Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Tarifa Hiszpania 2016/2017 Wyprawa zima z Wiednia na Tarife
Autor Wiadomość
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 14:55   

Jedziemy w kierunku Wenecji. Przypomnialam sobie po drodze, ze moj kolega Reiner opowiadal nam (pokazywal nawet na gogle), ze kolo Wenecji jest taka miejscowasc gdzie jest zupelnie plaska woda ale przede wszystkim bardzo plytko. Slowa jakby echem dotarly ponownie do mojego systemu mozgowego. Zaraz, zaraz jak nazywa sie ta miejscowosc -Grado. To przeciez wyspa. Podobna konstelacja i usytuowanie, jak te w ktorych spedzilismy ostatnie dwie noce.
Tam jedziemy, tam bedziemy spac!
Po dotarciu na miejsce uruchamiamy wujka googla, zeby zobaczyc w ktora strone do morza! Krzys zapomnial latarki ale na telefon. Dzielnie kroczy do przodu. Docieramy do piasku w nocnych ciemnicach wyglada na plazowy. Aaaa to tu jest morze, ale gdzie? Jakos go nie widac, nie slychac jego szumu! Moze poszlismy w zlym kierunku? Nie, to tu.
Pozostaje jak wryta na moim miejscu a on odwaznie kroczy prosto prze siebie. Jest zimno, temperatura kolo zera, palce mi grabieja. Wpadam w dziwny rytm tuptania z jednej nogi na druga. Powoli widze przed soba tylko maly punkcik, ktory coraz bardziej blednia. O nie, trzeba tak daleko isc do wody, czy on juz zupelnie oszalal i brodzi po kostki w wodzie?
Wraca. Pytam: i co? Szukam morza - odpowiedzial ale tam jest tylko wiele kaluz! Idziemy spac w nadziei, ze swit pomoze w wyjasnieniu nocnej zagadki - zaginiecia morza :wyszczerzony:
_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 15:08   

Rano sprawa wyglada zupelnie inaczej. Na parkingu nie mozna campingowac ale stac i owszem od 0-24. Cena 4€, oczywiscie nie o tej porze roku. Teraz jest tu zupelnie pusto. Woda, pod reka, to duzy luxus!!!

IMG_7862.JPG
Plik ściągnięto 6275 raz(y) 116,97 KB

IMG_7861.JPG
Plik ściągnięto 6275 raz(y) 174,68 KB

IMG_7866.JPG
Plik ściągnięto 6275 raz(y) 126,88 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 15:18   

Grado to miejscowość położona na lagunie nad Morzem Adriatyckim i połączona groblą z lądem. Dawniej pełniła funkcję ośrodka portowego dla oddalonej o 11 km Akwilei ale od XIX wieku jest ważnym ośrodkiem turystycznym znanym jako Słoneczna Wyspa ("L'Isola del Sole").
Caly czas pozostaje jednak pytanie, gdzie jest morze i jak ono wyglada. Po oceanie nie ma co czekiwac cudow, tym bardziej, ze to laguna i jak to laguna raz jest a raz moze i zniknac.
Jest zguba, dosc mocno cofnieta, zabrana odplywem. Pozostawila szpiczaste muszle i trawe morska.

IMG_7865.JPG
Plik ściągnięto 6260 raz(y) 73,31 KB

IMG_7867.JPG
Plik ściągnięto 6260 raz(y) 106,05 KB

IMG_7871.JPG
Plik ściągnięto 6260 raz(y) 65,07 KB

IMG_7870.JPG
Plik ściągnięto 6260 raz(y) 72,73 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 15:20   

Spacerujemy w poszukiwaniu znajomych nam znakow. O ooo tu, to dobry znak. Jestesmy na dobrym miejscu:))

IMG_7871.JPG
Plik ściągnięto 6254 raz(y) 65,07 KB

IMG_7874.JPG
Plik ściągnięto 6254 raz(y) 83,76 KB

IMG_7875.JPG
Plik ściągnięto 6254 raz(y) 73,36 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 16:06   

W oddali chyba widze kite. Podejdziemy.

IMG_7887.JPG
Plik ściągnięto 6234 raz(y) 70,09 KB

IMG_7876.JPG
Plik ściągnięto 6234 raz(y) 79,64 KB

IMG_7889.JPG
Plik ściągnięto 6234 raz(y) 89,08 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 16:20   

Jednak osoby wybierajace sie na wode, wygladaja troche inaczej. Wczoraj w Cannes nie bylo zbyt cieplo ale sami widzieliscie nie bylo takiego "opatulenia" o Tarifie juz nie wspomne. Tam mozna plywac zima ciagle w piance 3.2mm. Ja w mojej 4.3mm bylam juz mocno zimowo ubrana. Zadnych butow, rekawiczek ani czapek. To wszystko bylo tam niepotrzebne a tutaj jest nieodzowne.
Wlasnie uswiadomilam sobie, ze wczoraj bylismy na wodzie w Cannes Francji a dzisiaj moglibysmy pojsc pokitowac we Wloszech. Musze sie jednak temperaturowo zaaklimatyzowac. Do tej pory bylam codziennie na wodzie, wiec nie mam az tak duzego cisnienia. Poczekam do kolejnych wiatrow i wyciagne trokiego z rekawiczkami, butami i czapka niewidka.

IMG_7892.JPG
Plik ściągnięto 6220 raz(y) 142,57 KB

IMG_7890.JPG
Plik ściągnięto 6220 raz(y) 156,67 KB

IMG_7893.JPG
Plik ściągnięto 6220 raz(y) 154,45 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 16:34   

Nie bedzie dzis plywania ale moze ogladanie..

IMG_7884.JPG
Plik ściągnięto 6212 raz(y) 119,44 KB

IMG_7878.JPG
Plik ściągnięto 6212 raz(y) 192,12 KB

IMG_7879.JPG
Plik ściągnięto 6212 raz(y) 167,2 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 16:42   

Grado okreslane jest tez jako "pierwsza plaża Niemiec" z uwagi na położenie, jest to najdalej wysunięta na północ włoska plaża a zatem lezaca najblizej Niemiec i Austrii.
Przez 100 lat, począwszy od 1815 r. miasto należało do Austrii. Do dziś widać duży wpływ germańskiej kultury na mieszkancach niewielkiego Grado. Przejawia się ona w bardzo staranny utrzymaniu miasta. Mam wrazenie, ze jestem w jakims Holenderskim miasteczku. Wszystko dopiete jest na ostatni guzik.

IMG_7906.JPG
Plik ściągnięto 6205 raz(y) 126,04 KB

IMG_7900.JPG
Plik ściągnięto 6205 raz(y) 110,7 KB

IMG_7903.JPG
Plik ściągnięto 6205 raz(y) 90,15 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 16:48   

Jezdzamy na groble, w nocy ja przejechalismy wjezdzajac do Grado z innej strony. Teraz koniecznie chcemy sie nia przejechac, podziwiajac krajobrazy z lewej jak i prawej strony, czlapiace i brodzace w plytkiej wodzie ptactwo...

IMG_7911.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 99,11 KB

IMG_7908.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 85,5 KB

IMG_7914.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 74,53 KB

IMG_7920.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 77,8 KB

IMG_7927.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 78,07 KB

IMG_7923.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 72,88 KB

IMG_7926.JPG
Plik ściągnięto 6189 raz(y) 82,96 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 16:59   

Jeśli lubicie zwiedzać zabytki, to z pewnością ucieszy was fakt, że po drodze mozna zatrzymac sie w Akwileji. Latem mozna z Grado dojechac tam na rowerze.

W starożytności Akwiljea była jedna z największych i najważniejszych miast Imperium Rzymskiego. Bardzo szybko zagościło tu chrześcijaństwo. Do dzis oprocz kilku wykopalisk z pozostalosciami archeologicznymi (resztki roznych kolumn), podziwiac mozna wczesnośredniowieczna bazylike z jedną z najpiękniejszych na Swiecie mozaik.

swiatynia1.jpg
Plik ściągnięto 6172 raz(y) 92,52 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 17:15   

Gnamy coraz to dalej albo blizej domu a krajobrazy wokol nas staja sie coraz to bardziej znajome.

IMG_7928.JPG
Plik ściągnięto 6161 raz(y) 161,14 KB

IMG_7930.JPG
Plik ściągnięto 6161 raz(y) 83,46 KB

IMG_7933.JPG
Plik ściągnięto 6161 raz(y) 96,79 KB

IMG_7935.JPG
Plik ściągnięto 6161 raz(y) 100,72 KB

IMG_7937.JPG
Plik ściągnięto 6161 raz(y) 153,05 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 17:18   

Obydwoje stwierdzamy, ze robi sie w tej czesci Europy szybciej ciemno. Z tego co widzimy wokol nas to nastepny weekend bedzie mozna spedzic na nartach.

IMG_7941.JPG
Plik ściągnięto 6148 raz(y) 141,26 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 17:35   

Wjezdzamy na parking w Austrii, zobaczylismy ten sam znaczek co we Francji i Wloszech. Podjezdzamy by zobaczyc co oferuja. No tak, mozna wyproznic toalete za 1€, nabrac wode i spuscic. Za kazda z czynnosci 1€. We Francji uslugi te byly za darmo.

IMG_7944.JPG
Plik ściągnięto 6140 raz(y) 98,19 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chudy 
weteran


Twój sprzęt: LAIKA 700 Ford Transit 2,4tdi 2008
Dołączył: 30 Lis 2014
Piwa: 64/3
Skąd: Wieden
Wysłany: 2017-01-22, 18:08   

Za oknem juz zupelnie ciemno.
Przed nami jeszcze niecale 100 km. Mysle, ze przyszedl najwyzszy czas na resumee.

Tego czego nie zrobilismy, bo nie bylo brzydkiej pogody podczas naszego pobytu na Tarifie to wypad do Maroka a jak sami widzicie nie bylo daleko. Chcielismy sie tam wybrac jakby pogoda zawiodla, padal deszcz, czyli jakby nam sie nudzilo. I nie nudzilo sie nam.
Wyprawa: Byla tak zaplanowana, bysmy mieli cos dla ducha (zwiedzanie zabytkow) i dla ciala (plywanie). Zobaczylismy wiele fantastycznych rzeczy i Basiu nie jest to porownywalne z Grecja albo moja wrazliwosc jest troche inna.
Plywanie: Podczas naszego pobytu na Tarifie oprocz pierwszego tygodnia (4 dni padalo), 95% bylam na wodzie. Calkiem niezle. Warunki nie byly latwe, bo poniente przychodzilo bardzo ale to bardzo szkwaliste ale byl wiatr! Przez te lata ktore plywam, wiem, ze wiatr akceptuje sie taki jakim jest. Zdaje sobie rowniez sprawe z tego, ze w prawie kazdej chwili moze byc inny i to swietnie udawadniala nam Tarifa. Kilka naszych ostatnich dni uratowala mi rejsowa 16 Cabrinia ale bylismy na wodzie.
Ludzie: Tych ktorych poznalismy a Polakow na Tarifie jest coraz wiecej, to bardzo sympatyczni, zyczliwi i pomocni. Hiszpanie natomiast sa u siebie i za kazdym razem potrafia to dac odczuc! Kilka nowych znajomosci w Tarifie jak i w Niemczech z duza szansa na rozwoj czyli przetrwanie!
Wolnosc campingowania: duza, o tej porze roku nikt nikogo nie przegania. Tam gdzie mozesz wjechac, to wjezdzasz i stoisz. Nie mielismy tez strachu, ze nas okradna. Nie widzielismy na Tarifie zadnych podejrzanych typow. Tam gdzie stalismy byla cisza i spokoj.
Klimat: bardzo przyjazny. Nie ma mrozow a temperatury rzadko spadaja do 5 stopni. Styczen to i tak najzimniejsza pora roku wiec im pozniej tym temewratury beda wyzsze. Teraz musimy sie zaaklimatyzowac do tych ktore tutaj mamy obecnie -3 i nie przezyc szoku idac do pracy. Bo przeciez nie wszystko musi byc zrobione od razu i najlepiej ....

Tym ktorzy towarzyszyli nam w naszej podrozy dziekujekmy za emocjonalne i pisemne wsparcie. Milo jest wiedziec, ze tam jestescie :spoko

IMG_7597.JPG
Plik ściągnięto 6121 raz(y) 90,29 KB

_________________
Ekipa w pelnym rynsztunku
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2017-01-22, 18:50   

Za całą relację postawiłem należne wirtualne piwo , :pifko
kiedyś może w realu wypijemy prawdziwe, SUPER relacja na bieżąco ,
jechałem razem z wami , myślę że z pewnych namiarów jeszcze w tym roku skorzystam . :roza: :roza: :roza:
_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***