec. filtr do gazu. Po dwóch sezonach coś mnie tknęło i nowy wymieniłem na ten stary. Wszystko nagle wróciło do normy....i bądż tu mądry
Kampera po 10 latach sprzedałem ze starym reduktorem |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
| |
|
|
|
 |
|
|