Brak koła zapasowego a spokoj ducha. |
Autor |
Wiadomość |
darek 61
Kombatant
Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2018-04-23, 23:38
|
|
|
fslawek1 napisał/a: | Opona prawie nowa więc przypuszczam, że będzie cięcie |
Odrdzewiacz + cierpliwość = uda się. |
_________________
|
|
|
|
|
HENRYCZEK
weteran
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
|
Wysłany: 2019-01-04, 21:43
|
|
|
Postanowiłem doinwestować kamperka w koło zapasowe.Od nowości nie było,taka biedniejsza wersja wzięta pierwsza z brzegu.:)
Ale pytanie mam odnośnie klucza do kół, ciekawa i lekka konstrukcja jak na przekładniowy.Ktoś ma wiedzę jak sprawdza się w użyciu?
Obraz 04.01.2019, godz. 21.29 (1).jpg
|
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 102,36 KB |
399d7d9d4cc4b9ae8640a48f154d.jpeg
|
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 28,18 KB |
52b821ab49c6b59a75b35880181b.jpeg
|
|
Plik ściągnięto 1 raz(y) 76,89 KB |
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2019-01-04, 22:03
|
|
|
Ja mam z przedłużką rurkową ,
Cienko to tu widzę ////????
Pewnie tam zębatka ? Pytanie z czego ?
Bo pomimo blokady tym drugim prętem/rurką jednak czasem trzeba depnąć
Teoretyzuję .. |
|
|
|
|
|
007jędruś
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato campervan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Sty 2018 Piwa: 8/19 Skąd: BIA
|
Wysłany: 2019-01-04, 22:53
|
|
|
Do dokręcania koła wystarczy 185 Nm
Bez problemu da się odkręcić i odkręcić każdym kluczem do kół. Bez specjalnych wynalazków.
Jeśli chcesz być dokładnym kup na wyposażenie kampera klucz dynamometryczny + odpowiednią nasadkę. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2019-01-04, 23:25
|
|
|
Teoretycznie to cudnie wygląda... ale jakoś tak mając dużo aut nowych u których fabryki koła montowały, gdy złapałem kichę to bez buta i moich kilkgramów często nie szło.
Tym samym problemem kolego nie jest dokręcenie, ale czynność odwrotna. Dlatego lepiej mieć solidny klucz. Stożek śruby czasem lubi się przytrzeć do felgi i moment momentem, a zapieczenie zapieczeniem. I komu się chce co jakiś czas sprawdzać 20 śrub?
Solidny klucz w kieszeni drzwi kierowcy, ponadto to niezły argument w sporach drogowych |
|
|
|
|
|
HENRYCZEK
weteran
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
|
Wysłany: 2019-01-04, 23:40
|
|
|
007 napisał/a: | Do dokręcania koła wystarczy 185 Nm
Bez problemu da się odkręcić i odkręcić każdym kluczem do kół. Bez specjalnych wynalazków.
Jeśli chcesz być dokładnym kup na wyposażenie kampera klucz dynamometryczny + odpowiednią nasadkę. |
Co masz na myśli odkręcić " każdym kluczem"bo jeżeli fabrycznym w zestawie/bez dodatkowej odpowiedniej długości rurki, to tu bym mocno polemizował.
Dokręcić - tak.tu już szybciej.
ps
Zainteresował mnie ten klucz z racji samego wyglądu ,tylko czy spełni oczekiwania.Jeżeli będzie dużo lżej ,to czemu nie.
Dynamometryczny do kampera na stan?raczej nie,ale od powiedzenia"bez młota to nie robota"też
powoli czas odejść
Pozostaje jeszcze na bogato, tel SOS itp,ot takie przemyślenia stosowne do tematu"spokój ducha" |
|
|
|
|
007jędruś
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato campervan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Sty 2018 Piwa: 8/19 Skąd: BIA
|
Wysłany: 2019-01-05, 00:20
|
|
|
Masz nowego kampera i gwinty w piascie i na śrubie są nie poprzeciagane dokrecaniem na siłę.
Wiec śruba dokrecona odpowiednim momentem nie będzie wymagała metrowej rury do odkrecenia.
I oczywiście nie smarujemy szpilek lub śrub przy dokrecaniu bo potem możemy się zdziwić ze się zapieklo.
Zawsze tak robię i poza fabrycznym kluczem nie wożę innego, kilka razy musiałem zmienić kolo i nie potrzebowałem młota ani rury.
Oczywiście jeśli wcześniej ktoś poprzeciaga gwinty dokrecaniem nogą lub pneumatem na maxa może być różnie. |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2019-01-05, 01:30
|
|
|
Śmiem się nie zgodzić z przedmówcą. Smarujemy smarem miedziowym do zacisków hamulcowych i wtedy nie ma problemów z odkręceniem i oczywiście nic się nie zapieka. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
amples
Kombatant
Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy Dołączył: 28 Lut 2013 Piwa: 129/18 Skąd: UE
|
Wysłany: 2019-01-05, 09:16
|
|
|
Rav napisał/a: | Smarujemy smarem miedziowym do zacisków |
Ceramiczny lepszy |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2019-01-05, 14:32
|
|
|
Ceramiczny też się nada. Grunt, żeby na sucho nie zostawiać, bo wtedy trochę pyłu, trochę rdzy i ... płacz przy odkręcaniu, bo bez lagi ręcznie dasz rady, a śruby aż skrzypią ... |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
M@rio [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-01-06, 13:03
|
|
|
Cześć Panowie, mam EuraMobila z 1999r zabudowa jedzie na ramie Alko i tam tylne koła schowane są tak, że nie wiem jak je odkręcę w razie kapcia. Jak wymieniałem opony w serwisie wulkanizacyjnym tylną oś musieli podnieść bardzo wysoko. Czy macie jakiś sposób na ten problem? |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2019-01-06, 13:56
|
|
|
No jak koło jest dosyć głęboko we wnęce to nie dźwiga się osi tylko ramę i to raczej innym lewarkiem. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
M@rio [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-01-06, 14:04
|
|
|
Problem w tym że oś jest przykręcona na sztywno do ramy i tylko wachacze są elementami resorującymi. Nie ma różnicy czy za ramę czy za oś. |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2019-01-06, 16:24
|
|
|
M@rio napisał/a: | .......... Nie ma różnicy czy za ramę czy za oś. |
Jest . Jeśli będziesz podnosił za ramę wtedy odkręcane koło bardziej opada i masz mniejszy problem z jego demontażem . Ja muszę podnieść kampka na wys. min. 30-40 cm , żeby wyciągnąc zdemontowane koło
Kiedyś tutaj pisałem ;że projektantów Burstnera zapędziłbym do wymiany kół w moim kamperze .
I to najlepiej na kolanach na tempa
Długo szukałem odpowiedniego podnośnika ; o wystarczającym udźwigu i wys.podnoszenia .
I tak skończyło się na podnośniku i grubym drewnianym klocku .
Kolejna sprawa to odkręcanie / przykręcanie . Zwykły klucz do kół nie wystarcza ; jest za niski .
Trzonkiem ociera sie o obudowę
20160611_102034.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2 raz(y) 241,48 KB |
20160611_102102.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2 raz(y) 227,51 KB |
20160611_100702.jpg
|
|
Plik ściągnięto 1 raz(y) 238,05 KB |
|
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
|