Grossglockner |
Autor |
Wiadomość |
Mirekaszub
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Sprzedany ale kiedyś kupie następny !
Dołączył: 06 Cze 2007 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Gdańsk - Oliwa
|
Wysłany: 2008-06-29, 09:51 Grossglockner
|
|
|
Szukam osób które przejechały kamperem po drodze widokowej koło Grossglockner. Konkretnie mam pytanie czy są jakieś strome i długie podjazdy bo nie jestem pewien czy sobie poradzę moim samochodem. |
|
|
|
|
pawel67
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Hymer 622CL - Ford Transit
Dołączył: 10 Lut 2007 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-06-29, 20:33
|
|
|
Przejechałem tę piekną drogę widokową osobówką, ale:
1. Szeroko i asfaltowo
2. Autobusy nie są tam czymś dziwnym
3. Campery także.
Warunek sprawne hamulce i silnik. Mój 2,0 TDI wyraźnie stracił na mocy powyżej 2 tyś m.n.p.m |
_________________ pozdr p67
www.globalrentcar.pl
|
|
|
|
|
wmich
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Knaus SUN TI
Dołączył: 06 Lut 2007 Piwa: 1/1 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2008-06-30, 00:20
|
|
|
Głównie potrzebne są hamulce - przed zakrętami są miejsca gzie można się zatrzymać i je wystudzić jak się zagrzeja |
_________________ Wojtek |
|
|
|
|
Mirekaszub
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Sprzedany ale kiedyś kupie następny !
Dołączył: 06 Cze 2007 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Gdańsk - Oliwa
|
Wysłany: 2008-06-30, 08:42
|
|
|
Dięki za info. Mam nadzieję że mój Transit yeż nie zawiedzie. |
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/483 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2008-11-12, 00:31
|
|
|
Witam !
Wracając z długiej podróży w planie miałem jeszcze właśnie tę drogę , Grossglockner Strasse.
Chcieliśmy sprawdzić naszego Kamperka jak mu to „pójdzie” ?
Jadąc przez Cortinę dAmpezzo , Lienz , zaczęliśmy od przełęczy Iselsberg / 1208 mnp / w kierunku Heiligenblut. Podjazd był bardzo „ostry” w górę. „Dusza na ramieniu” a w oczach przepiękne widoki !! Silnik pomrukiwał cicho i nie kasłał. Głośna była tylko załoga. TaTi wolniej …!!! TaTi wracamy ..!!!
Nie było już odwrotu. Kiedy wjechaliśmy na 2500 ? to sam nie wiem. Mięliśmy dużo szczęścia , trafiliśmy na słoneczny dzień . Zjazd w dół był równie
ekscytujący a sam Grossglockner / 3797 npm / chyba nam pomachał na pożegnanie. Obiecaliśmy , że jeszcze kiedyś do niego wrócimy a nasz Kamperek na pewno nie będzie protestował , „szedł” jak prawdziwa Alpejska Kozica. Po kilku godzinnej podróży zatrzymaliśmy się w Zell am See.
Warto było.
Pozdrawiamy
Załączam kilka fotek.
Myto.JPG
|
|
Plik ściągnięto 206 raz(y) 125,2 KB |
Mikrolodowiec.JPG
|
|
Plik ściągnięto 222 raz(y) 145,56 KB |
Najwyższy pkt trasy.JPG
|
|
Plik ściągnięto 220 raz(y) 130,54 KB |
Pętelka.JPG
|
|
Plik ściągnięto 217 raz(y) 163,74 KB |
Panorama.JPG
|
|
Plik ściągnięto 213 raz(y) 218,52 KB |
Troszkę za długi.JPG
|
|
Plik ściągnięto 213 raz(y) 121,64 KB |
|
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
KECZER
weteran
Twój sprzęt: Gold Camper/Ford Transit. 2,0 TDCI-2006r.
Dołączył: 26 Mar 2007 Piwa: 61/4 Skąd: Józefów / Moskwa
|
Wysłany: 2008-11-12, 13:22
|
|
|
Gratuluje podjazdu i zjazdu
ja mialem mniej szczescia na tej pieknej trasie i w moim osobowym mercu poszly hamulce i to nie do konca moja wina jako kierowcy, po prostu merce to "slabe samochody"
pozdrawiam |
_________________ A teraz chwilowo w kraju ojczystym-
Koniec z ROSJA- ciekawe na jak dlugo.....??? |
|
|
|
|
f68
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Globethrotter A520
Nazwa załogi: f68
Dołączył: 08 Paź 2007 Piwa: 5/6 Skąd: 3city
|
Wysłany: 2008-11-12, 13:33
|
|
|
tylko pogratulować brawo !!! |
|
|
|
|
MirekM
weteran Piękny inaczej
Twój sprzęt: Bürstner Quadro IT674G
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lis 2007 Piwa: 17/9 Skąd: Stettin
|
Wysłany: 2008-11-12, 13:40
|
|
|
Też tam byłem, miód i wino piłem, i jak jechałem, to w portki robiłem
A tak na poważnie, to nie lada przeżycie. Krótki opis z ewentualnymi linkami do zdjęć tutaj |
_________________ Mirek ze Szczecina
I znowu jeden post więcej
Nie kłóć się z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
www.shippol.pl www.uszczelki-cnc.pl
|
|
|
|
|
eeik
Kombatant "Mała Karawana"
Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 12/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2008-11-12, 14:15
|
|
|
Pięknie my też tam byliśmy, ale jakby to określić - na deskach nie kamperkiem )).
Gratuluje odwagi |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
|
stefan
weteran
Twój sprzęt: Peugeot Tabbert 510
Nazwa załogi: Majka i Stefan
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 2/4 Skąd: okolice Duesseldorfu
|
Wysłany: 2008-11-12, 21:43
|
|
|
Witam! Mirekaszub napisał/a: | Szukam osób które przejechały kamperem po drodze widokowej koło Grossglockner. | -szczegolnie mnie interesuje jaka moca tam trzeba dysponowac i czy turbosprezarka(jak tam wysoko?) daje sobie rade. Pozdrawiam.Stefan. |
_________________ Psy szczekaja karawana idzie dalej. majkaistefan@googlemail.com
|
|
|
|
|
eler1
Gość
|
Wysłany: 2008-11-12, 22:31
|
|
|
Cytat: | turbosprezarka(jak tam wysoko?) daje sobie rade. :idea: | trzeba mieć po prostu butle z tlenem i po kłopocie :spoko |
|
|
|
|
stefan
weteran
Twój sprzęt: Peugeot Tabbert 510
Nazwa załogi: Majka i Stefan
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 2/4 Skąd: okolice Duesseldorfu
|
Wysłany: 2008-11-12, 22:39
|
|
|
Witam! eler1 napisał/a: | trzeba mieć po prostu butle z tlenem i po kłopocie | -w starszych modelach samochodow byly kopoty z turbodieslami powyzej 2500 m npm.W nowszych juz jest inaczej rozwiazane sterowanie turbosprezarka.Moje auto ma juz 25 lat! Pozdrawiam.Stefan. |
_________________ Psy szczekaja karawana idzie dalej. majkaistefan@googlemail.com
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2013-04-22, 11:48
|
|
|
odświerzę temat
czy jadąc w maju ta trasą muszę mieć łańcuchy sniegowe w aucie ,czy wystarczą opony całoroczne
na zdjęciach z kamer widać że droga jest czarna
i czy naprawdę jest taki trudny wjazd i powrót
jesli autobusy dają radę nie musi byc żle |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2013-04-22, 12:09
|
|
|
dasz radę,
ew śnieg jest na bieżaco sprzątany
owszem jest wysoko ale nie stromo |
|
|
|
|
Damian
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato LMC 561G
Nazwa załogi: Jędrzeje
Dołączył: 29 Gru 2009 Postawił 1 piw(a) Skąd: Świętokrzyskie
|
|
|
|
|
|