7 trybów PAS i manetka wyłączana. To rower dla kobitki, ja się zastanawiam.
PAS sterowany ale chyba w stosunku do prędkości.
Nie wiem czy można, w serwisowym menu (o ile takie jest?), zmienić na PAS zwiększający poziom mocy?
Nie będę grzebał, to do lansu po polnych drogach.
Zasięg ok 70km w trybie mieszanym
Nie jeździłem nim, bo to zabawka żony. A wiem z dzieciństwa i RODO, co oznacza prywatność w piaskownicy.
Bez wspomagania taki rower to porażka na normalnych drogach.
Kupię sobie też na balonach ale mniejszych... póki co hulajnoga wymiata.
Widzę, że pojawiają się u nas co raz częściej.. Piszę o hulajnogach, trzy dzisiaj mijałem na ścieżce.
Cena mniejsza niż na Amazonie, EBay i w kraju i to nie jest jakiś wyczynowy rowerek. Ot normalka, w tym segmencie. Fajna jest bateria 5kg 17ah
HENRYCZKU masz kampera.? Bo pod avatarem ciągle 'czekam"..
Mnie termin też się do połowy lipca pośliznął
ps przeczytałem Twój post odnośnie nowego Twego nabytku. Zdziwiłem się zdziwieniem, że się zdziwiłeś iż ładowarka się wyłącza sama Ja myślałem że to normalka.
I na marginesie mam teraz sześc ładowarek. O ile rozumiem gdy są inne napięcia, to pomimo takich samych są jeszcze różne połączenia .
I jeszcze jak 250wat daje radę?.. Musisz nieźle wspomagać
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
Wysłany: 2018-06-21, 20:53
Bronek napisał/a:
HENRYCZKU masz kampera.? Bo pod avatarem ciągle 'czekam"..
Mnie termin też się do połowy lipca pośliznął
Teoretycznie mam,dzisiaj został zarejestrowany,praktycznie,odbiór jutro .Poprosiłem o założenie
solarów,drugiego aku,/2x 100 Ah/przetwornicy i klimy dachowej fj 2200, i to opóźniło wydanie kamperka.Z gadżetów jeszcze antena sat i z ciekawości na wagę.W dowodzie mam ładowność 550 kg powinno wystarczyś,ale 100 czy 200 kg na plusie nie spędzi mi snu z powiek.
Jak będzie duży problem,to zwiększe DMC.Prawko C mam.
Ps
Życzę spokojnego oczekiwania na odbiór nówki prosto z fabryki,ja niestety ze stocka
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
Wysłany: 2018-06-21, 21:18
Bronek napisał/a:
ps przeczytałem Twój post odnośnie nowego Twego nabytku. Zdziwiłem się zdziwieniem, że się zdziwiłeś iż ładowarka się wyłącza sama Ja myślałem że to normalka.
I na marginesie mam teraz sześc ładowarek. O ile rozumiem gdy są inne napięcia, to pomimo takich samych są jeszcze różne połączenia .
I jeszcze jak 250wat daje radę?.. Musisz nieźle wspomagać
Te 250 wat w moim nowym w zupełności wystarcza,to zasługa silnika przekładniowego centralnie
zamocowanego.Fakt, coś tam trzeba depnąć ale na podjazdach bardzo stromych.
Dlatego wcześniej pisałem,silniczek centralny przekładniowy.
Jak w pokerze, Ty sprawdziłeś i chyba wygrałeś, ja zagrałem w ciemno i ruch po stronie producenta, a wynik???
Sądząc po Twych uczynkac/zakupach ostatnich, nie powinno być nietaktem z mej strony , zarekomendowanie lekko stosunkowo drogiego "generatora" Efoya , co da Ci -( wyłączając zasilanie klimy) - pełną niezależność energetyczną..
Raptem, to 8kg plus 5 gorzały do tego cichego ustrojstwa. https://www.camperteam.pl...r=asc&start=150
Polecam też podpory tylne.
Niemal identycznie doposażam, ale jeszcze markizę elektryczną 12v zamówiłem.
Zapasu wagi (w papierach), mam o m/w ok100kg mniej niż Ty i nie mam prawka C (w. got. do jazdy 3063kgl + też drugi akumulator i automatyczna skrzynia itd .... ) "Na styk" .. w teorii.
Rowery elektryczne są już teraz spoko, bona jednej baterii, na jednym ładowaniu są w stanie przejechać grubo ponad 100 km.
Jak jeszcze popracują nad baterią, aby była jeszcze bardziej wydajna i pojemna, to już całkiem będzie spoko. W zasadzie nie będzie trzeba wykorzystywać motocykli. Rowery elektryczne mają tą przewagę, że posiadają dużo mniej części ruchomych w silniku, co jest zwykle awaryjne. Silniki i napęd elektryczny jest w zasadzie bezawaryjny.
Na https://www.centrumrowerowe.pl/ mają dużo tego.
Ostatnio zmieniony przez casper 2018-07-26, 07:03, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
Wysłany: 2018-07-22, 17:07
Dzisiaj testowałem elektryka po płaskim,ech,z wygodnym siodełkiem to cały dzień można po takim terenie jeździć na jednej baterii. ;)Silnik 500W 48V bateria 9Ah.przejechałem 75 km i zostało 1/2 baterii. Miałem wrażenie że ją jod doładowuje.Na ścieżkach rowerowych chwilowo odcinało wspomaganie
Ładowanie:
Przetwornica Volt 1500/3000 daje radę,nawet wiatrak się nie aktywował.
Wypatrywałem najszybszej hulajnogi elektrycznej,,,pod kościołem też nie było
Ładna ta Grecja
A my dopiero wróciliśmy od syna. Do kiedy jesteś na tym Pelopnezie?
Pod Kościołem, to wyląduje jak dalej tak będę wydawał kasę
Jak to sam wymyśliłem :Bóg dał mi po to rozum, by w Niego nie wierzyć
Henryczku, ładujesz akumulatora podczas jazdy/ na postoju?
Ile ma akumulator Ah? Solary?
U nas rower 48v czyli ładowarka odcina na 52volty ładowanie (aku 17ah)
i moja hulajnoga 52v odcięcie no 58 volt ( 26ah jej akumulator) to nawet przy 6A dwuch ładowarek (hulajnoga ma dwa porty ładowania) i tak kilka godzin to trwa.
..........
. A UE wprowadziło cła na chińskie rowery kilka dni temu.
Coś się dzieje złego, bo dwukrotnie Służby Celne do mnie dzwoniły w sprawie paczek Chin (AliExpress). ........................
My zabieramy Moniki Fatbike i moją hulajnogę. Akurat to psuje do wizerunku
Duży facet z małym........ pojazdem i kobitka z balonami.
To co Joko napisał, jak nie za jednym, to za drugim będą się oglądać.
Ps. Nawalił mi mój pedelec orginalny z centralnym silnikiem i kicha, ni ma komu zrobić, a wysyłać mi się nie chce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum