[Andrzej 73]

Jak mamy tu pitolić to ja się pytam z racji obecnego zajęcia.
Jakim środkiem czyścić markizę? Lub co można bezpiecznego zastosować.
Mam preparat dedykowany , ale się nie sprawdził na jakiś tłustych plamach.
Boję użyć chemii agresywnej aby nie odbarwić wzoru.
Co radzicie?

[rakro1]

Alkochol izopropylowy,spróbuj.Do kupienia na allegro.Ja stosuję do m.innymi czyszczenia karoserii z różnych zanieczyszczeń.Działa bajecznie,może i u Ciebie się sprawdzi.

[Andrzej 73]

Nie odbarwi wzorów markizy?
Na chemii się nie znam.

[Skwarek]

Ja myję dimerem, dobry do plandek, jest dobrze, nic się nie odbarwia.

[Andrzej 73]

[Skwarek]

Moja markiza jest współczesna, ma dopiero 3 lata i dobrze się czyści. Odwiń aż do wału i tam w niewidocznym miejscu przeprowadź test.

[Andrzej 73]

Mam chemię do mycia kampera z PH 9 więc nie jest tak agresywna, Wykonałem nią czyszczenie , ale bardzo ciężko schodzi ten brud.

Chyba na ten moment dam już sobie spokój , a jak będę miał Dimera to pobawię się znowu.
Napisz w jakiej proporcji używałeś Dimera?

[Skwarek]

1:50-40, czekałem z 10 minut , smarując szczotką co chwilę by nie wyschło i płuczę też długo by nie było zacieków. Dobrze jest później umyć szamponem samochodowym z woskiem. Wychodzi jak nowe.

No chyba że?... plama wgryzła się w materiał.

Powodzenia

[Andrzej 73]

Używając różnych środków jakie miałem pod ręką powoli z grubsza usunąłem to "coś"

Po powrocie z Hiszpanii będę mył markizę jeszcze raz.

[Wojciechu]

Widziałem kiedyś kampera umytego Dimerem. Chyba był myty na słońcu i za szybko wysechł - efekt fatalny, kamper do malowania. Z tak silnymi środkami - umiejętnie i ostrożnie.

[Skwarek]

[rjas]

A ja za 15 zł kupiłem u braci Klaja taki spray jak do szyb - "Tornado Campingowe" się toto nazywa i jest to aktywna antybakteryjna piana. Czyściłem markizę i inne ciemne zacieki na ścianach - wszystko schodzi cudnie.

[Socale]

Ja od lat kilku używam W5 z Lidla, taka pomarańczowa butelka z psikadłem.
Zmywa wszystko co mam zamiar zmyć oprócz żywicy.
Psik-psik na powierzchnię, szeroki pędzel np ławkowiec + woda. Trochę się pieni więc trzeba więcej płuknąć.
Fajnie rozprawia się z brudnymi felgami ale trzeba pędzlem pomóc.
Lekko tłuste wręcz pożera.

[Wojciechu]

A ja czyszczę zielonym SinLuxem w psikadle - producenta nie znam. Zabrałem kiedyś żonie z kuchni i okazało się, że się sprawdza.