[Agostini]

Kościół farny p.w. Przemienienia Pańskiego leży w bliskim sąsiedztwie zamkowego wzgórza i dworku Mickiewiczów. To w tym kościele w lutym 1799 roku zostaje ochrzczony półtoramiesięczny Adam.
To tu również, 12 lat po zwycięstwie sprzymierzonych wojsk pod Grunwaldem, sędziwy już Władysław II Jagiełło bierze ślub z czwartą żoną, młodziutką Sońką. Dopiero ten związek daje początek dynastii Jagiellonów.


Mały Adaś w swoim rodzinnym domu ulega wypadkowi. Wypada przez okno, traci przytomność i jej nie odzyskuje. Zrozpaczeni rodzice zanoszą nieprzytomne dziecko do kościoła zawierzając trosce Matki Boskiej.
Ozdrowienie dziecka zostaje powszechnie odczytane jako cud.

„…Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem,
(Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono…”

---

DSC01804.JPG Nowogródzka fara.

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,97 MB

DSC01808.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,82 MB

DSC01814.JPG

Plik ściągnięto 14 raz(y) 1,99 MB

DSC01816.JPG To nie oryginał lecz kopia, ale w takiej chrzcielnicy był ochrzczony Mickiewicz.

Plik ściągnięto 15 raz(y) 1,65 MB

DSC01815.JPG Obraz Matki Boskiej Nowogródzkiej, do której Mickiewicz odwołuje się w inwokacji.

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,66 MB

DSC01817.JPG

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,83 MB

DSC01818.JPG

Plik ściągnięto 16 raz(y) 1,58 MB

[Agostini]

Krajobraz tej części Białorusi jest urzekający. Po prawej i lewej stronie drogi do Nowogródka jak okiem sięgnąć panorama jawi się łagodnymi szerokimi wzniesieniami. Dziś jeszcze w większości usłanymi gołymi polami ale już można wyobrazić sobie jaki pejzaż zastaniemy tu latem. Skojarzenia tej krainy z Toskanią mogą być uzasadnione. Skarbem Białorusi są też lasy, zajmują 1/3 terytorium kraju.

Nie dziwi zatem fakt tego przepojonego tęsknotą opisu:

„…Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem,
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.”

---

DSC01830.JPG Pejzaże Grodzieńszczyzny.

Plik ściągnięto 12 raz(y) 1,59 MB

DSC01833.JPG

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,86 MB

[Agostini]

Dalsza nasza droga wiedzie przez Stare Wasyliszki.
Jest już późne popołudnie i na domu, w którym spędził młodość Czesław Niemen (Wydrzycki) znajdujemy tylko kartkę z napisem, coś w rodzaju – „ jeśli zadzwonisz ...nr. tel... przyjdę w ciągu pięciu minut”. Niestety, oddzwonił kiedy byliśmy już w dalszej drodze.

Później to już tylko nocleg gdzieś na peryferiach Grodna, następnie ranek i „zwiedzenie” miasta jedynie przez szyby samochodu.

Przekroczenie granicy tym razem bez kolejek i ze znanymi już procedurami, więc można powiedzieć, błyskawiczne.

---

DSC01827.JPG W Nowogródku spotkało się nas więcej kamperów.

Plik ściągnięto 30 raz(y) 1,99 MB

DSC01824.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,64 MB

DSC01845.JPG

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,89 MB

DSC01848.JPG

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,14 MB

DSC01870.JPG W odwiedzinach u Niemena.

Plik ściągnięto 20 raz(y) 1,87 MB

DSC01872.JPG

Plik ściągnięto 20 raz(y) 1,85 MB

DSC01875.JPG

Plik ściągnięto 39 raz(y) 1,84 MB

[Agostini]

Wot i tak się zakończyła ta nasza Biełajaruś 2017.

---

DSC01983.JPG

Plik ściągnięto 21 raz(y) 1,64 MB

[WODNIK]

Szkoda że to już koniec Andrzeju. Fajnie się czyta Twoje wspomnienia.
Zasłużone poleciało.
Pozdrawiam