Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Włochy maj ,czerwiec 2017
Autor Wiadomość
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-05-22, 00:01   Włochy maj ,czerwiec 2017

Ruszamy 2x50+ w sobotę 28 maja trasą Lubliniec-Drezno-GaPa-Werona-Asyż-Cassino-Pół Sorento-San Giowani Rotondo -Vieste-Loreto-Wenecja -Bukfurdo -Lubliniec.
Planowany powrót 18 czerwca.Troszkę zwiedzania,i troszkę plażowania-takie są założenia :-P
Może na tej trasie znacie ciekawe miejsca nie opisane jeszcze na forum ,a godne polecenia-będę wdzięczny za podpowiedż .Z góry dziękuję i być może do spotkania na trasie :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 257/70
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2017-05-22, 08:16   

Na Gargano byliśmy na tym kempingu http://www.baiadegliaranci.it/
Blisko miasta , można spacerkiem się dostać w kilkanaście minut.
Polecam rejs statkiem na San Nicola di Tremiti i objazdówkę po grotach.
:spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-05-22, 19:13   

Dzięki Andrzeju wpisane w plan :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-05-28, 08:00   

Zgodnie z planem wczoraj do Drezna na kolację w pięknej scenerii starego miasta przy super koncercie .
Dziś piękny słoneczny poranek po spacerku czas na śniadanko i dalej w stronę słońca :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-05-29, 06:57   

Zwickau miasto kojarzące się z Trabantem.Wystawę tego kultowego modelu można obejrzeć za jedyne 3 euro :-P Ale nie to było naszym celem.
Muzeum Augusta Horcha to prawdziwy rarytas dla fanów motoryzacji.Mieści się w starych halach fabryki w której ponad sto lat produkowano samochody takich marek jak Horch, Audi,Wanderer, DKW czy w końcu TRABANT.Ciekawa aranżacja sal ,bogate zbiory które pozwalają prześledzić rozwój motoryzacji w pierwszych trzech dekadach XX w.Polecam :)
Wieczorkiem dotarliśmy do Ingolstadt.Ciekawe pełne kolorowych kamieniczek miasteczko .Po spacerze i póżnej ale bardzo dobrej kolacji i dzisiejszym śniadanku ruszamy dalej :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-05-30, 18:02   

Prosiłem o ciekawe miejsca na trasie i są!!! nawet bardzo
Wczorajszy dzięn zakończyliśmy lekkim stresem.O 22 wjechałem do Werony i prowadzony przez uroczą Panią dotarłem 1 km przed Camping Castel San Pietro cel nasz.I miły Pan policjant poprosił o zawrócenie bo koncert i obiazd przez wzgórze :shock:
I pojechałem w ciemności po krętej zapchanej drodze ścigany przez brzęczące skuterki i obtrąbiony przez spieszących na koncert :shock: Katastrofa
Ale to nic Brama campingu na lusterka a miejsca jak w kawalerce :confused
Powoli przy sprzeciwie Małgorzatki postawiłem na wskazany plac :zimno
Jak jutro wyjade :gwm
Rankiem miła niespodzianka Camp z przepięknym widokiem n Weronę ,blisko starego centrum /Tylko 150 stopni w dół :-P To bł piękny dzień jutro ruszamy dalej :spoko Ale jak :shock:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-05-31, 20:10   

Zgodnie z przewidywaniami rakiem wolniutko przy wspomaganiu dwóch holendrów :shock:
Poszło 0 11 tej już byłem na trasie.Na przyszłość nigdy po zmroku na nierozeznany teren :lol:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-06-01, 15:59   

Powulkaniczne jezioro Tresimeno i cemping La Spiaggia to tu po lekturze relacji MarkaH zatrzymaliśmy się na kolejną noc.Jako że w wyprawie uczestniczyła załoga ziomków Class 11 stawaliśmy w ciemno.Bajeczna cisza ,milutko i czyściutko .Ta sama Holenderka robi nam zdjęcie :-P :lol: .Jest decyzja zostajemy do soboty,a tym samym zmiana konwencji ze zwiedzania i wypoczynku na wypoczynek i zwiedzanie :lol:
Dzisiaj wieczór w miasteczku Passignano a jutro skuterem wokół jeziora.Na Asyż będzie czas w sobotę
Przy okazji dzięki Markowi i Zbyszkowi za wiedzę ,w znacznej części nasze trasy się pokrywają.
Pozdrowienia dla tych w drodze i tych w robocie :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-06-04, 12:20   

Asyż musi poczekać do poniedziałku😁Jezioro i okolice tak nas urzekły ,że postanowiliśmy zostać i posmakować tego klimatu.Zjechaliśmy skuterkiem całą okolicę .Było pod górę i z góry ,klimatyczne stare uliczki i nowsze zdobycze cywilizacji.Dodatkowo w Passignano
Przez wszystkie te dni trwa festyn codziennie do drugiej w nocy .Gra wszystko i wszędzie :mrgreen: :Pominiemy zatem w tym roku Pompeje ,Sorento l Amalfi i jutro przez
Perugię , Asyż do San Giowani Rotondo i na półwysep Gargano.Moze ktoś podrzuci namiary na krótki bezpieczny postój blisko centrum Perugii ,a moŻe ktoś będzie wypoczywał na Gargano i będzie chętny na małe co nieco🍸Pozdrowienia :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-06-10, 17:20   

Po lekkim śniadanku,kawce i obsłudze kampera spokojnie w dalszą drogę.Plan do dojazd do San Giovani Rotondo ,a po drodze Asyż.Stajemy na górnym parkingu dla autokarów pod ruchomymi schodami wiodącymi do miasta.O 10 rano całkiem pusto .Po trzech godzinach już ciasno jak w czołgu.Za 3 godz 6 EURO.Miejsce ze względu na położenie i bezproblemowy dojazd godne polecenia.Pelo to miejsce które trzeba zobaczyć.Stajemy przy murach starego miasta przy bramie bocznej od wschodu.Bajecznie ukwiecone ciasne uliczki,chłodne osłonięte zielenią placyki,Wałęsamy się dwie godzinki zaglądamy w zakamarki ,kosztujemy lokalnej zupy fasolowej!!! i w droge.Ok 20 wieczorkiem docieramy do S.G.R.Wcześniej namiary z ACSI 2017 wbite w nawigację N-41.42.23 E-15.41.52.Strzał w punkt.Stellplatz jakieś 300 m od centrum Oświetlony ,dozorowany.Wjazd po dojechaniu pod szlaban na odległość 1 m samoczynnie się podnosi.Rankiem dozorca zbiera opłatę 15EURO z prądem.Przez drogę restauracja z doskonałą kuchnią.San Giovani Rotondo to obecnie jedna wielka komercja a wybudowana przed kilkoma laty nowa olbrzymia Świątynia wzbudza wiele kontrowersji.Jechaliśmy tam dla siebie z potrzeby bycia w tym miejscu ale to co zobaczyliśmy rodzi wiele pytań.
Vieste pięknie położone na klifie miasteczko tętnioce życziem do póżnych godzin Na dojeżdzie kilkukrotnie czytam własne nr. rej. z tyłu samochodu.Ciasno i kierowcy :stop: Włosi w czasie jazdy robią tyle innych ciekawych rzeczy :gwm Zatrzymujemy się na kempingu poleconym przez Andrzeja 73 Beja degli Aranci.Do centrum 10 min piechotą,bardzo fajne baseny ,do morza przez drogę ale nie wszystko musi być cacy Następnego dnia baseny pełny luz a potem.,spacerujemy po starym mieście do póżna .Po drodze owoce morza na klifie z pięknym widokiem.Następnego dnia była w planie wypożyczona łódż motorowa i zwiedzanie grot alllleeee! :shock: noc e zmianą pogody rankiem silny wiatr duza fala kierowniczka nie popłynie!Czas na odwrót.Te same zawijasy tylko od tyłu i już o 16 wjeżdżamy do Gilulianowej.
Miało być pięknie ale!
O tym w następnej odsłonie :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 257/70
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2017-06-10, 19:34   

Sławku , pamiętasz naszą rozmowę telefoniczną? Wspominałem o zmienności pogody na Gargano.
Trzymajcie się i po wojażach wracajcie bezpiecznie do domciu. :spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-06-11, 16:36   

Właśnie skuterkiem wróciliśmy z Giuljanovej.Jak pisałem w planie była właśnie na cztery dni Giulianova .jak polecał Andrzej. Dotarliśmy ok 16 na kemping polecony ,zresztą jest ich w kupie kilka.Kempingi zlokalizowane nad samym morzem z dośc dobrze rozwiniętym zapleczem .I tu przynajmniej dla nas czar się kończy :roll: Zdrugiej strony tuż za drogą dojazdową tory i co 20 min z-jące pociągi różnej maści.Place od strony morza zajęte a od strony torów ok 300 m od morza wolne co niektóre.Wszystko ciasne ,okno w okno,do wsi 3 km .Nie nasza bajka .Pojechaliśmy dalej .W ubiegłym roku szukając czegokolwiek otwartego po 15 września trafiliśmy do małej nadmorskiej miejscowości Martinsicuro,na kemping Riva Nuova.I tu po rz kolejny jesteśmy.Cisza ,basen.knajpka serwująca pyszne dania,własna plaża przez dróżkę.dobrze zaopatrzony sklep z obsługującą Polką i czyściutkie zaplecza.Trzy rodzaje miejsc na kampera 60m2 z prądem,90 m2 prąd,woda i odpływ szarej,i LUX 90 m2 prąd,woda,odpływ i własna toaleta i prysznic w małym budyneczku na stanowisku. Wszystko pod drzewami z dodatkową siatką maskującą.Dużo przestrzeni ,Widać miejsce cieszy się sporym zainteresowaniem bo jak na tę porę roku nieżle obłożony.By uspokoić sumienie i nie narażać się Andrzejowi pojechaliśmy dzisiaj sprawdzi czy oby nie zbyt szybko podjęliśmy decyzję.Giulianova to nie jest nasza bajka .Za dużo wrzawy, za szybko wszystko ,a kemping za daleko od wsi i za ciasny.My preferujemy więcej przestrzeni i cenimy mniejsze indywidualności.Polecamy więc Martinsicuro.Oczywiście jest to nasze zdanie ,bez urazy dla wszystkich posiadających inne.A może po postu utarty stereotyp :gwm
Jutro kolejny dzień i wycieczka skuterkiem do San Benedetto :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 257/70
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2017-06-11, 17:32   

Fakt , parcele małe , tory w pobliżu kempingu , na tym odcinku nadmorskich miasteczek to norma.
Jednak my doceniliśmy klimat tego miejsca , co nas w nim urzekło? Nie wiemy do końca , może wspomniany klimat kempingu małego rodzinnego , a zarazem mającego wszystko co potrzeba.
Co do torów , my wybieraliśmy parcele bliżej morza i mieliśmy większy spokój.
Do miasteczka kilkanaście minut rowerkiem , a skuterem kilka.

Martinsicuro , nam nie przypadło do gustu. :(
:spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Załoga G 
stary wyga

Twój sprzęt: Trafic Grand Passenger
Nazwa załogi: Załoga"G"
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2010
Piwa: 20/3
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-06-11, 20:04   

Sławek ja na tym kempingu San Antonio w Gulianova miałem wypadek (chyba już to gdzieś pisałem) bo parcela była trochę mała i nierówną i chciałem podnieść lewarkiem przód kampera, lewarek się złamał, mój palec na chwilę został ale go wyszarpałem niestety już bez paznokcia i ze zmiażdżonym paliczkiem. Obsługa kempingu zawiozła mnie na pogotowie i tam mnie bardzo szybko poszyli i dziś już nie ma po tym śladu a palec porusza się po instrumencie muzycznym tak jak dawniej.
Nie wiem czy byliście w Manopello ja bardzo polecam, bo to dla wielu ważniejsze niż całun turyński.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2017-06-11, 22:38   

Załoga G napisał/a:
Nie wiem czy byliście w Manopello ja bardzo polecam, bo to dla wielu ważniejsze niż całun turyński.

Niestety za póżno napisałeś a nie chcę już wracać.Ale dzięki może następnym razem.We wtorek chcemy ruszyć do Bibione gdzie spotykamy się z dzieciakami.Oni zostają na kolejne trzy tyg a my wracamy w sobotę.
Po drodze jeszcze Loreto i może Ravenna :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***